Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość __sylwka__

!!! XANAX !!!

Polecane posty

Tak sie akurat składa że jestem na tyle chory że nie ruszam się z domu A takie coś jak ty to ja mam na codzień chociaż jeszcze nawet nie brałem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zażywająca
to są wizyty domowe psychiatrów. Nie mów, że nie słyszałeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ci sie przyznam ze nie slyszalem I pewnie wiecej kasy bedzie chciał a mnie ledwie stac na normalna wizyte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nilla.
Xanax to wydaje mi się pochodna, jesli nie psychotrop... Lepiej tego nie brac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zażywająca
Ale o czym ty mowisz??? to jest panstwowka!!!! idziesz do przychodni zdrowia psychicznego. cos tu sciemniasz moj drogi. Osoba chora ktora leczy sie prywatnie i nie wie ze sa panstwowe wizyty? ja jestem z warszawy i normalnie co tydzien mialam wizyty z psychologiem a raz w miesiacu z psychiatra. Poza tym sa instytucje gdzie sie zapisujesz na leczenie i masz pol roku codzienych kilkogodzinnych wizyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarodziejka z ksiezyca
ja brałam lorafen-tez benzo..ok 2,5 miesiaca-w najmniejszych dawkach na noc czasem tez w dzien-wjebałam sie w uzalenienie..ja ktora nawet trawki nie zaplaiła bo sie bała efektu..moj lekarz rodzinny zapisal mi ten lek nie pwoiadamiajac mnie o mozliwosci uzaleznienia...poszłąm do psychiatry o wskazówki jak odsatwic to gowno.schodzilam powoli z dawek wczoraj pierwszy raz nie wzielam nic na noc..dzis czuje sie dziwnie ale mam nadzieje ze nie ebdzie gorzej tylko lepiej..acha biore doxepin dodatkowo zeby zejscie z lorafenu było lzejsze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysliciel999
"JA dostalam niedawno Xanax od lekarze pierwszego kontaktu (bardzo fajny, madry facet) na problemy z nadwrazliwoscia jelita ." Ta wypowiedź jest najbardziej powalająca. Lekarz powinien iść do pierdla z miejsca. A co do reszt ludzie MYŚLEĆ !!!! Jeśli nawet w ulotce piszą że lek należy stosować krótko i odstawić i jeśli nie pomógł to go więcej pacjentowi nie podawać..... to po cholerę go 8 lat brać? To jest lekarstwo!!!!!!!!!!!! Ma pomóc a nie być brane do śmierci. Co więcej ten lek powoduje trwałe zmiany w mózgu i stosując go przewlekle robicie sobie papki z mózgów. Po kilku latach stosowania możecie mieć pewność że będziecie mieć lęki i nerwice i w każdym poradniku dla lekarzy to jest napisane jako skutki długiego stosowania xanaxu !!!! Może zmieńcie lekarzy na jakichś którzy poza wypisaniem tabletek będą wam chcieli pomóc i przede wszystkim będą mieli wiedzę na temat tego co wypisują jak to działa i jak należy stosować. Może warto spróbować się wyleczyć a nie leczyć przepraszam łykać bezmyślnie leki. Lekarz rodzinny wypisujący xanax jest rzeźnikiem a nie lekarzem i powinien stanąć przed sądem i natychmiast po wypisaniu recepty stracić prawo wykonywania zawodu. I nie ma w tym ani trochę przesady. I żeby była jasność informacje które tu podałem są wydobyte z źródeł medycznych i skonsultowane z lekarką psychiatrą pracującą w szpitalu psychiatrycznym. A co do wszystkich którzy zażywają sobie xanax bo się potem "super czują" do tych którzy popijają alkoholem żeby "mieć kopa" to jesteście zwykłymi ćpunami i życzę wam szybkiego zejścia. Tylko się nie oburzać bo życie roślinki chyba nie jest lepsze. I jeszcze kilka spraw Xanax + alkohol (zresztą bez alkoholu też) u wielu powoduje puszczenie jakichkolwiek hamulców w sferze seksualnej (jest bardzo modny wśród francuskich nastolatek przed dyskotekami co by zahamowań nie mieć) Kobiety powinny o tym szczegulnie pamiętać bo mogą mieć czego żałować. A przyznam że zadziwiające jest jak mózg między nogi spływa po xanaxie :D Uzależnienie od xanaxu może być preludium do uzależnienia od alkoholu tak samo jak nie da się leczyć uzależnienia od alkoholu xanaxem. Ludzie uzależnieni od alkoholu nie powinni zażywać xanaxu bo zacznie ich ciągnąć do alkoholu. Do przewlekłego stosowania są inne leki np chlorprotixen + inne wspomagające, tyle że na ustawione przez lekarza leczenie trzeba poczekać nieraz i mc albo dwa aż leki osiągną odpowiednie stężenie i zaczną coś dawać (zobaczymy objawy leczenia). Leczenie może trwać kilka lat i wymaga dostosowania do pacjenta a to niestety jest żmudne i wymaga cierpliwości. xanax zadziała od razu a dokładniej otumani was ale w większości przypadków nie pomoże a po odstawieniu objawy wrócą nasilone. Po paru mc żeby "działał" będziecie go musieli łykać garściami. Kolejna sprawa to to że wasze "super samopoczucie" po xanaxie to najprawdopodobniej zwykłe placebo :D po prostu się wam wydaje. On powoduje silne uspokojenie ale cała reszta odczuć szczegulnie po dawkach .25 to już fantazja. Na mnie osobiście nawet 4 mg nie zrobiły specjalnego wrażenia poza tym że mnie ululały a obudziłem się niewyspany :) A na koniec chciałem zaznaczyć że z chorobami psychicznymi pewne doświadczenie mam bo mam stały i bliski kontakt z osobą mającą cały zestaw wymienionych tu problemów i jeszcze kilka innych. Notabene osoba ta była leczona jako młoda dziewczyna właśnie xanaxem i innymi podobnymi nieudolnie i w sumie 6 lat leczenie gówno dało poza uzależnieniem od wszystkiego co mogło zbić lęk kilku prób samobójczych i totalnego rozstroju emocjonalnego. Po ciężkiej depresji (wymagającej pobytu w szpitalu) trafiła na psychiatrę który już po pięciu latach leczenia można powiedzieć że ją wyprowadził. Teraz nie bierze leków na sen tylko ziołowe i czasem uspokajające też ziołowe (ale to przed imprezami rodzinnymi ;) więc nie ma się co dziwić). Nie można powiedzieć że jest idealnie bo jakieś lęki pozostały ale nie paraliżują one jej działań i jest sobie z nimi w stanie radzić zresztą wyraźnie one ustępują. Więc myśleć rodacy jeśli jeszcze macie czym. A swoją drogą ciekawe ile osób tu wypowiadających się jeździ autem po xanaxie i ile wieże jeżeli spowodują wypadek w którym ktoś ucierpi to będą traktowani jak pijani albo po narkotykach. A więc dostaną czapę :D Zresztą żeby było śmieszniej wystarczy że tylko oni ucierpią i zostaną im zrobione badania krwi w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna Xanax
Czy można mieć działania niepożądane po Xanaxie 0,25mg, gdy brało się go już wcześniej i nie miało? Ja 2miesiące temu brałam przez tydzień. Pierwszego dnia czułam się lekko zdezorientowana, a w następne dni tylko senna. Od dzisiaj znowu zaczęłam łykać taką samą dawkę. Wzięłam o 11, teraz jest 20 i czuję mdłości i ból głowy(takie objawy mam też bez brania leku). Czy to może być przez Xanax? Dodam, że mam nerwicę i zaburzenia lękowe z agorafobią i obniżeniem nastroju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lepiej sobie strzel piwko niz truc sie prochami,mi lekarz kiedys tez przepisal xanax bo mialem straszna nerwice nie moglem sobie z tym poradzic,ale zauwazylem kiedys ze jak wypije piwko to te stany znikaja i jestem wyluzowany,wiec ja teraz mnie weznie to walne sobie jedno i czuje sie elegancko bez zadnych prochow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sranie w banie Kamel
najpierw jedno piwko , potem będzie MAŁO.Więc drugie.Mało.Będzie wóda :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sranie w banie Kamel
Leki takie NALEŻY zażywać pod okiem mądrego lekarza .Nie lekarza rodzinnego ~!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bedzie malo i nie bedzie wodki nie grozi mi to znam umiar,a jedno mi w zupelnosci wystarczy,wole to niz truc sie prochami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysliciel999
"nie bedzie malo i nie bedzie wodki nie grozi mi to znam umiar" Kaamel i właśnie dla tego że twierdzisz że ci to nie grozi jesteś szczegulnie narażony. A tak na marginesie to każdy alkoholik tak twierdził kiedyś. To że się nie upijasz nie znaczy że nie masz problemu leczenie lęków alkoholem samo w sobie jest problemem. Można stosunkowo mało pić (np jedno piwko co dwa dni) i być alkoholikiem jak ta lala. Poza tym kaamel upierniczasz sobie dokładnie te same fragmenty mózgu które xanax zmienia jeśli pijesz regularnie zachodzą w twoim mózgu zmiany i nie zmieni tego twoje przekonanie że to ci nie szkodzi. Skutki no cóż poza upośledzeniem pracy mózgu postępującym z każdym następnym piwkiem może żadne a może i padaczka .... a nawet śmierć. Każdy indywidualnie reaguje na alkohol ale nie powinniśmy zapominać że stan upojenia jest stanem zatrucia!!! Każde piwko winko wódeczka to kolejna dawka trucizny i pijąc po prostu trzeba mieć tego świadomość że nigdy nie wiemy jak nasz mózg zareaguje tym razem. Każda kolejna dawka alkoholu może wywołać poważne konsekwencje między innymi lęki. Czytałem pracę naukową której autor badał właśnie przypadki pojawienia się silnych lęków u ludzi którzy dopiero zaczęli swoja przygodę z alkoholem. wnioski były dość porażające bo pokazywały że niektórym wystarczy jedna dawka trucizny żeby wywołać trwałe trudne do wyleczenia lęki lęki. A co do samoleczenia i fachowości to Polacy posunęli bycie złotą rączką do tego że są mądrzejsi od lekarzy. Rola lekarza sprowadza się do wypisania recepty. Więc nie ma się co dziwić że i lekarze zbywają pacjentów no bo co mają się z nimi kłócić :D . Ile razy na różnych forach czytałem że lekarz to patałach bo nie wypisał psychotropów takich czy innych. Więc żyjemy sobie w radosnej rzeczywistości w której hydraulik robi elektrykę a potem narzekamy że spaprał robotę. A ten lekarz rodzinny to patałach bo z depresji nie wyleczył. A no i zapomniałem psychiatryka też się panicznie boimy bo przecież czubkiem ani psycholem nikt nie jest wprawdzie na ulice się boimy wyjść ale.... przecież nic nam nie jest zarzucamy 10mg xanaxu i jest super lęki znikają wprawdzie świadomość co robimy też jakby się oddala ale co tam się drobiazgami przejmować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odziejka z ksiezyca
myslicielu999 podpisuje sie obiema rekami pod twoim postem.nie ujełabym tego lepiej.sama wrębana zostałam w lorafen i mineło 2 miesiace jak na necie dowiedzilam sie ze ten lek uzaleznia gdyz LEKARZ MNIE O TYM NIE POINFORMOWAŁ!próba odstawienia-i porazka gdyc dostałam panicznego leku, bol wszystkich miesni , swedzenie ciała gorączxka itp.koszmar.wpadłam w panike jak odstawic.czy mi sie uda przeciez tylu ludzi tkwi w tym gownie i nie daje rady..poszłąm do psychiatry choc mialam ogromne opory bo przeciez jak czubkeim nie jestem..psyhciatra przepisał doxepin i schemat jak odsatwic stopniowo lorafen.tym razem sie udało-pierwsze dni j koszmar-bezsenne noce i koszmary, uczucie odrealnienia..ale z kazdym dniem było lepiej.Ale gdyby nie doxepin ktory złagodził lęki nie wyszałbym z tego.lęki są takie ze chcesz walic głową w scianę, wyc i drapac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a xanax nie jest trucizna? i łudzisz sie ze Cie wyleczy to powodzenia,to silnie uzalezniajacy lek i zazwyczaj powinno sie go stosowac z drugim lekiem antydepresyjnym,aby pozniej nie bylo problemu z odstawiemiem go..a co do piwa to nie rob tragedi bo z tego co piszesz to wiekszosc z nas byla by alkoholikami ja bardzo dlugo zmagam sie z nerwiacą chyba przeszlo 15 lat,juz niczym nowym mnie ona nie zaskoczy,bralem rozne leki,i jakos mnie nie wyleczyly,gdy wstaje rano to nie siegam zaraz po piwo, i jakos przez tyle lat nie siegnalem po mocniejszy alkohol zeby sobie z tym poradzic,moje stany lekowe pojawiaja sie raz na jaks czas, pojawiaja sie a potem znikaja czasem przez nawet rok lub wiecej mam spokoj zalezy od sytuacji ktore mnie spotykaja w zyciu,ale sama swiadomosc tego ze jak to sie pojawi mam swoja bron w postaci wypicia piwka to jakos przestalo sie to pojawiac,a przez tyle lat meczylem sie, i tak jak napisalem wole wypic piwko,bywa to sporadycznie nie zapijam sie codziennie,wogole nie mam potrzeby zapijac...piwo jest trucizna,oj chyba mysle ze xanax sto razy wieksza, i wole raz na jakis czas gdy naprawe sie zle czuje choc teraz tak jak pisalem zdarza mi sie to niezwykle rzadko siegnac po te 'trujace" piwo niz po ten cudowny zdrowy srodek xanax,po ktorym chodzi sie przymulony caly dzien,a i tak Ci nie pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysliciel999
kaamel xanax nie jest trucizną a lekarstwem. Lekarstwem które ma poprzez spowodowanie zmian w mózgu wyleczyć konkretną chorobę. Powtarzam wyleczyć to znaczy że ma nastąpić trwała poprawa. Należy wchodzić na odpowiednią dawkę i z niej schodzić w odpowiedni i kontrolowany sposób. Jeśli po zakończeniu tego cyklu nie nastąpi wyleczenie nie należy go więcej danemu pacjentowi podawać ponieważ mija się to z celem. (te informacje zresztą są zawarte nawet w ulotce nie są zarezerwowane dla lekarzy, jedynie trzeba rozumieć czytać ze zrozumieniem) Prawidłowo stosowany jest świetnym lekarstwem. Na jego nieszczęście ponieważ można nim też leczyć lęki jest automatem przez wielu stosowany beztrosko jako środek uspokajający i zmniejszający objawy lękowe a to jest tylko jego działanie poboczne. "a co do piwa to nie rob tragedi bo z tego co piszesz to wiekszosc z nas byla by alkoholikami" I niestety masa osób jest a wychodzi to gdy nagle trzeba przestać pić i pojawia się problem. Nawet ktoś kto pije raz w tygodniu na imprezie może być alkoholikiem. Nie zależy to absolutnie od ilości wypijanego alkoholu. "i jakos przez tyle lat nie siegnalem po mocniejszy alkohol zeby sobie z tym poradzic" Widzisz możesz nie sięgnąć i być może się zdarzyć że po którymś piwku nagle coś pęknie tak działa alkohol. I nie ma sposobu żeby stwierdzić czy ciebie to dotknie czy nie. I mnie to osobiście lata czy cię to obchodzi czy nie czy wierzysz czy nie. Ja ci tylko zwróciłem uwagę że podejście mnie to nie dotyczy stawia cię w przegranej pozycji jak się okaże że jednak się mylisz. A jeśli nerwica zacznie cię prześladować co dzień? Będziesz co dzień pił? Nie wiem czy wiesz że picie w celu zmniejszenia objawów choroby wielu lekarzy uważa za chorobliwe picie. Alkoholizm dotyczy każdego kto pije czy nam się to podoba czy nie. Alkohol jest trucizną i każda dawka powoduje jakieś zmiany w mózgu to są fakty potwierdzone wieloma badaniami i z tym nie można dyskutować. Ja wyznaję zasadę że jak się coś robi to trzeba robić to świadomie licząc się z możliwymi konsekwencjami a nie po dziecinnemu mówić mnie to nie spotka. To tak jak z procesami przeciwko koncernom tytoniowym że niby nie powiedziały że palenie szkodzi (wytaczane nieraz przez ludzi którzy zaczynali palić w okresie kiedy się trąbiło że to szkodzi) a przepraszam mózgi gdzie mieli jak sięgali po papierosa? Zostawili w innych spodniach? Wiedzieli że to szkodliwe ale przecież im nie zaszkodzi no bo przecież oni są piękni i wyjątkowi :D Tak samo jest z narkotykami raz wziąć LSD nie zaszkodzi bo przecież ja na pewno nie będę mieć lęków przez następne 10 lat w końcu wiele osób bierze i nie ma. Tylko skąd ta pewność że nas to nie dotknie? Ciekawe ile osób leczących się na lęki i nerwice zapaliło sobie trawkę, (wielokrotnie pędzoną innymi narkotykami, o czym mało kto mówi, bo "czysta za słabo działa" ) wzięło amfę tylko raz tak na próbę. A teraz biadolą że mają lęki majaki nerwice. Tak po każdym z narkotyków wiele lat po zażyciu mogą takie efekty występować i wtedy szanse że wam leki pomogą są nikłe szczegulnie jeśli się nie pochwalicie tym lekarzowi. (oczywiście jeszcze musi sam lekarz w tej dziedzinie posiadać wiedzę co wciąż jest rzadkością ) Więc po prostu trzeba używać chociaż czasem mózgu a nie żyć w świecie iluzji że nas to nic nie ruszy. A nie bezmyślnie pchać się w gówno a potem biadolić że jesteśmy biedni i nieszczęśliwi. I zaznaczam że ja wiem że takie schorzenia dotykają też ludzi zupełnie "czystych" ale jednak gro tych chorób jest wywołana używkami wszelakimi. "... siegnac po te 'trujace" piwo niz po ten cudowny zdrowy srodek xanax" Polaku lecz się sam :D Po xanax to rzeczywiście przy nerwicy może nie koniecznie ale nie leczona trwająca z przerwami 15 lat nerwica by mnie niepokoiła wiesz wiem troszkę o chorobach psychicznych i powiem ci że nie leczone potrafią się nieprzyjemnie zaostrzać i nawracać. A to że cholernie trudno znaleźć w Polsce dobrego psychiatrę to już inna sprawa niestety bardzo utrudniająca leczenie wszelkich schorzeń psychicznych i potrafi to skutecznie zniechęcić do próby wyleczenia popychając do stosowania środków zastępczych. I jeszcze jedno rady typu strzel sobie piwko są, żeby nie ująć tego dosadniej, powalająco beztroskie. Bo nerwice czy lęki mogą być preludium do poważnych chorób takich jak ciężka depresja czy psychoza i wielu innych. I kontrola mądrego psychiatry może oszczędzić koszmaru przechodzenia przez nie. Ale cóż jest to rada która bardzo często pada z ust osób bardzo do alkoholu przywiązanych.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _UWAGA_
Natura wymyślił proces selekcji naturalnej który został zaburzony poprzez sterowanie chemikaliami ludzi... ..syf typu Xanax .... jest to równia pochyła ...do grobu...wiec to jest tylko dla prawdziwych desperatów... potem nie ma wyjscia...to twój wybór czy przedłużasz agonie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Uwaga
Tobie to juz żaden psychiatra nie pomoże - zastanów się nad tym co piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uwaga oszust
Chce ostrzec przed tym Panem: art000ek@wp.pl oszukal mnie, zamiast 3 opakowan Zomirenu(odpowiednik xanaxu) przyslal mi pociete gazety. Oto jedno z jego ogloszen: "Witam mam do sprzedania 5op Cloranxeu 10mg- cena50zł, 3op Tranxene 5mg-cena 55zł, 6op zomirenu 1mg(odpowiednik xanaxu,afobamu)-cena 45zł 2op stilnoxu 10mg cena 50zł kontakt meilowy art000ek@wp.pl " Uwazajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uwaga oszust ate000ek@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uwaga oszust art000ek@wp.pl
edit

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powiem tylko tyle
To chyba niezbyt legalne sprzedawać psychotropy przez neta? Ten co to niby sprzedawał chyba dobrze o tym wiedział skoro zamiast piguł wysłal tobie /wam/ pocięte gazety .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :(((
Czy ktoś moze ma xanax do sprzedania? od paru tygodni nie mogę dostac recepty, szału dostaje nie moge normalnie funkcjonować, proszę niech ktos sie zlituje dobrze zapłace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :(((
lekarz nie chce mi przepisać, napisałam ze próbuje dostać recepte... myslałeś ze ją drukuje tyle tygodni czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :(((
jak mnie to wk... jak czytam te wasze umoralnienia, w stylu noooo cooo tyyy nie bierz tego!!!! to cie zniszczy!! uzależnisz się!!! Zacznijmy od tego ze to moje zdrowie i moja sprawa, nie zamierzam się męczyć skoro jeden pier... drops moze przynieść mi ogromną ulge. Bardziej niszczy mnie ten stan w którym teraz jestem przez to ze nie mam tej piguły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajedna929292
jezu to ile ty tego xanaxu brałaes ze teraz bez niego zyc nie mozesz ja biore od czasu do czsu jak jest zle ,nawet mnie niestrasz ze tak skoncze:( mi lekarka przepisuje normalnie bez problemu w sumie ale ja jedno opakowanie to na ok 5-6 miesiecy miałam ,moze wymien to na cos innego pogadaj z lekarzem przecież musi byc jakies wyjscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :(((
jak masz takie dobre wejścia u lekarza to może załatw mi recepte? zapłace Ci oczywiście sporo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajedna929292
nie nie pomoge ci w tym niestety uwazam że dobry lekarz ci pomoze z tego wyjsc wiem jak sie czujesz jak bardzo do dupy ze az sie życ nie chce ale pomalutku mozesz z tego wyjsc wiem ze łatwiej łyknac tabletke ,wiem ze lęki są potworne i ze niema nic gorszego nic cierpienie psychiczne przynajmniej ja bym wolala bol fizyczny da sie z tego wyjsc !!! skad jestes moze cos poradzimy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×