Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sashka

pierwsza ciąża po 30tce

Polecane posty

Blondas strasznie przykre zdarzenie Cię spotkało, współczucia :( Ale teraz musisz myśleć o swoim Maleństwie i na tym się skupiaj. A swoją drogą fajnie mieć taką kumpelę co aury widzi i w każdej chwili rozwieje wątpliwości. Nie łapią Was jesienne nastroje? W naszym stanie nie ma się jak ratowac :) żadnych deprimów itd nam nie wolno chyba co? Ja na szczęście póki co nic groźnego w swoich nastrojach nie odczuwam. Złe humorki bywają i bez ciąży i bez jesieni, a takich typowych na razie nie mam (odpukać:) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No taka znachorka to świetne lekarstwo.Ja tam w to wierze.Kiedyś namietnie latałam po wróżkach, ale jakoś nic sie nie spełniło;) Słuchajcie wczoraj zwiedzałam sale porodową na zajeciach szkoły rodzenia.Nie było tak źle. Płacisz za poród rodzinny(250 zł) i mas zosobny pokój z prysznicem, czysto schludnie.Nawet telewizorek:) piłka do skakania.A jak sie chce połozną nonstop to dodatkowe 300zł.Nieźle co?nie wiem po co płaci sie na te fundusz zdrowia skoro co do czego to i tak sie płaci:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem podekscytowana, bo jeszcze tylko 8 dni (roboczych) i wooooooooooolneeeeeeee! Tematy już poprzekazywałam, teraz spokojnie sobie odliczam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spotkałam koleżankę, która chodzi do szkoły rodzenia. Płaci 20 zł/h a babka jest zakręcona, nie wie o co chodzi. Zwiedzania sali porodowej chyba nie będzie - nie wiadomo. Super co? Chyba dam sobie spokój i wezmę po prostu położną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sashka masz zalecenie na cc?Mnie troche szkoda kasy, u nas w prywatnej klinice 5 tys. Mam nadzieje ze zniose ten ból, generalnie jakoś jestem odporna na ból(tak przynajmniej było do tej pory;) Ja płace 15zł/lekcje ok1,5 godz. Takie zwiedzanie szpitala ma plusy, czlowiek wie gdzie ma sie zgłosić, co go czeka, pomiędzy jakimi pokojami biega itd. Jedna dziewczyna ze szkoły właśnie urodziła, ale ślicznego bobaska ma:) z zadrością patrzyłam kurcze szczęściara ze już po...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co wiem to jak się bierze położną to ona oprowadza po oddziale i opowiada o przebiegu porodu czyli taka mini szkoła rodzenia. Zadzwonię do niej to się wszystkiego dowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no fajnie no nie? mnie to cięcie i zszywanie męczy chyba najgorzej, ten ból to jakos zniose, poskacze na piłce;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja chyba wole znieczulenie i cięcię na brzuchu niż gdzieindziej... :( Poza tym ja jestem strasznie slaba na ból, mdleję przy ukłuciach, żołądek mi się ściska jak się uderzę więc długotrwałe cierpienie nie dla mnie. Ale nie wiem czy uda mi sie cc załatwić, jeśli lekarz się uprze przy naturalnym porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mój gin - Mr Uprzejmość jak ostatnio się go podpytywałam o cięcie krocza, częstotliwość cesarek to mnie ofuknął, że jak chcę cesarkę to mam jechać do Wrocka. A ja tylko pytałam ogólnie: czy krocze nacinają wszystkim, czy dziecko pow.4 kg trzeba rodzić naturalnie. A nastawiam się tak : co będzie to będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajny lekarz. Czyli choćby mialy oczy z wysiłku wypaść to nie licz na cięcie... extra. Na szczęście mamy jeszcze trochę czasu żeby dobrze się zastanowić jak rodzic i gdzie. Dla mnie to na razie abstrakcja ale zaczynam sie psychicznie nastawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie powoli nie robi sie to abstrakcja:( już nawet sny mam... a co bedzie jak juz tylko mi czekanie w domu pozostanie?ponoć statystycznie dziewczyny które po raz pierwszy rodzą to rodzą po terminie... Mr Uprzejmosc normalnie milusi:) order \"rodzic po ludzku\" mu trzeba nadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domisia ale bedziesz do nas zaglądac jak już będziesz mamą-full-wypas ok? Musisz nam wszyskto opisać i chwalić się jak sobie radzisz. Obiecujesz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sashka oczywiście..jestem uzależniona od netu;)mam nadzieje ze Młody tego uzależnienia nie weźmie, co prawda razem z moim mężem poznaliśmy się przez net więc z dwóch stron taakkiee obciazenie;) Spoko zdam relacje jak przeżyłam:)jejku czy full wypas matka ze mnie będzie to nie wiem hihihi...narazie robie notatki w notesie co i jak z czym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja tylko dla przypomnienia: domicela - 33 lat - Gdynia - płeć: chłopiec(narazie nazywany Młodym) - 31.12.2006r Blondas/31 lat/Jelenia Góra/Maciuś/27.01.2007 Sashka; 30;Wawa; facet;12.02.2007 chromka36 -36 lat-Wrocław-mężczyzna-3.02.2007 Interkasia-30 lat-Wrocław-płci nie znam-1.04.2007

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Interkasia
Cześć Dziewczyny! Długo mnie tu nie było, byłam strasznie zapracowana. Wczoraj mój gin nie robił mi usg, tylko badał i powiedział,że wszystko jest dobrze- on to dopiero jest wróżbitą:-) Martwię się trochę, bo na razie to przytyłam tylko 3 kg a mam 15 tydzień. Gin mówi, że mogłabym już więcej przytyć, dlatego nie ma co się martwić o nadmiar wagi :-) Jeździcie autem w ciąży? Ja jeżdżę,ale 2 dni temu jakiś baran wjechał we mnie na światłach.Lekko na szczęście, bo zdążyłam go sekundę wcześniej zobaczyć i trochę uciec.Kurcze gdyby nie refleks to by było ze mną źle- pasy miałam,ale walnięcie mogło być straszne. Uważajcie na siebie kochane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Interkasia witaj:) kurcze dziewczyno uważaj..powinni zrobić naklejkę ze kobieta w ciąży za kierownicą:) co prawda nie wiem czy by to mogło pomóc...ja też jeżdze autem i uważam cały czas, kumpela opowiadała mi o swoim wypadku samochodowym jak była w 7 czy 8 miesiącu i potem musiała brac nonstop tabletki podtrzymujące ciąże ale szczęśliwie urodziła synka:) w każdym razie trzeba uważać za siebie i innych niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oglądałam sobie różne gadżety na allegro. Alez tego jest! nie mówię o rzeczach niezbędnych, chodzi mi o zabawki, akcesoria, dodatki itd. Pierdołki o jakich nie miałam pojęcia że w ogóle istnieją. Leżaczki samobujające, karuzela domowa, łóżeczko grająco-kołyszące i cała masa przeróżnych dziwnych rzeczy. Macie zamiar coś z tego kupować? Ja nawet nie wiem gdzie to trzymac, ale już zaczynam się czuć jak wyrodna matka że nie zaopatruję dziecko w takie rzeczy. Bo na razie to zaczynam myślec jedynie o wóżku, nosiedłku i foteliku. A tyle jeszcze cudnych akcesoriów jest! buuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sashka nie ma co sie dać zwariować:) wózek, fotelik-nosidelko to na początek wystarczy.A z tych bajerów to ponoć warto mate edukacyjną.Później jak dziecko bedzie mogło siadac to warto kupić taki fotelik do jedzenia.A na reszty to ja nie mam miejsca w domu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewuszki! Sashka, zgadzam się z domicelą. Dajmy szansę rodzinie i znajomym ;-) . Ja też na razie poprzestaję na wózku, łóżeczku, wanience. Nie wiem, ale chyba na samym początku to poza jakąś karuzelką nad łóżeczkiem to chyba niewiele jest dla takiego maluszka gadżetów. Pewnie teraz sashka napisze mi, że wręcz przeciwnie i zasunie tu listę ;-) Może lepiej nie, bo i my będziemy miały wyrzuty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe! :) Spoko BLondas, bez stresów. Choć masz racje, mogłabym wrzucić listę ale luz. Marketing poluje na naiwnych rodziców, ale jesteśmy twarde nie? Choć to wszystko takie słodkie... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a słyszałyście już o tym: 2006-10-18 13:35:32 Dłuższe urlopy dla matek Urlop macierzyński zostanie wydłużony z 16 do 18 tygodni. Zdecydował o tym Sejm przyjmując nowelizację Kodeksu pracy. Posłowie odrzucili poprawki SLD zakładające m.in. wprowadzenie 6-miesięcznego zakazu zwalniania kobiet po powrocie z tego urlopu. Za przyjęciem nowelizacji głosowało 399 posłów, przeciw było czterech i nikt nie wstrzymał się od głosu. Zgodnie z nowelizacją, urlop macierzyński wynosi przy pierwszym dziecku - 18 tygodni (obecnie 16 tygodni), przy każdym następnym - 20 tygodni (obecnie 18). W przypadku urodzenia więcej niż jednego dziecka podczas jednego porodu urlop macierzyński wynosiłby 28 tygodni (obecnie 26). Także urlop dla osób, które adoptują lub przyjmują do rodziny zastępczej dziecko w wieku do 7 lat, byłby o dwa tygodnie dłuższy niż obecnie i wynosiłby 18 tygodni. SLD proponowało m.in. wprowadzenia zakazu zwalniania z pracy matek przez 6 miesięcy po zakończeniu urlopu macierzyńskiego. Matki i ojcowie, którzy korzystaliby z urlopu wychowawczego, również nie mogliby być zwolnieni przez okres do 6 miesięcy (w zależności od długości wykorzystanego urlopu wychowawczego). W przypadku dziecka niepełnosprawnego okres ochronny miałby wynosić 12 miesięcy. Sojusz zaproponował także podniesienie wymiaru składki na ubezpieczenie rentowo-emerytalne osób przebywających na urlopie wychowawczym do wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz zwiększenie z 400 do 500 zł kwoty dodatku z tytułu opieki nad dzieckiem w okresie korzystania z urlopu wychowawczego. Wszystkie poprawki SLD zostały odrzucone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak sejm zrealizuje swoje pomysły to tylko samotne matki i ubogie rodziny dostaną becikowe, reszta obejdzie się ze smakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczęta:) mamy piąteczek:) sashka mata edukacyjna ważna rzecz kładziesz maluszka na niej a dzidziuś sam sie bawi;) powiedźmy;) to taki pałąk coś podobnego jak ta karuzela nad łózeczkiem, tylko ze to kładziesz na podłodze..zobacz na allegro:) Kupiłam juz fotelik-nosidełko na allegro, wczoraj dotarła przesyłka:) super na te kilka miesięcy wystarczy...teraz mam jeszcze łózeczko i wanienke do kupienia... Fajnie ze przedłuzyli urlopik:) zawsze 2 tyg wiecej:) a becikowe to to tak w gestii każdego miasta chyba jaka kwota itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Interkasia
Ja nie daję się zwariować tym gadżetom dla bobasków. Widzę,jak moje znajome ze wsi na Mazurach wychowują swoje dzieciaczki i jestem jak najbardziej ZA. Tam nie ma pieniędzy na gadżety, dlatego rodzice sami dostarczają dziecku zajęcia i radości :-) Mówię Wam, jakie te dzieci są inne od tych, które widzę dookoła :-) Dziewczyny zadam Wam takie dwa może głupie pytania: czy ten urlop macierzyński to jest płatny? I czy kiełbasa salami to surowe mięso? :-) :-) :-) Pewnie Was rozbawiłam :-) Odpiszcie proszę. Miłego weekendu życzę- odpoczywajcie i dbajcie o brzusie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macierzyński jest płatny - 100 % średniej pensji liczonej z ostatnich 12 miesięcy. Co do salami to też bardzo lubię, jem, ale się nie zastanawiałam czy to surowe mięso czy nie - raczej nieeeeee.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×