Feniks

vesnna - byś mi podrzuciła tez ze 2 dni wolnego :D nie zaszkodzi choć tyle. A film... noo szkoda jeśli odechciało Ci się przeze mnie go oglądać... ale w sumie wg mnie nic nie straciłaś ;) serio. łe rety - wiem jak to jest. Pewnie każda to wie. Będzie dobrze. Chyba zawsze trzeba mieć dystans, tylko, że człowiek kamieniem nie jest... Aga - dziękuję za pozytywną energię ;) hihi akurat do mojego święta pracujesz... ;) a nie ma szans, żeby Ci przedłużyli umowę? przecież to ważne, czy się dzieciom spodobasz, jak się do nich odnosisz, czy Cię lubią itd., prawda? A może jest jakaś nadzieja, że przedłużą, jak myślisz? Też myślałam, że po roku powiedzą mi do widzenia, ale przedłużyli mi umowę na 4 lata ;) dobrej nocy

Tarara a proszę :). Wiesz co nie wiem, trudno wyczuć. A ostatnio mam wrażenie, że u dyrektor ważniejsze są statystyki i to co na papierze, a nie ludzie :O. Pożyjemy zobaczymy ;) Idę do pracy :D Udanego dnia :)

Pomimo wszystkich tych specyfików które łykam czuję się dzisiaj fatalnie :O i jeszcze szkoła w weekend, jak ja to przeżyję?? Wszystko mnie boli od kaszlu i chrypię, że łojej. Boję się, że to jednak zapalenie krtani. Świetnie, jak tak dalej pójdzie to za kilka lat w ogóle nie będę mówić

Aguś , ja mam tak samo ale ja tyle gadam w pracy, że u mnie to normalne. :o Polecam szałwie i wszystko co z szałwią, bardzo pomaga. Tararara, co do kamienia to czasami bym chciała tak zamienić serducho i byłoby ok. Nie bolało by tak jak czasem boli :( Ale nie smęcę :D Vesnna, zapracowana jestem, bo staram się opanować na bieżąco materiał ze szkoleń, no i robię przyjaciółce pracę z informatyki, a, że co niektóre podstawy się ulotniły i pracuje na open officie to trwa to zdecydowanie dłużej. Dzisiaj z T. pogadaliśmy tylko chwilkę, zdziwił mnie bo to On zaczął rozmowę, to chyba po wczorajszym ;) Oby, oby! Mam nadzieję, że będziemy mieli jutro czas na dłuższą rozmowę.

a mi smutnoooo :( siedzę i zapijam wszystko piwem! :O

Tarara trzym się Misio ;) Musi być dobrze i koniec ;) łe rety ja nawet jak jestem w toalecie to rozmawiam z dzieciakami, hihi :D Vesnna aż tak to się nie obijaj, zajrzyj choć na 2 zdanka ;)

Tararara chodź się przytulić, będzie dobrze :) Ale nie pij więcej, bo jutro do pracy trza iść, a na kacu to tak niezdrowo... To na poprawę humoru - chociaż chwilowo :D http://www.smog.pl/wideo/4844/dziecko_z_poczuciem_humoru/ Aga, no to się nie dziwie, że głosisko Ci pada, w końcu przy dzieciakach czasami trzeba powiedzieć coś \"troszkę\" głosniej ;)

O tak, trzeba ;) Ale te zapalenie to z przeziębienia zawsze wychodzi:O Mam mało odporne gardełko, a teraz jeszcze w tym zawodzie. Polegnę:O Zmykam do łóżka, osłabiona strasznie jestem. Dobrej nocy i do napisania ;)

Jestem dzis :D Wczoraj troche zaniedbałam nasz topik ...mam nadzieje ze sie nie obrazi na mnie :P Wiecie byłam dzis w pracy ...łobuzy wywrwali mnie z blogiego lenistwa i kazali przyjsc dzis na 7.00 rano ...tak skrycie to sie ciesze bo to zawsze wiecej grosza jak sie idzie do pracy :) Lece zaraz do babci a pozniej musze jeszcze poszukac \" surowej\" drewnianej ramki do zdjecia. Bo zrobiłam chrzesniakowi portret... cyfrówka oczywiscie ( do talentu malarskiego mi daleko :P ) . Powiększyłam u fotografa i dam mu na urodzinki jako dodatek do prezentu :) Na domiar złego brat ma w ten sam dzien imieniny. Nie lubie kupowac facetom prezentow !!! Zawsze mam z tym problem. Bo kurde ile razy mozna kupowac majtki, skarpetki czy cos z kosmetykow :P Teraz wymyslilam mu ksiązke o Janasie ... bo brat I love you do bólu piłka nożna. Od przedszkola gra ( ustwaił panie przedszkolanki w drzwiach i kazał im bronic \" bramki\" a on strzelał gole :P) ....a teraz gdy zbliza mu sie emeryturka w sporcie i kontuzje daja znac zabrał sie za trenowanie młodych. Tak wiec ksiazka jak najbardziej mu sie spodoba...tym bardziej ze jest taka na wesoło. Łee rety--> mordka mi sie ucieszyła jak dostałam twojego e-maila. Ciesze sie ze sprawa z T. troche \"pojaśniała\". Teraz trzymac tylko kciuki za poztywny przebieg zabiegu a pozniej za dalszy rozwoj sytuacji między wami ;) Wiesz jak to jest podobno problemy zblizaja.... Oczywiscie przykre ze musiało do takiego dojsc.

kochane jesteście. noo dużo nie wypiłam. Nie dość, że wczoraj po pracy miałam jazdę, potem na jakieś zakupy, potem coś tam, a wieczorem się wkurzyłam, wypiłam piwo, umówiłam się z M., a Rys. zrobiłam na złość. Okropna jestem, wiem, okropna do kwadratu... ale chciałam, musiałam i tyle. I tylko się uświadomiłam w fakcie, że gówniarz z tego M. A jak ja mogłam poczuć do niego miętę przez rumianek jeszcze kilka mies temu i jak to możliwe, że działał na mnie jak czarodziej? bez sensu. Jak bardzi\\o to wszystko WTEDY było g***o warte:o och! A mój smutek to przez facetów... czasem są beznadziejni i wolałabym, żeby ich nie było! :O może życie byłoby prostsze?;) A jutro jadę na koncert do W-wy :D na Skunk Anansie i bardzo się cieszę. Uwilbiam ten zespół odkąd poszłam do liceum ;) i nareszcie weekend i baaaardzo się cieszę! Aga - mam dokładnie takie samo zdanie na temat tego maila od P. jak dziewczyny. Dla mnie dużo powiedział, a w zasadzei to nic konkretnego, pewnie uświadomił Cię w tym, co już wiesz i co czujesz :O i na pocieszenie powiem Ci, że też często mam zapalenie krtani, gardła... :O a 2 razy straciłam głos. Ale głos trace (może niedosłownie) :D zwykle w maju (może w powietrzu coś jest?) i w przeciągu 4 lat stało się to 2 razy (mniej więcej co 2 lata) - wtedy mam bardziej rockowy niż zwykle ;) łe rety - i tak uważam, że niezależnie od tego, czy to facet, czy kobieta, czy to męskie czy nie tak bardzo.. to powinno się mówić 2 osobie... Chyba, że to obawa przed tym, aby niczym nie zrazić... Choć często skutek może być odwrotny.

Vesnna a to łobuzy :P A Maluch ile ma teraz? Duży ten Twój brat? A piłka to tak zawodowo czy bardziej amatorsko?? Tarara i na wszystko najlepszy jest czas jak widać. Mam nadzieję, że w moim przypdaku będzie jednak inaczej, ale kto wie... Jedziesz do Wawy?? To Ty nie mieszkasz w Wawie?? Dzisiaj na placu zabaw jeden Kaczor zaczepił się o własne nogi i wywinął bęcka w zjeźdzalnię :(. Łomtko , nawet anioł stróż czasem by nie uchronił, a tak bym chciała...

Witam Was, ja tylko na chwilkę, bo znowu zajęta :o Wpadnę póżniej :)

Aga, ja mieszkam w Łodzi odkąd poszłam na studia... ;) taaa czas jest najlepszym lekarstwem. W moim przypadku M. znałam krótko, bo raptem kilka mies, ale czułam, że znam go bardzo bardzo długo... i wtedy, całkiem niedawno czułam się przynim tak dobrze. A wczoraj... normalnie męczyła mnie rozmowa z nim, jakoś tak inaczej, myślę, że to przez te słowa które mi powiedział, przez to co zaszło, przez tę ciszę itd. życie to nie bajka...

Odezwał się do mnie przed chwilą M. Pamiętacie?? Ile to już czasu?? Ze 2 m-ce od zerwania kontaktów. Pytał czy przypadkiem nie ja byłam dzisiaj w jakiejś tam kajpie. Phi. Ale koleś. Nie omieszkałam zpytać kim jest, bo już dawno tem wykasowałam jego numer. To się biedny zdziwił, phi. Przeczytałam: aha, luzik... M. pyta. Prosze, prosze czyżby Pan nie potrafił zapomnieć :O Idę robić kanapki, jutro Wawa. Dzisiaj robiłam pracę na zajęcia, a tata spojrzał na mnie spod oka, ale nie skomentował ;). Ciekawe co tym razem sobie pomyślał, hihi. Ale powiem Wam jaki kawał mi ostanio opowiedział. Może mówiłam, bo nie pamiętam. Żona informatyka pokazuje mu zdjęcie, a na nim 3 letnie dziecko i mówi. Poznajesz? Cisza. To zapamiętaj, jutro o 16 odbierasz syna z przedszkola.

Kochane, jutro raniuśko zmykam do Wawy. Będę w niedzielę wieczorkiem, do napisania i miłego weekendu. Owocnego, hihi :D (w co tylko tam sobie zamarzycie, hihi :))

Nie mogę zmienić sobie stopiki, wrrr :o. Działa u Was?? I wyświetla mi to : Nastapil blad w czasie wykonywania zadania. Nie określono identyfikatora użytkownika. Nie wiem co jest A miałam jeszcze powiedzieć, że z K. znajomość też się kończy. Już nawet nie mówiliśmy sobie przez kilka ostatnich dnia dzień dobry. Hm, cóż, trudno. Trza by było wybrać się na łowy, ale jakoś nie mam serca do tego, ani siły. Ale bliskości tak brak...

Witajcie :) Wczoraj znowu praca po pracy :o No i bardzo dobra wiadomość, dostałam w pracy umowę :D Na dwa lata :D W końcu powód do radości! Aguś, proszę, proszę czyli M. nie zapomniał. Ciekawe czy będzie teraz próbował Cię jakoś zagadać... Tararara, tak to niekiedy bywa, że ludzie którzy kiedyś byli dla nas wszystkim, stają się po części kimś obcym i niezrozumiałym :( Vesnna, kurczę tak ze snu wyrywać do pracy :o Rzeczywiście Łobuzy :P Fajny prezent dla Brata wymysliłaś, nie ma jak rozwijanie pasji :)

łe rety gratuluję umowy na 2 lata!:) a ja się cieszę, bo między Ł. a W-wą ma być kolej bardzo bardzo szybka:) i tak sobie pomyślałam, że będę szukać w W-wie pracy i mieszkac w ł. Ale mam plany :D miłego dnia!:)

O kurczę rzeczywiście konkretne plany :D A jak wygląda rynek pracy w Łodzi? Są jakieś perspektywy?

Ale tu dzisiaj cisza? Gdzie się podziewacie? :) Mnie niestety coś dorwało przeziębienie i muszę się ratować tabletkami :o I grzanym piwkiem ;)

Dobry wieczor :)

ja właśnie wróciłam z koncertu - Skin, ze stodoły ;) zaczynam lubić W-wę:D i mam nadzieję, że tam znajdę pracę w najbliższym czasie;) a koncert - świetne przeżycie. a kawałki Skin (skunk anansie) odkąd poszłam do liceum, uwielbiam!:D:D demoniczna, żywiołowa, cudna kobieta:) taka maleńka, a tyle siły w głosie. A oczy ma niesamowite :) i niewazne, że trzeba było jechac 7 godz w 2 strony. warto było ;) a teraz jeszcze mam muzykę w uszach i aż spać mi się nie chce:)

łe rety - kuruj się. mnie też coś boli gardło. grzane piwo najlepsze i tantum verde, którego mi zabrakło :O:O jak na złość. a perspektywy pracy w Ł.? hmm, pewnie takie same jak wszędzie. Wiesz, ja ponad rok wysyłałam CV po całym kraju, jeszcze zanim studia skończyłam. Głownie odmowę słyszałam a zwykle to nic, ani dzień dobry, ani dziękuję za przesłane papiery ani pocałuj mnie w d:O fakt, że lepiej jest z pracą chyba w W-wie, Krakowie, ale nie wiem. W Ł. zalezy z jakiej branży szukasz tej pracy... Generalnie źle nie jest, dobrze też nie:O

Dzień dobry :) Szczerze mówiąc nie słyszałam o tym zespole, a jaką muzykę grają? A z wysyłaniem cv to chyba jest tak wszędzie, że odpowiedzią w większości jest cisza, hmm... tylko z drugiej strony nie można się dziwić, jak pracowada dostanie kilkadziesiąt, a większe firmy to i pewnie po kilkaset sztuk cv to nie sposób oddzwonić czy odpisać wszystkim. Jak Wam mija niedziela? Ja własnie wróciłam od Siostrzenicy, Rodzice Małej wyrwali się do kina ;) Zostałam wyprzytulana i wycałowana :D A teraz uciekam na jakiś obiadek.

I bez lekarza się nie obędzie :O łe rety gratuluję, superrrrrrrr :D:D:D Pewnie opijasz sukces teraz?? ;) A M. od tamtych sms-ow się nie odzywa i lepiej dla Niego, aby tak zostało. Szybko spowadzę go na ziemię:P. Tarara ja też ją lubię :) a koncert musiał być bardzo energetyczny :). Ona jest niesmaowita, zdecydowanie :) Vesnna co tam u Ciebie?

Ojej, aż tak Cię złapało? Kurczę to wszystko przez tą pogodę :o Raz jest ciepło, potem chłodno, wiatr jeszcze człowieka zawieje, a po drodze jeszcze ktoś zakaszle i zapsika :o I jak tu być zdrowym :o Uciekam do spanka, miłych snów

Łykam cuda od tygodnia i nic:O, wszystko mnie boli od kaszlu. Widzisz przechodzone przeziębienie i niestety, zapewne antybiotyk będzie :O śpij dobrze, ja też za chwilkę zmykam

Byłam u lekarza, dostałam antybiotyk i inne cuda m.in jakąś tam szczepionkę, pupę mi pokłują, wrrr:O Stówka pękła :O Masakra :O CHciał mnie wysać na zwolnienie, ale niestety nie da rady i całe szczęście, bo bym nie wytrzymała w domu nawet kilku dni. Już mnie nosi, hihi ;) Mam dzień wolny i kurcze jak mi się chce do moich Maluchów ;) A jak wam dzień mija?? ja się chyba wezmęza jeakieś sprzątanie, bo szkoda mi dnia zmarnować na leżenie na brzuchu :)

łe rety Dysleksja W. Brejnak