Kuracja oczyszczenia wątroby metodą Huldy Clark

heh, znam osobiście przypadek gdzie kobieta w laboratorium wyniki badań wpisywała dosłownie "na oko" , nie robiąc kompletnie nic. Po pewnym czasie i kilku aferach zwolnili ją dyscyplinarnie. moja dobra znajoma jest mikrobiologiem 2 specjalizacji i z jednego laboratorium odeszła sama ponieważ kierownik kazał używać jednej pary rękawiczek przez cały dzień, ona powiedziała że nie podpisze się pod wynikiem takiego badania i się zwolniła. w tym samym laboratorium zdiagnozowali kiłę u mojej 78 letniej cioci, oczywiście 2 badania w innych laboratoriach wykluczyły to

lutek :) i takiemu kierownikowi...za takie prikazy i takie pozniejsze wyniki badan to bym sam dokopal hehe niestety...."nasza" polska rzeczywistosc...na co tylko rece moga opasc i wez tu sie polap... staraj sie cos... cokolwiek robic... i rob badania sprawdzajace... w kolko sie mozna niezle zakrecic :D

Jarolsaw Robiac warzywa w zelatynie ktorej zelatyny uzywasz ? popularnej wniary, gellwe czy jakiejs innej ?

Jaroslaw, sorki za przejezyczenie :)

jesli chodzi o przejezyczenie to polecam flagowe MC2 :-))))))) http://www.youtube.com/watch?v=ca1nQa2Feb0

Witam :) Ale tu mnóstwo ciekawych dyskusji sie toczy. I wielu madrych ludzi pisze, wiec korzystajac z okazji chcialam zapytac, czy mial ktos z Was moze stycznosc ze suplementem o nazwie "MMS"? Poczytalam o nim troche, ale nie wiem co mam o tej kuracji myslec. Moze ktos z Was probowal i ma juz jakies doswiadczenia, bardzo prosze o opinie. Chce ze soba polaczycz MMS i Colon C, taka kuracja swietnie wyplukuje kamienie jelitowe.........podobno, czytalam na forum wypowiedzi kobitki ktora w taki wlasnie sposob pozbyla sie kilku kg kamieni kalowych. No a pozniej chce tak jak Wy zaczac oczyszczac watrobe :) Makler Dziekuje za rady na watku UT Kosmetykow i tego typu sztucznosci nie stosuje juz od ok roku a wciaz poprawy nie ma. Skora nadal bardzo sucha, zwlaszcza po kapieli, napieta i zdarza sie ze nawet piecze i jest malo elastyczna i jedrna Chetnie wyprobuje polecone przez Ciebie oleje, jak tylko zuzyje obecny, bez nawilzania olejami chyba bym sie rozsypala na proch :O Pozdrawiam goraco

I jeszcze jedno. Piszecie tutaj o kurcjach zwalczajacych m.in nowotwory, wiec wkleje cos podobnego, troche o Huldzie Clark i troche o soku winogronowym :) http://zdrowejedzenie.blox.pl/2009/05/Lek-na-raka.html

pływak Żelatyna normalna, spożywcza, wieprzowa.

Milka alpejska Mnie tez bardzo ciekawi temat MMS i tez bym chciała by ktoś kto to stosował ,napisał o swoich spostrzeżeniach zażywania go . Najpierw bym chciała też poczytać coś więcej ,żeby to zacząć stosować ,wiem tylko ,że jest to mocniejsze od wody utlenionej, którą stosuję.Ja za bardzo nie mam wyjścia muszę iść do przodu ,by nie mieć powtórki raka. Wiem ,że zabija wszystkie patogeny powodujące wzrost raka.Jak malarie tym leczą w biednych krajach to MMS podnosi odporność systemu immunologicznego i upora się z innymi chorobami.

Wecko :) Bardzo mi przykro z powodu Twoich przezyc, naprawde Ci wspolczuje. Ale i gratuluje ze wyszlas na prosta :D A w jakich dawkach przyjmujesz wode utleniona? Rozcienczasz ja z woda? I napisz Wecko jak sie po niej czujesz i czy mialas jakies kryzysy? He he sorki za to "100 pytan do..." ;) A wiec czekamy dzielnie Wecko, moze ktos jednak stosowal i napisze cos na temat mms. Dobrej nocy

tutaj lezy elektroniczna wersja ksiazki Jim'a Humble pt. "MMS - Przełom - cudowny suplement mineralny" http://chomikuj.pl/fizjofit/Medycyna+naturalna/Prze*c5*82om+-+cudowny+suplement+minerlany.+MMS,446039298.pdf a tutaj forum na temat tego specyfiku http://forum.igya.pl/viewforum.php?f=20 sid=83233e915ad4847ac2d129e33f7a727c

Milka alpejska mysle, ze picie oliwy z oliwek rozwiaze problem. Najlepiej 1 lyzyke stolowa z sokiem z polowki cytryny na czczo - 1godz przed 1szym posilkiem i tak samo przed snem. W ciagu dnia, razem z olejem np lnianym w proporcji 1:1 mozna stosowac jako dodatek do salatek, ziemniakow, ryzu, etc. Mieszkancy krajow srodziemnomorskich uzywaja ja takze zamiast masla do smarowania pieczywa ... ja sam tak od listopada zeszelgo roku praktykuje i b. mi smakuje :) Przy okazji wspomozesz oczyszenie calego ukladu pokarmowego i stawow, rozpuscisz kamienie. Ps. ja stosuje oliwe z 1szego tloczenia na zimno http://www.gocciadoro.pl/pok_prod.php?id=20 Jest lagodna w smaku i drapie w gardle.

jak by ktos mial ochote do swojej diety rozdzielnej dorzucic jeszcze odzywianie zgodne z grupa krwi :) to polecam strone Dr Peter D'Adamo autora wielu ksiazek w tym temacie. http://translate.googleusercontent.com/translate_c?hl=pl&sl=en&u=http://www.dadamo.com/typebase4/typeindexer.htm&prev=/search%3Fq%3Dhttp://www.dadamo.com/typebase4/depictor5.pl%253F488%26hl%3Dpl%26newwindow%3D1%26sa%3DG%26biw%3D1280%26bih%3D837%26prmd%3Divns&rurl=translate.google.pl&usg=ALkJrhhYWbv6UEJTOILp1TYBClEJaAENSw

Milka alpejska zapomnialem dopisac, ze picie oliwy polecam m.in. na sucha skore, dzieki czemu nawilzasz ja naturalnie od srodka

Witaj Milko! Jako że jesteś jeszcze bardzo młoda, to nie spodziewaj się jakichś mega kamieni w jelicie, ani wielkich złogów w wątrobie, chociaż z wątrobą to różnie bywa.Ciało spróbuj myć np. mydłem alep, jest go dużo wszędzie, wygląda paskudnie, ale w środku jest cudnie zielone(oliwki). Cena wysoka, ale starczy na długo.Ja kupuję w biolander(net).Ewentualnie jakieś marsylskie. Dobrze się sprawdza olej arganowy, ja go używam do twarzy, bo mi trochę szkoda(musi mi starczyć na długo). Pamiętaj o piciu dużej ilości wody(ok. 2 l).Dzień rozpoczynaj od wypicia ok. 2 szklanek wody, najlepiej z odrobiną soli-mokry koniec palca zanurz w soli morskiej, to co zostanie po strząśnięciu, weź do ust i zacznij przez tę sól pić wodę, najlepiej źródlaną(lepsza od mineralnej). Po kilku-kilkunastu minutach możesz wypić łyżkę oliwy z oliwek. Skończ też z jedzeniem kanapkowym, no może tylko sporadycznie. Fajna jest pasta dr Budwig. Zrobiłam ostatnio ją z jogurtu bakomy 0%9probiotyczny)170g, sera chudego też 0%,250g i 8 łyżek oleju lnianego tzw. budwigowego. No super wyszła konsystencja,normalnie marscapone, hihi. Gdy dodaję jogurtu wg oficjalnego przepisu, to wychodzi za rzadka. A ta jest idealna. Do tego ogóreczek i inne takie...dodatki, mniam...

Aha, i poczytaj sobie o tym, które pokarmy zakwaszają organizm, i unikaj ich. Skorzystaj z gościnności chomika Maklera001, nachomikował tam sporo lektury....

mam pytanie czy jest sens ponowić po tygodniu oczyszczanie wątroby? tak jak pisałam czułam się rewelacyjnie a przyszły tydzień to już święta potem mam imprezę rodzinną ... więc następne czyszczenie wypadłoby po miesiącu. Z pozytywów muszę dodać zdecydowanie więcej energii i wyraźną poprawę cery :) po prostu część wyprysków zniknęła bez sladu!

brrrr...jaka jestem zła. poszłam do internisty po skierowanie na posiew z języka na grzyby. Wynik jest jak loteria, ale stwierdziłam, że spróbuję na kasę chorych od najprostszego badania zanim wydam kupę kasy, bo a nuż akurat u mnie to badanie wystarczy. Babeczka miła bardzo w wywiadzie wypytała mnie o nastrój, masę innych rzeczy ...i od samego początku namawiała na psychologa, nie wiem znajomą jakąś psycholog ma czy co?? Mówię do niej, że niech wybaczy, ale ponieważ przez ten etap już przeszłam, psychotropy też zaliczyłam i różne inne terapie w tym sterydy niepotrzebnie...bo upssss pomyłka konowała, więc niech się postara przynajmniej nie patrzeć na mnie jak na hipochondryczkę. Jak powiedziałam, że zauważam wszystkie objawy wybitnie w jednym czasie się pojawiające i że coraz więcej alergii mam i niestrawności i w ogóle nalot na języku i skłaniam się ku kandydozie i myślę że stąd te zmiany że zimno itd, to stwierdziła ze od jedzenia dużo zależy ale poleca psychologa żeby korzystać z życia i nie skupiać się na objawach, bo nie sądzi ze to kandydoza. Po czym zajrzała mi w gardło i stwierdziła ....zaawansowana grzybica układu pokarmowego i chciała dać antybiotyk. Mówię, ze jak czytam fora, to jeszcze żaden człowiek nie napisał, że się wyleczył, po antybiotykach, za to wielu pisze, że po kilku różnych to już grzyb na nic nie odpowiada. A ona, że forów nie czytać, ale kasze jeść???????????? No z czym do ludzi? I komu ja mam wierzyć, wszędzie eliminują nawet owoce, a już na pewno ziemniaki, ryz i kaszę z diety przeciwgrzybiczej, przynajmniej w pierwszym etapie. A ta mi mówi, wie pani jak się raz pojawiło to będzie wracać....na końcu języka miałam, no na pewno jak się będzie grzybka odżywiać, To naprawdę takie irytujące wszyscy dookoła traktują cię jak hipochondryka, a ty nie wiesz czemu doły non stop, zmieniasz się i nie wiesz dlaczego i łazisz od lekarza do lekarza, bierzesz jeden psychotrop nic, drugi nic, wpadasz po trzecim na drzwi taki silny, ale poza tym też żadnych efektów, obserwujesz jakiś schemat np. jesz chleb-zły nastrój; drugi dzień jesz chleb- zły nastrój, ileś razy to się powtarza i nie trzeba być alfą i omegą, żeby odkryć chlebek bee, nie dla psa kiełbasa i w końcu zaczynasz szukać na własną rękę bo znasz siebie lepiej niż jakiś lekarz i znajdujesz przyczynę, która tłumaczy wszystkie zaburzenia, na pozór zupełnie nie związane i dostajesz receptę na antybiotyk i zalecenia spożywania kaszy, mniej więcej tak jakbyś dał insulinę cukrzykowi i kazał mu ładować w siebie cukier na każdym kroku. A na końcu...to może psycholog??? Już nie mówiąc o tym, że jak ja lekarzowi w rodzinie mówiłam o podejrzeniach to on mówił, że jemu na studiach to mówili, że takie grzybice to występują tylko u ludzi co mają hiv, albo aids, bo to muszą być straszne zaburzenia odporności...I walcz tu z ciemnogrodem. Nie wiem co robić. Sorki, że tak tu nie na temat i długo, ale musiałam się wyżalić a w otoczeniu to nie ma komu, bo Cię traktują jak E.T. Pozdrawiam.

Memii, wg mnie, korzystniej i zdrowiej zrobić za miesiąc. Alusia, woda utleniona też nie pomaga? Bo słyszałam, że jest ok na takie sprawy.

jak chce zrobic lewatywe (pierwsza w zyciu) z wody, to jakiej uzyc przegotowanej czy destylowanej?

papaja, no wody nie próbowałam, jakoś nie mogę się przekonać. Poza tym ostatnio jeśli chodzi o język to oczyscił się chyba po kapuście z fasolą, ale na krótko. Chciałam iść do lekarza już w poniedziałek, ale przez 2 dni o dziwo miałam czysty język i mówię, co ja mu powiem. To się nigdy jak sięgam pamięcią nie zdarzyło, żeby był zupełnie czysty. Ale dostałam kapustę z fasolą ostatnią porcję w sezonie:( i poległam na niej. W sumie jednego dnia jadłam prawie samą kapustę i drugiego. W 2 dni zjadłam prawie 4 litry. I to chyba po tej kapuście mi się język oczyścił. Tylko, że mi nie zależy na oczyszczeniu tylko języka, ja bym chciała ogólnie doprowadzić do równowagi w organizmie. Tylko nie wiem, czy ja dobrze rozumuję. Na jakiś takich forach o candidzie, ja czytałam, że jak się rygorystyczną nisko węglowodanową dietę stosuje i ewentualnie probiotyki to można po długim czasie wyleczyć, tak ze i te całe zarodniki z krwi znikną i że jest szansa, że kiedyś będzie można jeszcze bez obaw iść na pizzę na miasto ze znajomymi i nie bać sie że kawałek spowoduje nawrót itd, bo dopóki to się nie stanie to chyba nawroty często zdarzać się będą. Ja jestem perfekcjonistka jak już coś robię to chciałabym na maksa...ale może żle kombinuje.Przede wszystkim to chciałabym mieć pewność co mogę a co nie by ascezy nie uprawiać tylko leczyć się, żeby te doły poskromić i alergie zwalczyć. No a rozsądnego lekarza w okolicy nie znalazłam wciąż co by wierzył w ziółka i inne. Po świętach zacznę chyba od diety i oczyszczanek wątroby, potem włączę ziółka, probiotyki i glinkę. Żałuję że nalewki czosnkowej nie zrobiłam, bo podejrzewając candidę właśnie celowo jej nie zrobiłam, - zdania co do alkoholu były podzielone, ale może by podniosła odporność, skoro i tak wcianam póki co pieczywo, to mogłabym pić też nalewkę. Ale ta woda utleniona w zastosowaniu do kąpieli mnie intryguje. Jak załatwić taką wodę??, nie mam znajomego aptekarza, a tak jak pójdę to pewnie po prostu wcisną mi gotową buteleczkę i nie będą chciały słyszeć o produkcji. W ogóle to ile schodzi do kąpieli takiego perhydrolu, i ile on w przybliżeniu kosztuje?? PS. Co myślicie na temat nalewki czosnkowej w Candidzie?? Macie doświadczenia jakieś?? Bo np polecają tez propolisową przy grzybie ale jak kupiłam u bonifratrów na ich polecenie taką to pogarszała sprawy?? A może Padma na poprawę działania systemu immunologicznego?? Stosował ktoś?? Była na tym forum przez moment Padma, więc pewnie miała styczność z tym, ale chyba nam uciekła???

Szkoda,że nie ma Padmy, szkoda. Mam nadzieję, że nic złego jej nie spotkało... Jeśli chodzi o tabletki padma, to dobrze trafiłaś, zażywałam je kiedyś przez parę lat, i faktycznie mniej chorowałam. Jeśli chodzi o nalewkę tzw. tybetańską, to mam o niej dobre zdanie jeśli chodzi o moje zdrowie, nie sprawdziła się natomiast u mojego mena. Tuż po paru miesiącach, gdy wypił swoją działkę, miał zatkaną w 100% tętnicę. No i masz....Jak komu.... Wody utlenionej nie ma co się bać. Perhydrol pewnie kupić można w necie...Makler się na tym zna o wiele lepiej niż ja...

Darvas apropo lewatyw to ostatnimi czasy jestem rekordzistką.napewno przegotowana ostudzona do temperatury ciała ,kiedys robiłam lewatywe własnie taką plus sok z cytryny .Skoro tak to spróbuj tej piołunowej efekt oczycsczenia daje taki jakbys robił samą wodą a przy okazji zabija robaki jelitowe jesli takowe tam żyją u ciebie . A tak apropo mijego wybijania robali to cała rodzinka pijemy balsam kapucynski plus dwie łyżeczki dziennie oleju z pestek dyni. Udało mi sie namówic kilka osób w rodzinie na takie własnie oczyszczanie jelit i skutek podobny do mojego po 3im góra 4 tym dniu lewatyw . łącznie zrobiłam ich około 12 stu i około 10 tej było już prawie czysto .

alusia no przechlapane masz... ale h2o2 :) idz w tym kierunku :):) poczytaj troche watek o wodzie utlenionej... kilku chlopakow ma leb na karku hehe sam delikatnie jodyne probuje... najlepiej w hurtowni chemicznej 30% perhydrol - woda utl 30% - 30% nadtlenek wodoru - wsio rawno ;) liter 20 zl ...do kropelkowania to na kilka lat starczy pewnie dla rodzinki ale przy kapielach idzie ze hoho :):) juz drugi liter koncze....i chyba nastepnym razem kupie 2 litry polecam! ale zacznij delikatnie od aptecznej 3% dojedz standardowo do 10 kropelek 3x dziennie i pozniej wskakuj na perhydrol - zamiast 10 kropel...dajesz jedna kropelke :) dla mnie 6-7 kropel na raz na szklanke wody (raz mi sie tak....chluslo ;) ) to bylo za duzo - a moze mam delikatniejsza sluzowke... troszke czulem podraznienie, a ze mnie nic nie "cisnie" to wolalem zejsc nizej pozostaje na 4 kropelkach - rano normalka... pozniej zalezy po trenigu robie kapiel - juz prawie 100ml 30% na ok 1/3 wanny radze zaczynac powolutku od 250 ml 3% ...czy tez 25 ml 30% :) kilka kapieli na danym poziomie i stopniowo troszke wiecej dolewac nieumywakin zalecal spozywac wiecej wit C jak tepisz jakies grzyby... to na watku o wodzie utl sporo pisza... tam jada dosc wysoko... sa stronki na igya....troche wiecej o tym jak w stanach dawkuja i do czego uzywaja tylko to trzeba byc konsekwentnym i dieta....i h2o2... pilnowac rownowagi kwasowo zasadowej moze wlaczyc UT moze jod sama musisz kombinowac moze mms... nie dawaj robic z siebie wariatki konowalom, bo oni maja ciebie w glebokim powazaniu, jestes tylko numerkiem w kartotece...wcisnac recepte lek - antybiotyk...steryd i do....nastepnej wizyty darvas radze destylowana ja do jelita grubego gdzie jest ladne wchlanianie do krwi...nie wlalbym zadnej! kranowy albo dzbanek a'la brita...albo osmoza...nawet jakas prosta akwarystyczna to ma mi pomoc oczyscic...a nie ze krew bezposrednio sobie zasyfie gotowanie chemicznej zupy...jaka jest kranowa daje jeszcze gorsze efekty ... a gotowanie w czajniku plastikowym bezprzewodowym (to juz chyba gorszej kombinacji byc nie moze) hiehie dzieeeeekuje ...postoje ;) pozdr

alusia cyt Do wszystkich zainteresowanych MMs-em. Dzisiaj rozmawiałam z tą swoją znajomą, która ma MMS-a kupionego wraz z innymi ziołami u zielarza, który ją badał i zaordynował leczenie. Wcześniej próbowała Siemionową, ale zrezygnowała po kilku dniach ze względu na reżim, jaki ona narzuca. Po też niepełnej kuracji od zielarza, zrobiła sobie badania w tym samym miejscu, co Mona i doznała szoku. Okazało się, że pozbyła się w 80% intruzów, które mieszkały w niej przez lata. Facet, który robił jej to badanie nie bardzo chciał wierzyć, że to po kuracji S. A ona się przy tym upierala,zupełnie zapominając o kuracji od zielarza, do której nie przywiązywała wielkiej wagi. Dopiero gdy ja jej napomknęłam o cudownej miksturze MMS, to skojarzyła fakty i odkryła, że ma ten specyfik i go zażywała. Jej MMS jest w przezroczystej buteleczce(ten oryginalny jest w ciemnej), to 28% chloryn sodu, który wystarcza na 600 kropli. Adres :info@lekabel.com/sklep/nalewki_masci/nalewki.html http://forum.igya.pl/viewtopic.php?f=4&t=12&start=60 chloryn sodu mozna kupic czy to 80% w proszku czy tez wodny roztwor 25 czy 28 % w hurtowniach chemicznych wiec mozna samemu tanio sobie zmajstrowac w ksiazce humbla jest...na moim chomiku jest o wodzie utl ...nieumywakina polecam tez :) lektura obowiazkowa obecna w chomikowych zasobach :)

Makler Masz rajce zrobie na wodzie destylowanej, filtr juz mam kupiony i czeka na instalacje, niestety dopiero go zaloze po urlopie w maju. A ty w czym gotujesz wode do picia? Probowales juz syrop klonowy z soda? maja maj Tak zrobie jak piszesz, od razu bede robil lewatywy wg twojego przepisu z piolunem, zwlaszcza ze bede mial niedlugo Zappera i polacze obie metody tepienia robali Alusia Z tego co wiem to z kasz mozna proso, quinone i nie wiem moze amaranth. Tez sie tym interesuje ze wzgledu na alergie. Potepie najpierw robale a pozniej koniecznie czyszczenie watroby. Stosowalas Zappera na alergie? Atenie pomogl Zapper + czyszczenie watroby. Od kilku dni pije proszek zasadowy i wczoraj mialem ten sam numer co przy sodzie, mianowicie znowu mialem w kale te czerwone elementy, przyjzalem sie blizej one wygladaly jak mle podluzne owoce z jenej strony otwarte i to znich wlasnie wydobywa sie te czerwony kolor, na pewno nic takiego nie jadlem w ostatnim czasie wiec chyba to musza byc jaies obce organizmy. Dzis wogole czuje jakis oslabiony, przymulony, zaspany, ale wczoraj to chyba zrobilem zle wzialem sobie ten proszek przed pojsciem spac ok 3 w nocy. Chyba o tej porze nie dobrze, bo organizm musi wypoczac a jak w czasie snu cos sie szkodliwego wydzielalo to organizm nie mogl tego za bardzo usunac i moze dlatego sie dzis jakos dziwnie czuje. Generalnie to ten proszek dla mnie rewelacja czuje sie o wiele lepiej mam wiecej sily i energii, nie musze tak duzo jesc. Jezeli od dwoch tygodni nie jem nic zakwaszajacego a rano mocz ma ph ok 5.2 to znaczy ze wsrodku jest cos nie tak. Czytalem ze u wegetarian ph moczu moze byc do 8. Odnosnie wody utlenionej to przemywalem sobie skore i zauwazylem robia mi sie jakies jasne plamy w tych miejscach gdzie przemyje tzn skora mi bardzo jasnieje, ale po ok 1h kolor skory sie wyrownuje, dziwne to. Stosuje 3 %

Lewatywy urynowe też wymiatają robaki z jelita. I jednocześnie leczą jelito podziurawione (?) przez robaki.

darvas :) no czeka... juz sie niecierpliwie... jutro w koncu zrobie mieszanke i wezme :) ja pijam surowa wode bez gotowania bez podgrzewania caly rok ew dodaje soli czy soku troche aaaaaa woda utl.....utlenia :) wie sie nie dziw ze ci sie naskorek utlenia hiehie tylko nie rob takich zabaw z perhydrolem 30% hehe ...dziwne...ale czytam ze nieraz pisza ze taka 30% przemywac...przecierac skore!!!???? przeca to slnie zraca substancja bez rozcienczenia martwicy komorek ciala koncowek nerwowych sie mozna nabawic ludzie to chyba pojecia nie maja o czym pisza

Makler Ale Nieumywakin pisze zeby przecierac skore nawet 15-25%

Milka alpejska Ja wodę utlenioną pije dwa razy po 10 kropel na pół szklanki wody.W pierwszy dzień mnie bolała głowa ,ale już następne dni były okej. Po niej dobrze się czuję ,ale sama już nie wiem co mi pomaga bo trochę tego stosuję ,woda utleniona,ut ,preparat na robale zawsze rano ,dwie łyżki oleju lnianego ,dieta, pestki z moreli gorzkie,aminokwasy:taurynę i glutaminę .No i czytam na temat MMS,o tym muszę się dużo dowiedzieć jak zacznę stosować.