Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mimi29

KLUB MAMUS Z KATOWIC

Polecane posty

olkaa- wczoraj bylismy z projektem( mebelki kupujemy w brw kolo Huty Bankowej moze ktoras z was wie?) jest tam bardzo fajna babeczka ktora udziela ciekawych rad wygodą dla nas jest to ze to ona za nas ze tak powiem mysli ( chodzi o to ze np w ikea trzeba samemu wszytko wybierac i zajmuje to duzo czasu po czym sie okazuje ze kuchnia zamiast np 4 tys wynosi 7tys!! tak drogie sa klameczki itp) . Dla nas jest to duza zaleta poniewaz planujemy z kims kto sie na tym zna:) ( jak na poczatku projektowalismy w ikea to bylam wykonczona bo nie znam sie na wszystkim zreszta obsluga wcale nie byla taka fachowa :( kuchnia nas wyniesie ponad 4tys :) zamowienie skladamy w tym tygodniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podoba mi sie ta kurteczka wlasnie pokzaywalam ja mezowi :) hmmm alek ma dwie kurteczki na wiosne katane i taka cieplejsza od chrzestenego mam nadzieje ze z niej nie wyrosnie? ale sie dzis rozpisalam.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej koleżanki :) My już po podrózy do rodziców - młody całą drogę przespał :) Dziś idziemy ne szcepienie - ale wydaje mi się że jest podziębiony więc penie szcepienia nie będzie. Strasznie się denerwuje :( Dziś Michał przespła nawet 5 godzin - to jego rekord/ Ollka fajna ta kurteczka- Krzyś będzie małym modniachą. Czy ma już jakąś diwczynę w przedszkolu ?? :) Ja też powoli muszę coś zacząć kupować dla małego - nie miałam pojęcia że dzieci tak szybko rosną :P Boże i znowu, nowe wydatki :( Niestety wracam od maja do pracy - znajoma będzie się opiekować Mchałkiem. Kurcze a to będzie już ten okres kiedy będzie taki fajniutki. Z drugiej strony po 7 tyg niekiedy już nie wyrabiam przebywając z nim 24 na dobę. Nieraz myśle że jestem wyrodną matką, ale nie nadaje się do siedzenia w domu. Woloałabym pracować na pół etatu ale to niestety by się już kompletnie nie opłacało. Przesrane czasy. Dobra kończe - czas się szykować (wyjście z domy zajmuje nam ok godziny hehe..)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysico, nie jesteś wyrodną matką. Nie ukrywajmy, że takie przebywanie cały czas z dzieckiem może być monotonne. Zobaczysz, że po pracy jeszcze będziesz mieć sporo czasu dla małego, są świeta, weekendy, więc nie będzie tak źle :) Krzysiu obecnie nie ma żadnej dziewczyny :( Kiedys miał, ale powiedział, że się z nią nie ożeni, bo jest brzydka :o Ma za to dwóch najlepszych kolegów, choć widzę, że dość często trafiają się sytuacje sporne. Moja mama mowi, że kupuję Krzysiowi za drogie rzeczy. Kiedyś kupiłam mu rękawiczki w Biedronce za 9,99 zł. Stwierdził, że są paskudne i nie chce w nich chodzić. :( Ja od rana spędzam czas na kafe, zamiast robić tabelki dla biegłego. Sporo poczytałam na dietach, żeby się zmobilizować do odchudzania. W czasie choroby trochę udało mi się schudnąć i zadziałało to na mnie zachęcająco. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam olkaa ze pytam ale nie podobaly mu sie dlatego ze byly tanie? a faktycznie kupujesz drogie rzeczy? powiem tak pewnie gdybym dysponowala wiekszymi srodkami finanasowymi to moze bym czesciej kupowala ubranka markowe niemniej jednak szkoda wydawac duzo kasy na tak male ubranka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, Mamuniu, tak się śmieję, że już jest zepsuty. Te rękawiczki wyglądały zupełnie normalnie. :) Poza tym dla niego pieniądze to ciągle abstrakcja, więc raczej nie jest w stanie określić czy cos jest drogie czy tanie. Ubranka kupuję raczej droższe, choć nie zawsze. Nie oszczędzam za to na butach, bo wiem, że jak zapłacę więcej, to będą ciepe, wygodne i nie będą przemakać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane koleżanki:-) Młoda Mamunia, kuchnia mi się bardzo podoba, ciekawa i nowoczesna. A za jaki metraż płacicie 4 tys? A tak w ogóle mój brat pracuje w BRW:-) Rzeczywiście wypad do zoo z Alusiem był wydarzeniem:-) Olkaa, kurteczka super! Pewnie zielony to ulubiony kolor Twojego Młodego, ja tez często ubieram Kasię w taki wyrazisty zielony:) Co do niepracowania i lasowania się mózgu to juz pisałam:-) Dobrze, że mam Was!:-) Diddlania, rzeczywiście łatwo się skusić na te wszystkie śliczności ubrankowe a potem tego jest za dużo. Pytałaś kiedyś jak ubrać dzidzię w maju. Jak się Kasia urodziła i wychodziła za szpitala było ziiimno, br...Dogrzewaliśmy w domu nie tylko z jej powodu. Ubierałam ją w body z dł. rekawem i pajacyk z ciepłej bawełny czy frotte i do tego był kocyk wg. potrzeby. Na wyjście przy takiej pogodzie ok10-15 st. ubrana była przez pielęgniarkę w szpitalu w body dł. rękaw, pajacyk bawełniany, na to lekkie spodenki i bluza lekka zapinana z przodu, czapeczka bawełna i przykryta kocykiem polarowym. Za jakieś 2 tygodnie końcem maja były upały i ubieraliśmy 3 tygodniową Kasię w samo body z krótkim rękawem i bez czapeczki na zewnątrz. W razie czego miała flanelową pieluszkę do przykrycia. Sama widzisz, że w maju jeszcze bywa różnie. Doradzimy na bieżąco jak jeszcze nie będziesz pewna co i jak. Choć powiem Ci, że jak się juz zostaje mamą to jakoś po prostu podejmujesz decyzje i tak bardzo sie juz nie przejmujesz:-) Mysica:-) super, że udała się wyprawa do Łodzi. Wcale nie jesteś wyrodną matką, to normalne o czym mówisz. A jak Twój Maluszek reaguje na mleko? Karmisz jeszcze własnym? Pynia, Judyta a co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki wielkie spectra za poradę, z pewnością będę nie raz Was pytać jak postępować z maluszkiem, dziś to na razie kopie po żeberkach ale jest to fajne i już niedługo się skonczy bo dzis 30tc. Czy mogę prosić którąś z Was o nr komórki bo jak już bedzie tak daleko napisze co u mnie słychać. mój nr gg w opisie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diddlaniu, jeszcze masz czas :) Ale, jak chcesz, to mój numer 511-084-080. Możesz dzwonic o każdej porze dnia, w nocy ostatecznie też, a ja przekażę reszcie nowinę. :) Ufff, zaraz do domku. :) Na nieszczęście rozkopali mi drogę do domu i muszę jechać autostradą. :( A już było tak fajnie, jak otwarli tunel :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i nie zaszczepili małego, jednak neurolog nas czeka(mam michała na reku). mam skierowanie do katowic na ul. powstańców. ktos juz kiedys pisał cos o neurologach, ale nie wiem czy o tamtych. polecacie kogos moze z tamtad ?? ollka moim zdaniem jesli masz kase to czemu nie wydawac jej na dziecko, a rzeczywiscie w firmowych slkepach sa nieraz bajeranckie ubranka. ja niestety tylko ogladam :( bo nasze fundusze nie pozwalaja na to, ale gdyby to heh..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, zdałam ekonomię!!!!!!!!!!!!!!!! :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D jupiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii :D :D :D :D :D :D własnie wrócilam z egzaminu , ale sie ciesze, co za ulga :D :D :D :D :D idziemy to uczcic :D lodami oczywiscie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny!!! Jestem. aleśmy my się najeźdźili. Byliśmy u siostry w Łodzi, potem u teściów, wróciliśmy dzisiaj. Ja np. bardzo rzadko kupuję Jaśkowi markowe ciuchy, jeśli już to z promocji. Teraz gdy chodzi do przedszkola to co 3 miesiące nowe papucie bo wydziera a już nie wspomnę o spodniach, na których non stop dziury na kolanach. A czasem wyszperam coś markowego na allegro. Moja kuchnia ma kolor hmmm jaśniutkiej brzoskwinki, trudno to określić i całość kosztowała 3 tys. Mamy kumpla który fajnie projektuje i stosunkowo tanio wykonuje meble. U małego w pokoju mamy od niego, kuchnię a teraz zamówiłam rogową szafę, komodę i coś tam jeszcze do dużego pokoju. Zawsze mam wszystko na wymiar i tak jak chcę. A jaka dziś była śliczna pogoda na wsi, Jaśka przez dwa dni do domu nie szło zapędzić. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć mamusie Witam w piękny poranek, bynajmniej taki jest w siemianowicach Olkaa dzięki za tel już zapisuje do książki, a mam pytanie skąd jesteś?Co do twoich zakupów to uważam że jak stać kogoś na coś dobrego to czemu nie kupić.Zresztą mój mąz (też Krzyś) to uważa że jak buty to nike bo się nie rozwalą i może spokojnie dwa lata w nich chodzić, zresztą spodnie też firmowe ale wszystko w granicach rozsądku. mam pytanie ile razy miałyście robione już usg bo ja takie można powiedzieć dwa pełne i jedne krótsze ze względu na to że w styczniu miałam takie półgodzinne to w lutym ginka zrobiła krótkie, pooglądała to co najważniejsze i tyle. Teraz jak do iej pójdę będę w 32 tc i nie wiem czy się robi usg czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diddlaniu - jestem z Chorzowa. Mysico, raz jest lepiej finansowo, raz gorzej. pamietaj, jak po macirzyńskim straciłam pracę i z przerażeniem spoglądaam na topniejące oszczędności. Ale fortuna kołem sie toczy :) więc musisz być dobrej myśli :) Andziu, zapomniałam ci podziękowac za namiary na lekarza. Muszę sie umowić, ale ciągle jakos tak... Zazdroszczę ci tego wyjazdu, sama chętnie wyrwałabym się z miasta. Może w sobotę coś się uda :) Marchewko, gratulacje! Zamowiam sobie w piątek neostradę na godziny. W ciągu dwóch dni TP miała potwierdzić zamówienie, a dziś już środa i nic...Cholewcia, coś mam problemy z tym internetem, jakoś mnie nie lubią :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oto projekt kuchni dostaniemy jeszcze kilka propozycji:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fe0de9e155620a84.html olkaa- z neostrada tak walsnie jest to nie dlatego ze o tobie zapomnieli moja siostra tez chciala neostrade ale czekala i czekala w koncu dala sobie spokoj:( marchewo- gratulacje!!!! no to masz swiety spokoj ja w niedziele ostatni:( andziu- taki wyjazd w taka pogode to sama przyjemnosc:) moj babael jak sie wylatala na dworze to gotowy byl zjesc konia z kopytami hehe zreszta ostatnio ma niesamowity apetyt:) A ja wczoraj uczylam sie :( faceci pojechali do tesciow... potem zebralam sie pojechalam do fryzjerki ( mialam wlosy za lopatki) obcielam do ramion( blond mi zniszczyl:( Potem oczywiscie zajechalam do siostry ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj jak pięknie w Chorzowie słonko świeci. Zaprowadziłam małego do przedszkola, po drodze zakupy i wcinam śniadanko. Obiecałam Jaśkowi, że przyjdę po niego do przedszkola z hulajnogą no i pewnie zamiast 5 min. to droga powrotna będzie miała 50 min. Co do usg to ja mam na każdej wizycie robione a chodzę co 3 tyg. Zawsze całą rodzinką obejrzymy sobie szkraba jak rośnie itd.. a w 14 tyg. miałam usg 3D (czy jak to tam się zwie). Co by taka pogoda się utrzymała......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Mysłowicach też pięknie świeci słoneczko :) Jak ja już tęsknię za normalnymi butami i lżejszą kurtką. Niestety, rano ciągle jeszcze jest zimno :( Mamuniu, projekt wygląda świetnie. Macie strasznie dużą kuchnię, u mnie weszłaby połowa tych mebli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak uda mi się wkleić fotki to pokażę wam moją kuchnię i meble od małego. Olkaa dojeżdżasz do Mysłowic z Chorzowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oluniu- czekam na fotke jak juz bedziesz miala neta:) kolor mebli bedzie ten co ogladalas na brw:) ( tak przypominam heheh) teraz wezmiemy sie za planowanie lazienki:) ale zanim sie urzadzimy to potrwa fundusze ograniczone:(chyba puszcze dzis totka:) no bo skad tu wziasc kase??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andziu - czekam z niecierpliowscia:) dziewczynki wczoraj robilam test ciazowy na szczescie nie jestem i wlasnie teraz zaczyna mnie bolec brzuch:( uffff spectro- a jak twoje starania o druga dzidzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andziu, dojeżadzam. 26 km w jedną stronę, ale jak otwarli tunel pod rondem to nie jest aż tak źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zawsze pracowałam daleko. :( Najbliżej w Katowicach, oprócz tego było Zabrze i Piekary, a teraz Mysłowice. Ale ludzie dojeżdzaja znacznie dalej, albo tłuką się godzinę w jedną stronę w autobusach, więc nie narzekam. A gdzie pracujesz w Chorzowie Starym? To taka wioska, ale przyjemnie się mieszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cholera nie mogę się dodzwonić do tego p**** neurologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no udało się - termin 2 kwiecień to se cholera pojechałam do rodziców przed świętami :( taki ładny dzień a ja jestem zzżżżła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w starym Chorzowie na ul. Legnickiej 1 jest taki duży piaskowy budynek :))) (przy zegarze jak na Azoty) to tam pracuję... :)) Olkaa wiesz już gdzie? :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×