Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Doroo

Kiedy jest najlepiej być w ciąży?

Polecane posty

Chciałam się Was zapytać kiedy najlepiej jest być w ciąży? Chodzi mi o porę roku i Wasze czucie się? Czy lepiej jest być pod koniec ciąży w lecie i rodzić w lecie czy lepiej np. w zimie? A może to nie ma żadnego znaczenia? Wiem, że kiedy jest gorąco bywa ciężko, ale czy wtedy jest najgorzej? Które miesiące ciąży były lub są dla Was najgorsze do zniesienia? Piszcie o Waszych odczuciach, spostrzeżeniach, uwagach i pomysłach, będę wdzięczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja urodziłam w marcu i uważam, że rodzić na wiosnę jest najlepiej. Zaszłam w ciążę latem, więc z pięknej pogody na początku ciąży mogłam korzystać, ostatni trymestr na zimę wypadał więć nie było tak strasznie ciężko (fakt, jak ślisko to niezbyt bezpiecznie, bo równowaga z brzuchem wielka) a jak zimno to i tak wyłazić specjalnie się nie chce, natomiast Mała jak się urodził to zaraz piękna pogoda zaczęła się robić i spacerki to czyta przyjemność. Teraz latem ma te kilka miesięcy więc spokojnie można już z nią gdzieś wyskoczyć na wakacje, nad morze czy jeziorka. Poza tym akurat cały okres macierzyńskiego i urlop latem przypadają a na jesień waracm do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaszłam w ciążę na wiosnę w kweitniu, rodziłam w styczniu. Jestem bardzo zadowolona. W ciąży z ubrań ciążowych kupiłam jedynie spodnie. Wchodzilam we wszystkie letnie ciuchy, a upały nie dawały się we znaki. Dzidzia urodziła się w zimie, od początku zahartowana. A na lato półroczny bobas. Suuper.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Angelika.
Urodziłam w maju i jestem średnio zadowolona. Upały niesamowite, ciężko ustawić wózek tak, żeby na dziecko nie padały promienie słoneczne. Mały jest ciągle przegrzany, mimo, że zakładam mu tylko cienkie body:( Doszło do tego, że wychodzimy z domu późnym popołudniem, ale za to przez cały dzień duszę się w wielkiem blokowisku, na ostatnim piętrze:( Okres ciąży miło wspominam, bo dolegliwości ciążowe towarzyszyły mi tylko na początku ciąży. Potem czułam się doskonale i pracowałam do 9-tego miesiąca. Jeśli kobieta cierpi w czasie ciąży, męczy się z dolegliwościami, to nawet jeśli ciąża przypadnie na okres zimowy, ona i tak będzie się źle czuła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja urodziłam pod koniec listopada i uważam, ze to dobry termin. W lecie ciąża jeszcze nie była tak zaawansowana, więc upały też nie były takie dokuczliwe. Malutkie dziecko i tak cały spacer spędza leżąc w wózku, więc temperatura nie ma wielkiego znaczenia. Jak przesiada się do spacerówki, ma pół roku, wokól robi sie zielono, dziecko juz można pohustać i w czasie upału wsadzic do baseniku. Tymczasem noworodki fatalnie znoszą upały - potówki i odparzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkie pory roku maja swoje wady i zalety. Pierwsze dziecko urodziłam pod koniec czerwca, a drugie w październiku. Pierwszy raz bylam srednio zadowolona, bo na poczatku z malym nie mozna za bardzo wychodzic a pozniej byly upaly, ktore powodowaly, ze maly mial potowki. Byl jeden wielki plus - kiedy karmilam w nocy bylo szybko jasno, o 3 nad ranem bylo juz przyjemnie i nie panowala gleboka i ciemna noc. Dlatego drugie dzicko przyszlo na swiat jesienia. W ciazy upały mi nie przeszkadzały, ale ja uwielbiam lato. Mysle, ze jak ktos nie przepada za sloncem to moze mu byc ciezko, bo niektorym kobietom od upałow puchną nogi i ciężko się im oddycha. Karmienie jesienią nie bylo juz niestety takie przyjemne, ale za to maly nie mial potowek, a przez pierwsze dwa tygodnie siedzielismy w domku i nie bylo żal , ze pogoda przemija a my nie wychodzimy. MAlutkie dziecko duzo spi wiec zime przespal a na wiosne podrosl i moglismy korzystac z pogody. Gdybym miala wybierac po raz trzeci to wybralabym rodzenie jesienia, tak w pazdzierniku, albo w listopadzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzena.
urodziłam w kwietniu. Polecam!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mogę póki co powiedzieć kiedy jest najlepiej ale wydaje mi się, że kwiecień jest najfajniejszy. Nie ma jeszcze tak ciepło ale jak dziecko podrośnie trochę to jest na tyle ciepło, że można wyjść na spacer. Lato jest właściwie całkowicie pominięte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzena.
byle lato nie było takie upalne jak tegoroczne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooo ciekawy topic, bo chciałabym urodzić marcu-maju. Mam słabe serce (2operacje) i pewnie ciężko byłoby mi przetrwać lato będąc w 3. trymestrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz odpowiedź
E-tam. Ważne jedynie żeby zdrowe było :( .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie każda z nas chce, żeby dziecko było zdrowe:) Dziękuje wszystkim kobitkom za odpowiedzi. Ja na razie planuję i dlatego pytam. Chyba po prostu się boję i staram się jakoś uspokoić, zaplanować. Ciąża wydaje mi się bardzo trudna, ale wygląda na to, że chyba nie jest tak źle? Boję się, że będzie mi ciężko wytrzymać, że nie dam radyi stąd te pytania. Jak widać zdania są trochę podzielone, ale wszystkie bardzo cenne, jeszcze raz serdeczne dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko obmyśliłam
Ja w sierpniu rozpoczynam starania. Teraz odstawiłam tabletki, zabezpieczam się w inny sposób. I w połowie sierpnia, w momencie owulacji chcę przystąpić do dzieła. Wymarzyłam sobie, że chcę urodzić dzecko w maju:P Urodzę w maju, latem będę chodziła z wózkiem, okres ciąży przypadnie na zimę. Ten miesiąc jest o tyle korzystniejszy, że w rok po urodzeniu pierwsze kroki dziecka, nauka chodzenia różniez przypadną na lato. Wyjedziemy nad morze, tam dziecko będzie mogło spokojnie stawiać pierwsze kroki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja urodziłam na początku września.Dla mnie były okropne te upały kiedy już brzuch był naprawde wielki.Ale jeśli chodzi o synka to w sam raz bo było jeszcze przez wiele tygodni ciepełko więc ze spacerami nie było tak źle.A kiedy przyszła zima odchowało sie małego i teraz jest w sam raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
według mnie najlepiej dla mamy i dziecka jak się rodzi tak kwiecień - maj można z maluchem chodzić na spacery i upały nie dokuczają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×