Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość specjalisci od kuracji Huldy C

Kuracja oczyszczenia wątroby metodą Huldy Clark

Polecane posty

Gość DO PADMY 27
Pij rzepik regularnie wszelkie torbiele na jajnikach czy na watrobie czy na nerkach znikną. Pij regularnie tak jak napisano na torebce. ZENEK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO PADMY 27
RZEPIK wspaniale czyści wątrobę i nerki. Leczy też torbiele. Uwierz Padmo 27. Spróbuj. Życzę zdrówka. ZENON.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZIBI 508 658 898
Ja WAS wszystkie oczyszczę w swym gabinecie . Zadzwoń umów się ze mną. Mikstura MO BIOSŁONE. ZiBi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO ZENKA
Znachorze odczep się od tego forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZIBI-condomium
Załóżcie se gumę przed i nie zajdziecie w ciążę. Albo palcówka i zwalenie gruszki bardziej pewne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze i zenon ma racje :) Rzepik Pospolity 100 ml - sok konserwowany alkoholem (agrimonia eupatoria) Rzepik znany był już w czasach starożytnych, uważany był dawniej za panaceum na większość dolegliwości, przypisywano mu nawet magiczną moc. Ziele rzepiku zawiera garbniki, gorycze, flawonoidy, olejki eteryczne, witaminę B, K, PP, fitosterole, sole mineralne, kwasy organiczne a także dużą ilość krzemionki. Ziele rzepiku wykazuje działanie ściągające, przeciwbakteryjne, przeciwzapalne, odkażające, moczopędne i tonizujące. Działanie: poprawia przyswajanie pokarmów wzmacnia/ uszczelnia błonę śluzową żołądka, jelit reguluje metabolizm wątroby działa przeciwbiegunkowo pomaga likwidować nieżyt żołądka, jelit pobudza wydzielanie soków trawiennych pomocny przy stanach zapalnych pęcherzyka żółciowego, dróg żółciowych, owrzodzeniu jelita grubego polecany przy torbielach nerek, wątroby (szczególnie w połączeniu z piciem wywaru ze skrzypu) dłuższe picie rzepiku pomaga usunąć problemy z rozszerzeniem serca, żołądka, jelit wykazuje silne działanie pomocnicze przy stanach zapalnych jamy ustnej, gardła, pryszczykowym zapaleniu jamy ustnej sprobuj padma :) nic nie szkodzi moje oczyszczanie oparte glownie na moritzu a to ze malachow mowi tak...a moritz tak....odsuwam na bok i...robie swoje :) pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zenonie ;) Hm........................a to ci ciekawostka ten rzepik ;) Nigdy wcześniej nie spotkalam sie z takim stwierdzeniem że leczy on torbiele, no ale gdyby rzeczywiście tak było, to...................byłoby cudownie :D Zenonie a czy mógłbys mi napisac jak ewentualnie dlugo go stosować i bardzo bym chciala abys przytoczyl jakis przyklad wyleczenia z torbieli, jezeli znasz taka osobe ktorej owy rzepik pomogl ;) Bede Ci wdzieczna ;) :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Maklerku, no coś Ty ;) już mi tu fochy strzelaj ;) "Oczyszczam sie w niedziele", jasne? :P I żebym wiecej nie musiała już powtarzać :P :D A co do rzepiku to.............skoro twierdzisz ze mi nie zaszkodzi raczej napewno ;) no to pewnie wypróbuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO PADMY
Padmo wypraktykuj . Miesiąc picia i nerki i wątroba i po torbielach. Warto. Juz mnie niektórzy zdązyli obrazić na tym forum. Nie jestem znachorem. Z.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO PADMY
Rzepik dowolny w dowolnym sklepie i dowolnej firmy. Pić tak jak na opakowaniu. Bez reklamy firm. I sklepów internetowych. Mnie chodzi o twoje zdrowie. ZenoN.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mhm ta sama :) ale to zenona... wypytaj o szczegoly czytajac wskazania do stosowania...cudowne ziele nic ino ...kiedys czas znalezc ...pomiedzy pelna lista specyfikow i kuracji...i heeeja :) korzystac z dobroczynnej mocy roslinek i ziolek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO PADMY
Miałem torbiele na wątrobie i teraz nie mam . Piję sukcesywnie. Z przerwami. I ok. Wejdź na dr Różańskiego a takż e poczytaj na necie. ZeNoN.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok Zenonie ;) Dziekuje Ci bardzo za rade :D Sprobuje, a co mi tam, nie takie rzeczy sie piło :P A noż pomoże :D A za innych Cie przepraszam :( no ale już tak jest na tym swiecie, ze nie dość że czlowiek chce pomoz, to mu sie jeszcze za to oberwie :O Ale takimi ludzmi sie nie przejmuj, szkoda dla nich szargać sobie nerwy, nie są tego warci... Pisz tu pisz jak bedziesz mial ochote ;) Jeszcze raz Ci dziekuje Zenonie za rzepika :D :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miva
Do Padma, z endo wyleczylam sie nalewka Huldzi (orzech i spolka), kuracja trwala moze 3 miesiace, 3 tygodnie kropelki z 2 tygodniowymi przerwami. Powtorzona po okolo 2 miesiacach przerwy. Padma, czyscisz watrobe, a nalewki nie stosujesz? A moze nie pomogla? Moze nie wszystkim pomaga? Ale ja nie mialam torbieli. Moze mimo to sprobujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tylko że ja mam takie bardziej "kobiece" torbiele ;) Aleeeeeee i tak se tego rzepika wyprobuje :D a teraz lece odwiedzić Rózanskiego ;) Eh....................nie ma to jak NADZIEJA....;) dodaje skrzydel ze nawet Redbull przy niej wymieka :D :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miva ;) Ło matko :):):):):):) Jak mi brakowało pomysłow na torbiel i endometrioze to brakowało, ale teraz to to ja nie wiem, tożto chyba dzisiaj jakieś Swieto Miłosierdzia dla Padmy :D:D:D Eh, no to świetnie :D Tak trzymjmy :P :D Miva, mam pytanko..... skad wiedzialaś ze masz endo, skoro nie mialas torbieli.........bo chyba raczej jedno bez drugiego raczej nie istnieje :O ale oczywiście moge sie mylić ;) Nalewka Huldzi, no wiesz że nie stosowalam jej, a czy to jest może ta nalewka "przeciwpasożytnicza"? I po niej pozbyłaś sie endo? Wiesz z jednej strony to nawet miałoby sens, bo ja za endometrioze obwiniam raczej przywry......wiec ta nalewka rzeczywiscie moglaby robote zrobic :D tylko czy ta metoda sama w sobie nie jest za prosta? Kurcze 2 lata buszuje jak pigmej po tym necie i nic konkretnego nie wygrzebałam ;) a tu pod noskim taka pozorna nalewka i taaakie cuda czyni :D Miva a czy wyszlo "cos" z Ciebie po tej nalewce? Albo zauważylaś po jej stosowaniu jakies zmiany, wiesz takie namacalne? ;) I jeszcze ciekawa jestem czy oczyszczalas watrobe.....;) Ale wywiad, co? :D no ale tak wyszlo ;) :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PADMO 27
I wyszły robaki, przywry, tasiemce, glisty z tyłka. Pij nalewkę z piołunu w kroplach przez 6 miesięcy . A z tylka zrobisz sedniowiecze europy. Afganistan w tyłku. Hiroszima i nagasaki. Zniszczy w tyłeczku wszystko. BazuNA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PADMO 127
Tak ale w nalewce z orzecha jest duzo jodu. Można się wprowadzić w nadczynność tarczycy. Leszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miva
Padmo, skad wiedzialam? Badanie usg dopochwowe u ginekologa. Nic o torbielach gin mi nie mowila, ale o endo tak. Zreszta to widac na tym badaniu. Objawy jakie mialam przed: nieregularnosc okresu, okropne bole miesiaczkowe, z mdleniem wlacznie. No i "widoczki" na USG. Pierwszy, drugi, a czasem 3 dzien miesiaczki na ibupromie na zmiane z paracetamolem co 2 h max dozwolona dawka... Nic dobrego;( Po kuracji nalewka (pierwsze 2 flaszeczki kupilam na allle, ale latem mama mi zrobila domowa nalewke z orzecha wloskiego, piolun i gozdziki robie sobie osobno, dodatkowo) nawet jednej tabletki przeciwbolowej nie musze brac! Przeczytalam Kuracje zycia Huldy od deski do deski, wielokrotnie. To MA SENS. I nie jest to jakas autosugestia, bo kropelkami mialam zamiar wyleczyc klopoty trawienne, wiec dodatkowe, jakby uboczne, zastosowanie mnie nawet zaskoczylo:) Dodam, ze trzeba stosowac kuracje podtrzymujaca. Piszac kropelki mam na mysli nalewke z orzecha czarnego z piolunem i gozdzikami. Mozna kupic firmy Now na Alleg lub zrobic samemu. Przepis w ksiazce. W ksiazce tez specjalny rozdzial o gruczolistosci. Polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miva
Aha, i nic nie wyszlo, bo jak ma wyjsc? Przeciez jak juz martwe to organizm wydali. Niby jak mialabym to zobaczyc? Zobaczysz natomiast jak sobie wezmiesz jakis srodek odrobaczajacy na recepte od lekarza. Mozna zobaczyc owsiki i takie tam rozne, wieksze i mniejsze. Wstrzasajace obrazki na curezone.com. Wraziliwi uwaga! 2. Oczyszczalam watrobe raz, wyszlo 35 kamyczkow malych. Zamiar na nastepne oczyszczanie mam, ale czasu to juz nie... 3. Zappera nie mam, ale chce kupic. Wie kto gdzie mozna za rozsadna cene?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miva ;) Hm.....................troche sie poupieram przy swoim, ale tylko troche ;) Endometrioza to endometrium z macicy rozsiane "jakimś cudem" po jajnikach, albo jelicie, albo pęcherzu, albo jajowodach, przy bardzo zaawansowanym stadium, torbiele endometrialne mogą umiejscowić sie nawet w mozgu lub watrobie :O lista jest dluga.... I lekarz wlasnie na podstawie obserwacji torbieli moze wstepnie (poprzez usg dopochwowe o ktorym wspominalaś) ustaliś jaki to rodzaj torbieli. Mowiac "wstepnie" mam na mysli na ok 99% (to zalezy rowniez od kompetencji lekarza) bo na 100% można to stwierdzić tylko podczas laparoskopi. Więc sie dziwie że Twoj lekarz postawil jako diagnoze endo, chociaż nie mialaś torbieli na ktorej podstawie moglby to stwierdzić..... Ale ok :) żeby nie było ze Ci coś wmawiam bo nie miałam takiego zamiaru ;) każdy ma inne doświadczenia i na nich bazuje i niech tak pozostanie ;) ważne że nalewka Ci pomogla :D i że sie dzielisz ta informacja ze mna :D Mivo przeczytałaś książke do ktorej ja sie narazie tylko przymierzalam, wiec napewno swoje wiesz ;) i być moze mozna wykryc endo bez torbieli, tylko ja o tym jeszcze nie wiedzialam :) Ja okresy tez mam fatalne, tez mdleje z bolu......:( i jade na ketonalu forte, a do tego te nawracajace torbiele........masakra :( "Aha, i nic nie wyszlo, bo jak ma wyjsc? Przeciez jak juz martwe to organizm wydali. Niby jak mialabym to zobaczyc?" - no wlasnie o to wydalanie mi Twoje chodzilo ;) no bo niektorzy coby sprwdzic efekty załatwiaja sie na siteczko i wtedy jest czrno na bialym.....;) Mivo napisz mi prosze w jakich dawkach tą nalewke stosowalaś ;) i czy stosowalaś podczas jej picia jakas konkretna diete, a może bralaś też jakieś suplementy, sooooorki że tak drąze temat, ale dla mnie baaardzo wazne ;) :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miva
Ja specjalistka nie jestem, na badaniu usg wyszly takie biale kuleczki, duzo ich. Slowo torbiel nie padlo (moze musi byc wieksza kuleczka? moze nie chciala mnie wystraszyc?), gin powiedziala, ze z powodu gruczolistosci moze byc problem z zajsciem w ciaze. Tyle wiem, zdjecie usg z badania tez gdzies by sie znalazlo. Bole miesiaczkowe byly, teraz nie ma. To pewne. Dlatego pisze w tym watku. Hulda pisze, ze to rozsianie nie zachodzi "jakims cudem", tylko jest przenoszone przez pasozyty. Pasozyty przenasza fragmenty tkanek przemieszczajac sie. A przemieszczaja sie do narzadow, do ktorych szlak maja przetarty przez toksyny, rozpuszczalniki, metale itp. Masz zanieczyszczenia w mozgu, to do mozgu. Tyle Hulda. Siteczko i wychodzenie pasozytow owszem, jesli masz je w jelicie. Jesli masz je w macicy, organizm wydali je w inny sposob, nie w calosci. To moje przypuszczenie, tak na chlopski rozum. Kto wie wiecej, niech mnie poprawi. Wszyscy sie uczymy i szukamy po omacku. Tylko sami mozemy sobie pomoc. Takie zycie;) Nalewke stosuje sie wg instrukcji w ksiazce Huldy. Czasem przekraczalam dawke ale niewiele i to juz po tym jak wiedzialam,jak organizm reaguje na nalewke z orzecha. Sama Hulda tez pisze, ze niekiedy pacjentce dawala lekko przekroczona dawke. Ale radze trzymac sie ksiazki. Dawkowanie jest tez na produkcie, ale nie takie samo jak u Huldy. Poza tym ja to stosowalam na "zespol jelita drazliwego" czy wrazliwego, czy jak mu tam. A wyleczylo mnie z gruczolistosci przy okazji. Dieta - mam swoja diete, ale to od lat i nie mialo wplywu na dzialanie nalewki. Suplementy tylko w razie potrzeby,staram sie unikac,jak Hulda pisze w ksiazce wszystkie sa zanieczyszczone. Nie chce wyjsc na jakas maniaczke i czcicielke Huldy. dziekuje Atenie 7777 za jej wpisy, bo dzieki niej zainteresowalam sie ta ksiazka ( i wieloma innymi). Padma - bez ksiazki mozesz duzo zrobic zle, tam jest to pieknie wyjasnione. Daj maila to Ci ja wysle. Popatrz tez na watek Gabsonika - ona na endo leczyla sie dieta Gersona. Ciekawe ale dla mnie to hardcore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alusia78
Nie, ja to jestem jednak pełna podziwu dla tych co stosowali post urynowy....no chyba, że mój organizm reaguje inaczej. Padmusia jak Ty wytrwałaś aż 12 dni?? Ja wczoraj cały dzień jak wyrwany z życiorysu, a byłam w stanie wypić tylko dwie porcje uryny. Cały dzień mnie mdliło. Dziś w nocy obudził mnie bardzo kwaśny smak w ustach, ale to normalnie straszny kwas, myślałam, że moje zgagi to już maksimum do którego można dojść, ale okazuje się że jednak nie. Wstałam napić się łyka wody i się zaczęło...wymioty, po prostu czułam jakby przełyk mi miało przeżreć na wylot. Ponieważ wczoraj piłam więcej wody myśląc że to coś z moczem zmieni to spróbowałam jak mi dziś będzie wchodzić, ale jest dokładnie to samo. Hehe, coraz bardziej jestem skłonna uwierzyć w głodówkę Suworina, o której się wypowiadałam, że bym się bała, bo mój organizm jakoś mi daje do zrozumienia, że urynka bee, a wody co za dużo to niezdrowo:). Chyba muszę zmienić taktykę i mocz zewnętrznie a wewnętrznie tylko woda i wytrwać tyle ile się da. Mam nadzieję, że ten kwas, który do tej pory czuję w żołądku przyspieszy choć minimalnie to całe kwaszenie. Ja jakiś czas jedząc piłam cały mocz, ale on nie stawał się taaaaki kwaśny. A co do Huldy, to ona do mnie przemawia tylko z tymi pasożytami, no i że o toksynach wspomina. Ale to co mnie razi jakoś u niej to tekst w jednym miejscu w tym guście, żeby na śniadanie zjeść mleko, pieczone ziemniaki i smażony omlet czy coś tam i nie przejmować się cholesterolem mając w planie oczyszczanie wątroby, i jeszcze to jej z jednej strony negowanie wszystkiego suplementów, ale z drugiej strony każe brać jakieś tam witaminę C w proszku, płyn lugola, enzymy trawienne, witaminę B5. To dla mnie zakrawa trochę biznesem a z drugiej jest nienaturalne. A jak patrzę na to jej zdjęcie na końcu książki, to wcale nie wygląda zdrowo. Oczywiście to moje prywatne zdanie. Jakoś w zakresie diety dużo większą logiką wykazują się pozostali, ale tak naprawdę to nie wiadomo komu wierzyć, większość specjalistów pisze, że mleko szkodzi, hulda natomiast uważa za cud.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miva
Hulda proponuje diete bez plesni i toksyn, proponuje zeby unikac wysokoprzetworzonej zywnosci, ktora zawiera rozpuszczalniki poprodukcyjne. Czyli nic, o czym bysmy nie wiedzieli. Ubogosc produktow u niej wynika z wyboru tylko pewnych, czystych produktow zywnosciowych. Zas mleko to ze wzgledu na wapn, ktory jest tam latwo przyswajalny. Zamiast mleka mozna jesc tortille mielone w zarnach lub ryby z oscmi, tylko skad je wziac? Suplementy Hulda proponuje tylko przez krotki czas, zeby wspomoc prace odpowiednich narzadow. Nie przez caly czas, bo rowniez sa zanieczyszczone w procesie produkcji, np tabletkowania (urzadzenia do tabletkowania tez sa czyszczone roznymi srodkami chemicznymi, ktorych male ilosci zostaja na tabletkach). Jak ktos mowi, ze kuracja Huldy Clark jest latwa, to zazdroszcze. Mi dotad nie udalo sie wprowadzic wiekszosci jej wskazowek. Dziekuje za wpis na poprzedniej stronie, ze nalewka z orzecha moze doprowadzic do nadczynnosci tarczycy. Nie wiedzialam, a teraz juz wiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miva.....bardzo mnie zainteresowałas swoimi wpisami, to co piszesz jest godne uwagi. Jesli byś mogła proszę przeslij mi tę ksziązkę na moja pocztę :) madera_gd@interia.pl Z góry bardzo Dziekuje i pozdrawiam :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miva...otrzymałam, dziękuję :) Szkoda tylko że jest w j.angielskim a nie polskim (lepsze zrozumienie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
papaja dzieki za wzmniankę o lewatywie urynowej, niestety cos nie mogę się do niej zmobilizowac. zresztą mialabym czas zrobić ja tylko w weekend ale moze dobre i tyle. czytałam, ze chlorella rowniez uszczelnia jelito. wybrałam całe opakowanie ale jakoś nie bardzo mi pomogla. na razie ratuje się czosnkiem i siemieniem lnianym:) Bianka od 3 dni piję soki. W jakich proporcjach przyrzadzasz swoje? ja robie z marchwi, buraka i pietruszki. Alusia dzielna z Ciebie dziewczyna. smarujesz dodatkwo skore uryna??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!!!!! miksturka wypita...a mi sen odszedł......bardzo mnie tym razem muliło...nie pomogło ssanie plastra cytryny,po północy zwymiotowałam..ale myślę,że rano jakieś pozytywne efekty będą.... bratowa,dzielnie porcje soli wypiła....pożniej miksturę też bez problemu......pewnie teraz chrapie jak suseł bo nie dzwoni......:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×