Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

desiree83

Już nie chcę być sama!!

Polecane posty

Gość lolitkaa
kajla - ja nie jestem piekna, ale zadbalam o siebie (choc zawsze bylam czysto i ladnie ubrana i dbalam o siebie), to jednak od kilku miesiecy robie znacznie wiecej by dbac o siebie, rezultat widac, znacznie lepiej sie tez czuje wewnetrznie, ale ladna niestety nie jestem, a na pewno nie jestem dlugonoga blondynka, a na takie faceci najbardziej leca, niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolitkaa
ja obecnie marze o kims, kto jest dla mnie niestety niedostepny, bardzo mi smutno z tego powodu, nie potrafie zrozumiec czemu nie podobam sie mu, a do tego dochodza tez inne kwestie, przez ktore nigdy nie bedziemy razem :( i jak tu byc normalnym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błyszczyk
hmm też nie uważam się za ładną, normalna dziewczyna.. a ostatnio mnie taki schiz dopadł że wysłałam do oceny jednemu facetowi tutaj na kafe :O swoje zdjęcia , też dbam o siebie itp... ale nie uważam sie za piękność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błyszczyk
lolitkaa---- a on Ci powiedziała że widzi w tobie tylko koleżankę itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolitkaa
nie, nigdy tak nie powiedzial, ale nie bedzie miedzy nami nic z przyczyn roznych, ktorych nie wyjawie tutaj, on sie usmiecha slicznie do mnie, ale jest mily dla wszystkich, wiem, ze raczej mnie lubi, ale nic wiecej z tego nie bedzie, a ja nawet nie wiem czy ma kogos i chyba nie chce tego wiedziec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolitkaa
i co Ci odpowiedzial ten koles z kafe? jak Cie ocenil? tak z ciekawosci pytam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sukkub
Czasem w smętnym życiu samotnika pojawia się pewna magiczna chwila, którą potrafią wyłapać tylko wrażliwi. Kiedy nagle zaczyna otaczać Cie kolorowa łuna a wszystko wokół zdaje się mówić że ukochany jest blisko... Byłam samotna bardzo długo i tak jak Ty czułam że mimo imprez, wychodzenia ze znajomymi i poznawania nowych ludzi nie potrafie znaleźć kogoś wartościowego na dłużej. Pewnego dnia w sklepie przystojny spzedawca zaczął mi prawić komplementy. Zrobiło mi sie miło i nagle poczułam że cały świat należy do mnie. I zaczęłam dostrzegać że faceci w autobusie uśmiechają się do mnie, że nieznajomi puszcząją oko itp. Poczułam że się "odblokowałam". I choć nie poznałam tego jedynego to czuje jego obecność tuż pod skórą... Możesz mi nie wierzyć ale prosze Cie o jedno: nie wierz tym którzy mówią że miłość przychodzi tylko wtedy gdy o nią nie prosimy i nie zabiegamy. Bo jeśli czegoś pragniemy to cały Wszechświat chce nam pomóc to osiągnąć (czy jakoś tak :-) ) Musisz tylko uwierzyć że nadszedł ten moment i mieć otwarte serce... Pozdrawiam i trzymam kciuki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błyszczyk
dał mi mocne 7/10 więc z wyglądem chyba ok, z charakteru też myśle ze wporządku tak mówią ci co mnie znaja.. więc gdzie tkwi błąd w tym że jestem sama? nie mam pojęcia i dlaczego nie podobam się tej osobie na której mi zależy? Patrząc na moje koleżanki i kolegów, to widze że większość koleżanek już jest zkimś a z kumplami to różnie są sami, ale raczej szukaja na przykład takich 17 - 18 latek... hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błyszczyk
lolitkaa =--- nie zakładaj z góry,że nic ztego nie bedzie, moze akurat... tylko muszisz spróbować i zaryzykować.. życze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajala
lolitka-----> i bLyszczyk----> kochane moje dziewczyny piękna buzia to jeszcze nie wszystko.Znam parę kobiet,które można uznać za bardzo ładne.Owszem swego czasu miały facetów na pęczki.Długie nogi,ladne włosy i piękne twarze które absolutnie nic nie wyrażały.Dziś są same jak palec.A te tak zwane szare myszki powychodziły szczęśliwie za mąż,są kochane i szczęśliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolitkaa
dziewczyny do jutra, bo dzis zmykam spaciu, blyszczyk----nic z tego z tym facetem nie bedzie, ale dzieki za zyczenia, gdybym mu sie choc podobala to byloby wspaniale, ale niestety tak nie jest, po prostu wiem o tym, bo taka dziewczyna jak ja by sie mu nigdy nie spodobala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błyszczyk
kajala ---- wiem że tak jest, ale w pewnym momencie już zaczynasz szukać jakiś wad w sobie.. im jestem starsza tym bardziej zaczyna mi to dokuczać, koleżanek coraz mniej bo są szczesliwie zakochane i wolą spędzać czas ze swoim połówkami, a koledzy albo są tez z kimś albo szukaja takich 17 - 18 latek :/ i cieżko naprzykład isć na impreze gdzie są same zakochane pary i ty sama... a siedzac w domu nikogo się nie pozna i kółko się zamyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajala
wiem błyszczyk,że jest człowiekowi smutno i żle.Ale czasami warto jest czekać,nawet długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błyszczyk
lolitkaa --- dobranoc 🖐️ nie mów tak o sobie, napewno nie każdemu się podobamy ale o gustach się nie dyskutuje... może problem tkwi wtym że za mało się akceptujemy i szukamy na siłe jakiś wad w sobie? O ile kiedyś jeszcze kręcili się faceci koło mnie ( a ja zajęta innymi sprawami) to teraz ich nie ma,. A jak już naprawde się zakochalam tak naprawde pierwszy raz i poświęciłam całą siebie... usłyszałam zdanie.... jesteś fajną dziewczyną, ale ja traktuje Ciebie jak przyjaciółke, otworzyłem się przed Tobą i ufam Ci ale miałbym do ciebie tylko pociąg seksualny. takie coś usłyszałam ostatnio :( i jak tutaj sie nie zdołować kajala ----- wiem trzeba czekać, ale tez trzeba robić coś w tym kierunku, ehhh.:) też pójde chyba spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajeczka__
Desiree83 --------- mam 23 lata... nie wiem czy to cie pocieszy ale ja z kolei miałam faceta za facetem (było ich 5, bo to nie były związki na 2 m-ce tylko dłuższe :o ) Teraz mam kochana osobę przy sobie od prawie 4 lat, jesteśmy zaręczenie i planujemy wesele ALE ja nie jestem do końca taka pewna :( tak, tak - głupia jestem powiecie ale wierzcie mi lepiej pobyć samym i spróbować w życiu wszystkiego niż później ciągnie.. ile ja bym dała za jeszcze jedną beztroską imprezę, za poznanie fajnych ludzi, chłopaka, flircik, romansik ;) może ja go nie kocham i dlatego tak myślę, dlatego tak zazdroszczę tym, co sie bawią, flirtują ... Ktoś by mnie mógł szczelić w łeb bo mam naprawdę cudownego, dobrego i kochającego faceta a ja myślę o tym co by było gdyby i mam ochotę na np. sex z innym. Pewnie mnie zlinczujecie ale ja nie wiem dlaczego tak czuję. Może rutyna... Ty pewnie kogoś poznasz w najmniej spodziewanym momencie. Chcialabym być na twoim miejscu niż teraz długie lata będę tęsknić i żałować że się nie bawiłam. Tyle koleżanek zdradza swoich partnerów, bawia się, ŻYJĄ... tylko ja tak nie potrafię ehh :( nie rozumiem samej siebie, nie potrafię też wam tego wytłumacyć... może ktoś mnie zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 765758768
jfjgjfjfff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
=> sukkub Super jest to, co napisałaś. Dzięki, naprawdę świetnie to ujęłaś. Chociaż ja myślę, że już od dłuższego czasu jestem \"otwarta\" (nawet chyba wiem, od kiedy), ale to nadal nic... Co do pozostałych wpisów to później tu nastukam co mam jeszcze do powiedzenia. Teraz zajrzałam tylko na moment i muszę uciekać. A wczorajsze polowanie nieudane... :( Nawet nie to, że nie trafiłam, tylko nawet nie było do kogo strzelać ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolitkaa
Witajcie dzisiaj, czy ktos jest tu teraz, jesli nie to i ja pozniej wpadne!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe to wszystko...
kiedy sie czyta takie fora to pelno jest osob z takimi problemami..."jestem sama i nie chce juz byc sama" mam 23 lata i nigdy nie mialem dziewczyny...itd itd a w realu wiekszosc kobiet udaje ze nic a nic je facet nie interesuje ;) Miny niektorych wrecz sa takie ze boje sie ze zamarzne...a jak mnie nauczylo moje dluuugie zycie heheh takie osoby najbardziej maja ze soba problemy i mimo ze czasem sa same to beda wkladac maske obojetnosci. Pozdrawiam z Koziego Grodu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jestem sama :) Dobrze mi z tym, przyzwyczailam sie. Nie zakladam zadnej maski. Nie zarzekam sie, ze zawsze bede sama... Jakby sie trafil ten jeden jedyny... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe to wszystko...
Nie twierdze ze kazdy zaklada...i nie zarzucam nic nikomu ;) bo sam mam wprawe hehehe Po prostu to interesujace ze jest tyle osob ktore chca z kims byc a jednoczesnie w realu ciezko spotkac kogos takiego... i to mnie zastanawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolitkaa
no wlasnie, niby takich osob jest sporo, a gdzie one sa jak sie czlowiek rozglada na ulicy, w pracy, w szkole? nie ma nikogo i to jest najgorsze, czemu tak jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolitkaa
no wlasnie, niby takich osob jest sporo, a gdzie one sa jak sie czlowiek rozglada na ulicy, w pracy, w szkole? nie ma nikogo i to jest najgorsze, czemu tak jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolitkaa
aha, ja nie zakladam maski obojetnosci, gdyby tylko ktos chcial byc ze mna, ktos, z kim rozumialabym sie doskonale, to nawet bym sie nie zastanawiala, ale nie ma nikogo, a moze to oni zakladaja te maski obojetnosci i udaja, ze im nie zalezy na mnie? juz sama nie wiem, ale im czesciej o tym mysle, tym trudniej mi to zrozumiec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NO ale jak to poznac...?? To trzeba by bylo sobie zrobic plakietke \"szukam mojej polowki\", bo inaczej to przeciez nie wiadomo ;) Ja licze na jakis grom z nieba, bo na codzien to nie szukam - zdaje sie na przeznaczenie ;) Jak sie nie trafi bedzie dobrze, jak sie trafi tez dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo w tym caly jest ambaras zeby dwoje chcialo naraz... A rozwiazaniem nie jest \"pierwszy lepszy\" (nie mowie, ze jakis nieteges...) ale ten jeden jedyny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błyszczyk-ja nawet nie jestem dla niego przyjaciółką.Po prostu jestem kimś zupełnie obojętnym.Kimś ;kto jednego dnia jest,a następnego dnia nie ma... A dokładnie to jestem kims-kogo potraktował jak śmiecia,bo tak było mu chyba najwygodniej:). Mimo wszystko nie obwiniam tej osoby za to,ale zastanawia mnie..dlaczego właśnie tak,a nie inaczej..? Jak można kogos zostawić z takim poczuciem niepewności... Naprawdę..,szczerość(choć bywa bolesna) to jest najlepszym rozwiązaniem-według mnie... Wszelkie inne zachowania są dla mnie oznaką tchórzostwa:o Ja nie uważam się za osobą brzydką... Na pewno nie jestem typem długonogiej blondyny(ale facet,który gustuje w takim typie też nie jest w moim stylu). Uważam,że każdy ma swoje wady,bo wiadomo,że nie ma ludzi idealnych....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w zasadzie racje maja ci wszyscy ktorzy mowia ze milosc spada jak grom z jasnego nieba :) ja bylam nieszczesliwie zakochana w gosciu, ktory maxymalnie mnie olewal przez poltra roku. masa dolow, dolinek i wszelkich innych paskudztw. w pewnej chwili, pewnego dnia na mej drodze stanal ON i o mojej milosci poltorarocznej niespelnionej zapomnialam :) naprawde nie zamykajcie sie na swiat i bierzcie zycie jakim jest, kazdy ma kogos kto mu jest przeznaczony i nie traccie zycia na bujanie sie w kims kto nie jest i nie bedzie wasz :) buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błyszczyk
Mandylia --- a skąd Go znasz? Mieszkasz w jego pobliżu? Bo widzisz mi on od 3 lat nie jest obojętny... mogę śmiało powiedzieć, że wszystko co robiłam dla Niego... ale też jego zachowanie było dwuznaczne, dużo rozmawialiśmy, często z podtekstami, dawał mi jakąś nadzieje, zaufał mi całkowicie, wiem o Nim takie rzeczy o których nikt nie wie.. Nawet mnie pocałował ( nie był wtedy pijany :P) i przytulał itp... i nagle słysze " Jesteś fajną dziewczyną, zaufałem Ci w 100% , ale traktuje Cię jak przyjaciółkę, bo miałbym do Ciebie tylko czysto seksualny pociąg " dokopał mi tym tekstem calkowicie. Może u ciebie to tylko zauroczenie, a u mnie niestety to miłość :O i dalej mam tam jakąś nadzieję. Ja tez wierzę w przeznaczenie. wierze, że gdzieś tam jest zapisane że tak jaksię dzieję to ma być. I wierze że będziemy jeszcze szczęśliwe i znajdziemy swoje ukochane połówki, tylko czasami już nie ma się sił tyle czekać.... Tez mnie to zastanawia, że niby tyle samotnych osób, na necie, tutaj na kaffe, na róznych czatach, a w realu tego nie widać :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
błyszczyk-no,u mnie jest całkiem podobnie:D.Tylko,że ja znam go znacznie krócej...i myślę,że to tylko takie zauroczenie,bo na pewno nie miłość:). Na szczęscie nie mam okazji go za często oglądać. Najgorsza jest to,że często nie wiemy,co sądzić o takich dwuznacznych zachowaniach...Jednego dnia może wydawać się,że wszystko zmierza w dobrym kierunku,a już następnego tracimy grunt pod nogami:(.Dlatego najlepiej od razu powiedzieć\"mam Cię daleko gdzieś..\",bez żadnych podtekstów i owijania w bawełne(mówię tu o facetach). Kiedyś byłam w jednym gościu zakochana 4 lata,a on nawet nie zwrócił na mnie uwagi:o. Natomiast szczególnie często zakochują się we mnie osoby,które ja mam daleko w nosie. ....Czy to pech,czy jakiś dziwny zbieg okoliczności-na moją niekorzyść..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×