Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sashka

pierwsza ciąża po 30tce

Polecane posty

hej dziewczyny, faktycznie, stuknęła nam 100-tka ;-) 😘 witam nowe twarze: ewka i aniszcza: trzymam kciuki za staranka! czasem lepiej się lekko zrelaksować, odpuscić i jest efekt;-) ale warto wcześniej sprawdzić, czy nie ma jakiś fizjologicznych kłopotów jeśli staranka już trwają jakiś czas (np. powyżej roku) przyszły ojcze - większość dziewczyn, któe znam i które rodziły po 30tce to super-dziewczyny, świadome nie tylko swego macierzyństwa ale i miejsca w życiu, które w danym momencie osiągnęły. A kłopoty z płodnością lub utrzymaniem ciąży można mieć w każdym wieku, proza życia. Życzę powodzenia w realizacji ojcowskich planów;-) malski - pamietam pierwsze wspólne usg z obecnością tatusia - jak zobaczył naszą malutka rybkę i serduszko to aż zaniemówił, a teraz puszcza sobie co parę dni płytkę z 2-gim wspólnym badaniem usg i usiłuje ją pokazywac każdemu, kto się napatoczy, taki szczęśliwy. I kiedy mam jakieś gorsze momenty i załamiania (Tata...) to zawsze pozwla mi się wypłakać ale potem mówi,że tam w brzuszku ktoś mieszka i też sie stresuje, jest dla nas dużym wsparciem, myśłę,że ciąża zbliża nas do siebie jeszcze bardziej. kochane mamusie- dzięki za słowa o ciuszkach -niedługo wyruszamy na pierwsze łowy;-). Co do karmienia piersią, to chciałabym 6-7 miesięcy a przed powrotem do pracy przestać (nie ukrywam, z wygody) ale zobaczymy, jak się wszystko pukłada. Nasza Maleńska spokojniejsza przez ostatnie dwa dni a już się przyzwyczaiłam do mocniejszych wrażeń dotykowych i czekam na nie;-). Syndrom wicia gniazdka spokojniejszy, ale trwa: rolety zamontowane, zasłonki powieszone (i tak je wypiorę przed listopadem bo nałapią kurzu, ale teraz fajnie rozweselaja pokój) jutro skracam firanki. Energii trochę mniej, bo juz chodzę do pracy, odzwycziłam sięod siedzenia przez parę godzin i mnie kręgosłup zaczyna boleć;-(. No i przyznam, nauczyłam się sjesty po obiadku, a tu nie bardzo da się poleżeć na lewym boczku;-) i zgaga pali, jem hurtem migdłay, kefir i mleko, trochę pomaga. pozdrawiam serdecznie, lecę robić sałatkę makaronową (na jutro do pracy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...wwwwrrr... widzę,że kolejny strrraszny suwak nie działa, poddaję się i robię wpis w stopce;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc Mamusie, nie jest tu nowa, ale dawno mnie tu nie było, to moja pierwsza ciąża, i czuje się świetnie, mam już mały brzuszek i straszny apetyt :) 🌻14tc🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondas ale twoj maluch dostał przyśpieszenia:) mój jeszcze sam nie wstanie ale jak postawisz to stoi...moze dlatego ze go w łózeczku nie trzymam, generalnie spaceruje po mieszkanku... Sashka co z Toba?jakies wakacje? Chromka musze chyba zaaplikowac kaszke młodemu na dobranoc bo juz nie mam siły w nocy sie budzić:(dzis dla odmiany młody śpiewał w nocy, chyba znowu te zęby, ma zamkniete oczy i tylko mruczy sobie...chyba ze ma to po ojcu bo ten potrafi przez noc gadać;) chyba zwariuje niedługo z moimi chłopami;) Joy ale bije od Ciebie fala optymizmu jak miło:)ciaza zbliza niesamowicie do siebie:)rozkoszuj sie tym momentem bo tak naprawde jeszcze tylko teraz jestescie sami;) ale bycie we trojke tez ma swoje plusy..to dopiero wyzwanie! a co do suwaczka to daj sobie spokoj;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowe twarze! Szczególnie miło oczywiście widziec w naszych progach Tatusia! Nic się kochani nie martwcie, nasz topik wysyła pozytywne fluidy i każdy kto tu jest to szczęsliwie opisuje pierwsze usg a potem poród! No nie, weteranki? :) A ja jestem i wciąż czytam tylko jakoś za pisanie się wziać nie mogę :( Joy, Malski - super że tak się dobrze Wam ciążę rozwijają! Strasznie fajnie się Was czyta :) Po raz kolejny potwierdzam że ciąża jest niesamowita, magiczna i jeśli ktoś świadomie z niej rezygnuje to nic w życiu nie przeżył! Blondas ładnie Twój Niuniek wcina! Ma facet apetyt! Mój Smurf zjada około 150-200 kaszki na noc ale i tak się budzi chociaż czasem zdarza nam się pospać do 6 czy 7 :) Wciąz nie mam śmiałości dawać mu mięcho, na razie tylko w tych daniach słoiczkowych zjadł jakiegoś królika i jagnię :) Ale żebym taka sama to jeszcze nie, ale już się przymierzam. Dziś mija pół roku!!! Ależ czas galopuje przy Dzidziusiu! Kubuś jeszcze nie raczkuje ale dźwiga kuper i jak za wysoko podniesie to leci na bok, a potem przemieszcza resztę ciała i tak potrafi przez pół pokoju:) Więc już nie ma mowy o zostawianiu samego, tylko na podłodze a i to nie za długo żeby Mu się jakieś kable nie spodobały. Co do pierwszych ubranek - chromka wszystko pięknie opisała, nic dodać. Proponuję nie kupowac za wiele bo nigdy do końca nie wiadomo jak Dzidziuś bedzie zbudowany i jaki rozmiar na jaką porę roku będzie pasował. Może być zimno mimo lata a moze być wyjątkowo zimna jesień, trzeba to mieć na uwadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka motewka
Dziewczyny sympatycznie tu u Was na tym forum,musze przyznać ,że mnie tu wciąga no i oby sie sprawdziło,że my wszystkie dziewczyny oczekające na tym forum będziemy się cieszyć własnym,wytęsknionym dzidziusiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich! Chromka dzięki za rady nt. ubranek. Na razie dla mnie to nie jest jednak takie oczywiste… Liczę, że jak Joy76 będzie się robiła zakupy to temat ten jeszcze będzie poruszany i może uda mi się w końcu rozpracować i rozmiary i body, pajacyki, koszulki… Aniszcza, Ewka Motewka, Przyszły Ojcze trzymam za Was kciuki! Przyłączam się do opinii dziewczyn i nie odpuszczajcie. Bella_rosa mam nadzieję, że na urlopie nie tylko sprzątałaś, ale że trochę się zrelaksowałaś? Joy76 naprawdę fajnie się czyta Twoje opisy. Cieszę się, że masz takie wsparcie w swoim mężczyźnie. Anted22 mamy zbliżone terminy. Napisz czy masz jakieś szczególne zalecenia od gina, jakie przepisuje Ci badania, jakie leki? Mój gin zalecił mi przyjmować jedynie żelazo z kwasem foliowym. Z badań to tylko: hemoglobina, mocz, cukier. W 20-22 tygodniu ma być jakieś bardziej szczegółowe USG. Pytałam o witaminy – nie zaleca mi. U mnie brzuszek już bardzo widoczny – szczególnie po południu i wieczorem. A apetyt – nie specjalny – nie mam żadnych szczególnych zachcianek. Cieszę się, bo nie mam ochoty na słodycze – wcześniej nie mogłam się bez nich obejść. Chromka, Domicela, Blondas, Sashka fajnie się czyta o Waszych maluszkach. Tylko zaczynam się trochę niepokoić, że nie mam pojęcia o opiece nad dzidzią. Jak się tego wszystkiego nauczyłyście? Pozdrawiam wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roberto 40
Kobietki podziwiam Was za wytrwałość w staraniach,jesteście prawdziwe Matki Polki,wytrwałe,cierpliwe,kochające mimo niewyspania,zmęczenia ,bólu,i innych dolegliwości o jakich sie tu czyta na tym forum.Mam wrażenie ,że aby być KOBIETĄ to trzeba mieć powołanie do tego :) .My faceci tak poświęcać nie potrafililibyśmy się.Jestem pełen podziwu dla mojej żonki i dla WAS wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Jak miło zrobiło się na naszym topiku. :D roberto - dziękujemy za słowa uznania. Szkoda tylko, że mój mężczyzna nie powie mi czasem czegoś w tym stylu ;). Nie bedę się teraz skarzyć, żeby nie popsuć tego radosnego nastroju. domicela - mój Mały już drugi wieczór zjada na noc kaszkę i w dalszym ciągu budzi się kilka razy w nocy. Nie prześpi dłużej niż 3 godziny ciurkiem a nad ranem to potrafi stękać nawet co godzinę i jak nie zapakuję mu cycka do buzi to robi pobudkę np. o 4.30, albo o 5.10. Nie rozrabia długo ale ja mam już problemy z zaśnięciem. anted - cieszę się, że u Ciebie wszystko w porzadku. Napisz coś o sobie, bo zupełnie Cię nie pamiętam. Warto byłoby odświeżyć tabelkę. joy - Twój suwaczek działał, bo go widziałam :D. Śliczny. Dobrze, że przeczytałam Twojego posta, bo zapomniałabym rozmrozić kurczaka na obiad. Sashka - nie leń się i bierz się za pisanie. To przecież Twój topik :). Wszystkiego najlepszego dla Maluszka z okazji półrocza. Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wysyp płci brzydkiej dziś mamy :) Super! Piszcie śmiało Panowie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydki mąż
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chromka święte słowa, ojciec zawsze sie znajdzie:)skad są ci faceci co tu zaglądaja?chyba nie z Marsa;)co do jedzonka to nie pocieszyłaś mnie...myśłałam ze kaszka zapcha żołądeczek choc na troszke;) a tu nic trzeba sie meczyć...jak ja zazdroszcze dziewczynom co maja noce przespane:(ja jestem takim spiochem i juz nie wyrabiam:(młody czasami usnie mi na brzuchu bo ja szybciej odpływam jak on hihi Sashka wszystkiego najlepszego dla Kubusia z okazji półroczku!ale ten czas leci nieprawdaż?starzeja nam sie dzieci a my młodniejemy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oooo, jak się miło tu zrobiło. tzn zawsze było miło, ale tyle nowych osób. Witamy, witamy! Ech, gdzie Ci faceci jak Roberto....... Sashka - przeczytałam \"a ja jestem w ciąży\" hehehehehehehehe Gratulacje z okazji półrocza! Zapisałam Maćka do lekarza, chcę go skonsultować ortopedycznie, bo 6 mies. to stanowczo za wcześnie na stawanie (o jakieś 3 mies. wg norm) Co do ubranek: ja kupowałam parę sztuk w rozm.56 a resztę w 62 i były w sam raz (te 56 to na wyjście ze szpitala i parę pierwszych dni) Sprawdziły mi się kaftaniki i śpioszki, body choć miałam, nie używałam - ze względu na pępek. Na początku dzieciaczki się tak nie wiercą, więc kaftanik się nie podwija. Śpiochy oczywiście rozpinane w kroku - świetna sprawa, zwłaszcza w nocy, gdy nie chcemy by brzdąc się rozbudził. Malski, joy - zróbcie sobie listę przed zakupami, bo miłe panie w sklepach sprzedadzą Wam wszystko, a człowiekowi trudno się opanować (autopsja) Co do witamin - ponieważ miałam b.dobre wyniki przez całą ciążę to gin zapisał mi dopiero w 3 trymestrze, wcześniej nie, żebym nie wymiotowała. Brałam tylko folik. Jeśli chodzi o opiekę nad dzieckiem, to wiem, że trudno w to uwierzyć, ale to NAPRAWDĘ przyjdzie samo. Taka już jest to skonstruowane. Oczywiście z małą pomocą położnej, mamy, babci, cioci czy siostry. Początki będą trudniejsze, bo będziecie się musieli siebie na wzajem \"nauczyć\' ale potem będzie już tylko co raz lepiej. Uff! Ale się dziś rozpisałam! Buziaczki dla wszystkich! Papa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ihahah
Czas temu pewien znajoma postanowiła podzielić się swoim nowym odkryciem: - Wymyśliliśmy z moim facetem ulepszoną wersje 69! - ??? - Mówię ci świetna sprawa! Wystarczy się przekręcić na bok i już mi jaja nie lecą na oczy! Ach te trudne początki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondas :) haha! Ubawiłam się! Maciuś taniec z gwiazdami ma w wygrany!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale fajnie Kubus sie śmieje a Macius tanczy - zdolne chłopaki! Dlaczego Blondas myslisz zeby pójsc do ortopedy?Mój też chłopak staje podobnie, balansuje podobnie w łóżeczku, myslisz ze to źle? Powiesz mi potem co ci ortopeda powiedział.A Macius tez tak z palców staje?nie wiem czy to wazne jak dziecko stawia nóżke...musze poczytac jakas fachowa literature chyba;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do 1,5 roku czy do 2 lat dziecko ma krzywe nóżki i tak ma być, moja znajoma strasznie chciała iść z tym do ortopedy ale lekarka jej powiedziala że oczywiście moze jej dać skierowanie ale to bez sensu, dzieci tak mają i to jest prawidłowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tak sadze ze od razu nie stawia dziecko pełną stope..chyba najwazniejsze w tym zeby miało dobre buciki, takie sztywne, zeby noga odpowiednia oswajała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej babki! Sashka, blondas - super te Wasze dzieciaczki! Prawdziwe gwiazdy ekranu. Niedługo i mój dołączy, bo otrzymałam wlaśnie cyfrowke. Muszę tylko zrobić prządek na komputerze, bo padł mi cdrom. Brat stwierdził, ze powinnam przeinstalować Windowsa, więc jezeli dłuzej mnie nie bedzie to znaczy, że moje informatyczne próby nie powiodły sie. A co do bucików, to pierwsze muszą być koniecznie ze sztywnym zapiętkiem i za kostkę. Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Własnie próbowałam zarezerwować swój nick. Sprawdzam, czy skutecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wow, ale jestem zdolniacha :P Wreszcie nie będę pomarańczowa Fajne filmiki dziewczyny, nowe fotki również:) U nas względny spokój, synuś śpi. Budzi się na żarełko co ok. 2-3 godziny, czasem krócej..Mamy problemik, bo igor bardzo nie lubi na brzuchu polegiwać, wierci sie, a potem jest wrzask, a podobno leżenie na brzuszku stymuluje rozwój. oprócz tego mamy kolejną troskę- otóż Igor ma nie wykształcony dostatecznie prawy staw biodrowy i zalecenie podwójnego pieluchowania. 6 wrzesnia jedziemy na kolejne usg. Kurcze, ja nie za często mu tą drugą pieluche wkładam, bo mam wrażenie, że rozstaw jego nóżek niewiele się wtedy zmienia. Najlepiej jak śpi na pleckach bo wtedy ma naturalnie \"żabie\" udka. Zobaczymy czy coś się poprawi na kolejnej wizycie. pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nina7aaaaaaaaaa
Cześć dziewczyny! Jestem pierwszy raz na tym forum. Mam 34 lata i razem z moim kochanym męszczyzną staramy się o dzidziusia. Jestem 2 lata po ślubie i jak na razie nic z tego. Co prawda to nie są dwa pełne lata starań, bo mój miś wyjeżdżał zarobić trochę grosza. Wiem że będzie ciężko ale też jestem pełna nadziei że może już w krótce będę mogła pochwalić się swoją \"fasolką\". Pozdrawiam wszystkie \"ciężarówki\" i te \"starające się\". Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszły ojciec
Witam wszystkie Mamusie. jakos na bieząco nie udaje mi sie zaglądac do was, przyznam ze tesknie za waszymi postami. poza tym zdziwily mnie odwiedziny innych panów. Zrobiłem sie troche zazdrosny :) Milo mi tak czytac o waszych dzieciach i tym jak sie rozwijaja. Jakos mi tak sie cieplutko na sercu robi. To pewnie dlatego ze tak bardzo chciałbym juz zajmować sie swoim dieciątkiem. Ale to na razie niemozliwe :( Zycze wam pieknych chwil z dziecmi i oczywiście pociechy z mezów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nina7aaaaaaaaaa
Powodzenie "przyszły Tatku". Super jest że zaglądają tutaj też prawdziwi męższczyźni!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aśka _S
Witam wszystkich - ale się cieszę że znalazlam taki temat. Właśnie wszędzie pełno szczęsliwych 20-to parolatek - a gdzie zapomniane 30-tki?? Też znalazłm sięna takim etapie swojego zycia (dopiero), że bardzo chciałabym "powiększyć" swoją rodzinę. Bardzo siędenerwuję bo 30 - parę na karku - zobowiązuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nina7aaaaaaaaaa
Czy Ty -Asiu_S - jesteś na etapie strania się czy może jesteś tą szczęśliwą "ciężarówką"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×