Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mimi29

KLUB MAMUS Z KATOWIC

Polecane posty

Ja mam (bo dalej jest używana) własnie z Glucka, ale miałam kupioną tylko pościel, baldachim i ochraniacz. Nie wiedzialam, że są pokrowce na przewijak. Sprawdza to się? Ja musiałabym mieć chyba z 10, bo wiecznie byłyby zasikane. Ale chłopcy podobno są gorsi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pynia
Olka - u mnie sie sprawdza i jedno i drugie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! testy zaliczone dziekuje za trzymanie kciuki:) dzis mamy z siostra intesywny dzien heheh wyszlysmy z domciu o 11.00 wrocilysmy przed chwilka:) pojechalysmy do centrum Dąbrowy ja poszlam do biblioteki a ciocia z chrzesniakiem do parku gdzie maly bąbel podobno sliczne sie bawil z niejaka Julką:) Mamusia w tym czasie biegala z czytelni do uslug ksero potem do wypozyczalni po czym moja podroz zakonczyla sie w dziale z regionaliami:) Potem obejrzalysmy z siostra wozeczki:) monia weszla jeszcze zobczyc odziez ciazowa.. potem pojechalysmy na poczte itp... duzo chodzenia heheh spalilysmy marne sniadanie ktore zjadlysmy przed wyjsciem ... teraz zjedlismy obiadek ktory Fraszka ugotowala rano my sobie siedzimy a mezus usypia dziecie ... ojjj mnie tez lamie spanko...rozwiesilam pranie i padam nogi strasznie mnie bola od polbutow.. Co do poscieli to ja mialam baldachim z ochraniaczami i jestem zadowolona niemniej jednak ladnie sie prezentuje w slicznych pokoikach ( takich z linku podanego przez Olke)bo u nas w sypialni poprostu nie bylo to tak funkcjonalne ale wygladalo bardzo ladnie. Teraz polecam siostrze przybornik ktorego nie mialam. Przewijak tez byl udanym zakupem a w zasadzie prezentem od dziadkow ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie jest z nim tak, że nic się tam nie mieści(przybornik) ? to może jednak odpuszcze ta falbankę.....i zainwestuje w więcej prześcieradełek :) pościel oczywiście na allegro, bo taniej ;) w ogóle wszystko na allegro bo taniej :D w sklepach mnie przerażają ceny :( Pynia - trafiłaś w sedno :D myślałam że jak taki wcześniaczek się rodzi to aż tak nie boli ;) nadzieieja matką......:D ale dobrze ze mezulo moze byc ze mna wtedy, przynajmnej na poczatku, poki ten pierwszy strach nie minie, przy koncu moze i dla mnie twoj sposob okazac sie dobry :D Andzia - dziś na allegro spotkałam w tej cenie tylko 2-3 element. posciele ;) cena czyni cuda :D cena korzystna, ale dla tych co juz maja posciel (wypelnienie) itd. Czyli dla każdego coś innego :D Olkaa- faktycznie oczopląs, mnie się zaden nie podoba, za dużo tych samych barw i w ogóle za dużo wszystkiego :D aha dzięki za podpowiedz w sprawie szkoly, wiec jutro sadny dzien, czas sie zapisac :O Mamuniu - gratuluję :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamunia widze opisala caly nasz dzisiejszy dzionek :) a bylaktywny hiih . Troche ciezko mi juz chodzic bo starsznie jestem przegieta (niewiem czemu az tak ) i troszke bolaly wiazadla ale ogolnie nie bylo zle :) Cudowna pogoda wiec w domku nie ma co siedziec , a jak widze radosc na twarzy Alka to wole poswiecic troche czasu i nozki i pospacerowac.Dla mnie to lepiej troche wiecej ruchu . Marchewka- ja tj ty ogladam posciel na allegro bo ceny w sklepach sa gigantyczne za komplet trzeba tam dac 95 zeta a na aukcji kupie juz za 47 + koszty przesylki .Podoba mi sie falbanka i chyba ja kupie :) widzialam u kolezanki i bardzo fajny efekt .Mam juz fiola na punkcie tych zyrafek hiihih :) na poscieli ,chyba wiekszosc postaram sie kupic wczesniej i na allegro jakies kocyki , recznik i posciel :) Wozek na allegro jest drozszy podoba mi sie Coneco Galaxy 2w1 kolor czerwony badz marchewkowy .Przesle wam link jutro .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dudu
Witam wszystki mamusie!!!! Mam pytanko? Czym przykrywacie swoje malenstwa noca, moj 3-miesieczny synek ostatnie pare nocy przesuwa sie tak ze laduje pod kolderka caly,jestem przerazona boje sie ze sie udusi,niewiem dlaczego tak robi,moze macie jakies rady,moze lepiej wrocic do nakrywania go tylko kocykiem?Napiszcie jak wy przykrywacie swoje malenstwa i czym?Jestem z Oswiecimia,niedaleko Katowic.Czekam na jakies wiesci!!!!!pa podrawiam was!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! dudu molo cie poznac:) hmm ja swojego synka na poczatku przykrywalam lekkim kocykiem( urodzil sie w czerwcu) potem zaczelam przykrywac go kolderka szczerze mowiac nie mialam tego typu problemow co ty? czy twoj maluszek nie spi juz w rozku ktory w tym przypadku bylby najlepszy??/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też nie miałam takich problemów, mimo że mój syn spał pod kołderką. Jeżeli do tej pory uzywaliscie kocyk, to mysle, ze może warto do tego wrócić. Będziecie spokojniejsi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dudu
Witam niestety nielubi spac w rozku,od samych narodzin spal moze z 5 razy,marudzil i budzil sie co chwilke ,a jak zaczelam go klasc bez rozka to momentalnie zasypia i spi jak suselek,tylko od kilku dni pojawil sie ten problem,maluszek przesypia mi prawie calo noc budzi sie tylko raz na karmienie,okolo 4.Niewiem co robic ,bo dzieci zazwyczaj wedruja do gory a nie w dol.Jest to dziwne,dzis mial cala glowke pod kolderka.Kolderki uzywam od jakiegos 6 tygodnia ,wczesnie uzywalam kocyka,ktorego podwijalam z jednej i z drugiej strony pod materacyk.Mieszkam w holandii :((( i tutaj jest taki sposob kladzenia niemowlat,ja natomiast ,caly czas myslalam ze mu jest zimno,bo byl zawsze zimniutki,wiec wprowadzilam kolderke,bo u nas w polsce tak sie kladzie dzieci,jejku sama juz niewiem co lepsze.Wiem ze mnie nieznacie ,dopiero wczoraj weszlam pierwszy raz na to forum,mam nadzieje jednak ze mi cos doradzicie.Rozek odpada,dziwne ale nielubi byc zawiniety.Czekam na wiesci ,dziekuje z gory za pomoc!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dudu
A ch mam pytanko a jak przykrywacie swoje pociechy kolderka,to niepodwijacie jej pod materacyk,tylko tak zwyczajnie nia przykrywacie maluszki? Moze to blad ,ze tak robie,kurcze tutaj ,niezalecaja kolderki,dopiero,od roczku mozna stosowac.dlamnie to dziwne,bo unas w polsce stosuje sie ja od zawsze pa pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pynia
Hej! Co do przykruwania to ja nie moge byc dobrym wzorcem do nasladowania bo mam bzika że moja Ala sie wychłodzi iiii w związku z tym po kąpieli ubieram ją w spiworek polarkowy i zawijam w kocyk polarkowy i przykrywam szczelnie po sama szyje kołderka :) Puki co moja stokrotka nie wędruje po łóżeczku .... aha jeszcze kupiłam tzw gniazdo dla wczesniaków, który zabezpiecza dziecko przed przekrecaniem się i utrzymuje pozycję na boku - bo taka ponoc najbardziej wskazana, zwłaszcza dla ulewaczy:) Dziś ide z ala do lekarza na kontrole wagi....wymarzyłam sobie 3 kg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszytskie młode mamy i przeszłe mamy. Właśnie weszłam na to forum i chyba sie zadomowie. Jestem w 20tc. Bardzo mi miło że będę się mogła podzielić moimi wrażeniami. A dziewczyny kiedy dowiedziałyście się o płci swojeich maluszków, bo my z mężem nie potrafimy sie już doczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) MłodaMamunia i Fraszka, ale z Was psotki;) Fajnie wyszłyście na zdjęciu. Nadrabiam zaległości w czytaniu, bo prawie cały jestem z Tomkiem, który jak zwykle domaga sie nieustannej uwagi mamy i nie miałam kiedy zajrzeć na nasz topik. Mąz przygotowuje się do obrony i staramy sie mu nie przeszkadzać, chociaz trudno o to w naszej klitce. Pisałyście o rozmiarach ubrań. Ja bym wołała być za to trochę okraglejsza tu i ówdzie. Co z tego ze ja nosze rozm.34, 36 jak jestem niska i nieproporcjonalna,. Zero bioder, biustu, pupy. Dlatego nie mam prawie wcale eleganckich ubrań. Wszystko jest z reguły za szerokie w biodrach i za długie. Skazana jestem na sportowe marynarki itp. Ksiązki to ja też na razie pewnie długo nie poczytam, póki co studiuje schemat żywienia niemowląt. Tomek nabrał takiego apetytu,że jadłby non stop. Dziś rano wpadł w taką histerię, ze nie wiedziałam co mu jest. Oczywiście uspokoił sie przy butelce i zjadł w takim tempie, jakby nie jadł co najmniej 3 dni. Dodam ,że wypił mleko godzine wczesniej. Może ten preparat mlekozastepczy jest tako rzadki? Czekam az skończy te 4 miesiące,zeby mu zaczac wprowadzac nowe pokarmy. U nas bardzo przydaje sie ochraniacz na szczebelki. Jak uda mi połozyć Tomka do łóżeczka to jak zaczyna sie wiercić i machać raczkami to przynajmnie juz nie uderza sie o nie. Dudu moze pomysl nad spiworkiem dla dzieci. Ja poki co nie przykrywam kołderka, bo jest za duza i mój synek spi jeszcze w rozku albo pod kocykiem. Pyniu ja na poczatku tez tak okrywałam szczelnie Tomka, bo przez pierwsze 6 tyg miał kłopot z trzymaniem temp. Norma u niego była temp. 36 i 3. Do tej pory ma czesto chłodne, czasem wrecz zimne raczki i stópki., ale mysle ze teraz to juz taki jego urok. Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka ja sie dowiedziałam,ze bede miec synka w 15 tyg. (na 90 %). Potwierdziło sie na usg połówkowym w 21 tyg. Z tym ze od poczatku Tomek ochoczo sie nam prezentował i prawie na kazdym usg miałam okazje podziwiać jego \"klejnociki\" w całej okazałości:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dudu
Mam tez spiworek,probowalamale strasznie mu sie to niepodoba,wije sie jak waz jak ma za ciasno.Lubi sobie pokopac i czuc taki luzik wszedzie,kurcze musze cos wymyslic,bo ja spie teraz niespokojnie ,dziekuje za podpowiedzi:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dudu
A ja sie dowiedzialam dopiero w 7,5 miesiacu,bo tutaj w holandii robia tylko 2 USG :((,DOBRZE ZE MI WOGOLE SIE UDALO DOWIEDZIEC,ALE SLYSZALAM ZE OKOLO 20 TYGODNIA MOZNA JUZ COS POWIEDZIEC!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dudu
Chcialabym do was dolaczyc,czuje sie czasem bardzo samotna,mam30 lat od 8 mieszkam w holandii:((( niejestem zadowolona,ale takie zycie.Naszczescie planujemy z mezem powrut do naszej polski ,bo najlepiej jest w naszej ojczyznie ,pozdrawiam mam nadzieje ze mnie troszke polubicie :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dudu
sorki ale szczelam byki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dudu, dlaczego miałabyśmy cię nie polubić? :) Widzę, że twój syn jest podobny do mojego - zero ograniczeń dla kopiących nóg. Rożka na szczęście nie kupiłam, ale rożek w szpitalu to był wróg numer jeden. :) A ja wreszcie zrobiłam PIT. Odkładałam to przez miesiąc, a zajęło mi w sumie 5 minut. No, ale wyslę to i zaczną już biec te 3 miesiące, bo w Chorzowie ze zwrotem czekaja zawsze do ostatniej chwili. 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dudu
_Anka_ jak moge to polecam ci ksiazke "jezyk niemowlat" Trecy Hogg jest super,pomoze ci zrozumiec malenstwo i siebie bardzo polecam wszystkim mamusiom.Przeczytaj ja juz teraz ,duzo sie dowiesz i bedziesz lepiej potrafila zrozumiec malenstwo pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pynia
ja tez zaczytuje sie ta ksiazka....tylko puki co nadal nie rozpoznaje co które dzwieki mojej ali oznaczaja....najchetniej zawsze dawałabym jej butle, zeby rosła...rosła...rosła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje za info. Jakoś tak w gronie ciężarowek zawsze raźniej ;-) . JAk możecie to napiszcie jeszcze w jakim szpitalu będziecie rodzić czy ewentualnie jaki omijać szerokim łukiem. Ja jak narazie to wybieram Tychy, bo mam tam swojego lekarza prowadzącego (T. Szulika) bardzo przyjemny człowiek, ale jeśli chodzi o szpital to słyszałam trochę rozbieżne opinie. Sama jestem zdania że dużo zależy od nas samych, ale wolę uniknąć niepotrzebnych stresów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pynia
Anka - witam na forum :) Ja o Tychach nic nie słyszałam, ale poczytaj w rankingu " Rodzić po ludzku" iiii mysle że bardzo dużo zależy od przyjaznego personelu...bo to naprawde intymna i trudna chwila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka to ja zmienie trochę temacik na szkoły rodzenia :) może Anka się przyłączysz ;) wymienimy pooglądy :D własnie obdzwoniłam dwie szkoły rodzenia (polecane przez Pampers) i nie wiem w sumie czym się różnią od tych niepolecanych, bo w jednej i drugiej panie które odebrały były okropne, aż się wystraszyłam tego wszystkiego co mnie czeka :O w ogóle okazało sie (znaczy domyślałam sie że tak będzie ;) ) że dla mnie będą tylko wykłady, bo z powodu zagrożonej ciąży cwizenia odpadają. Więc w sumie po co mi ta szkoła? Teorii i przebiegu porodu to się mogę dowiedzieć z neta, za darmo, i na dodatek nie wychodząc z domu, co dla mnie jest dodatkowym + , a maluszka jak pielęgnować to i tak mnie nie nauczą bo jak sam człowiek takiego maluszka nie dotknie to i nikt go nie nauczy (takie mam zdanie w tej kwestii), w końcu kiedyś tego nie było i kobiety umiały się zajmować swoimi dziećmi.............tylko ten papier uprawniający do porodu z meżem.....wrrr....no i dupa, nie wiem co tu zrobić, zapisać się tylko na te wykłady czy co.....że też niektóre szpitale mają ubzdurane że do porodu rodzinnego to tylko z tym świstkiem...... dziewczyny a czy wy brałyście udział w tej szkole rodzenia? Mysico - ty pisałaś że nie zapisałaś sie w końcu z powodu zagr.ciaży, rodziłas z meżem czy sama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znalazłam jeszcze dwie szkoły rodzenia, całkiem miłe i z fajnymi opiniami, i nie drogie, tylko ze daleko ode mnie, nie wiem czy będę w stanie dojeżdzac na każde zajęcia......czarna rozpacz, jak nie urok to wiadomo co ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pynia
Marchewko - ja nie byłam na szkole rodzenia i uważam podobnie jak Ty - szkoda zachodu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fraszka - no mnie się bardzo podoba ta falbanka, ładnie wygląda w łóżeczku i tej półki pod spodem nie widać :) nie wiem własnie czy się na nia zdecydować czy nie, w zasadzie to mi sie podoba cały komplecik taki, falbanka, baldachimek, ochraniacz i taka pościel w misiaczki :D bez falbanki będzie łyso :P więc może jednak....sama juz nie wiem :( cieżko mi się ostatnio podejmuje decyzje :P zwłaszcz dot. wyglądu czegokolwiek :P dziś z kolei pomyślałam po co mi juz teraz wypełnienie do poscieli, skoro dzidzia będzie spała w rożku, ew.kocyku, ew.śpiworku, więc teraz się znowu waham czy kupić komplet już z wypełenieniem, czy też nie :P bez byłyby tańszy i mozna zainwestować w falbankę :D ojoj te decyzje :D ale czytałam w książce dla cieżarncyh że to normlane że bardzo ciężko się podejmuje decyzje w ciązy, zwł. w II trymestrze :P dobra uciekam juz, idę leżakować :D miłego dnia dla wszystkich brzuchatek i mamuś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pyniu - czy masz może gg, i mogłabyś podać bo mam parę pytań dot. porodu tam na Raciborskiej, trochę mi się stresik udzielił przez te szkoły :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyznam sie szczerze że jestem panikarą do tego stopnia, że samo to obdzwanianie tych szkół mnie zestresowało, a co dopiero będzie jak tam pójde i się nasłucham o tym wszystkim.....chyba wole to zrobić z zaskoczenia :P bez roztrząsania tego wszystkiego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o te szkoly rodzenia to bardzo mie dziwi że do porodu rodzinnego trzeba mieć jakiś świstek!!! Dobrze wiedzieć zorientuje się u siebie jak to wygląda. Osobiście jeśli nie będzi potrzebny to nie będziemy chodzić. Jakoś... sama nie wiem, po prostu porodu i tak nie przeskocze a przy pielęgnacji dzidzi pomoże mama. A poza tym miałam znajomą która tylko się stresowała tą szkołą - może wybrała nieodpowiednią? Nie wiem ale ja wole nie wiedzieć co mnie czeka, to mi pomaga. Każdy reaguleje na pewne rzeczy inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×