parafrazując cudne wspaniałe wolne kobiety, gdzie jesteście??

Lolo i mprezuje!!!!:D Ja czekam caly czas na goscia;) a jutro to juz w ogole caly dom ludzi bedzie:D w koncu dozynki sa tylko raz A pozniej jade do tego \"goscia\" , ktorego caly czas oczekuje:) Ale mysle , ze tu zajrze jeszcze:) To udanej zabawy:)

Setunia, czyżby ten gość to CWWM? Ja delikatnie imprezuje, wczoraj z ekipą z pracy mialem na tance iśc ale sobie odpusciłem, jakoś nie mam ochoty poruszać biodrem:) Za to Ty na dożynkach to możesz nieźle poszaleć:) Pewnie na takich imprezach tańce i zabawa na całego:D

Lolo jeszcze jestem bo czekam;) to nie bedzie CWWM:( Ale tez mila osobka:) No mysle , ze jutro poszalejemy:D Mogles wczoraj isc!! ja zawsze jak nie mam ochoty gdzies i w ostatniej chwili ktos mnie przekona do wyjscia, to bawie sie najlepeij:D No to dzis przynajmniej \"potrzachaj biodrem\";)

Setunia, to życzę Ci udanego i szalonego weekendu:) Moje dzisiejsze imprezowanie pewnie tez obedzie się bez tanców. Jutro pierwszy mecz w lidze więc muszę oszczędzać nogi.:D

Lolo to bede trzymala kciuki za Wasza wygrana:) A o ktorej masz ta imprezke dzis?;) No i z %% tez nie mozesz przesadzic jak masz byc w formie:D

Setunia, masz rację z tymi %%:D I dzięki za wsparcie;) Może rzeczywiście poźnym wieczorem przeniesiemy sie gdzies na \"przytupanę\" do stolicy:)

Lolo przeniscie sie koniecznie!!, to juz bedzie taka rozgrzewka dla Twoich miesni przed jutrzjszym meczykiem;)

Setunia, to ja juz uciekam. Baw się dobrze:) Tymczaem i do miłego:)

Lolo Ty tez baw sie gites:) Trzymaj sie, papa:)

Witajcie, witajcie po długiej rozłące :) Całą niedziele nikt tu nie zajrzał ? Niewiarygodne !!! Lolo, zaniedbujesz swój topic ! U mnie na Wschodzie chłodem dziś powiało. Poczułam pierwszy powiew jesieni choc lato jeszcze sie nie skonczyło...Ach, w ogóle jakaś melancholia mnie ogarnęła.. Już myślałam że nie dokopię się do tego topiku. Ale znalazłam :) :) :) no to do wieczora :)

Milutkiego.....Wszystkim:)

Dobry wieczór:) Birbantka, nie zniedbuję:) Jakoś w N nie było okazji popisać. Niestety przegraliśmy mecz 2:1:O i do późnych godzin w pubie \"analizowaliśmy\" przyczyny porażki:D Może to jest dobry sposób na melancholię: sport, a później drineczek:D Poza tym, jak u Was weekend? Setunia, widzę, że przeżyłaś dożynki;) To uciekam do domku, tymczasem;)

:) Radio mi sie zepsuło:O Net jakos wolno działa:O Zgubilem gdzies we własnym pokoju wazny dokument i robie tu sajgon teraz, musze go znaleźć dziś:O I jeszcze ten wczorajszy mecz:O I jeszcze CWWK. Co za fatalny wieczór:O:O Powiedzcie mi cos pozytywnego.

Lolo:) To nic ze przegraliscie!!!!!Dobrze , ze nie do\" zera\"!:) Kiedys sie odegracie!!!!! Dozynki przezylam:D bo bylam na samej koncowce:) Caly czas jest u mnie ta Osobka i znia spedzam czas :) Jest bardzo milutko , chyba Jej sie tu spodobalo u mnie i troche sobie odpozela:) Jutro ja jade z Nia do Niej:) Mam nadzieje, ze bedzie fajnie:) Ciesze sie , bo w koncu gdzies sobie pojade:) A w znajdywaniu zaginionych dokumentow to ja jest dobra:D zawsze mojemu tacie znajduje jak potrzebuje , to tez mu sie gdzies zawierusza;) Zajrze tu w tygodniu! Trymaj sie Lolo!:) Birbantka u mnie tez jest juz coraz chlodnie i czuje sie juz jesien:) Topik polecam dodac do \"ulubionych \":) Trzymaj sie cieplutko, pozdrawiam:)

Setunia, fajnie, że sobie wreszcie jedziesz Ciekawe gdzie? Do napisania:)

Halo ! Jest tu jeszce ktos? Jakoś nie mogę na nikogo z Was ostatnio trafić :( Chyba zaglądam w nieodpowiednich porach a może to Wy zmieniliście obyczaje ? Lolo, ja tez mam za sobą kiepski dzień. Ważną i bardzo stresującą rzecz musiałam zrobić. Kiedy wróciłam z pracy , czułam się jak "koń po westernie" i marzyłam tylko o śnie. Połozyłam sie ...i nie mogłam zasnąć. Zgroza. Nie wiem jak ja się jeszcze do tej pory trzymam na nogach a własciwie przed kompem. I jeszcze o 22 musiałam jechać koło dopompowac w samochodzie bo mi powietrze uszło. Dobrze, że jutro nie musze iść do pracy :) :) Oj, musiałam się wygadać, chociaz i tak juz nikogo nie ma. Setunia, ale masz fajnie, że wyjeżdżasz. ja tylko takie krótkie wypady miałam w czasie tych wakacji i w dodatku mało relaksujące. Słodkich snów dla wszystkich. Może jutro na kogoś "trafię" :)

Ojojo, ale mi sie z tego zmeczenia nick przekęcił :) I zmienił formę na męską, choc powinno być Birbant :)

Birbantka:) - ja jeszcze jestem, z doskoku. Szukam. Nie znalazlem:O Najgorsze jest to, że to dowód rej. samochodu. Musze sie z tym przespać. Jutro bedzie lepiej. Miejmy nadzieję:) Fajnie masz, że jutro wolne. Spij dobrze:)

Lolo, spokojnie, pomyśl kiedy ostatni raz miałeś go w ręku i zrób taką retrospekcję - co z nim zrobiłes. Mnie to pomaga, może Tobie też. :)

chodzi o to, że dosyć dawno:O mój samochod jest od dłuższego czasu w naprawie - kurcze, naprawde nie wiem:O

A może masz w zwyczaju wkładac dokumenty do kieszonki w samochodzie albo do schowka? MOże tam zostawiłeś ten nieszczęsny dowód?

nic to Birbantka, nie ma sobie co na noc głowy zawracać bo nie usne. Jakie masz plany na jutrzejszy, wolny dzien? Odpoczynek?

Nie mam planów jeszcze. Mam nadzieję, że odeśpię dzisiejszą noc bo dręczyła mnie bezsenność. Mam wolne do nastepnego poniedziałku. A od poniedziałku nowy rok szkolny :)

Jeśli nie idziesz jeszcze spac, powiedz mi o czym będzie Twoja książka? Bardzo mnie to zaintrygowało !!! Bardzo, bo zawsze wierzyłam( może jeszcze troszke wierzę), ze mnie się to tez kiedys uda :)

Birbantka, a Ty uczysz czy będziesz uczona?:) Ksiązka będzie oczywiśćie o miłości:) Tylko ostanio to ja jej w ogóle nie piszę:O Mam też inne pomysly na pisanie, ale musze uzbierać wiecej materiału:)

Lolo, ja mniej więcej chyba tyle latek mam co Ty, wiec wyuczona juz jestem :) Chociaż podyplomówke jeszce robię :( A początek roku niestety wiaze się z moją pracą ! Ja zawsze miałam takie pomysły \"z życia wziete\". Mam takie dziwne szczęscie, że spotykam w życiu bardzo często niezwyczajnych ludzi i albo mnie, ale częsciej im, przytrafiaja sie jakieś nieprawdopodobne historie, albo ich losy tak kosmicznie, ksiązkowo wręcz sie plącza...byłoby by z czego wybierac....ale jak do tej pory nie napisałam ani jednej strony :)

wiem, temat o miłości jest mocno wyswiechtany, ale ja go też troche zakręce:) Birbantka, ja ide od 1 do szkoly i bede uczony:) A właśnie, ile masz lat?:) Pytam świadomy, że kobiet sie nie pyta;0

Fajnie ! Ja na tej podyplomówce poczułam sie jak za cudownych, studenckich czasów, chociaz to nie to samo - ale zawsze jakaś namiastka :) A Ty które urodziny obchodziłes niedawno???

A temat miłosci wcale nie jest wyswiechtany - myśle że tam, gdzie w gre wchodzą uczucia, nie moze być mowy o banale :)

a 31:) Birbantka, własnie. Ty tu tylko zagląsz, a prawie nic o sobie nie piszesz;) Chyba, że trzymasz wszystko na książkę:)