Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość specjalisci od kuracji Huldy C

Kuracja oczyszczenia wątroby metodą Huldy Clark

Polecane posty

Hej:) Makler Raczej muszę używać czegoś z filtrem,bo jak pracuję na słońcu(ogród),to jakieś uczulenie mi wyskakuje,raczej nie lubię się opalać i leżeć na plaży(a jezioro pod nosem),jedynie popływać i myk do domu.Lubię cień lub słoneczko wcześnie rano. Z ciekawości wskoczyłam na wątek o urynoterapii i też ciekawie tam piszecie,więc w wolnych chwilach poczytam,tylko ilość stron mnie przeraża...Już dla siebie znalazłam coś ciekawego-olejek arganowy-natychmiast kupuję. Co do sandałów-na razie się wstrzymam,bo kasa potrzebna na wyjazd :) Piszecie też o żylakach nóg-mam już spore zadatki i ostatnio bolą mnie cholernie od kolan w dół,jak się dużo nachodzę.Doraźnie pomaga mi smarowanie octem jabłkowym i trzymanie wysoko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plywak ): niezly debiut :) i firma przyszlosciowa z duza perspektywa rozwoju na wiele lat, bede obserwowal :) na razie jestem uziemiony na jednej takiej... i czekam na wystrzal matylda nogi lydki sa pompa krwi naszego ciala - odgrywaja wieksza role niz serce dlatego nalezy je cwiczyc lydki...na stopniu....na grubej ksiazce palcami srodstopiem sie oprzec druga stope zalozyc na lydke i max amplituda gora dol nogi do gory i masowac ugniatac intensywnie lydki od kostek do kolan w strone serca - sama lydke az do bolu rozmasowywac ugniatac kataplazmy z rycynowym lub odparowana uryna no i dwa wiaderka z zimna i ciepla i na przemian we wannie polewac zimna woda od kolan w dol szybko dzialac zanim wyjda zylaki nalewka tybetanska - oczyszcza uelastycznia naczynia krwionosne i wiele wiele innego dobrego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
makler możesz dać przepis na nalewkę tybetanską, jak stosować i na co działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki jest jednak pewna nieścisłość w twoich materaiałach, jeden mówi o piciu nalewki przed jedzeniem, drugi po jedzeniu i jeszcze jednio pić z "zwykłym mlekiem", czy siadłym, czy przechowywać miksturę w lodówce, czy stosowałeś i jakie zauważyłeś efekty (ciekawi mnie m.in. poprawa wzroku)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozwolicie,że się wtrącę....to ja namawiałam na zażywanie nalewki tybetańskiej. Bardzo ładnie wyrównało mi się ciśnienie...co do wzroku, to nie zauważyłam jakiegoś większego efektu . Mój men, gdy skończył picie nalewki, trafił na kardiologię z zapchaną w 100% tętnicą. Tak że...troszkę się rozczarowałam. Wzrok mi się poprawił po przecieraniu wacikiem nasączonym uryną, nawet zakraplaniu jej po parę kropel...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DeeJay
To troche dziwne, że nalewka nie zadziałała...albo za mało wody w organizmie bo wtedy mało co działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomi1 Musiałbyś odszukać moje wcześniejsze wpisy, też pisałem na temat nalewki. Ja stosowałem ją 15 min. przed posiłkiem, krople mieszałem z kefirem lub maślanką, taką która nie zawiera dodatku mleka w proszku w swoim składzie. Najlepsze byłoby mleko zsiadłe zrobione z mleka prosto od krowy. Na mnie działało rewelacyjnie, efekty odczuwalne po miesiącu stosowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry wszystkim;) Makler Dzięki za ćwiczenia:)Ja rano tylko ćwiczę wg Tombaka te ćw,zaraz po obudzeniu,a potem już żadnych:(dopiero zimą,gdy mam mniej ruchu powracam do innych.Wiem,wiem,opieprz mi się należy,ale jak mam wolną chwilę,to siadam na leżaku z książką i się relaksuję(taki psychiczny relaks) albo mam chwilę na niemyślenie. Nalewkę tybetańską piliśmy tej zimy. A na Twojego chomika nie umiem wejść:(jestem laikiem w sprawach komputerowych i dopiero jak się miałam wziąć za oczyszczanie wątroby i miałam wiele wątpliwości,to zaczęłam szperać w internecie i tak oto się tu znalazłam,co mnie bardzo cieszy:):):) A ten olejek arganowy trochę drogi-nie było w zielarskim,bo pan nie zamawia,ale podał mi cenę:ok 50 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matylda, arganowy jest drogi, ja kupuję w natura24, ta firma sprzedaje też na allegro. Olejek jest baaardzo wydajny, starczy na dobre kilka miesięcy.Przedtem stosowałam oliwę z oliwek z odrobiną rycyny, ale dopiero arganowy jest dla mojej cery najlepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Papaja Ja stosuję migdałowy do smarowania na twarz,ale bardzo napaliłam się na ten argonowy,więc dzięki za podanie namiarów:) Wcześniej pisałaś,że nie bardzo Ci służy do demakijażu olejek rycynowy,ja stosuje takie proporcję:Olejek rycynowy i winogronowy 1:10 i to jest strzał w 10!Kiedyś się pomyliłam i użyłam córki (2:10) i moja skóra się ściągała,była zbyt wysuszona. Początkowo też zmywałam makijaż kładąc nawilżony,ciepły ręcznik,teraz idę na łatwiznę i zmywam wacikiem nasączonym wodą miceralną Vichy. Miłego dnia:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matylda, woda Vichy nie jest tania, no ale jeśli tak wygodnie...Masz rację, powinno być 1:10, a sam olejek rycynowy bardzo mi pomógł uporać się z trądzikiem różowatym. Kilka dni po użyciu arganowego nie zauważyłam jakiejś radykalnej poprawy, ale po paru miesiącach, jeest. To nie znaczy, że nic mi nie wyskoczy,...mam tygodniowego pryszcza, zasuszam go olejkiem pichtowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomi niescislosci sa... jakie sa... widocznie mozna tak i tak ja stosowalem podobnie jak jaroslaw, 15-20 minut przed posilkiem z maslanka - zawsze to te kwasne formy mleka sa lepiej przyswajalne ogolnie wiekszosc suplementow stosuje sie przed posilkiem, wiec poszedlem w ta strone ;) z woda... moze byc mocniej czuc czosnek i sama nalewke 5 :) pewnie jeszcze nie bedzie czyste :):) przyjemnosci ;) aaaa.... jaroslaw z tego co pamietam :) mial wyrazne efekty hiehei w toalecie ;) ja niestety nic specjalnego nie zauwazylem... poza solidnym wzrostem odpornosci i sporym leceniem wagi w dol - ale bralem to na karb solidnego oczyszczania sie calego mojego wnetrza bo tak podobno dziala ja tam zdrowy czysty i wysportowany, wiec lece po kolei i zaliczam rozne sposoby oczyszczania i zdrowienia :) wszystko na zapas jak na oczy... to bates'a jakies dzielo mam na chomiku i tak nie do konca jeszcze poczytalem....ale cwiczonka jakies tam zaleca i zdumiewajace wprost efekty powrotu normalnosci :) ja kiedys troszke gorzej na jedno oko widzialem... to zaczalem je "cwiczyc" ogladajac tv, zakrywalem to lepiej widzace i przez to drugie lapalem ostrosc.... i tak kilka razy dziennie codzien az do odczucia zmeczenia w oku pomoglo, i na oba widze rownie dobrze oczami kieruja miesnie, mikromiesnie i nalezy je cwiczyc rozleniwienie oslabienie miesni powoduje coraz gorsze widzenie, a okulary to poglebiaja bo wzrok miesnie nie staraja sie nadrabiac zaleglosci....tylko pozostaja w rozleniwieniu to tak jak noga w gipsie.... miesnie flaczeja i sie oslabiaja okulary sa takim gipsem na oko ;) matylda w sensie...widzisz chomika i co jest tylko nie mozesz pobrac? juz dokladnie nie pamietam jak to jest na poczatku... ale jak sama sobie zalozysz konto na chomikuj.pl to masz gratis 50 mega na tydzien i za darmo w tym limicie mozesz sobie pobierac limit ten jest odnawiany co tydzien a smsem za pare zl mozesz sobie limit na 1 giga wykupic i mozesz sciagac wszystko jak leci bez czekania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze o nalewce tybetańskiej-najlepiej robić ją zaraz po zbiorze czosnku, ze starego nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze godzinka na sokach, piję tylko świeży sok z jabłek, praktycznie głodu nie czuję, przez ostatnie dwa dni tylko soki świeżowyciśnięte: jabłko, cytryna, grejfrut, pomidor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i dwie gos=dziny bez picia zamna, sa dwie godziny sól, i się zacznie ..... he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Makler Jeszcze Cię pomęczę:wpisuję chomika i potem słowo Makler?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matylda Wyręczę maklera bo pewnie śpi:) Na stonie chomikuj.pl w okienku po lewej stronie wpisujesz makler001 i pojawia się chomik maklera. W folderach po lewej str. klikasz na Dokumenty i masz pozycje, dalej wiesz... Okłady z rycyny pomogły na wątrobę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i powszystkim (5 - oczyszczanko) jestem po 4 soli, efekt - niewiele małych jasnych kamyków, narazie jeden niewielki zielony, to chyba znak, że w poprzednich oczyszczaniach zeszły "stare duże zielone kamienie (a było ich sporo)"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jarosław Dziękuję:) Dziecko mi pomogło i w wolnym czasie będę tam zaglądać. Tak,tak okłady z olejku mi pomogły(następna rzecz go dna zapamiętania i stosowania)Tylko zastanawiam się czy wystarczy 3 razy okladać,czy wedle upodobań,bo wspaniale działa na mnie usypiająco.Wyznaczam sobie 2 godz,zasypiam i budzę się,aby zmyć sodą i dalej nynu. Czasem czuję moją wątrobę,ale to skutki nie przestrzegania diety. Na pewno pomagają mi lewatywy z kawy,taka detoksykacja(co parę dni). Jarosław,czy stosujesz urynoterapię,pijesz mocz?Ja nie mam na razie takiego przekonania,stosuję do lewatyw,może 3 razy i teraz masuję głowę przed myciem,co sobie chwalę. Tomi Gratulacje:)Jak samopoczucie? A Makler może sobie zrobił odpoczynek od komputera i relaksuje się na słoneczku,czego i pozostałym życzę:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matylda dziekuję, dobrze, trochę boli głowa, ale jest ok. Moje 5 oczyszczanie było najłatwiejsze, i jeszcze dodam, że bardzo mało maiałem kamieni, powiedziałbym kamyczków (a typowo zielonych tylko dwa) - do tej pory było ich mnustwo, njwięcej w trzecim, a w czwartym - mniej, ale większe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matylda Mi też dziecko (22 letni student) pomaga jak czegoś nie wiem :) Edgar zalecał 3 dni okładów na wątrobę. W innych przypadkach od 1-7 dni, czyli wszystko dobrze zrobiłaś. Zresztą jak wspomniałas że trzeba zmyć po zabiegu wodą z sodą miejsce gdzie był olej, wiedziałem że jesteś w temacie:) Co do picia przeze mnie uryny to Edgar powiedział: Jednostka posiada cztery drogi eliminacji toksyn z organizmu: jelito grube, nerki, płuca i skóra. Ja stosuje się do zaleceń Edgara od jakichś 15 lat, wcześniej miałem inne wzorce. Ale moczu nigdy nie piłem i nie piję. Makler odpoczywa od kompa dziś i jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomi Pod jakim względem najłatwiejsze? Jarosław No i takie też jest moje zdanie na temat picia uryny i nie mam jakiś wewnętrznych "głosów",żeby zacząć to robić,aczkolwiek szanuję innych przekonania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matylda I na tym polega cała sztuka, by umieć słuchac swego wewnętrznego Ja. Jeśli rozważałaś picie uryny i wewnętrzny "głos" Ci mówi że nie musisz tego robić, to tak jest. Dla mnie jest całkowicie obojętne co kto robi, no chyba że się naćpa czy napije alkoholu i siada za kierownicę, czy w jakis inny sposób zagraża innym. Ale picie moczu nie powoduje takiego zagrożenia:) Tomi I co zamierzasz robić aby nie tworzyć nowych kamieni ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uspokoj_swoja_glowe
Witam. Opisze przebieg sojego oczyszczania watroby. 2 tyg przed zaczelam regularne lewatywy ( to stosuje od kilku lat juz, w ramach potrzeby), przewaznie woda+sol+sok z cytryny lub kawowa. Tydzien przed staralam sie nie jesc miesa juz, 3 dni przed malo tluszczow, glownie tosty, warzywa gotowane, kapusta kiszona,buraki,, 2 i1 dzien przed 2l soku jablko-burak, malo jedzenia. Od 3 dni przed, oblozenie watroby sciereczka zx gliceryna nagrzewanie termoforem. Dodam, ze oszyszczanie robilam sob-ndz, a w pon i wtorek przed oczyszczaniem mialam okropne spiaczki, nie wiedzialam co sie dzieje. W srode obudzialm sie jakby ktos mnie cala skopal---grypa:(. Nie chcialam brac lekow, postawilam na picie tylko sokow naturalnych pomarancz, grejfrut i cytryna, a wieczorem na czosnek, zjadlam tosta z 3 zabkami, goraca kapiel i piling gruba sola, natarcie sie od stop do glow mascia rozgrzewajaca, termofor...i wkladanie do nosa waziutkich paskow czosnku. Nos wysmarowac wazelina, przeciac zabek czosnku na 4 czesci i wkladac po 2 do kazdej dziurki na 15min, pozniej zmiana. Najlepiej tak ze 3 razy, zacznie schodzi woda, to co zalepia zatoki sie rozrzedzi. Pomoglo. W czwartek mialam juz tylko slaby katar, powtorzylam wieczorem caly rytual zapobiegawczo. W piatek o zgrozo dostalam miesiaczke i musialam wziac przeciwbolowe, ale szybko przeszlo. Mialam dylemat czy sobie darowac to oczyszczanie watroby w nastepny dzien czy nie? Stwierdzilam, ze okres to tez oczyszczanie sie, takze bedzie ok. Wiedzialam ze 15.06 pelnia jest wiec to dobry termin do oczyszczania. W sobote rano zrobilam lewatywe z kawy, pozniej jadlam tylko tosta z czosnkiem rano, pozniej tosta z miodem, a pozniej od 14 do 18 tylko sok jablko-burak. Caly czas nagrzewalam sie termoforem w wolnych chwilach. O 17 zrobilam lewatywe z sola i cytryna. pamietalam zeby nie zmarznac i sie nie stresowac w ten dzien!!!. O 18 wypilam sol gorzka ( dla mnie to najgorsza czesc wszystkiego) i polozylam sie do lozka z termoforem i ogladalam smieszne seriale. Uwazam, ze wyluzowanie sie i dobry nastroj jest najwiekszym przyjacielem! Mowilam sobie, ze wszystko bedzie dobrze, nie ma sie czego bac itd. O 20 kolejna sol gorzka (na wdechu szybko, plukalam usta sokiem z grejfruta po tym). Znowu seriale, plakalam ze smiechu (Friends, polecam na oczyszczanie watroby:))), nagrzewalam. Przed 22 poszlam do toalety, ustawilam sobie muzyke relaxacyjna z odglosami morza przebralam sie w ciepla pizame, przewietrzylam pokoj, ulozylam poduszki zeby glowa byla wyzej. O 22 wypilam mieszanke oliwy,( za ktora nie przepadam) i o dziwo super,nie czuc oliwy! A ja dalam 150ml oliwy i 150-200ml soku z czerwonych grejfrutow. Oliwa wloska, Napolina (medium havour), naprawde polecam.Wypilam na raz, duszkiem, szybko pod koldre, opatulilam sie, sluchawki z muzyka na uszy, misiu pluszowy pod pache i sobie leze:--)) Cudnie, poczulam troche watrobe, powyobrazalam sobie jak wszystko z niej pieknie wychodzi, lekko jak banki mydlane..i zasnalam jak susel. Obudzilam sie o 1, troche rozebralam , bo cieplo mi bylo, siku i spac. Obudzilam sie o 4 nao wypoczeta, o 5.45 pierwsze wydalanie, pozniej woda gorzka o 6 rano. Do 8 rano 4 razy w toalecie, schodzi pieknie i gladko. O 8 rano znowu sol gorzka. Lacznie do 10 rano z7 razy w wc, sporo malych kamyczkow zielonych i czarnych, a takie jakby skorki pozijane z czerwonych winogron??, i takie jakby galaretowate cos jak male watrobki, tylko bardziej przezroczyste, wielkosci od0.5 do 2cm?, takie zelko bordowe...moze Ktos wie co to? Kamieni wiekszych tak z 10. Czyli poszlo super. Bardzo to przyjemne, czuje sie bardzo dobrze, odczuwam apetyt. Wydaje mi sie, ze zrelaksowanie, zmiekczenie i nagrzanie organizmu sa bardzo wazne! Pozdrawiam Kochani.....od jutra glodwoka, buzka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uspokoj_swoja_glowe
Przepraszam, nie gliceryna a olejkiem rycynowym ahahah:--)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowicjusze powinni dokładnie przeczytać Twoją wypowiedź. Tylko nie popadaj w obżarstwo, bo zazwyczaj po oczyszczaniu wątroby to się ma taki apetyt, że hej! Głodówka? Czy warto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×