Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość specjalisci od kuracji Huldy C

Kuracja oczyszczenia wątroby metodą Huldy Clark

Polecane posty

- w jelicie grubym i odbytnicy przy pH 8,0 występuje najbardziej liczna i zróżnicowana flora bakteryjna około 30% mas kałowych stanowią bakterie, występują tu przede wszystkim względnie i bezwzględnie beztlenowe bakterie Gram dodatnie i Gram ujemne z rodzaju Bacteroides, Bifidobacterium, Eubacterium, Fusobacterium, Ruminococcus oraz w mniejszych ilościach bakterie z rodzaju Lactobacillus, Escherichia coli, Enterococcus faecalis, Bacillus sp., Clostridium sp., Streptococcus sp. oraz drożdże głównie Candida albicans. Bakterie bezwzględnie beztlenowe w stosunku do względnie beztlenowych są 100 do 1000 razy liczniejsze. pełny tekst http://www.mikroflora.info/ Wychodzi na to że Edgar uważał żeby nie zmieniać w drastyczny sposób pH jelita grubego i nie traktować go środkami o pH kwaśnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bianka mam pytanie do Ciebie w sprawie odkwaszania. Stosujesz juz te leki homeopatyczne? w gabinecie mora proponowali mi wlaśnie te krople ale nie wziełam, bo były koszmarnie drogie. W necie sa znacznei tańsze. Nie specjalnie wierzę w homeopatię ale poposze Cię o opinię w sprawie tych kropli Sanuvis, czy innych. Ja narazie staram się jadac kasze jaglana, warzywa...ale oczywiscie kiedy zobacze orzechy pękam :( mam do nich słabość :( buuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makler001
jaroslaw kolejny raz dzieki :) bo sie zastanawialem jakie tam jest pH (chemii to ja sie nigdy nie uczylem :):) i nieraz musze sie doszkalac... u pana google'a :) ) pisza 8.... woda morska ma 8 , mydlo 9-10 faktycznie ja do tej wody osmotycznej to bym musial chyba lyzke soli i lyzke sody... a jak czytalem gdzies o lewatywie z wody mydlanej... to myslalem...to to ale wyczysci...czystke absolutna zrobi... a wynika ze z kranowa 7.5 najlepsze polaczenie sode juz kupilem bede zaczynal od jednej malej :) a tak na marginesie... rumiankowa ktos robil? z ilu torebek na litr? i jednorazowo czy powtornie mozna naparzac? (bo znalazlem hiehie a nikt nie pije :) to ja zuzyje :) w pozytecznym celu :D ) pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
makler ,nie wiem czy dobrze zrozumiałam z tą wodą.Ja oczyszczam kranówę na razie w pojemniku brit-ta i ta woda ph ma ile?i czy można ją do picia jakoś bardziej uzdatnić by ph było przyjazne dla organizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madzia to pytanie to do mnie :) Ja sprawdzałem pH kranówy i po przejściu przez Britte. Z mojego kranu leci woda zachlorowana, zafluorowana, a i tak pewnie zasyfiona. Ma ona pH 7,5 . U Ciebie pewnie jest inne. Po przejściu przez brittę wychodzi woda czystsza bo filtr napewno zatrzymuje część syfu, ale pH się obniża do 5,5. Ja używam wodę z britty do kawy, cherbaty, zup, gotowania. Do picia kupuję wodę źródlaną co ma pH 7,5. Poczekajmy aż makler kupi tester i sprawdzi jakie pH ma jego woda z filtra osmotycznego:) Chyba że ktoś czytający też ma "osmozę" i sprawdzał swą wodę na pH, to może się z nami podzieli informacją :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makler001
jaroslaw... :) przy okazji jak bede widzial to kupie :) a wiesz...ze...pomyslalem czy by do lewatywy nie kupic...wody tak jak ty do picia.. przez wzglad na wyzsze ph tylko ze nie ma pewnosci...co do jej czystosci ogolnie ppm sprawdze....ale ile tam mineralow a ile....rakotworczej chemii...? nie wiadomo...a mowia...pisza...ze leja kranowe i dodaja z workow sipami mineraly...i masz...czysta gorska... prosto z gor hehe rozlewnia w srodku miasta...w wielkopolsce haha przyrzadziku do przeprowadzenia elektrolizy nie mam...a myslalem zeby go sobie zrobic... ph...to nie wszystko... a jak niektorzy z kranowy robia lewatywy.... i te 1.5 -2 litry wody...ile to tych plaskich lyzeczek czarnej smolistej....? i to do krwi od razu...leci.... teraz to bym w zyciu sie nie zdecydowal na takie cos... na szczescie ja zaczalem juz na osmotycznej mineralna...zrodlana czy destylowana ..oki :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgłębiam temat wody bo chciałbym mieć zawsze pod ręką: czystą, o dużym pH. Tak że pijąc będę miał pewność że jest najlepsza pod każdym względem. Ciekawe rzeczy piszą o wodzie jonizowanej, ozonowanej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alusia78
Wiem, wiem powiecie że się zagłębiam, ale ja matematyczny umysł mam i jak mi się cyfry nie zgadzają to mnie męczy. Wszędzie piszą że cytryna mimo, że kwaśna to ma zasadotwórczy charakter. No i o tym że my zakwaszeni, natomiast jak ja z chemii pamiętam to poniżej siedmiu są kwasy a dopiero pH większe od 7 toi zasady i to mi ni w ząb nie pasuje, dlaczego woda o pH5,5 ma być lepsza niż o pH7,5. Jak mnie ktoś wątpliwości rozwieje to będę wdzięczna. Tzn nie kwestionuje tu lepszych właściwości wody po filtrze, pozbawionej wszystkich brudów, pytam tylko w odniesieniu do pH.Na urynoterapii pytałam o tą kwestię w związku z PH moczu, no ale wątek równowagi kwasowo zasadowej w organizmie to ogólnie magia dla mnie chyba. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alusia Pytasz: dlaczego woda o pH5,5 ma być lepsza niż o pH7,5. A ja się spytam: skąd to twierdzenie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Criander, Jarosław Wg mojej homeopaty - żeby dobrze zadziałały leki odgrzybiające (ale też inne naturalne kuracje tego typu), trzeba się dość mocno "odkwasić". I szybko. No i cały czas tego pilnować. Owszem dieta, warzywa, ale ja np. też objadam się orzechami, jem rybę... Dlatego w tym leczeniu homeopatycznym stosuje się: Alkalę N (dwie miarki) + Citrokhel (60 kropli) + Sanuvis (60 kropli) - to wszystko rano dodajesz do 1,5 litrowej butelki wody mineralnej i popijasz małymi łykami przez cały dzień. Ja dodatkowo dostałam Ubichinon - ale on jest tylko w zastrzykach i tylko na receptę. Dopiero na tej "bazie" zadziałają tak jak trzeba: Albicansan, Nigersan, Mukokehl, Perfakehl... i inne... a działają ponoć bardzo skutecznie. Są nawet stosowane w weterynarii, a tu nie może być mowy o efekcie placebo. Piszę tak szczegółowo, bo widzę Coriander, że cały czas krążysz wokół tego tematu. Jeśli jesteś ciekawa, to podam Ci też jakieś strony internetowe. Ja już to stosuję, o efektach też kiedyś napiszę - coś tam się dzieje... jak będę kiedyś miała dłuższą chwilę - opiszę. Coriander, a jak Twoje przemyślenia co do zakupu wyciskarki? prawdę mówiąc, nikt z Was nie pisze, że wyciska soki. Mnie się wydaje, że to bardzo dobra metoda. I odkawszająca i czyszczająca. No trochę pracochłonna. Ale wszyscy: diety, mocz, lewatywy, oczyszczania wątroby. A gdzie soki? Przecież przeczytałam np. u Małachowa, że on zaleca nawet do 4 litrów dziennie. Nie mówiąc o Gersonie. Ja w każdym razie zachęcam. Podrawiam gorąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alusia78
Jarosław wczoraj chyba troszkę zaspana byłam i nie skojarzyłam że Makler pisze o lewatywie, tam pH niższe jest rozsądne. natomiast kwestii z cytryną nie rozumiem wciąż. To znaczy mnie się o tyle zgadza, że jestem skłonna uwierzyć, że ma zasadotwórczy charakter bo dla mnie nie ma lepszego sposobu na zgagę jak właśnie cytryna. A ja zgagę miewam bardzo często więc wiem co mówię. Ale ktoś chyba pisał że ma ona pH2,5, no chyba że znowu coś pomyliłam. Jeśli o mnie chodzi mam swój tydzień przygotowawczy do kolejnego oczyszczania wątroby. Ale zaczynam już się trochę łamać na tych wszystkich kuracjach, bo włosy są coraz gorsze, skóra to też zależy od dnia, wczoraj wykapałam się bez ziół bo mi się skończyły to jedna wielka łuska. Smarowanie uryną włosów nie przyniosło większych rezultatów jak do tej pory.I na poważnie w akcie desperacji zastanawiam się nad postem urynowym póki nie pracuję jeszcze ale boję się ze nawet jak za kilka dni zacznę to 2 tyg. za krótko żeby mi tą skórę trwale naprawić, a na dłuższy to sobie nie mogę pozwolić przed świętami bo jak schudnę to znowu się nasłucham . A do tego trzeba przyjąć kilka dni na wychodzenie z głoda, przed wigilią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alusia Na stronie 5 wątku "zakwaszenie organizmu" ostatni wpis, Mekaba podaje link do świetnej strony. Wyjaśnia ona dużo na temat żywienia. Ja powiem krótko: dojżała cytryna to owoc alkalizujący, niedojżała jest kwasotwórcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bianka dzieki za wyjasnienie. Tak własnie krążę wokól tego tematu i nie wiem co zrobić. Ciekawa jestem, czy u mnie zadziałałyby te krople homeopatyczne. Nie chce wyrzucać kasy w błoto ale z drugiej strony jesli nie spóbuję, nie dowiem się. Musze znaleźć jakiegos dobrego homeopatę w mojej okolicy. Długo trzeba pić te krople??? Nie mam kasy na porządną wyciskarkę. Mam w domu dwie sokowirówki i to mi wystarczy. Od czasu do czasy wypiję sok ale nie w takiej dużej ilosci, jak proponuje Małachow, bo się boję uczulenia. Ja badzo lubie takie soki i chętnie by je piła ale co z tego, jak mnie później sypie - wyglądam jakbym ospę miała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Jaroslaw ,ja dalej z tą wodą ,dlatego że kilka lat temu przeszłam koszmar i nie chcę powtórki ,leczyłam się chemio i radio terapią.Skutki tego leczenia jeszcze długo będę odczuwać.Oczyszczam organizm różnymi sposobami naturalnymi i gdzieś czytałam żebym się oczyściła z chemii to 1-en rok jedna chemia zostaje wydalona,gdy oczyszczam ciało,a było ich sporo.Wiem ,ze kluczową rolę odgrywa woda żywą , a nie martwa.Nie wystarczy ja tylko oczyścić ,ąle uzdatnić ,by była przyjazna dla organizmu.Ja już od jakiegoś czasu ,przegotowaną oczyszczona przez ,,britta,,wkładam do garnka by ją zamrozić,a potem po rozmnożeniu dodaję kamienie krzemowe i wkładam coś z srebra.Chciała bym tylko sprawdzić jej ph,ale w smaku jest o wiele smaczniejsza niż te butelkowe.Wiem ze te butelkowe też nie są zdrowe ,gdyż plastik z zetknięci z woda wytwarza już nie pamiętam jakiś rakotwórczy związek.Pisze bo widzę ,ze tez interesujecie się. zdrową dobrą wodą i może wymienimy się doświadczeniami i może ktoś zna lepsze ,proste uzdatnianie wody kranówy na zdrową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makler001
alusia... a zobacz moze... nacieranie wilgotnego ciala po kapieli olejem sezamowym bardzo ladnie sie wchlania i skora przyjemna pewna pani dlugo podrozujaca po indiach itp... mistrzowie ajurweda... itp sama stosuje poleca.... i tylko to jej starcza do pielegnaacji - natluszczania ciala moje dziewcze stosuje i zadowolone :) ew nowy nabytek...naturalne 100% maslo shea... super sprawa :) bardzo neutralne....w zasadzie bez zapachu.....bo sezamowy...troche pachnie po swojemu :) madzia z tego co ja wiem...a duzo czytalem o wodzie gotowanie wody sprawia ze stajesie "martwa" ogolnie...kranowa to zbyt zywa ;) nie jest....chyba ze jakies bakterie chorobotworcze akurat... sie znajda hiehie woda po osmozie tez jest "niby" martwa...dlatego w "ostatnich" wersjach.... te bio... RO6 + BIO ...czy tez RO7 ...one maja te dodatkowe filtry ktore teoretycznie ozywiaja..energetyzuja wode ja trzymam dzbanek na podkladce z mocnym magnesem neodymowym...ktory podobna ma poprawiac strukture wody co ma wplywac na jej lepsza biodostepnosc.... cos ala woda strukturalna kiedys po tombaku kombinowalem z przygotowywaniem eliksiru na bazie wody strukturalnej... z uzyciem krysztalu gorskiego ametystu i cytrynu...walory smakowe ponadprzecietne najlepsza najsmaczniejsza woda jaka kiedykolwiek pilem ale wszystko wymaga dosc poswiecenia czasu... jaroslaw tez czytalem o jonizatorach...ale tez gdzies tam...czytalem ze jesli nie jest to wysokiej klasy urzadzenie - drogie hehe to cos nie dokonca z ta woda.... tak dobrze... i wcale taka korzystna to ona nie wychodzi wiec ...bylbym ostrozny ew ...duuuuzo czytac szukac przed kupnem tez czytalem o urzadzeniach do produkcji leczniczej zywej i martwej wody....ale tez drogawe... a tak wogole jaroslawie :) to zes mi namieszal z tymi zasadowymi kwasowymi dylematami hehe a juz opanowane mialem tematy.... a tu znowu ...nowe! utrudnienie coby za latwo nie bylo hihi stosujesz jakis kupny preparat suplement na odkwaszanie? czy bazujesz tylko na diecie...odzywianiu? chemia to nie moj konik...wiec wybacz ewentualne farmazony... laika troche poczytalem ten watek zasadowo kwasowy... jesli soki owoce... o pH dosc niskim (sok cytryny ok 2.6 gdzie soki zoladkowe od 1.5 do 2.4 pH )... odkwaszaja organizm po spozyciu to przykladowo jesli woda osmotyczna ma powiedzmy pH kolo 5-5.5 to czy nie dziala ona po wypiciu odkwaszajaco na nasz organizm tak jak spozywane wypijane soki owocowe...kwasne? bo rozumiem ze jesli w jelicie grubym mamy pH ok 8... to kranowa z soda i sola...to prawie optymalna kombinacja a woda osmotyczna...moze troche zaburzac spokoj jelita grubego dobrze mysle? czy nie tedy droga? ;) :) meritum takie ze wypijana woda osmotyczna "kwasna" wypita odkwasza...a wlewana w jelito...zakwasza srodowisko jelitowe pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
makler bo rozumiem ze jesli w jelicie grubym mamy pH ok 8... to kranowa z soda i sola...to prawie optymalna kombinacja a woda osmotyczna...moze troche zaburzac spokoj jelita grubego Nie musi być kranówa, ważne żeby wodę przegotować, co by zabić szkodliwe bakterie. Myśle że Edgar właśnie po to zalecał taki skład lewatywy żeby w miarę możliwości zachować środowisko jelita grubego w którym żyją bakterie odpowiedzialne za odporność organizmu. Po za tym on nie zalecał tak często (jak Małachow- 1tydzień codziennie itd.) lewatywy. madzia Temat wody "drążę". Myślę że to co robisz jest dobrą metodą. Więcej napiszę później, wyjść teraz muszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
makler Nie stosuje żadnych suplementów, witamin, o antybiotykach czy innym szajsie nie wspomnę. Pisałem o tym na poprzednich stronach że wystarczy przyjmować pożywienie pod względem bilansu zasadowo-kwasowego i łączenia produktów, a ciało fizyczne będzie wykonywało swoje funkcje najlepiej jak potrafi, czyli tak jak ma zakodowane. Aha, i jak kupisz tester do badania pH wody będziesz mógł zbadać pH moczu, pod warunkiem że będzie on bezbarwny. Można kupić papierki lakmusowe do badania śliny, ale z tym jest problem. Ciekaw jestem jakie masz pH pijąc wodę z osmozy. madzia Dodawanie minerałów ma sens bo organizm je zagospodaruje a nie będzie pobierał jak w przypadku wapnia z kości. I widzę większy sens w metodzie zwiększania pH wody poprzez mineralizację niż jonizację. wszyscy Nie będę się rozpisywał o moich przemyśleniach na temat wody, wniosek z nich taki: Znaleźć wodę o dużej zawartości alkalicznych minerałów, takich jak wapń, potas, magnez, cez i rubid. Poddać ją jonizacji uzyskując "wodę martwą" i "wodę żywą". Pić wodę żywą. Woda taka nie dość że będzie zawierała potrzebne minerały, to będzie miała bardzo wysokie pH. Na razie zostaję przy tym co mam i rozglądam się za jonizatorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaroslaw i Makler dzięki.Temat wody to dla mnie bardzo ważny.Niedawno oglądałam film na temat wody,że ma pamięć.Naukowcy do słoików nalali wodę i do jednego słoika mówili słowa-,,miłość,, ,do drugiego ,,wiara,, ,a do trzeciego złość.Potem zamrożono próbki każdej i pod mikroskopem na płytce ,tam gdzie było mówiona ,,miłość,,to były przepiękne kryształy , a próbka z trzeciego słoika miała czarne kryształy-szkaradne i woda była martwa.Może ,ktoś z Was tez oglądał ten film.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makler001
madzia :) masaru emoto... dosc...gleboko wchodzi w temat wody... i pamieci informacyjnej wody...strukturowanie wody... wlasnie woda strukturowa ma takie piekne krysztaly a kranowa....bleee :) is dead :) po osmozie woda tez ma niestety pochrzaniona strukture doszczetnie ale te bio...+ moj magnesik...powinno naprawiac mam znajoma byla chemiczka laborantka ma troche wody z lourdes... na baniak 5 litrow daje...chyba ze 20 kropelek i po dwoch dobach reszta wody przejmuje strukture i wlasciwosci tej wody wkropionej ja co prawda lalem z 50-70 ml...ale moge potwierdzic ze po 48 godzinach woda byla pycha wczesniejsze nie takze ta informacja jednak przechodzi :) jaroslaw ale...co do mineralow dziennie pijemy wody...ze 2 litry ktos gdzies tam liczyl...ze pijac tyle...jestesmy w stanie dostarczyc swojemu organizmowi ok 1% mineralow potrzebnych naszemu cialu inna sprawa z tego co ja wiem... mineraly w wodzie za w formie nieorganicznej czyli dla naszego ciala bezuzyteczne osadzaja sie w formie kamieni szlamow itp tak jak kamien w czajniku nas interesuje forma organiczna ktora to mamy w owocach i warzywach ktore jako jedyne...przetwarzaja mineraly w formie nieorganicznej z gleby na forme organiczna bioprzystepna dla nas :) dlatego ...mamy jesc tyle tych warzyw i owocow :) co ty na to ? :) ps no ale...wiesz :) ja tam sie chemii nie uczylem nigdy :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
makler Z tego co wyczytałem na temat wody to w niej są sole minerałów rozpuszczone w wodzie, a te są przyswajalne. Najwięcej w wodach mineralnych. Po za tym na każdej butelce jest napisane jakie są kationy np: wapniowy, magnezowy, sodowy i aniony: chlorkowy, wodorowęglanowy,siarczanowy. A to są jony dodatnie lub ujemne. Za dużo by o tym pisać. Zgadzam się że 90 składników pokarmowych powinniśmy czerpać z pożywienia, głównie z warzyw i owoców, ale tak sobie wymyśliłem że woda też ma znaczenie, dlatego gdy sprawdzisz jakie masz pH organizmu, i powiesz co spożywasz (bo wiemy że pijesz wodę z osmozy) będzie wiadomo czy warto ją pić. Ja też nie jestem dobry w chemii, bazuję na tym co wyczytam. I ostatnie: przeciwnicy picia osmozy mówią że w organiźmie zachodzi powrót do naturalności wody i z organizmu są pobierane wszystkie mikroelementy "pamięć wody" i dążenie do stanu pierwotnego. Jaka jest prawda nie wiem. Ja tam piję wodę źródlaną, i nie przeszkadza mi fakt że jest w niej jedna bilionowa kropli moczu dinozaura :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makler001
jaroslaw kurcze jaroslaw :) no moglibysmy o tej wodzie dyskutowac hehe i dyskutowac juz nie pamietam czy malachow czy nieumywakin... zalecal do szklanki wody 3-4 krysztalki soli gdzies tam pare kropli soku cytryny wszystko po to aby woda tak przez nas nie przelatywala wody mineralne to mozna 3 tygodnie pic...a pozniej chyba ze 3 miesiace z daleka od niej glownie zrodlane...bo nisko zmineralizowane osmotyczna taka jest kwestia tego ph :) tez zbadam mocz tylko z tym ...wiekszosc bedzie zalezec od pokarmow a nawet...bardzo dokladnie przezuwam pokarm tak jak tombak zaleca co...alkalizuje pokarm jaroslaw...mineralne kupowane oki...ale tylko kupowane w szkle plastik... sie rozpuszcza...i chemia idzie w wode ... i jaki pozytek z kupowanej "czystej" wody? zreszta nie wiesz jak ona na prawde jest czysta chyba w holandii czy skandynawii...gdzies...juz zakazali butelek plastikowych bo przy prod plastiku...jakis tam zwiazek ... zmienia sie i w naszym organizmie dziala jak jakis tam hormon... i powoduje niekorzystne zmiany... ja juz plastikow nie uzywam sam czulem roznice w smaku wody...biezacej pitej od razu...a lanej do baniaka i po 2-3 dniach... czuc plastik woda jest dobrym rozpuszczalnikiem a plastik pod wplywem slonca swiatla ciepla...utlenia sie tez sie spotkalem z tymi opiniami ze woda osmotyczna jest tak czysta...bez niczego ze wyplukuje z organizmu mineraly ale to bylo przed...gdy nie bylo mineralizatorow - teraz sa ale wlasnie woda osmotyczna wyplukuje te mineraly nieorganiczne ktore nasz organizm nie moze przyswoic a ktore to sie osadzaja przez picie byle jakiej kranowy czy wod mineralnych normy zostaly tak pozmieniane zeby mozna bylo lac kranowe i zaklasyfikowac jako wode mineralna wód klasy pierwszej w polsce mamy chyba kolo 1-2% ktore to nadaja sie do podlaczania ujec wody i wodociagow reszta to scieki wod powierzchniowych...zgrubnie oczyszczone... woda ma byc czysta bilogicznie i fizycznie dzieki zmianom w normach ...chemicznie nie musza oczyszczac ...moga lac....jaka leci :) mineraly w formie organicznej przyswojone przez cialo woda nie wyplukuje dla mnie sie liczy ze jest prawie idealnie czysta i to widze witaminy mineraly skladniki odzywcze budulcowe...mamy dostarczac pozywieniem z tego co ostatnio czytalem...to zakwaszony nie jestem... tak mniemam papierek lakmusowy powie prawde :) ale to tez...wystarczy ostatni posilek przed zjesc nie taki i sie zmienia wystarczy za duzo wypic wody...za malo...i stopien zakwaszenia sie zmienia hehe...jak wezmiesz to wszystko pod uwage...zbyt duzo zmiennych a woda osmotyczna...jej ph co z tego jakie ma ph jak i tak wazniejsze jest to ...jak jest czysta gotowanie kranowy..z punktu widzenia czystosci wody nic nie daje jej "zaleta" to jedynie wyzsze ph niz w osmozie...ale kranowa jest tak zasyfiona chemia ze ja jej nie tkne wszedzie zalecaja do lewatyw albo destylowana albo wlasnie osmotyczna destylowana do spozycia sie nie nadaje bo jest po prostu niesmaczna woda zrodlana :) ale ze szklanych butelek :) i badz tu madry... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz makler, człowiek wyrabia w sobie pewne przyzwyczajenia. Dobrze że może je zmieniać. Temat czystej wody, osmozy to Ty poruszyłeś, i bardzo dobrze bo bym go nie zgłębiał, i nie wiedział co nowego jest w tym temacie. To tak jak z zapperem, czy srebrem koloidalnym zanim zdecydowałem się, chyba z tydzień siedziałem w sieci czytając co kto ma do powiedzenia. Ostateczny wniosek i decyzję podjąłem ja sam na podstawie danych które miałem w głowie:) Miłego dnia życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makler001
jaroslaw a srebra koloidalnego uzywasz? bo sam niedlugo planuje kupic zapper ribcaga (uzywam zappera ojca na razie :) ) ...wlasnie z mysal o produkcji dla siebie owego plynu pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lutek_Narożniak
Witam wszystkich, Makler jeszcze nie założyłem tej osmozy ;-) , ale o książce pamiętam i tylko jak będe u rodziców to poszukam i zeskanuje. Jarosław ja kupiłem RO po tym jak poczytałem Makler-a, a ze jest zorientowany w temacie to dowiedziałem się (DZIĘKI Makler), że nie ma co przepłacać. Zapłaciłem 419 zł http://allegro.pl/osmoza-ro7-jonizator-ekspres-do-kawy-aqua-filtr-i1314970645.html Mysle ze przeciwnikow RO jest tylu co i zwolennikow. Czas pokaże czy to rzeczywiście dobre dla nas. W nastepnej kolejności będzie słuchawka prysznicowa. Jakiś czas temu byłem w antykwariacie i widziałem ciekawą książke (podjade ją chyba kupić). Niestety tytułu dokładnie nie pamiętam ale "leczenie wodą" albo coś w ten deseń. Stara książka. Przeglądnąłem ją na szybko i podane tam są sposoby leczenia wielu chorób za pomocą "obmywania wodą" Teraz czytam siemionową i pewnie zrobie jakieś czyszczenie. Od wakacji pije MO Słoneckiego, bez większych objawów .... do wczoraj Odkaszluje flegme w róznych kolorach (żółty , zielony , czarny ) Strasznie mnie pieką oczy a na prawym oku mam taki wylew że jest czerwone jak pomidor. Wystraszyłem się i poszedłem do konowała, stwierdzil ze zapalenie spojowek, dal krople i zobaczymy co bedzie dalej pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makler001
lutek :) na zdrowie :) .... i stukneli sie szklaneczkami czystej swiezej wody osmotycznej :) a po ta stara ksiazke w antykwariacie skocz :) i kup w takich...to najwiecej prawdy... i zdrowia co za tym idzie :) dla nas pozdrawiam serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość memii
witajcie odebrałam wyniki i mam chyba odpowiedź na moje problemy: wypadanie włosów, tycie, słaba koncentracja itp... wszystko wskazuje, że mam Hashimoto :( czy ktoś to może leczył naturalnymi metodami? ciekawa jestem poglądów edgara na niedoczynność traczycy lub choroby autoimmunologiczne. puszczam oczko do jarosława ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
makler Z Ribcagiem jest tak że srebro które robi jest słabiutkie pod względem ppm. Może dlatego że prąd robiący srebro jest słabiutki. Ja robię prądem 30V przez +- 1,5 godziny pół litra co niedzielę, wszystko zużywa żona, pije i zakrapla oczy. Tak już od ponad roku i jest zachwycona. Dawniej to jak miała przeziębienie to jej zatoki atakowało, teraz nic z tych rzeczy. A jak już to łagodnie przechodzi przeziębienia. Gościu który zgłębił temat http://silver-station.bo.pl/ Także do produkcji srebra Ribcaga nie polecam, ale jako zapper tak. memii Nigdzie nie ma wzmianki co Cayce zalecał przy Hashimoto, na niedoczynność tarczycy jest dużo metod, ale nie ma recepty uniwersalnej, każdy przypadek jest indywidualny. Sprawdzałem w Encyklopedii Uzdrawiania Reby Ann Karp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makler001
jaroslaw dzieki za oswiecenie ;) na dzien dzisiejszy bardziej zalezy mi na srebrze koloidalnym niz na lepszym zapperze zreszta ten ojca nie jest zly...3 generacji....rifa tylko nie ma a i tak..ja go tylko uzywam :) ojcu juz "przeszlo" i sie tylko kurzyl ;) :) pomysle i popatrze nad ta przystawka (stronka dobra! :) dzieki ) moze na elektrodzie jakis schemacik znajde... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×