Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość specjalisci od kuracji Huldy C

Kuracja oczyszczenia wątroby metodą Huldy Clark

Polecane posty

Pajęczyco, wróciłam z jednej "tury"... piorę i przepakowuję walizkę... i zaraz jadę na drugą, dłuższą... ale nie jadę, niestety, jak co poniektórzy, odpoczywać :( tylko cienszko pracować :( :( 🌼 kiełkownicę kupię sobie pod koniec wakacji, bo od września chcę koniecznie spróbować z tymi kiełkami i jeszcze z trawami, np. pszeniczną - wiesz coś o tym Pajączku?? 🌼 a gdzie kupujesz ziarenka?? mogą być takie zwykłe, do siania w ogródku, ze sklepu ogrodniczego?? widziałam w internecie też takie eco... może się skuszę... ale nie wiem, jak to wyjdzie, czy będzie się opłacało.... 🌼 z tymi kiełkami chcę wystartować "na zakładkę"... jak już mi się będzie kończyła moja urtica dioica :) :) :) tak w zamian... ciekawe czy z tego da się wyciskać soki?? jak nie, to przerzucę się na szejki... chociaż to jest trudniej wypić... sok to kilka łyków i po wszystkim... nawet jak jest paskudny w smaku... 🌼 Pajączku, mam ten liść oliwny jako jeden ze składników w candida clear. Następnym razem, jak będę zamawiała suplementy, to go też kupię. Super, że Ci nie wyszła już ta helico-bakteria :) :) :) może ją utłukłaś ostatecznie, docelowo i nieodwracalnie :) 🌼 ja po powrocie ostro się biorę za oczyszczanie itd. teraz czuję, że moją wątroba cierpi... żarcie jest jakie jest... nie jest zdrowe ani ekologiczne... nie mówiąc o wegetariańskim, więc, w ramach protestu, na razie na niego nie przechodzę... i ja to odżywianie już czuję... będę miała po czym się oczyszczać 🌼 czekam na maila :) pa ps. a co słyszałaś o lucernie?? że coś z nią nie tak??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajak bez nogi
Lee z lucerną nic nie jest nie tak. Po prostu mi nie zasmakowała, to wszystko. Pszenicę zasiałam, ale mi też nie podeszła, słodka jest. Dlatego ci tyle wypisałam, żebyś sobie różne siała i wybrała co ci najlepiej smakuje. Nie nie, nie mogą być takie na siew. Muszą być opisane jako nasiona na kiełki. Bo te na siew, one są czymś zaprawiane. Dlatego jak nie mam tych nasion na kiełki, wtedy idzie w ruch gorczyca i słonecznik. Próbowałam z pieprzem, ale mi nie wyszło. Jeszcze z takich dostępnych kulinarnych to możesz soję spróbować, czy soczewicę. Kiełki soczewicy dość fajne, ale trzeba je troszkę podgotować. Najlepiej na dwie minuty pod koniec gotowania do zupy wrzucić. To samo z soją. A po co masz z kiełków coś wyciskać. Zobacz robisz tego typu pastę np: http://bistro24.pl/gotowanie/przepisy/pasta-do-chleba-z-kielkow-pszenicy,103810.html spokojnie możesz wszystko zmiksować. *Ta candida clear to jest dobre tak bardziej profilaktycznie, albo na mały rozrost. Osobiście wolę kupić ze 3 preparaty zawarte w clear osobno. Kosztuje mniej to mniej, a mam tego więcej. W clear, to niby różnorodność a zawartość znikoma. Jakoś nigdy temu nie ufałam, zwłaszcza, że drożdżak się szybko na wszystko potrafi uodpornić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tą lucerną (to się chyba nazywa alfa-alfa czy jakoś tak) to chodziło o to, że są jakieś komentarze, że niby jest szkodliwa... ale nic więcej nie wiem... muszę poczytać w wolnej chwili... ❤️ pasta fajna, tyle, że... do chleba :) pewnie się da zjeść i samą... :) soja i soczewica pójdą na pierwsze :P ❤️ co do candidy clear to mam podobne odczucie... wszystko wymieszane i wszystkiego po troszku... za mało, żeby zadziałało... i łatwo się uodpornić... ale jak już mam, to ją zjem :))) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to za temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wysmyk towarzyski
to jest temat na poemat :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaquillus
W przyszłym tygodniu ja się zabieram za oczyszczanie wątroby metodą H. Clark, ale mam przy tym jeden problem, bo nie bardzo mi pasuje tutaj oliva z oliwek (mój organizm bardzo źle reaguje na produkty z dużą zawartością salicylanów), czy można to zastąpić zwykłym olejem rzepakowym lub innym? Jaka jest w ogóle w tym procesie rola oleju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Erick
Polecam ci to oczyszczanie. U mnie były efekty w postaci dużej ilości zielonych kamieni. Jestem też na diecie,na której wyeliminowałem ze swojego jadłospisu nabiał, cukry, biłą mąke, alkohol oraz zrezygnowałem z jedzenia typu fast food,mcdonalds,puszki,szybkie dania. Czuję wyraźną poprawę w trawieniu i ulgę w trawieniu. Niestety język casły czas mam "zainfekowany" z białym nalotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaquillus
No dobra, ale jak to jest z tym olejem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz na winogronowym zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaquillus
A na zwykłym rzepakowym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spróbować zawsze możesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaquillus
No pewnie, ale to nie jest kupowanie ciastka w sklepie i zmarnowanie 2 dni na coś, co nie pomoże, nie ma sensu, dlatego też wolę się upewnić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aaquillus może inaczej. Wszędzie w przepisach obojętne jakie by to było oczyszczanie wątroby widnieje oliwa z oliwek tłoczona na zimno. Mnie bardziej podchodzi olej winogronowy, lepsze efekty. Robiłam też na słonecznikowym z pierwszego tłoczenia, też był ok. Możesz spróbować nawet na lnianym. Na rzepakowym nikt przynajmniej na tym wątku nie robił, ale możesz spróbować. To czy działa, tego ci nie powiemy, ponieważ, każdy organizm jest inny i możesz mieć wysyp, albo i nie. Brak kamieni lub mała ich ilość, może się zdarzyć i przy oliwie, bo tak jak pisałam,każda wątroba jest zapchana w innym stopniu. Pająk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wzorek40
witam wszystkich.. dawno nie odzywalam sie bo wydawalo sie , ze moje dolegliwosci poszly w zapomnienia i czulam sie calkiem calkiem...niestety od pare tygodni znowu mecze sie , bol raczej zoladka ale po prawej stronie i w dolnym odcinku...poszlam tez zrobic kolonoskopie poniewaz mialam dosc notorycznych zaparc i hemoroidow...okazalo sie ,ze mam ostry stan zapalny jelita cienkiego..wycinki pobrano za dwa tyg beda wyniki...powinnam jeszcze pojsc zrobic gastroskopie ale nie mam sil , wlasnie poprostu nie mam sil ...najchetniej lezalabym caly dzien w lozku i ,zeby nikt mnie nie ruszal..gastroskopie robilam trzy lata temu , stany zapalne i HP ( niech go szlag).... mam pytanie do was ,madre glowy? czy to mozliwe ,ze stan zapalny z zoladka przemiescil sie tez na jelito cienkie? czy mozna jakas dieta wyleczyc to cholerstwo? wiem ,wiem Pajaku ziemniaczana ale czy ona tez dobra na jelito cienkie? co mam kategorycznie wykluczyc z jedzenia? pijam teraz babke plesznika i czystek, jadam paste Budwigowa, napewno wroce do ziemniakow..i jeszcze pytanie czy mam zachowac odstep miedzy babka pkesznika , czystkiem a sokiem z surowego ziemniaka czy moge wlewac w siebie podrzad?bo jak robie odstepy godzinowe a niby wszystko trzeba pic na czczo to sniadanie przypada najwczesniej na 11..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pająk bez nogi
O cholera jasna Wzorek, no to masz teraz imprezę. Zaskoczyłaś mnie pytaniem, czy to możliwe, że stan zapalny przeniesie się z żołądka dalej. Wiedziałam, ze Helico może wywołać wrzody na dwunastnicy, ale żeby jelito cienkie? Pokopałam w sieci i zobacz znalazłam http://wylecz.to/pl/choroby/uklad-pokarmowy/zapalenie-jelita-cienkiego.html W tym artykule pisze o kilku przyczynach zapalenia jelita cienkiego w tym Helico. Kurcze, wychodzi na to, że te 3 lata temu nie wybiłaś tego do końca. Teraz pytanie, czy to jedyna przyczyna zapalenia. Tutaj masz linka do kuracji marchewką. http://colitis.w.interia.pl/ A tutaj jakaś kuracja ziółkami, ale za to sobie ręki nie dam uciąć. http://zdrowieiuroda.blox.pl/2012/07/Zapalenie-jelita-cienkiego-objawy-i-leczenie.html Na pewno musisz odstawić wszystkie ziarna, pestki, otręby. Nie wiem, czy nabiał też nie szkodzi przy zapaleniu.Chodzi o to, żeby tego bolącego jelita nie drażnić. Tą pastę budwigową, zastąpiłabym kisielem z lnu. Tą babkę płesznik, to parzysz nasiona i to wypijasz razem z nasionami? Jak tak, to odstaw. Tego liścia oliwnego sobie włącz. Na pewno po wizycie u lekarza dostaniesz jakieś leki przeciwzapalne. Ja robiłam teraz test na Helico i wyszedł negatywny. Zgaga mi tylko została. Nie jest duża, nie jest uciążliwa za bardzo i nie utrzymuje się długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danke
Wzorek wejdz sobie na Zyj zdrowo -forum na olej rycynowy tam na 22 str, Jarosław pisze na co pomagają okłady z oleju a wcześniej Henryk dużo o tym pisze może coś Ci pomoże sama robię różne okłady z oleju wydaje mi się że jest skuteczny pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej. Na jelita i żołądek spróbujcie balsam kapucyński. Do kupienia na necie bezpośrednio z ich sklepu. Mnie pomogło. Kuracja to 2 razy po 3 tygodnie. 3 razy dziennie po 1łyżeczce na czczo 20 min 20 min prze jedzeniem. Można trochę cukru ale nie wolno popijać. Naprawdę pomaga. Pozdrawiam sylwia. Nie mogę się zajmować;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przerwa pomiędzy kuracjami 1 tydzień max 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powyżej powinno być oczywiście: nie mogę się zalogować.:-D dlatego piszę jako gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wracając do naszych oczyszczań to wczoraj miałam robić kolejne 22. Niestety obecne upały mnie wykańczają. Po wypiciu pierwszej porcji soli było mi tak słabo że leżałam aż do momentu jak musiałam odwiedzić toaletę i tak miałam do wieczora. Nie mogę normalnie funkcjonować. Jestem przystosowana chyba do niskich temp. W zimie nie potrzebuje rękawic itp. Teraz po chwili przebywania na słońcu czuje się tak słaba jakbym miała zemdleć. Potrzebuje deszczu i chłodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miś kuleczka
to musisz pojechać do eskimosa , jego ptak jest jak sopelek w igloo cie wychędoży i już ! będzie ci od razu zimniej ! ps.nie chodzi o ptaka nadziei

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pajaku drogi wiem , ze mam stan zapalny JC ale objawy zupelnie inne niz podaja artykuly , nie mam biegunki wrecz przeciwnie same zaparcia jak u owcy, nie mam bolu brzucha tylko czasami kuje gdzies w okolice prawej dolnej czesci zoladka a i boli mnie jednym ciagiem glowa ale to akurat wymieniaja jaka dolegliwosc przy stanie zapalnym i jeszcze jestem notorycznie zmeczona...niby spie po 7h wiec powinnam byc wyspana a jednak slaniam sie na nogach, robie wszystko bez wiekszych checi , automatycznie....i jezyk mi sie znowu oblozyl bialym nalotem , tylko cienki pasek posrodku czerwony...babke plesznika robilam wlasnie tak jak pytasz ale teraz bede przecierac i pic tylko glutek...jadlam tylko owsianke, pieczywa wogole nie jadam , twarogi , siadle mleko jem ale mleka , sery zolte i jogurty wcale nie dotykam...bede jadla gotowana marchewke i ziemniak , zrobie sobie post tylko z tych warzyw...moze nie umre... Dance , tak tak wiem o rycynie i stosuje te oklady juz trzeci dzien...dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajak bez nogi
Wzorek, a nie będzie to tak, że objawy będą zależeć od przyczyny zapalenia? Ty będziesz chyba zmęczona ogólnie dolegliwościami itd. Głowa jak boli to człowiek chodzi taki niedorobiony. Nie dziwię ci się. Dodatkowo ta bakteria cię truje. Podobno od helico też może być biały język.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podczytliwaa
Cześć. Ja po wczasach i po małej chorobce. Od miesiąca jem bezglutenowo i bezmlecznie tez jakiś czas. Czułam sie swietnie, cera sie zagoila, potem miałam problem z cyklem i znów wysyp...zglupialam...moze trądzik mam na tle hormonalnym...trochę jestem podlamana, ze nic nie wiem :( Lee kiełki sa super zima, obecnie nie robię bo mam ogródek, PS mam teraz pyszna marchewkę i kalarepke :) Kiełki rzodkiewki kupuje w biedronie jak czasem rzuca, maja dobra cenę, soczewice i fasole mung kupuje w dużych opakowaniach, nie na kiełki, pyszne tez sa obrane pestki słonecznika ale trzeba krótko kiełkować bo sie psują. Wiele innych przetrenowalam ale albo słabo kielkowaly albo nie smakowały. Okochankow, tak to czasem jest, ze ciąża jest najlepszym lekiem, super, ze tak dobrze sie czujesz. Pająk ty wszystko wiesz co ci dolega, jak to leczyć, próbujesz, wyleczasz :) Zazdroszczę ci tego bycia dobrym lekarzem dla samej siebie. Nic to, jutro kupie olej z wiesiolka, poczytałam, ze jak mnie sypie przez hormony to pomoże. Miała któraś jakieś doświadczenie z nim? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wzorek40
Pajaczku a czy lisc oliwny moze byc w plynie jako sok? czy prawdziwy suchy lisc musze zajadac? co raz gorzej sie czuje , moze to psycha mi siada ale mdli mnie naokraglo i kuje w jednym miejscu...kolega ktoremu tez pobierali wycinek ze stanu zapalnego powiedzial , ze jego miesiac meczyly mdlosci i bolalo w tym miejscu gdzie pobierali wycinek ale czy u mnie napewno ten sam powod , nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość simuni
Witam serdecznie, dowiedziałam się,że jest tu wiele osób, które są w stanie coś doradzić.A więc powtórzę moją wypowiedź: zdiagnozowano u mojej teściowej (po dokonaniu wycinka wątroby) pasożyta bąblowca. Przepisano ten bardzo drogi lek zapobiegawczy (Zentel) 20 zł 1 tabletka ( należy jeść do końca życia) lub poddać się operacji ( na którą czeka się około roku) Chcemy ten czas wykorzystać i zwalczać dziada lub zahamować jego rozwój naturalnie. I stąd moje pytanie czy mieliście do czynienia z takimi ziołami jak fresh green black walnut czarny orzech? Pomaga? A może znacie jakiś inny preparat, albo sposób? Dzięki za wsparcie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Simuni - na wszelkie takie przypadłosci post Dabrowskiej lub głodówka z głową przeprowadzona (czyli przygotowanie - głodówka - zdrowe odżywianie). Na początku będzie trudno i na pewno nastapi pogorszenie objawow, ale potem tylko lepiej. Nastapi reset calego organizmu. Czytam czasem ten watek i te wszystkie codowne olejki, liscie, ziol, tabletki, suplementy, oleje ... to owszem pewnie wspomoga, ale bez porzadnego oczyszczenia organizmu, to bedzie gonienie wlasnego ogona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W zasadzie to na większość chorób dieta Ewy Dąbrowskiej jest skuteczna. Tyle, że musisz ją stosować do końca życia. Prowadziłam tą dietę i bardzo mi w tym pomagało forum "Dieta W.O dr. Ewy Dąbrowskiej" na stronie Vitalia.pl Tam dziewczyny bardzo dokładnie opisują i jadłospisy i efekty i wklejają przedruki z publikacji na temat diety W.O. Na pierwszej stronie forum jest przklejona cała część książki dr. Dąbrowskiej - co wolno, co nie wolno a co obowiązkowo trzeba jeść. Ja miałam efekty zdumiewające już po pierwszych 10 dniach, szkoda, że po paru miesiącach wyjechałam na wczasy All inclusiv i skończyła się moja dieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danke
Simuni poczytaj sobie dok. Wojciecha Ozimka , Tamara Świeszczowa dok. Irena Wartolomska Oni wszyscy piszą o robalach moze coś znajdziesz dla siebie na pewno trzeba stworzyć warunki takie żeby im się żle u nas żyło odkwasić organizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pająk bez nogi
Hej ludziska. Pod no wiesz, ja mam wrażliwy organizm i wszelkie anomalie zaraz odczuwam. To nawet jest dobre, bo szybko diagnozuję co mi może być i szybko się za to zabieram. Tak,pestki słonecznika 2-3 dni. Jak są zielone, to się robią niesmaczne,o ile wczesniej ich zgnilizna nie chwyci he he. 🌻 Wzorek, w tym wyciągu z liścia,to najważniejsza jest zawartość oleupeiny.im więcej tym lepiej. Ja miałam liścia suszonego ze swansona, 400mg, ale ile tej oleupeiny w tym było to nie wiem, bo nie pisze, brałam po dwie kapsułki. Też się zastanawiałam nad sokiem. Pół litra by było na dwa tygodnie. Odkryłam krwawnik. Zawsze mi się kojarzył z miesiączką, ale poczytałam ostatnio i kupiłam. Dobry na wrzody. Jest środkiem przeciwzapalnym, gojącym i odkażającym. cyt: Wewnętrznie ... W herbatach, krwawnik jest głównie stosowany w leczeniu stanów zapalnych przewodu pokarmowego: w chorobie wrzodowej żołądka i dwunastnicy. Ponadto herbata z krwawnika jest dobra w zwalczaniu utraty apetytu i zaburzeniach żółciowych. Ponieważ krwawnik pobudza krążenie krwi, pomaga leczyć choroby spowodowane zaburzeniami krążenia, takie jak migreny, hemoroidy, owrzodzenia i zapalenia żylaków. Krwawnik został nazwany "ulubionym ziołem kobiet", ponieważ reguluje cykl menstruacyjny i łagodzi typowe objawy menopauzy, takie jak na przykład zmęczenie. Posiada również właściwości estrogenne. Ogólnie, regularne spożywanie krwawnika pospolitego jest zalecane w zapobieganiu chorobom i pobudza układ odpornościowy, a według najnowszych badań, jest również skuteczne w zwalczaniu cukrzycy i nowotworów, jak również wykazuje działanie przeciwutleniające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×