Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość specjalisci od kuracji Huldy C

Kuracja oczyszczenia wątroby metodą Huldy Clark

Polecane posty

Gość Palma Nova
pasożyty widziałam na własne oczy, po załatwieniu się wystarczyło zerknąć w dół i widać było dorosłe, martwe tudzież mocno zszokowane osobniki :) na pewno nie były to resztki niestrawionego jedzenia, bo trawienie mam obecnie wzorowe, poza tym coś podobnego widziałam kiedyś po soku z kiszonej kapusty wypitym na czczo. wyglądały całkiem sympatycznie, ale czas się rozstać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorija
pl.youtube.com/watch?v=rX9T221-frA&NR=1 pl.youtube.com/watch?v=0FKTVB3QNdA&feature=related www.merlin-zdrowie.pl/index.php?id=video Te dwa pierwsze linki do filmów o pasożytach. Wklejała je na początku tego wątku @Atena7777. Czytam o tym właśnie, jestem na stronie 13. Do Maklera001 i Jarosława jeszcze nie doszłam, chociaż już ich czytałam, tak wybiórczo. Trzeci film jest o tym, jak na robale działa zapper. Co myślisz o tym urzadzeniu? Może warto kupić? @Atena bardzo je polecała. Chodzi, wg @Ateny przede wszystkim o przywry wątrobowe, które mogą blokować przewody żółciowe. To wszystko brzmi strasznie. Jak się tym nie interesowałam, to nie miałam pojęcia, teraz jestem w szoku, ale pozytywnym, może coś się i u mnie zmieni na lepsze, jak pozbędę się tych lokatorów. Nie męczę cie już dłużej, odezwę się jutro, dobrego oczyszczania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Palma Nova
wzajemnie :) obecnie brak mi funduszy na większe inwestycje, takie jak zapper, ale kiedyś może spróbuję. tymczasem trzymam się metod najłatwiej dostępnych, może działają powoli, ale ważne, że cały czas do przodu. filmików nie oglądałam, żeby nie mieć koszmarów po nocach, ale co nieco wcześniej na różnych zdjęciach widziałam. na pewno są dobre dla niedowiarków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorija
Wkleję jeszcze jeden fragment z początku wątku, bo zaraz pójdę dalej i zapomnę. A teraz są dynie, to można to zrobić, ja może zrobię. Może ktoś jeszcze skorzysta. "Napar przeciwpasożytniczy o szerokim spektrum działania na wiele rodzajów pasożytów (wg Siemionowej): Kora dębu, kora kruszyny, wrotycz i piołun zmieszane w równych proporcjach (po 60 g). Wieczorem 1 łyżeczkę mieszanki zalewamy wrzątkiem (200 ml) i zostawiamy do naciągnięcia - rano pijemy 100 ml. 20 minut później należy zażyć łyżeczkę oleju z dyni. Przepis z książki „Szkoła Zdrowia – uwolnij się od pasożytów i żyj bez nich” Nadieżdy Siemionowej. Ona proponuje 14-dniowy program oczyszczania z pasożytów. Ale najistotniejsza część odrobaczania to: 300 g (dzieci 150 g) pestek z dyni wyłuskanych samemu - podobno zajmuje to ok. 10 godz. - pestki należy obrać w ciągu ostatniej doby przed zażyciem, kiedy zdejmiecie łupinę zobaczycie cienką zieloną skórkę - jest ona bogata w organiczne związki miedzi, które są śmiertelnie niebezpieczne dla pasożytów i nieszkodliwe dla człowieka. Oczyszczone pestki potłuc w moździerzu i zjeść rano jak kaszkę popijając naparem z kory dębu i kory kruszyny (w równych częściach - wziąć 1/2 łyżeczki od herbaty i zalać 100 ml wrzątku i zostawić do naciągnięcia na 5-6 godz.) 2 godz. po zażyciu środka na robale należy wypić sól gorzką (25g/100ml wody), 1 godz. później należy zrobić lewatywę oczyszczającą (2 litry wody z dodatkiem 1 łyżki octu winnego i jednej łyżeczki soli). Zapobiegnie to zatruciu organizmu i wydaleniu wszystkich niedobitków. W tym czasie należy powstrzymać się od picia czegokolwiek - autorka uważa, że podtrute robaki mogą odżyć (należy zwłaszcza unikać picia mleka). Ok. godz. 14 zjeść kaszę, chleb razowy, jabłka - żeby jak najszybciej przepchnąć nieżywe robale przez jelita i miód (dla wspomożenia wątroby)."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczęta i chłopcze 🖐️. Dziś mam tak dobrze (wbrew oczekiwaniom) zakończony dzień, że właśnie raczę się szampanem. Wiem... jestem podła... wy tu olej, nalewki z łupiny, goździki, kiszonki i sól, oczyszczanie, lewatywy... a ja szampan, robaki też ogłupiałe czekają na Polo I.... a tu szampan. Aleeee... Zorija, trzymam kciuki za twoje oczyszczanie, ja robię w pełnię. Kinga ❤️.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zorija..idziesz w dobrym kierunku, ja też ale zbaczam co nie co;-) takie życie moje stety bądź niestety..ale trzymam kciuki..ja piję tą mieszankę piołunowo-wrot-kruszynową..robię tez po tym lewatywy również z tą mieszanką..kilka ale zakańczam wlewką z siemienia i rumianku..ja mam ucisk pod żebrami..wychodzi że francowate glisty..więc i nafta, i orzech włoski itd. U mnie z dietą tylko zakłócenia..cukier, mąka..więc co ubiję zaraz odżywię..no ale może dorosnę w końcu;-) Kasiula na zdrówka..czasami i szampan działa oczyszczająco;-) i też należy to celebrować ;-) Kingu jesteś wstrętny i to zakrawa na zdradę! Jak nie będziesz się odzywał..to.....wiesz, że ja mam nadprzyrodzone zdolności;-) ech;-> Lee, kochana znowu gdzieś wybywasz..a mówią, że to ja latam;-) Buziaczki i wracaj szybko;-) Ja planuję robaczki oczyszczenie wątroby (dopiero trzecie) zrobić w sobotę..bo się okazało, że dzisiaj na mecz jadę..a jutro mam nadzieję, że nic mi nie wyskoczy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zorija..fajnie, że powracasz do tych stron..przyswajaj i przypominaj przy okazji..wiele tych informacji mi umknęło..a ja za cholerę nie mam kiedy tego czytać..buziole miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorija
@Palemko, no i jak u ciebie? U mnie - niesamowicie! Od rana miałam biegunkę i wyszło mnóstwo!!!! kamieni zielonych, miękkich. Wieczorem miałam trochę stracha, bo po wypiciu oliwy kilka razy poczułam takie mocne przesuwanie pod żebrami, jakby lekki skurcz, bałam sie że znów dostanę ataku kolki, były stresowe momenty, ale nic takiego się na szczęście nie wydarzyło. Noc minęła mi raczej dobrze, dopiero rano miałam jakieś mdłosci i ból brzucha. Jestem już po dwóch dawkach soli, nie mogę się doczekać soku, wypiję koło 11-00. Jestem głodna jak wilk :) Boli mnie też głowa i jest mi troche słabo, ale to podobno tak ma być. Udało się!!!!! @Palmo, zamawiam dzis olej lniany i zioła na pasożyty. Zrobię odrobaczanie wg przepisu, który wczoraj wkleiłam. @Kasia-Czytająca, dziekuję za trzymanie kciuków :) Ja za ciebie też trzymam, bo pełnia już niedługo, w nocy jest jasno jak w dzień. @Moniuszka, ja muszę to zrobić porządnie i do końca, bo nie chcę wylądować w szpitalu. Dostałam mocny sygnał od organizmu żeby się za siebie wziąć. Na glisty dobry jest wrotycz: 1000smakowswiata.pl/wrotycz-pospolity-50-g-usuwajacy-robaki-pasozyty-wewnetrzne-wszy-p-762.html (trzeba skopiować do przeglądarki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zorija fajnie, że się udało ;-) i oby tak dalej..wrotycz zbieram i suszę.;-) teraz nawet można się do tych główek dobrać..rośnie tego dużo...w zasadzie to dostałam od koleżanki, bo ja przecież nie mam kiedy..tez zrobię wg przepisu to odrobaczanie..nawet mam tą książkę;-) ale u mnie to działanie bardzo haotyczne..bo nie ma raz tyle czasu, dwa miejsca i jeszcze te zakłócenia różne..i tylko to ostatnie zależne ode mnie..ale mam świadomość i pracuję nad sobą..buziaki i powodzenia ..niech się w pełni spełni;-) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kingdarr
@zorija -- nie posiadam cycków,aczkolwiek to musi być niezły czad... o cipce nie wspominając... ;-) praktykuję wszystko,co przywraca mi rozum i zdrowy rozsądek unikam zamulaczy umysłu przestrzegam przed ideologiami bliskowschodnimi,bo to zguba dla rozumu i zdrowego rozsądku :-) 🌼 -- @Moniuszka-kaczuszka -- ja się nie będę odzywał,to znaczy,że całuję Kasię w brzuszek a jak nie będę pisał,to znaczy,że mam ręce zajęte czymś wyjątkowo zajmującym :-P nadprzyrodzone zdolności ...chciałbym ich doświadczyć osobiście... zawsze fascynowały mnie Czarownice 😘 -- @Kasia -- 😘 w brzuszek... ;-) -- -- od Kasi dowiedziałem się ,że jestem podły... od Moniuszki,że jestem wstrętny... jeszcze brakuje mi jednego przymiotnika i będzie Trójca nieświęta... ;-) może Lee coś wymyśli :-) -- pozdrawiam i miłego dnia życzę 🌼 -- ps.robię dziś oczyszczanie rycynowym... póki co...zwykłe rozwolnienie... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pająk bez nogi
hejka 🌻 Zorija udało się? No gratki, że dałaś radę:) Brawo:) To przesuwanie pod żebrami, tak ma być, to się ta twarda żółć ruszyła. Ja napisałam orzech chyba za słaby w moim przypadku. Ogólnie to ja osobiście nie mam glist, owsików, tasiemców, lamblii, włosogłówki etc. Po 3-cim oczyszczaniu zrobiłam kurację orzechem. Po 8-smym wylazły mi takie dziwne 1cm. grube szt 2. I wtedy poszłam na hydrokolonoterapię. I ja ci teraz nie powiem, czy one były martwe z orzecha, czy po prostu wypłukane. Dlatego za skuteczność orzecha w moim przypadku w 100% ręczyć nie bardzo. Sposobów na robale jest dużo, tylko nie czarujmy się,z ziołami typu wrotycz, czy piołun, trzeba ostrożnie. Mnie intryguje olej rycynowy z alkoholem. I tak się zastanawiam czy sól gorzka z wódą nie będzie miała tego samego efektu. :) To mogą być kamienie w woreczku, a nie muszą. Czekaj, czekaj, nie zrobiono ci przy takim ataku usg? Mnie od razu zrobiono to badanie, bo jak mi wyjaśniono muszą wiedzieć, czy będzie konieczna operacja. Jak mnie złapała kamica nerkowa, też kilka lat temu to sytuacja była dokładnie taka sama. Usg przy przyjęciu na oddział, a później prześwietlenie z kontrastem, aby wiedzieć czy trzeba mnie przewieźć do szpitala z oddziałem urologicznym na rozbijanie. :) King, tak cycki to niezły czad zwłaszcza przy bieganiu :) A to drugie, no cóż, są takie dni w miesiącuuuu.... Nadprzyrodzone zdolności, to zależy jakie. He he. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezefektu
Hej, a ja jestem drugi dzień po kuracji (tzn, wczoraj piłam olej) i nic kompletnie nie dała. Leciała ze mnie tylko woda, kompletnie nic z opisów innych osób. Jakiejś mega biegunki też nie miałam, nic z czym nie byłabym w stanie wyjść z domu. Zastosowałam się dokładnie co do opisu kuracji (łącznie z czasem na poszczególne czynności), dodatkowo rano po dwóch porcjach soli wypiłam dodatkowo jeszcze jedną porcję oliwy z sokiem grejpfrutowym. Miał ktoś tak? Co to może oznaczać? Jedyne objawy jakie miałam to silny puls po wypiciu porcji oleju (czułam że serce mocno mi uderza) i było mi trochę słabo pod prysznicem przed chwilą. Poza tym kompletnie żadnych zmian w samopoczuciu i czym kolwiek innym :( Bardzo się zawiodłam, bo jednak liczyłam na to że coś "ciekawego" ze mnie wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pająk bez nogi
Bez efektu. To może oznaczać iż kamienie są bardzo zastygłe w przewodach i widocznie potrzebują więcej czasu, aby się oderwać. Nie rezygnuj, tylko następnym razem zrób 3 dni diety bezproteinowej jako przygotowanie i możesz pić sok jabłkowy, ale najlepiej ze świeżych jabłek. Ja myślę, że powinno coś ruszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezefektu
Ale wydaje mi się to dziwne żebym miała aż tak oporne kamienie, mam dopiero 23 lata, odżywiam się raczej zdrowo, regularnie 4 razy w tygodniu uprawiam sport. Kilka miesięcy temu robiłam 5 dniową głodówkę oczyszczającą. Jeszcze raz spróbuję za 2 tygodnie, a jak nic nie wyjdzie to mam się martwić i iść do lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorija
@K. - bez cycków i cipki to... chyba... być może... jesteś facetem? albo nie wiem :) "praktykuję wszystko,co przywraca mi rozum i zdrowy rozsądek" to znaczy co dokładnie? Miałam do czynienia tylko z ideologiami dalekozachodnimi. Poznałam kiedyś osobiście Leszka Żądło, nie wiem czy ktoś wie kto to taki. Podobało mi sie jak mówił i co mówił. Ale był bardzo napalony na kobiety, głównie nie swoje. @Moniuszka, to chyba bardzo zajętą osobą jesteś. Masz dużo pracy? @Pająk, lekarz był wezwany do domu, nie byłam w szpitalu i nie mam zamiaru. Dał mi skierowanie na usg, na razie się nie wybieram, skoro znalazłm to forum, zobaczę jak będzie dalej. @bezefektu, u mnie cały czas wychodza kamienie, mam jeszcze lekką biegunkę, dużo tego. Może coś źle zrobiłaś? albo nie masz kamieni, miałaś wcześniej jakieś objawy? @Palma, udało się? napisz jak poszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezefektu
Źle na pewno nic nie zrobiłam, bo wiele razy czytałam instrukcję ,a dodatkowo przed każdą czynnością jeszcze zerkałam i się upewniałam. Wszystko dokładnie co do minuty. Jedyne co zrobiłam inaczej niż w niektórych instrukcjach- nie piłam oliwy z sokiem przez słomke tylko normalnie z shakera i wypiłam drugą porcję oliwy rano (niektórzy to polecali). Chociaż ja ogólnie dobrze znoszę takie rzeczy- 5 dniowa głodówka nie zrobiła mi żadnego problemu, normalnie w tym czasie chodziłam do pracy i na siłownię. Zastanawiam się czy jest możliwość żeby głodówka mi oczyściła wątrobę i że teraz nic nie wypada bo jest czysta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pająk bez nogi
Zorija idź na to usg. Jak masz skierowanie to idź. Do lekarza z wynikami iść już nie musisz. Poza tym do operacji cię zmusić nie mogą. Bez efektu, a może być, że masz dobry przepływ żółci. Jesteś dość młoda więc to możliwe. Zrób jeszcze ze dwa razy. Jak oczyszczania będą czyste to będzie znaczyło, że faktycznie kamieni tam nie masz. Nieee głodówka nie oczyści wątroby z kamieni, jedynie może faktycznie wspomóc przepływ żółci, ale nie wypłucze do porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pająk bez nogi
Aaa i zrób za miesiąc, nie za dwa tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kingdarr
@zorija -- co Ty taka niezdecydowana jesteś ? :-) jak nie kobieta,i nie facet,to chyba jasne ,że jestem aniołem...albo... ...hihihi..zgaduj dalej :-P -- praktykuję wycofywanie świata z siebie polega to na zaprzestaniu ciągłej gonitwy za własnym cieniem... jeszcze nikomu nie udało się go dogonić... więc polegając na doświadczeniu miilardów ludzi --goniących za szczęściem-- gdzieś tam w świecie --z marnym rezultatem-- postanowiłem odnaleźć go w sobie i coraz częściej go znajduję siedzi sobie cichutko i puszcza do mnie oczko... chce mi powiedzieć --nieźle się ukryłem ,co ? -- -- niektórzy znajdują Boga w sobie...niektórzy trupa w szafie... zależy jak się szuka ;-) -- dalekowschodnie ideologie mają zręczne metody można je wykorzystać... -- bliskowschodnie, to doprowadzone do perfekcji pralnie mózgów nie polecam... chyba,że ktoś tęskni za byciem niewolnikiem urojeń poganiaczy owiec -- to ,że ktoś był napalony czy nie,to jego sprawa... ważne,czy mówił coś ,co można wykorzystać dla siebie... od seksu jeszcze nikt nie umarł...a wręcz przeciwnie ;-) -- @bezefektu -- u mnie metoda H.Clark nie działa jeśli nie wypiję 0.5 litra piwa... to dopiero zagadka :-) robiłem około 15 -stu oczyszczań... z piwem wszystkie udane bez piwa -dwa razy -- nieudane -- spróbuj pomiędzy 18stą ,a 20stą godziną wypij szklankę piwa...czyli 0.25 ml... może pomoże daj boże a jak nie,to znaczy,żeś czysta jak łza :-) -- 🌼 :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, moje oczyszczanie też było udane :) masa kamieni... i odkryłam jak dobrze i w skupieniu można się uczyć w... toalecie... szczególnie jak się w niej spędza pół dnia, przynajmniej jest zajęcie. Kingdarr, co do tej trójcy nieświętej - to ja już bym się bała, zostałam przeszkolona. Zorija, gratulacje. Dziewczęta powodzenia w pełni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorija
@Lee,ja też ci gratuluje! a które to twoje oczyszczanie? I jak oceniasz efekty, widzisz jakieś zmiany na lepsze? @Aniele, nie martw się, jestem wystarczająco zdecydowana :) Podobno, jak mówią niektórzy mądrzy ludzie, miłość, szczęście, radość i harmonię mamy w sobie. Dobrze, że udaje ci się to odkrywać, ćwicz dalej, może kiedyś dojdziesz do perfekcji ;) A wikłanie się w urojenia o sobie i o świecie nigdy nie sa wskazane. A może po tych 15 oczyszczaniach (!!!) musisz być już nieźle czysty i masz ten sam efekt co @Palemka? Uwolniony od kamieni, toksyn, pasożytów i grzybów zobaczyłeś, że życie jest piękne? To bardzo motywujące i zachęcające, muszę też do tego dojść, jak najszybciej. "to ,że ktoś był napalony czy nie,to jego sprawa... ważne,czy mówił coś ,co można wykorzystać dla siebie... od seksu jeszcze nikt nie umarł...a wręcz przeciwnie" - dziekuję za inspirujący i wielce kształcący wykład :P będę pamiętać. @Moniuszko, potrafisz wyczarować sobie to czego zapragniesz? o tym własnie mówił Leszek Ż. Szkoda, że ja nie jestem taką czarownicą. @Pająk, na razie nie idę na usg,ale może po kilku oczyszczaniach wątroby pójdę. Nie za bardzo chcę wiedzieć, czy te kamienie tam są czy ich nie ma, po co ma się stresować,póki co wierzę w tą metodę, widziałam dziś jej rezultaty i jestem w szoku. Jednak nie czuję się zbyt dobrze, głowa boli mnie cały dzień. Rano mialam więcej energii, teraz gorzej.@Palmy nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Palma Nova
Palma jest, po przejściach :) Cóż to była za noc... jak z horroru. Do 6 rano nie spałam, tak mi się wymiotować chciało. Wstałam o 14-tej i dopiero zaczyna się bieganie do toalety, kamieni jest dużo, choć jak dotąd bardzo drobnych, ale zdecydowanie więcej niż 2 tyg temu. Tak więc trochę z opóźnieniem dzieje się to wszystko u mnie. Ogólnie samopoczucie mam cały czas świetne podczas tego oczyszczania, żadnego bólu głowy czy osłabienia, tylko ta wstrętna oliwa... z każdym razem toleruję ją coraz gorzej. Jestem pewna, że po serii oczyszczeń wątroby nabawię się trwałego i nieodwracalnego wstrętu, a wręcz chorobliwej fobii do oliwy z oliwek. Będę wymiotowała w towarzystwie przy ludziach na sam jej zapach w potrawie :) W nocy wciąż powtarzałam sobie, że męczę się tak dla zdrowia i obiecywałam sobie, że już nigdy więcej nie tknę przetworzonego świństwa ani niczego niezdrowego. Wspomnienie oliwy będzie dobrą motywacją. @Bezefektu Jesteś młoda i zdrowo się odżywiasz, możesz nie mieć kamieni. Z drugiej jednak strony, kluczowa jest lekka dieta na tydzień przed oczyszczaniem - zero mięsa, słodyczy, świństw, dużo warzyw i przede wszystkim jabłek i cytrusów. Żeby kamienie się ruszyły, trzeba je najpierw rozmiękczyć, a taka dieta "rozluźnia" też nieco samą wątrobę i przygotowuje ją do wydalania. Głodówka sprzed paru miesięcy może nie mieć takiego znaczenia, jak tych kilka dni bezpośrednio przed oczyszczaniem @Zorija Gratuluję! Skoro masz skierowanie na bezpłatne USG, ja bym z tego jednak skorzystała. Trochę dziś kamieni wydaliłaś, może nie będzie się czego bać? A jak wyjdą jakieś na badaniu, to będzie motywacja, żeby kontynuować oczyszczanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Palemko, a czy brałaś coś na sen i rozluźnienie, typu no-spa lub inne ? Bo ja wzięłam właśnie ze strachu, żeby mnie nie muliło po nocy, a że popite sokiem grepfrutowym to zadziałało dobrze i jak usnęłam ok. 23 to obudziłam sie dopiero ok. 06.00 akurat na wypicie następnej porcji soli. Chciałabym mieć takie jazdy dobrego samopoczucia jak ty masz, widocznie u mnie brak jeszcze tej czystości robakowej. Kingu, do trójcy dodaje Ci - nicpoty. Zawsze mi się podobało to słowo. To podły to było tylko żeby Cie wywołać, przecież wiesz, że ja Cię ....❤️. Dawaj teraz na plecki, bo brzuszek już ma dość, jutro zrobimy może.... nadgarstki... bo lubię. Pozdrawiam wszystkie czarowne dziewczęta, dobranoc 🖐️.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Palma Nova
Nie brałam nic na sen, następnym razem wezmę Ornitynę, żeby się tak nie męczyć. Kolejne oczyszczanie za miesiąc, trzeba trochę zwolnić tempo i zapomnieć o oliwie na jakiś czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zorija, wiele zmian na lepsze - poprawa w wynikach, brak ucisku pod żebrami... ogólnie dużo lepiej... To było moje 4 oczyszczanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam @Palmo! To niezłą jazdę miałaś w nocy. Ale skoro kamienie były, to znaczy, że wszystko poszło dobrze. Smak oliwy zapomnisz za jakiś czas :) Jak ty wstałaś, to ja chyba już się chyba położyłam, to był ciężki dzień. Witam @Lee. A jakie konkretnie wyniki ci się poprawiły? Miałaś kamienie w woreczku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiele różnych, próby wątrobowe, cholesterol... kamieni chyba nie miałam... napiszę Ci więcej później, bo teraz nie za bardzo mam czas :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@Lee, ale nie jesteś pewna,czy miałaś te kamienie czy ich nie miałaś? Bolało cię pod żebrami? A miałas usg? A robiłaś tylko oczyszczanie wg Clark czy jeszcze cos innego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zorija, nie robiłam usg.... poza oczyszczaniami jem jeszcze pastę dr Budwig, piję każdego dnia świeżo wyciskane soki, biorę witaminę C i MSM... dużo się ruszam i takie tam inne.... wpadnę kiedyś jak będę miała więcej luzu i opiszę Ci wszystko dokładnie :) :) Teraz gotuję wielki gar zupy na pięć dni. Muszę też jeszcze wyprasować 2 x 14 koszulek, spodni i bluz... ułożyć to na 14 kupek razem ze skarpetkami i majtkami (których nie prasuję)... bo inaczej dzieci będą chodziły do szkoły przez 14 dni w tym samym... Zorijo, jutro wyjeżdżam na 2 tyg. Uciekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×