pieluchy - jakie zamiast drogich pampersów?

Mój synek skończył pół roku i chciałabym przejść na jakieś tańsze pieluszki - jakie polecacie? Czy ktoś używa pieluch z Lidla? ( nie pamiętam jak się nazywają - 16szt kosztuje 4,99PLN )

hej lepiej kup Dady z Biedronki, sa naprawde dobre

Właśnie akurat pisałam to na topiku potrzebne-niepotrzebne więc kopiuję: Od wczoraj testuję pieluchy z Rossmana (te bordowe) i muszę przyznać, że jak na razie nie mam zastrzeżeń. Szczególnie podoba mi się elastyczne zakończenie na pleckach, dzięki czemu zawartość się tamtędy nie wydostaje co było częstym problemem przy Pampersach w przypadku rzadkiej kupki. Huggies super-flex też coś takiego mają ale są drogie :(

Też używam Dada z Biedronki albo z Lidla Cien.

Dady z Biedronki nie są dużo tańsze od Pampersów, chyba ze 2-3 złote mniej wychodzi:(

ale na pierwsze dni malucha chyba jednak nie eksperymentowac z tanszymi pieluszkami?slyszalam wlasnie ze te z biedronki sa niezle,z tym ze na poczatek kupie raczej pampersy..

Jeśli chodzi o pieluszki newborn to faktycznie Pampersy chyba są najlepsze, ja postanowiłam zacząć testowanie dopiero od rozmiaru 3 i chyba już na Rossmanowych zostanę, bo wychodzi mi 46 groszy za sztukę przy małym opakowaniu a przy dużym 42 grosze. Dla porównania Pampersy to 52 grosze za sztukę. Piszę o rozmiarze 3.

hej slonko;) jak bylam w polsce..i trafilam na moja dzialke..w lesie nad jeziorami z malym sklepikiem zmuszona bylam kupic happy belli..i prawde mowiac licho bylo w nich calkiem ok..sa tanie i fajne...nie wiem co do reszty:))

hihihi marcowki, co wy tu robicie???? :)))))))) ja polecam fioletowe tesco (seria jakosc dla ciebie) rewelacja

buzi ;)

Dla mnie DADA są za sztywne(to moje odczucie) ostatnio kupiłam HEPPY i musze powiedzieć że niczym sie nie różnią od orginalnego opakowania pampersów.Dla mnie są chłonne,nie ma czerwonej pupci maluch a duża paczka 56 sztuk kosztuje u mnie w tesco 32 zł

dla mojego malego chrześniaka najlepsze są te z Lidla - Cien nie mają takiej ceraty w środku i nie odparzają

Ja używam pampersów i choć próbowałam różnych firm to i tak zawsze wracałam do nich.Włg mnie rewelacyjne są baby wchłaniające kupki.

Dla delikatnej pupci naszego maleństwa nie ma co Oszczędzać

wiesz sylwka, tez uzywam dla malej pampersow, ale jak akurat nie bylo wyprzedazy i szly po 56zl za paczke, to wolalam sie przemeczyc z huggisami, bo one zwykle zamiennie na promocjach byly. z tanich raz rodzina zaopatrzyla nas w happy i niestety, zaraz odparzenia. innych nie probowalam. z drugiej strony, dziecku chyba nic nie bedzie, jak raz na jakis czas nabawi sie odparzenia, zreszta jak dobrze dbac, to i w tetrowych go nie dostanie;) a czasem poprostu kupka jest kwasna i po chwili wylazi odparzenie nawet w pampersach.

ja tam używam huggisy juz od dłuższego czasu. Malutka ma juz roczek i robi porządne kupki. Nic nie wycieka , pupa nigdy nie odparzona. Kupuje zawsze te największe opakowanie i starcza mi na około miesiąc . Są ok

po pampersach przeszłam na Happy - też papierowe i pupinka się nie odparza, co jakiś czas zdarzały się promocje Huggies dodawali 50% więcej za tę samą cenę.

wiesz co żordelka, szkoda słów na Twoje stwierdzenie "z drugiej strony, dziecku chyba nic nie bedzie, jak raz na jakis czas nabawi sie odparzenia". A Tobie byłoby przyjemnie chodzić z odparzonymi pośladkami? A przyjemnie byłoby Ci siadać? A przyjemnie byłoby Ci czuć każde otarcie bielizny? Usprawiedliwiasz swoje lenistwo albo skąpstwo. Używam pampersów i huggies, za każdym razem przy przewijaniu linomag w maści. Dziecku nie ma prawa odparzyć się pupcia przy prawidłowej pielęgnacji. Moje dziecko nigdy nie miało nawet lekko zaczerwienionej pupci, a co dopiero odparzenia. Jeśli matka dba, to nie pojawia się ani ciemieniucha, ani odparzenia itp. Po prostu źle pielęgnujesz swoje dziecko.

teraz mozemy wykorzystać ładna pogodę i nasze pociechy mogą biegać np. na działce bez pieluszki. Moja mała uwielbia stan bezpieluszkowy. Jak sie dziwi kiedy siuski jej po nóżkach lecą. Może zacznę ja sadzac na nocnik.

A co robić zeby sie ciemieniucha nie pojawiła?

Grzywa ja myje codziennie główkę mojej córeczki mydełkiem Oilatum i kapie ja w emulsji Balneum Hermal ( ze względu na AZS) i nie ma śladu ciemieniuchy, a malutka ma juz 3,5 miesiaca.

Moja tez jest Zuzanka :)

Grzywa=> ja już myślałam, że Hubcio zaczyna mieś ciemieniuchę i zaczęłam częściej oliwić główkę i przeszło. Chyba że to nie była ciemieniucha :)

A ja myję główkę kąpię w olejku do kąpieli linomag (polski produkt, dużo tańszy niż balneum czy oilatum a daje takie same efekty), główkę dodatkowo myję zwykłym mydłem kajtek. Po kapieli nacieram ciekłą parafiną i czeszę miękką szczoteczką. Na początku (przez pierwsze 2 miesiące) wyczesywałam włoski we wszystkie strony, teraz po prostu je czeszę. Dziecko ma prawie pół roku i ani śladu ciemieniuchy. W szpitalu położna mówiła, że im prostsze kosmetyki tym lepsze i ta metoda się sprawdza :)

do "wiesz co..." w ktorym miejscu napisalam, ze moje dziecko ma odparzenia? zdarzyly jej sie w pieluszkach happy i przy biegunce. zwyczajnie ma pupe przyzwyczajona do pampersow wszechwiedzaca mamo. i normalnie, jak matki nie stac na drogie pieluszki i czasem dziecku odparzy sie pupka to powinna skoczyc z mostu, bo jest zla matka...

hej mamy piszcie o pieluszkach. My uzywamy pampersów 3. Uzywałam tez huggies i happy ale pampersy sa najlepsze. Chcemy jednak corcie przestawic na jakies inne kiedy skonczy pol roczku i tak czytam te Wasze opinie po to by wybrac najlepsze z mozliwych. I zgadzam sie ze pupa dziecku nie powinna sie absolutnie odparzyc. My uzywamu sudocremu a po wielu testach pupcie przemywam przegotowana woda z rumiankiem. I super. Mam jeszcze pytanie czy 45zł za opakowanie 90sztuk pampersów to duzo? pytam bo my kupujemy w sklepie internetowym i tam tyle kosztuja. NIestety nie mam mozliwosci porownac tej ceny z cenami np w Auchan czy w Makro (jedyne hipermarkety w Białymstoku) :(

ja kupuje za 46zl pampersy 4+ w supermarketach. jesli placisz dodatkowo za wysylke, to wychodzi drozej, ale standardowo jumbo packi za tyle chodza. na 72 sztuki to wychodzi po 64 grosze czy jakos tak. drogo, ale warto, bo nie trzeba pozniej cudowac z kremami na odparzenia. a kiedy pisalam, ze dziecku nic sie nie stanie, jak czasem zdarzy sie odparzenie, mialam na mysli sporadyczne przypadki, a nie patologie. swoja droga, moje dziecko niedlugo skonczy 2 latka, wiec mam w tym wzgledzie wiecej doswiadczenia. jeszcze i waszym malucha pupa moze sie odparzyc w taki upal, wystarczy kwasna kupka i chwila nieuwagi na spacerku;)

Za wysyłke nie płace. Ten sklep ma siedzibe w Białymstoku i moj maz po prostu je odbiera w drodze do pracy...przy zakupach na ponad 100zl sami przywoza do domku. Co do odparzen to rzeczywiscie nie ma co ryzykowac. Mojej jak narazie na pupci nic si takiego nie pojawilo..pewnie to zasluga i pieluch i sudocremu i oczywisciue czestego zmieniania. Za to paskudne odparzenie miala na szyjce..jest tlusciusta i gdzies w tej faldce po nocy zrobila sie brzydka czerwona plama...mimo nalozenia puderku po kapieli..teraz przecieram maka ziemniaczana i spokoj.

Ja używałam Huggies i happy i było ok i raz zabrakło mi i poszłam do sklepu a tam były tylko pampersy i kupiłam 2 szt. na próbę trójek i po piewszej zmianie pupa malutkiej się odparzyła. i wróciłam do happy. polecam i pozdrawiam wszystkie mamy.

kwaśna kupka i chwila nieuwagi na spacerku...... o rany co za tłumaczenie..... współczuję Twojemu dziecku :((((( Swoją drogą 2 lata i jeszcze biega z pieluchami? przecież możesz już w ogóle nie mieć problemu odparzenia pupy