KLUB MAMUS Z KATOWIC

Witam. Paprotka - super że synka będziecie mieli. Macie już imię dla niego wybrane? Ja chyba córeczkę będę miała, na 100% okaze się przy porodzie, chociaż nastawiona na synka byłam, hmmm problem z imieniem dla dziewczynki mamy, pewnie dopiero po porodzie będziemy intensywnie myśleć. Nudności i wymiotów nia miałam wcale - ja to jakaś inna jestem. Rozstępów też nie mam do tej pory a przytyłam już prawie 18kg, niektórym wychodzą po porodzie więc u mnie też tak może być. Zobaczymy. Super że na tym topiku są doświadczone mamusie, jak coś to będziemy pytać:) Pozdrawiam

Witam kobietki!! a u mnie bylo tak, ze imie dla dziewczynki mielismy, za to okazalo sie ze bedzie chlopczyk i bylo cieezko z imieniem! zwlaszcza ze moj maz upieral sie przy Rudolfie:D( hehe nie zartuje!)no ale jakos udalo nam sie dojsc do porozumienia i bedzie Olafek;)

Dziewczyny...z imieniem dla chłopczyka mam istny problem. Dla dziewczynek mam juz kilka wybranych imion a dla chłopczyka zero.

Hej Przyszłe Mamcie, Ja mieszkam w Katowicach (dokładnie Piotrowicach :) ) i mam już roczne dziecko, ale szybko planuje drugie więc może niedługo tez będe oczekującą. Całuję was mocno. Acha rodziłam w katowicach na Raciborskiej i muszę napisać ze było całikiem dobrze, pomimo iż w czasie gdy była moja pora akurat rodziło jeszcze 5 innych matek i był problem z miejscem, ale szybko go rozwiązano i urodziłam w dobrych warunkach. generalnie szpital polecam. dużo tu Tyszanek, słuszałam ze w tyskim szpitalu nikomu nie wolno wchodzić na oddział, to trochę szkoda, przy moim łózku bez przerwy ktoś siedział i mi pomagał:P No całuski :) lecę bo muszę marudzie pomóc zasnąć, potrzymać za rączkę itp:) Pozdrowionka Gosia

Witaj Gosiu na Katowickim topicu :) Rozumie, że jesteś już na etapie starania się o następne dzidzi? ;) Dobrze, że piszesz o tym szpitalu w Tychach, chcialam tam rodzić, ale widzę, że nie ma się tam po co pchać. Pozdrawiam Was mamcie serdecznie Dobranoc

hej dziewczyny, czy moge sie przylaczyc? jestem z Rudy Slaskiej, choc teraz mieszkam w Nowym Jorku.

Mam pytanie co ilke robić badanie na toksplzamoze, bo ja robiłam przed ciążą. Obecnie jestem w 4 mc i chyba powinnam zrobić?? Czy lekarz dawł wam skierowanie czy trzeba sobie zrobić to prywatnie?? :)

Hejka, :) Badanie na toxo robiłam również w czasie ciąży. Pozdrawiam, Gosia

Dziewczyny jeśmy zszokowani. Byliśmy dzis na usg przeźiorności karkowej....i wiecie co?...jest tragicznie. Nie spodziewałam się aż tak czarnej wersji. Nasza dzidzia ma przeziornośc w skali 6. Jesteśmy załamani. Bede miała badania za 10 dni wód płodowych....i po nich bedzie wszystko wiadomo.Proszę napiszcie cokolwiek jesli wiecie coś na ten temat lub jeśli przeżyłyście coś podobnego .Czego nawet najwiekszemu wrogowi nie życzę. Świat nagle sie zatrzymał.

Mimi29, to chyba nie do końca jest wiarygodne badanie, ale nic więcej nie wiem. Trzymaj się, musi być dobrze :)

Mysica ...to jest bardzo wiarygodne badanie...ale dziekuję za słowa otuchy...Jednak pozostawiam sobie iskierkę nadziei ze bedzie ok

\" Warto wiedzieć, że nie zawsze płody z poszerzoną przeziernością karku mają nieprawidłowy kariotyp, czy wadę genetyczną. W przypadku, gdy przezierność karku jest nieprawidłowo poszerzona a kariotyp jest prawidłowy należy dalej obserwować płód. Często jest to pierwszy sygnał pozwalający na późniejsze, ale prenatalne wykrycie u niego wady serca.\" Ja piszą nie zawsze oznacza to najgorsze, więc trzymaj się i myśl pozytywnie. Zalecany jest też test PAPA

Mimi, nie zalamuj sie przeciez jesczze nic nie wiadomo do konca! U nas np na wrzesniowkach jest dziewczyna, u jej nienarodzonego dziecka wykryto niby ciezką wade serca, a po dokladniejszych badaniach okazalo sie ze sie pomylili! Mnie za to na poczatku ciazy powiedziano ze mam miesniaki macicy..strasznie sie zalamalam i do nastepnego badania odchodzilam od zmyslow!okazalo sie jednak ze nie mam zadnych miesniakow! Tak wiec nie zawsze jest tak jak sie wydaje na poczatku, mozliwe ze nastepne badania wyklucza wczesniejsza diagnoze, 3mam kciuki zeby tak bylo! pozdrawiam i badź dzielna

Dafodolle kochana...dziekuję za słowa otuchy. Miałam robione badania ktore wykonuje się pomiędzy 12-14 mc. One wykrywają wady genetyczne , chorobę Dawna przede wszystkim, potem choroby serca, i inne poważne wady. U mnie wyraźnie było widać fałe skórną z płynem na karku dzidzi....6 mm. To bardzo dużo.Najgorsza wersja to Dawn...bo wady serca dziś możan juz nawet leczyc u nienarodzonych dzieci. Zreszta mam najlepszego lekarza i jestem w klinice wykrywania wczesnych wad płodu.....wiec pomyłka jest wykliuczona. Co dolega naszemu dzidzi dowiemy sie za ok 14 dni.Wiemy że po tych badania 1dzidzi na 4 rodzi sie z Dawnem. Naszemu na pewno coś jest ale nie wiadomo dziś jeszce co dokładnie. Dziś przezyliśmy koszmar ...mówię wam. do teraz jesteśmy w szoku. Do tego dowiedzieliśmy sie że to dziweczynka...tak jak chciał mój mąż.Popłakaliśmy sie oboje. PROSZE jeśli wiecie na jakim forum mogę spotkac osoby z podobnymi problemami to dajcie znać.Dziś nie zasnę.

Mimi pamiętaj, nigdy nie trać nadzieji :) Będzie dobrze,czekamy na dokładnijesze badania. Bardzo mocno Was przytulam :) Mocno się pomodlę o zdrowie tej małej kruszynki

Mimi!!! Dopóki nie będzie ostatecznych wyników nie mozesz myśleć o najgorszym. To badanie okresla prawdopodbieństwo wystąpienia takiej czy innej wady. Na pewno jestes pod fachowa opieką i można zrobić jeszcze szereg innych badań w tym kierunku. Nie załamujcie się i nie traćcie nadziei. Musi być dobrze!!!!!

Ja mimo wszystko wierze ze bedzie dobrze i 3mam mocno kciuki oby tak bylo pozdrawiam!

Mimi - sama napisalaś, że jedno na cztery rodzi sie z zespołem Downa. Czyli 3 rodzi sie zdrowych. To duzo. Musisz wierzyc, ze to była pomyłka, a jeżeli nie to że twoje dziecko będzie w tej zdrowej trójce. A swoja drogą to okrucieństwo kazać komuś czekać 10 dni na badania. Nie można tego zrobic od razu? Trzymam kciuki i wierzę, że wszystko będzie dobrze

hej dziewczyny nie spałam cała noc. szukałam inf na internecie ...zaraz ide do pracy. Olkaa to nie tak 1 na 4 może miec Dawna ( są jeszce 3 inne choroby objawami podobne do choroby Dana ( np zespół Turnera) lub zespół edwardsa....to sa inne ewentualności...dalej choroby serca płuc, mukowiscydoza...lista tych chorob jest długa. Lekarz powiedział że na pewno coś jest naszemu malcowi ale jeszce nie wiadomo co. Musimy poczekac ok 14 tc wtedy robi sie dokładniejsze badania inwazyjne...policza geny i sprawdzą czy jest to najgorszy scenariusz. Drobne wady mozna jeszcve leczyć u nienarodonego dziecka... dziekuje za wszystkie słowa otuchy. Moim zamiarem jest jednak porozmawianie z osóbami które miały podobne problemy ...albo sie nie ujawiaja...bo dzisiaj ciężko jest o tym wielu osobom mówić.....albo mamy pecha i nalezymy do tego najmniejszego procenta przypadków czyli 1 :1000

Mimi - ja znalazlam takie coś: http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=548&w=27396115&v=2&s=0 Może cię to trochę pocieszy.

Mam pytanie, czy ktoś zna takie kliniki, w których robi się usg, bo takie polecił mi lekarz: Godula w Rudzie Śląskie, Ligota Katowicach i Klinika Położnictwa i czegoś tam w Tychach.

Ja robiłam usg w Rudzie Śląskiej w fundacj Godula w 12 tygodniu, osobiście jestem zadowolona, maja dokładne usg, badanie trwało ok 15 min. ale dlatego że w tym pierwszym usg sprawdzaja na tyle ile moga bo dziecko jeszcze małe, usg połówkowe to miedzy 20 a 24 tygodniem jest na pewno bardziej dokładne. Zaproponowano mi również test podwójny z krwi zeby już być na prawie 100 % pewnym że wszystko jest ok, ale akurat my sie nie zdecydowaliśmy. Jeżeli chodzi o Klinikę na Ligocie,o ile twój lekarz miał na myśli Centralny szpital kliniczny to leżałam tam dwa razy w I Klinice Położnictwa i Ginekologii i bede tam mieć usg na poczatku września w 20 tygodniu ok. Mają tam dokładne usg i w ogóle klinika ta dysponuje nowoczesnym sprzetem.

Mysica przepraszam ty pytałas o klinike w rudzie sląskiej na Goduli, a ja mialam usg w fundacji Godula to sa chyba 2 różne ośrodki ale pewnie połączone ze sobą, w klinice nie byłam.

Paptotka , amsz ulice, gdzie to robiłaś, albo jakieś namiary???

Fundacja Hope Godula , ul. 1 Maja 339, Ruda Śląska tel. 032-244 46 63 i jak wpiszesz w przegladarke godula fundacja to wyjdzie ich stronka. Ale tak jak pisałam to tylko taka przychodnia a nie klinika, ale może udziela ci tam informacji co do kliniki na Goduli. A co do Ligoty - Centralny Szpital Kliniczny jest na ul. Medyków chyba 16 koło Centrum Zdrowia Dziecka.

Z czystym sumieniem moge polecic Oddzial kliniczny ginekologii i poloznictwa ( nalezy pod wydzial Slaskiej AKademii Medycznej ) w Rudzie SL, ktory miesci sie w szpitalu ul.Lipa 2 Dysponuja tam b.nowoczesnym sprzetem zakupionym w marcu bierzacego roku, jesli dobrze pamietam za 2 mln zl czy jakos tak. Rozni lekarze tam przyjmuja. Rowniez ci z katowic. Osobicie badalo mnie 3, do tego jeszcze konsultowali sie z kolejnym. Po prostu bardzo mi sie podobalo ;-) Maja tradycyjne USG i to nowowczesne. Na tym drugim robia barzo dobre badania prenatalne, jak rowniez sa w stanie wykryc np wady serca we wczesnym stadium ciazy juz w 7 tygodniu np robia echokardilogie i cos tam jeszcze, jak rowniez sa w stanie ewentualnie leczyc. Mialam te badania robione tam. Pozniej prenatalne z innym doktorem, bylam bardzo zadowolona. Prenatalne robil mi wspomniany na tym topiku doktor Cnota, ktory rowniez bywa w fundacji Hope rowniez w tym miescie. Po prostu polecam. teraz badaja mnie inni, i choc mam ich do dyspozycji 6 to tesknie za tamtymi ;-) i za moim glownym prowadzacym Ziomkiem, ktory zalecil mi te wszystkie badania.

Dzięki Paptotka

Filipka a nie wiesz ile takie usg kosztuje - to nowocześniejsze???

Podaje namiary Oddzia Kliniczny Ruda Slaska ( dzielnica Godula ) ul. Lipa 2 tel 032/248 10 71 ogolny to jest chyba i do USG 244 46 63. A ta fundacja Hope jest w dzielnucy Czarny Las, podaje te dzielnice bo jest ich sporo i znam wielu bladzacych ;-) Adresy mam ze soba bo tu musialam zabrac wyniki tych badan ;-)

nie wiem bo nie placilam ani za kardiologie plodu ani za prenatalne. A o ile dobrze pamietam to w Hope ( bo tam mialam sie wybrac jakby mi sie nie udalo w tym oddziale ) to chyba 150 zl czy 250 nie pamietam dokladnie.