Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziabnął skubany babcię

Bolerioza - ktoś z Was chorował ?

Polecane posty

Gość lenkaa_89
Witaj :) Niestety borelioza jest bardzo podstepna choroba i moze dac znac o sobie nawet po bardzo wielu latach...przykladem jest moja mama u ktorej objawy poajwily sie po ponad 20 latach... Bardzo mozliwe, ze w Twoim przypadku choroba zostala zaleczona i dlatego przez tyle lat nie mialas jej objawow... Znam osoby, ktore mimo choroby wszystkie wyniki maja wrecz ksiazkowe, wiec brak odchylen w wynikach badan nie wyklucza boreliozy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenkaa_89
Witaj :) Borelioza jest bardzo podstepna choroba i moze dac znac o sobie nawet po bardzo wielu latach...przykladem jest moja mama, u ktorej objawy wystapily po ponad 20 latach... Bardzo mozliwe, ze kilkanascie lat temu zostalas "zaleczona" i dlatego do tej pory nie mialas objawow... Znam wiele osob, ktorych wyniki badan sa wrecz ksiazkowe, (a mimo to choruja na borelioze) wiec one nie zawsze odzwierciedlaja stan faktyczny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenkaa_89
No to sa dwa rozne posty, ale sens ten sam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natkozordzik
czy słyszeliście (móili o tym jakoś w ostatnim czasie w radiu ZET), że w Czechach trwają badania nad boleriozą i są już pierwsze sukcesy - nie znam isę na ich fachowej medycznej terminologii, ale z tego co zrozumiałam, to oni wynaleźli coś, co powstrzymuje białko, dzięki któremu kleszcz nie może jeść - czy coś takiego, w każdym razie eksperymenty na gryzoniach i królikach zakończyły się sukcesem, ale wiemy, że z ludzimi jest inaczej... czy ktoś słyszał coś więcej i dokładniej? to jest dla nas nadzieja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich! niedawno bylam u kobiety ,ktora prowadzi centrum terapii naturalnej przy pomocy komputera i jakiegos drucika,stwierdzila ze mam borelioze odzidziczona od matki.od 3 lat mam ciagle nawracajaca leukoplakie pecherza co wiaze sie z ciaglymi zapaleniami,borykam sie z reumatyzmem i ciaglymi anginami lecze sie rowniez neurologicznie na tiki nerwowe .ostatnio zaczely strasznie wypadac mi wlosy.nie wiem co robic,czy wierzyc tej kobiecie?wiemze istnieje tylk jeden drogi test ,ktory moze wykazac ta bakterie i trzeba go powtarzac,czy wiecie moze czy jest on chociaz troche refundowany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lara.k
badania na borelioze sa refundowane z kasy chorych jezeli lezy sie w szpitalu chorob zakaznych, lub jest sie pacjetem poradni przyszpitalnej w tym szpitalu ,skierowania od innego lekarza sa platne i to dosyc drogo ,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niektorzy choruja nieswiadomie dziewczyny..pamietajcie : P dlatgeo ja ograniczam chodzenie po lasach ; D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ograniczajcie chodzenie po lasach i tyle ; d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenkaa_89
Aglucola Elisa jest to najprostszy dostepny obecnie na rynku test na borelioze. Bada on obecnosc przeciwcial p/ boreliozie. Jak juz pisalalam tutaj wiele razy :) Elisa jest badaniem niewiarygodnym poniewaz wychodzi falszywie dodatnio (dodatni wynik pomimo braku choroby). Sama podczas pobytu w szpialalu mialam je wykonywane (tak przy okazji :)) i moj wynik wynosil 19,9 czyli byl to wynik watpliwy, moim zdaniem powinnas zrobic dokladniejszy test, bo wedlug mnie sama Elisa nie jest najodpowiedniejszym testem potwierdzajacym chorobe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenkaa_89
Aglucola Elisa jest to najprostszy dostepny obecnie na rynku test na borelioze. Bada on obecnosc przeciwcial p/ boreliozie. Jak juz pisalalam tutaj wiele razy :) Elisa jest badaniem niewiarygodnym poniewaz wychodzi falszywie dodatnio (dodatni wynik pomimo braku choroby). Sama podczas pobytu w szpialalu mialam je wykonywane (tak przy okazji :)) i moj wynik wynosil 19,9 czyli byl to wynik watpliwy, moim zdaniem powinnas zrobic dokladniejszy test, bo wedlug mnie sama Elisa nie jest najodpowiedniejszym testem potwierdzajacym chorobe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenkaa_89
No wlasnie z Elisa tak to juz jest, ze pozytywny wynik nie zawsze swiadczy o chorobie... Nie wiem jaka jest dostepnosc testow na borelioze w Niemczech, ale ostatecznie pozostaje zrobienie badan metoda wysylkowa w polskim laboratorium...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NUNAK
Tak , badania wykazały ze mam zadawnioną bolerioze...przeleczyłam ją i ( 6 tygodni antybiotyk DUOMOX?) następne badania po kilku niesiącach wyszło dobrze... Do tej pory myślalam że jestem zdrowa.. tak też twierdzi moj lekarz... co zrobić aby sie utwierdzic w przekonaniu że juz wszystko jest o key... od tamtego czasu mimął rok.. proszę o podpowiedz Serdecznie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NUNAK
Tak , badania wykazały ze mam zadawnioną bolerioze...przeleczyłam ją i ( 6 tygodni antybiotyk DUOMOX?) następne badania po kilku niesiącach wyszło dobrze... Do tej pory myślalam że jestem zdrowa.. tak też twierdzi moj lekarz... co zrobić aby sie utwierdzic w przekonaniu że juz wszystko jest o key... od tamtego czasu mimął rok.. proszę o podpowiedz Serdecznie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenkaa_89
A mialas jakies objawy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość infoXXX
Nowa społeczność o BORELIOZIE i nie tylko - http://choroby.socjum.pl/ -ciekawe artykuły -filmy -zdjęcia -forum -blogi -mp3 -linki -ankiety -ogłoszenia -pliki to wszystko o boreliozie i nie tylko w 1 miejscu !!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia697
Mam 12 lat. Jestem chora na bolerioze od miej więcej 6 lat. Ugryzł mnie kleszcz który siedział w mojej nodze baardzo długo. Bo aż tydzień. Moja mama wyciągneła mi go, zdezynfekowała rane i niby wszystko ładnie. Po jakimś czasie dostałam ogromnych tz. obrączek, (takie czerwone okrągłe promienie). Poszłyśmy z tym do lekarza i tam powiedzieli że jestem chora. Brałam antybiotyki itp. Niby wyleczone ale będe chora już do końca życia. Z jakim kolwiek ugryzieniem czy osy czy nawet zwykłego komara musze uważać. Nie wolno mi chodzić do lasu.!!! Ani na żadne pola gdzie są drzewa i wysoka trawa itp. a na dodatek od niedawna mam bielactwo (na szczęście małe. ; ). ) Pozdrawiam i heh, życzę zdrowia. ; ]]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grabarka
mnie znów 2 ugryzły..jeden w udo, drudi przez skarpetkę, to był moment, zauważyłam je od razu....zrywałam żonkile i w tych kwiatach siedziały! szybko je wyjęłam wyglądały jak pchły, takie ciemne, jak dotknęłam palcem, poczułam ostry koniec i siedział w nodze, kilka dni czułam się znów źle, dretwienie ręki, ale przeszło, teraz obserwuję, co sie bedzie działo i jestem przerażona! nawet na ogród nie mozna wyjść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alcia7
W jakim czasie po ugryzieniu mozna zrobic badania na obecnosc boreliozy? Mam na nodze rumien, bylam dzis z tym u lekarza ktory skierowal mnie na te badania, ale w internecie przeczytalam, ze takie badania mozna robic najwczesniej po tygodniu od ugryzienia, a u mie minely 2 lub 3 dni. Czy w takim razie wynik bedzie wiarygodny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grabarka
badania powinno sie robić po 6 tyg. od ukaszenia jeżeli bierzesz antybiotyki, nie rób badań, odczekaj!!! bo wynik będzie fałszywy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grabarka
jeżeli masz rumień, bierz antybiotyk 3 m-ce i zastosuj dietę przeciwgrzybiczą badania zrób po lekach rumień = 100% borelioza i badania tu nic nie wniosą lecz się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mazurka
Witam! Mieszkam na mazurach i generalnie wychowałam się w otoczeniu kleszczy. Ostatnio coraz więcej osob z mojego otoczenia odkrywa przykrą prawdę o bolleriozie;/ Sama zaczelam się zastanawiać czy ja nie jestem chora... prosze napiszcie czyspotkał się ktoś z objawami takimi jak nawracające migreny? mialam juz nawet robiona tomografie i uznano ze jest wszystko ok, samo przeszlo... jedynie martwi mnie fakt, że od mniej więcej pół roku mam problemy z pamięcią, to zaczelo być uciązliwe. Wykluczylam już wszystkie mozliwe przyczyny, typu przemeczenie, stres, nieregularny tryb zycia itd. Jestem coraz bardziej przerażona tym co się dzieje ze mną, zapominam o tym co powiedzialam przed chwilą, nie potrafie nazwać prostych rzeczy, zapamietanie dwóch kilku słów jest niemożliwe... nie pomagają żadne witaminy i inne specyfiki. Prosze powiedzcie czy ktos miał takie objawy? czy to mozliwe że mam boleriozę? Zaznaczam, że kleszczy kilka w zyciu wyciągnęłam z siebie ale nikt nie robił kiedyś z tego takiej afery... prosze o pomoc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRZERAŻONA345
Mój chłopak miał kleszcza 2 dni temu sam go wyciągnął i było ok ale teraz dostał wysokiej gorączki , bólów głowy jak wstaje to ma mroczki przed oczami i jest tak słaby ,że sam do toalety nie może dojść: ( byliśmy u lekarza który powiedział,że to jakiś wirus ale my nie jesteśmy pewni:/ dostał antybiotyk tylko ,że on czuję się tak samo a nawet gorzej ;( . Dziś cały dzień wymiotuje jak poszłam sama do lekarza powiedziałam co mu jest lekarz stwierdził: Infekcja tak szybko nie mija . A o kleszczu wiedział!!! !! co mam zrobić:(??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRZERAŻONA345
miał kleszcza 4 dni temu a zaczelo sie wczoraj w nocy..przepraszam ale szybko pisalam i jestem zdenerwowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsadz chlopaka w auto
i jedz czym predzej do innego lekarza bo nocy moze nie przezyc, a lekarz jak go nie widzial to co moze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mazurki
ja mam zdiagnozowana borelie na granicy minimum, ale... objawy mam takie: glowa czasem boli, zawroty glowy, bole w stawach (nadgarstki, kolana), zapominam sie tez (albo mam takie luki w czasie), mialam podwojne widzenie na jedno oko ale przeszlo, a kleszcz ugryzl mnie raz w zyciu 16 lat temu. no chyba ze we wlosach mialam kiedys i nie wiem, ale to raczej malo prawdopodobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerazona 76879
Byłam u innego lekarza no i to borelioza:/ a tamten lekarz to zbagatelizował i myslal ze infekcja:/ masakra nie..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój
czesc aska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronika56
Witam dawno mnie nie było na forum, dzisiaj oglądałam Fakty w TVN i jestem przerażona boję sie ,poprzedni wynik ani drgnoł 200 ,mało wiem myślałam że jakoś to będzie ,myliłam się jestem głupia ,co robić lekarka mówi nie panikować ,ale boję się czy ktoś może dodać mi otuchy ,co robić porucz branie antybiotyków,-proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grabarka
u mnie pojawiło się coś dziwnego na twarzy...i tak się zastanawiam ...czy ma to związek z borelką? czy nużeniec może się umiejscowić na jednym policzku? tak mam od pół roku, leczę i wraca czerwony wyprysk i takie małe grudki, ale nie tak duże i ropne jak na zdjęciach czytam ,że trądzik różowaty i nużeniec mają pododne objawy raczej skóra sucha i nigdy nie miałam tradzika ...... wiem ,że borel w rozmaity sposób daje o sobie znać!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwinna
Pasożyt: kleszcz pospolity – Ixodes ricinus Morfologia. Dymorfizm płciowy. Samica dorasta do 4,5 mm, a samiec do 2,5 mm. Barwa ciała brązowawa, brunatna. Posiada kłująco-ssący narząd gębowy. Na stopie I pary odnóży (długich) posiadają narząd Hallera, będący zmysłem węchu (wrażliwy na składniki potu) i receptorem wilgotności. Narząd gębowy wyposażony w kolce i haczyki zakrzywione do tyłu, dzięki czemu silnie przywiera do ścian ranki. Pedipalpy długie i w grube. Chelicery wychodzą z obszernych pochewek. W Polsce występuje 21 gatunków kleszczy. Sposób zasiedlania żywiciela. Kleszcze przesiadują na roślinach oczekując na swojego żywiciela. Odnóża I pary są wówczas wyciągnięte do przodu, aby pasożyt mógł sprawnie przyczepić się do powierzchni żywiciela. Żywicielami postaci dorosłych są rozmaite gatunki ssaków. Mogą głodować nawet 1,5 roku. Ssanie krwi odbywa się w ciągu 3-6 dni. Najedzony kleszcz odpada, samice składają jaja u nasady różnych roślin zielnych. Larwy pasożytują na gadach, ptakach lub drobnych ssakach. Kolejna postać larwalna (nimfa) pasożytuje na większych ssakach (np. zającach, wiewiórkach). Dorosłe osobniki wypełzają na rośliny w celu przejścia na żywiciela – duże ssaki, w tym człowieka. Objawy. W miejscu ssania krwi przez kleszcza pojawia się plama, potem lekki obrzęk. Najczęściej kleszcz jest zauważony lub wyczuty przez człowieka. Po usunięciu kleszcza objaw skórny znika w ciągu 4-7 dni bez pozostawienia śladu. Rzadko powstają objawy ogólne. Problemem jest, jeżeli kleszcz osiądzie w miejscu silnie owłosionym lub trudno dostępnym i długo pasożytuje, przez kilka dni (np. w okolicy odbytu, za kolanem, za uchem, w okolicach narządów płciowych, pod pachą, na grzbiecie, na potylicy). Może wtedy dojść do paraliżu kleszczowego, bólów mięśni, zwłaszcza przy wykonywaniu pracy fizycznej. Paraliż posuwa się ku górze, zajmując kolejne nerwy ruchowe. Odruchy stają się stłumione lub zanikają. Kleszcze (różne gatunki) są przenosicielami wirusów, bakterii i riketsji chorobotwórczych. Mogą zakazić żywiciela krętkami boreliozy (borelioza z Lyme = krętkowica kleszczowa), pałeczką tularemii Francissella tularensis, riketsją Coxiella burnetii (gorączka Q), Rickettsia canada (gorączka plamista Gór Skalistych), Rickettsia conori (gorączka śródziemnomorka – guzkowa, południowoafrykańska, dur kleszczowy, gorączka kleszczowa), Rickettsia australis (dur kleszczowy Queensland), Rickettsia akari (ospa riketsjowa) i wirusem kleszczowego zapalenia mózgu. Leczenie. Kleszcze osiadłe na skórze należy jak najszybciej usunąć. Należy to uczynić w taki sposób, aby narząd gębowy nie pozostał w skórze i aby nie uszkodzić ciała kleszcza, bowiem grozi to zakażeniem ranki. Posłużyć się można płaską pęsetą. W razie pozostania narządu gębowego wydobyć go ze skóry sterylną igłą od strzykawki. Rankę zdezynfekować jodyną lub Rivanolem (roztwór). Kleszcza warto osłabić przed wyjęciem naftą kosmetyczną, która czyni go bezwładnym i przyduszonym lub olejkiem eterycznym (herbacianym lub paczulowym). Nie stosować natomiast na żywego kleszcza alkoholu, bowiem powoduje on gwałtowny skurcz mięśni kleszcza i obfite wydzielanie śliny oraz wcześniej spożytego pokarmu do ranki żywiciela. Następnie rankę obkładać gazą zmoczona w Rivanolu. Można zastosować maść Tribiotic na zmianę z żelem Fenistil lub Viosept - maść. Nie wolno stosować kortykosteroidów (mp. Hydrokortyzonu) na rankę po usuniętym kleszczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×