Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sashka

pierwsza ciąża po 30tce

Polecane posty

U nas tez beznadziejna pogoda wieje niesamowicie i choć słoneczko to kilka stopni jedynie.Tez zostajemy w domku, a szkoda:( Blondas Maciusie tak mają znam też takiego jednego:))) mój ostatnio stał sie brzuchomówcą hihi dziwne dzwięki wydobywa z siebie:)że gulgocze i pieni sie to już normalne hihi..musze uważać tez bo potrafi sie zakrztusić od sliny...ale to normalne dziecko uczy sie połykac ślinę dopiero.Duzo jeszcze przed nim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu, ja miałam cc a zalewałam się pokarmem jak nie wiem. Wkładki laktacyjne + pielucha nie dawały rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja już po spacerku. Chociaż zimno i wieje to okazało się, że nie jest tak tragicznie. Po południu czeka mnie kolejna wyprawa. Tym razem po Julka. W przyszłym tygodniu ma być upał. Będzie można zamieszkać na dworze. joy76 - witaj w klubie. Napisz coś więcej o sobie i koniecznie wpisz się do tabelki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co tu tak pusto dziś? Chromka, oglądałam na spokojnie Twoje zdjęcia, muszę przyznać, że inaczej sobie Ciebie wyobrażałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondas kto wie jak kazda z nas wygląda w realu;) cichoo szaa dzis faktycznie...kiedys tak bardzo cieszyłam sie na piątki a teraz dzień jak codzień:) wszystko sie pozmienialo...naszlymnie dzis wspomnienia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to dziwne, prawda? Ze człowiek tworzy sobie obraz postaci na podstawie listów, głosu czy innej formy dialogu i z reguły bywa tak, że osoba taka wygląda zupełnie inaczej niż myślimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chromka ale Ty szcuplutka juz jesteś. Przynajmniej tak wynika z tego zdjecia. U nas troche ponuro. Deszczowo. I mam jazde hormonalną . małyscie cos w rodzaju depresjii poporodowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Księżniczko - to chyba ta \"szczurowata\" twarz, bo przecież w dalszym ciągu ważę 75 kilo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, kilka słów o sobie o tej porze to trudne zadanie,od kliku dni zasypiam nawet po 19tej...śpioch ze mnie taki, że aż mi się nie chce w to wierzyć..... Jeszcze jak parę dni temu czytałam Wasze posty o senności, to nie wierzyłam... Jestem w 9t pierwszej ciąży, cieszymy się z mężulkiem ogromnie, tyle tylko,ze ja wcale nie mam siły skakać z radości, zamęczają mnie objawy pierwszego trymestru. Jem - zwracam jak zjem choć troszkę więcej, nie zjem w porę - tez wymiotuję choć nie ma czym. I tak od rana do wieczora, w wersji light - mdłości, wzdęcia, odbijanie....no i straszne się wzruszam, gorzej niż bohaterka telenoweli z wczesnych lat dziewięćdziesiątych, piersi mam ba tyle większe,że już zmieniłam staniki...ostra jazda bez trzymanki...Staram się jakoś funkcjonować, chodzę to pracy, usiłuję zapanować nad domem (to brzmi dumnie, ale nie łudźcie się, teraz nie panuję nad niczym, dobrze,że maż czuwa nad czym trzeba), generalnie przeczekuję te objawy grzecznie i w nadziei,że chociaż gastryczne miną....na razie tyle o nas, czuję,że moje baterie to nie duracel i jeśli nie póje w okolice sypialni, zlegnę zaraz gdziekolwiek.;-). pozdrowionka! ps . uzupełniam tabelkę , termin wg lekarza 21.11.07, wg usg 29.11.07 my obstawiamy 27.11 bo to data naszej pierwszej randki;-) Natalinka------------33 lata -----Łódź--------------mama Wojtka Domicela------------34 lata------Gdynia ----------mama Krzysia Chromka36---------37 lat-------Wrocław ---------mama Julka i Aleksego Blondas-------------32 lata-------Jelenia Góra-----mama Maćka Sashka --------------30 lat--------Warszawa-------mama Kuby Interkasia-----------31 lat---------Wrocław--------mama Weroniki Czarna 31-----------32 lata------Nowy Sącz-------19.05.2007 34Księżniczka-----35lat-------Szczecin-----------Paulina - --25-29.05.2007 Jola_1974 ----------33 lata------Warszawa--------Maja---29.06.2007 July-a-----------------30 lat-------Sosnowiec-------08.07.2007 Asia_w---------------32 lata------Świebodzin------syn-----7.07. 2007 maria39-------------39lat......... ----------------------syn---08.2007 Kasia W.------------31lat---------Kalisz-------------2.10.2007 Bella_rosa-----------32 lata-------Biała Podl.------- joy76 ----------------30lat-------------Śląsk----------21-29.11.2007 Czekamy na wieści od: Bąbą-----------------32 lata------Wrocław----------syn---3.04.2007 łyżeczka------------30lat----------Chrzanów-------Szymci o---28.06.2007 Anle-----------------33 lata--------Kraków----------- Malski---------------35lat---------Lublin------------- a_ja------------------35 lat--------Gdynia------------

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po krótkiej przerwie :D Widzę, że tu spore zmiany ;) Joy79 miło Cię zobaczyć w naszym gronie, a to dla Ciebie na dobry początek 🌻 Asia super, że kwiatki wzeszły czyli będziesz się latem cieszyć ich widokiem i zapachem. July`a z tych swoich wymieszanych kwiatków możesz mieć latem niezłą kompozycję – pewnie takiej sama byś nie wymyśliła. Także się nie przejmuj co ma wyrosnąć to i tak wyrośnie Blondas – Maciek jest super, a jaki zawodowy uśmiech :D Od razu widać, ze dziecko jest szczęśliwe. Chromka – błagam gdzie Ty masz tą szczurowatą twarz? ;) No i tych kilogramów też na zdjęciach nie widać zatem nie ma się czym przejmować. Domicela –ale Krzyś już pięknie głowę trzyma. Sashka – mimo, ze cały czas się martwisz brakiem pokarmu, Krzyś nie wygląda mi na „zabiedzonego” Buzia pięknie zaokrąglona co świadczy o tym, ze dostaje wszystko co mu jest potrzebne do rozwoju. Przeglądając fotki dzieciaczków zauważyła, ze na tapecie jest mata edukacyjna – wg mnie (teoretyka w sprawach rozwoju ;) ) to super sprawa. Ubawiłam się czytając o Waszych „problemach” z laktatorem. Niby proste a ile człowiek ma dylematów jak przyjdzie co do czego, zobaczymy jak przyjdzie na mnie pora co wymyślę ;) Bo okazuje się, ze nawet błacha sprawa może być ogromnym problemem – matka to ma zawsze pod górę. :( A to nawał pokarmu a to zbyt mało, zawsze coś nie tak, i dziwić się, że siwych włosów przybywa. Z tym wyobrażaniem sobie osoby to tak już jest. Mam przyjaciela, który ma super głos, głęboki, męski a rzeczywistości postury nijakiej, krótko mówiąc wygląd pozostawia wiele do życzenia, ale ten głos………….ech, niejedna dziewczyna nie znając go a słysząc głos w słuchawce mogłaby się zakochać :D Mniej więcej tak jest z nami. Pewnie jak kiedyś uda nam się spotkać to będziemy mocno zaskoczone swoim wyglądem i głosem. Chociaż i tak powoli oswajamy się naszym wyglądem bo już wiem jak wygląda cześć z Was. W kwestii kotów powiem krótko – wielka przeciwniczka od zawsze. Kot był moim wrogiem od dzieciństwa a ja jego. W sumie nie wiem skąd mi się to wzięło, ale nigdy nie pałałam do nich specjalną miłością, wychodząc z założenia że to istoty kapryśne, humorzaste a do tego przenoszące toksoplazmozę. Natomiast przepadam za psami, uważam, ze buldog francuski to najwspanialsza rasa. Zwłaszcza gdy w domu są małe dzieci, łagodny kanapowiec, praktycznie nie potrafi szczekać tyle tylko, że chrapie ;) Ostatnio mało pisze na topiku ale jestem zawalona robotą papierkowa – ginę w moich papierzyskach. Nawet na weekend przywlokłam ze sobą stos papierów. Oby do lipca, potem będą wakacje i luz :D A swoją drogą – Natalinka – podpisz listę obecności ;) Bo tez gdzieś przepadłaś i skrobnij dwa słowa co u Was. Pozdrawiam Was serdecznie 👄, pa, pa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość july-a
Hej dziewczyny! Temat laktacji zapadł mi w podświadomość, bo dzisiaj znowu miałam sen mlekiem płynący...Moje dziecko pięknie ssało, a ja byłam w siódmym niebie. Jednak we śnie lekarka ściągnęła mnie na ziemię, mówiąc, że ono tylko tak pięknie udaje żeby nie sprawić mi przykrości...he he, role się odwróciły i moje"dojrzałe" dziecko okazało pełną zrozumienia i poświęcenia postawę wobec problemu karmienia nie chcąc przyspażać mamusi trosk:P Cześć Joy76. Jestes ze Śląska zupełnie jak ja, ale miasto pozostaje zagadką:) Miło Cię widzieć w naszym gronie, dobrze by było gdybyś zapuściła korzenie na topiku (jak nasze cwiety w doniczkach:P ) A przekrój Twoich dolegliwości do złudzenia przypomina mi moją przygodę z pierwszym trymestrem. Czyli wszystko na dobrej drodze:), a pewnego dnia wszystko minie jak ręką odjął. Pozdrawiam i śle całuski:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość july-a
i powinno być: przysparza:P (z ortografią na bakier jetem czasem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak fajnie się czyta o ciąży... :) Witam nową twarz w naszych skromnych progach! Pisz kochana jak najwięcej bo dla mnie ciąża to już sentymenty a raptem od ponad 2 miesięcy jestem mamą :) :) :) Więc ani sie obejrzysz jak te wszystkie dolegliwości stana się odległą przeszłością, jakże miłą we wspomnieniach... Mamuśki napiszcie co potraią Wasze Maleństwa i ile akurat mają. Mój Dzidziuś ma 10 tyg i na brzuszku dźwiga główke i prawie na łokciach już sie podnosi. I przeuroczo się usmiecha. I próbuje gaworzyć. Ja wiem że to żadne wyczyny w tym wieku ale i tak jestem dumna że hoho!!! I nie chcę tu żadnych przechwałek na naszym topiku, raczej chce wiedzieć co mój Niuniuś będzie robił za chwilę, bo Wasze dzieci ciutkę starsze :) P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maciek dziś kończy 12 tyg. i od wczoraj unosi się na rękach jak leży na brzuszku. Dużo gada aaa,eee i robiąc usta w \"u\' :yyyy, co wychodzi jakby się skarżył, śmieje się w głos, zwłaszcza z moich włosów (???????). Łapany za rączki wygina się jakby chciał siadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Blondas :) Mój Niuniuś też już próbuje siadac i to od jakiegoś czasu, ale to akurat nie jest za dobre tak szybko. Lekarka powiedziała żeby mu na to nie pozwalać. Ale jak Twój ma już 3 miesiace to pewnie spokojnie może próbować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bondas
no nie wiem Sashka. Pytałam się na ostatniej wizycie u tej nowej lekarki jak go posadziła czy też mam tak robić to powiedziała, że nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sashka – przepraszam. My naukowcy to czasami w innym świecie żyjemy ;) Oczywiście, że Twój jest Kubuś, ech trzeba zejść na ziemie a nie ciągle te papiery i papiery. Fajne te Wasze maluchy – mam nadzieję, ze gdzieś miedzy tymi moimi papierzyskami znajdzie się miejsce dla kolejnego malucha ;) i będę się mogła podzielić umiejętnościami swojego szkraba, a póki co obserwuję Wasz dzieciaczki. Miłej niedzieli życzę – pa, pa, 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój Krzyś za tydzień skończy 4 miesiące a mnie w to cięzko uwierzyć:)kawał chłopa już z niego. Główke trzyma prosto i obraca na kazda strone, podpiera sie też łapkami i wciąż probuje siadać, unosi głowe jak lezy, cwiczy miesnie brzuszka zamiast mamy;) narazie specjalnie go nie sadzam. Gada jak najety, żywo gestykuluje i wali nóżkami(oj ciezko go okiełznac na przewijaku) a jak mu zmieniam pieluche to pomaga mi podnoszac sam tyleczek, opiera nozki i bioderka do gory, taki z niego madralka:)Najlepiej jak zaczyna juz miec swoje zdanie:)ojoj ponoc wszystkie Krzyski to gagatki slowem zapowiada sie cieżko;)Bawi sie juz zabawkami,trzyma w rączce i oczywiscie do buzi wklada. Oj moglabym pisac i pisac, generalnie coraz wieksza z niego pociecha.Ciesze sie ze postanowilismy z mezem jednak ze pojde na wychowawczy do konca wrzesnia, bo napewno ten czas zaprocentuje w przyszlosci poza tym serce by mnie bolalo tak go zostawiajac samego.No i oczywiscie synuś mamusi, wodzi za mna wciaz oczyma budząc zazdrosc tym ojca;)ale spokojna glowa kiedyś role sie odmienią:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondas a jakie masz wlosy koloru czerwonego?;)Mój tez lubi wlosy ale jak mu smagam po twarzy wtedy zamyka oczy i piszczy z radosci hihi smieszne te dzieciaki:) Miłego niedzielnego popołudnia Wam zycze:) u nas choć sloneczko to strasznie zimny wiatr, przeszywa na wylot brrr...papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domka jak mój nick mówi mam włosy koloru blond, ale rzeczywiście Maciek lubi czerwony kolor, zresztą chyba wszystkie dzieci lubią takie żywe kolory. Mój Maciek robi to co Twój Krzyś poza łapaniem zabawek, na razie miętosi kocyk lub swoje ubranko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po weekendzie! Fajny pomysł z tym opowiadaniem co potrafią nasze dzieciaki. Mój zaczął ostatnio trafiać ręką do buzi i ssać ją zapamiętale. Jest bardzo rozmowny i np. jak chce jeść to mówi \"gi\", a jak chce się bawić to wtedy jest cały repertuar: gu, ga, gy, ge, ła itd. Kończę, bo słyszę gi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam w ten pochmurny poranek, przynajmniej u mnie taki jest:( Chromka zdolniacha z Twojego synka:) moj jak chce papu to mlaska i patrzy sie w kierunku cyca;)narazie nie rozpoznaje co te ga, gu itp oznaczają;) najlepiej jak sam sie bawi to sobie cos tam opowiada.. żali sie...a jak sie wścieka jak chce go usypiac o rzeszz..tupie nogami w wozek...albo wyciaga nogi za burte wozka a rączkami trzyma po bokach hihihi zapiera sie mowie Wam...cyrkowiec maly:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, a u nas piękna pogoda zaraz wyruszamy na spacer. Co do jedzenia, to mój Maciek nigdzie nie patrzy, tylko drze się, jakby go obdzierali ze skóry. Mam tą podkładkę do karmienia, która jest wypchana sianem czy czymś takim. Jak Maciek usłyszy szelest to przestaje płakać, wali uśmiech nr5 i wali rękami i nogami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blonda niezly twoj Maciuś:)))hihihi nieźle sie usmialam..alez zdolne te nasze dzieci?ich pomyslowosc nie zna granic;)i jak szybko obserwuja i kojarza co z czym...niesamowite

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Bella -- :-) odmeldowuję się ! :-) dzięki za pamieć. Jestem, jestem, tylko jak zwykle czasu brak :-) Niestety jak dziecko rośnie to wcale tego czasu nie jest więcej, a powiedziałabym nawet, że wręcz przeciwnie :-). A u Ciebie, jak tam zamgania z papierzyskami? Widac już koniec? Drogie mamy, bardzo się cieszę, że wasze kochane Skarby tak ładnie radzą sobie w nowej rzeczywistości i robią postępy. Można powiedzieć, że dzieciaczki nam się udały :-) A właśnie. Ostatnio był poruszany temat wyglądu naszego :-) Nie wiem czy słusznie ale wydaje mi się, że na topiku jest więcej pań o ciemnych włosach, mam rację? Blondas jest blondas, wiadomo ;-), Bella też raczej ciemna blondynka, ale sashka jest brunetką, Domicela też (tak myślę ;-), chromka na pewno :-), no, ja też. A reszta dziewczyn? :-) Oczywiście nie ma to żadnego znaczenia :-) Tak taka tylko zabawa :-) Joy74 -- witaj wśród nas! A gdzie nasze Kasie?? Interkasia i Kasia W? Odezwijcie się! I inne dziewczyny też :-) Dużo słoneczka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witanko !!! Natalinka Kochana pojawiam sie tutaj dosyć często i zostawiam ślad życia,cześciej udzielam sie teraz na forum październikówki bo tam są dziewczyny które czekaja też na swoje pociechy,a tutaj nas została garstka bez dzieciaczków ja raczkach.Sentyment został i jestem z Wami też,miło Natalinko ,że pamiętasz :):):) Bella Kochana maciejka wschodzi to już duży sukces no i surfinia tez pod sufitem dynda ;) Buziolki dla waszystkich :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×