Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rogacz pospolity

moja żona ma dziecko z innym mężczyzną...

Polecane posty

Gość Drogi Rogaczu
Kobiety inwestują w swoje geny i na ojców swoich dzieci wybieraja najmocniejszych samców . Chcą ,aby potomstwo było mocne i zdrowe . Pisałe staraliscie sie o dziecko!!!!!czemu starania po 4 latach zakonczyły sie fiaskiem? I w te wlasnie luke wsokoczył ZŁY GLAZURNIK zapłodnik po poł roku . Z natura nie wygrasz drogi architekcie . Bardzo Ci współczuje ,bo to jest potęzny kopniak od zycie pewnie nie zasłuzyles . Ale, jednoczesnie GRATULUJE pozbyleś się ZDRAJCY , Przyjzyj sie glazurnikowi czy z nim oby wszystko w porzadky???? Zdrajca SiE NIE UFA !!!!!!!.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upsalalkaa
słuchaj , zapewniam cie, ze wcale nie tak łatwo ustalic dzien zapłodnienia, organizm kobiety tez płata figle, do zapłodnienia moze dojsc nawet w 6-7 dni cyklu, 4 dniowa nieobecnosc, o niczym nie jest w stanie zadecydowac. Niewiem skad taka pewnosc, chyba tylko z ewentualnej checi aby tak było. m Monty, twoje dołki i depresje biora się z tego, ze nie masz corki przy sobie, troche tęsknisz troche czujesz się winna. Nie pomyslałas o sciągnieciu jej do WAS. Tam faceci są otwarci n a takie sytuacje, a miejsce dziecka jest przy matce, nie przy dziadkach. Na początku to zrozumiałe, teraz juz tam się zadomowiłas powinnas podziałac w tym kierunku. Bo pozniej coraz trudniej bedzie ci złapac z nią kontakt. Straconych lat nie wrocisz. Nie wydaje ci się, ze własnie to cie gryzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczytałam ten topic
i wstyd mi za niektóre babska tu piszące. A może idźcie na topic zdradzonych żon i powiedzcie im to samo, co jemu - > A moze byłeś beznadziejnym mężem skoro postanowiła Cie zdradzać > może nie dbałeś o nią > może tamten facet ją wreszcie docenił > a może to Ty przestałeś o siebie dbać i stałeś się dla niej niatrakcyjny > może jestes łózkowym egoistą, albo kiepski w łóżku Jakby tu kobieta napisała, że mąż sobie zafundował dziecko z inną, to pojechalybyscie po nim jak po łysej kobyle. A jej pisałybyście, że jest na pewno wspaniałą kobietą, ma się absolutnie nie obwiniać za jego zdradę (to akurat prawda, winien zdrady jest tylko zdradzający a nie zdradzany, -) a on nie był jej wart. O dziwo, jak żona zrobiła to samo - też jeździcie po facecie. Coś z wami nie tak drogie panie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rogaczu, zastanów się zanim coś napiszesz, ja Ci dobrze radzę :O Bo obrażanie nas na naszym topiku za to, co tu wypisuję niektóre kobiety, NIE MY, jest z twojej strony czystym idiotyzmem :O To tyle co miałam do powiedzenia w tej sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość l77
nic się nie martw to się zdarza -zró b test na ojcoswo będziesz pewny na iles %

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do poczytałam ten topic
podpisuje sie pod tym co napisala dwiema rekami🖐️🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drogi Rogaczu
Test na ojcowstwo to napewno ,ale czy nie wystarczy widok samego dziecka ,ktore przyjdzie na swiat? Ty widziales glazurnika wiesz jak wyglada my nie . Nic sie w zyciu nie dzieje bez przyczyny teraz moga cie spotykac juz tylko dobre rzeczy. Bo wiesz Zycie jest jak niezawodny szwajcarski bank i oddaje zawsze z procentem ,ale tylko to co do niego wkladamy. A ,jak ktoś wkładał gówno na starosc dostaje cały worek gówna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rogacz pospolity
Drogi Rogaczu nigdzie nie pisalem, ze staralismy sie o dziecko od 4 lat. w ciagu tych 4 lat moja zona zazwyczaj brala pigulki antykoncepcyjne, na stale odstawila je dopiero jakieś 3,5-4 miesace temu, kiedy to zaczelismy sie starac o dziecko. upsalalkaa ja sie nie znam na sprawach zwiazanych z ciaza i tym, kiedy dziecko zostalo poczete. ona mowila to z taka pewnoscia siebie, z takim zdeterminowaniem, ze nie pozostalo mi nic innego jak uwierzyc. poza tym powiedziala, ze jesli jej nie wierze to mozemy zrobic test na ojcostwo, pojsc do ginekologa. to jak mialem jej nie uwierzyc? uwierz mi, jesli by sie okazalo, ze to moje dziecko to z checia bym wybaczyl mojej zonie i pokochal swoje dziecko. wydaje mi sie jednak, ze skoro ona tak twierdzi, to ono nie jest moje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja prawdziwa kobieta
poczytałam ten topic -masz rację rogaczu-wszystkiego najlepszego Ci życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej panowie
hej panowie jesteście jak psy ogrodnika swojego nie dacie a cudze weżniecie świat opiera sie na dupie a zdrady i nieślubne dzieci nie wymyślono w 21 wieku trudno trafiło na rogacza nie mazesz już z niom być odejdź weź rozwód ale nie poniżaj i nie pozwól poniżac innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bywa. ale co mozemy
ci poradzic? nie znamy szczegołow z waszego zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drogi Rogaczu
A juz miałam Cie za porzadnego faceta uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu uwierz mi, jesli by sie okazalo, ze to moje dziecko to z checia bym wybaczyl mojej zonie i pokochal swoje dziecko. wydaje mi sie jednak, ze skoro ona tak twierdzi, to ono nie jest moje. I Dziwisz sie ,że jestes rogaczem?????????? Twoja zona jest w 3 miesiacu ciazy? Nic na sile nie zrobisz MIlosc jest albo jej nie ma ,a was jej juz nie ma . Kocha przystojnego glazurnika oj zycie jest brutalne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rogacz pospolity
Drogi Rogaczu nie wiem o co ci chodzi. o to, ze jestem idiota, ktory wybczyl by zdrade gdyby sie okazalo, ze dziecko jest jednak jego? przykro mi, ale ja naprawde bym jej wybaczyl. i tak, dziwie sie, ze jestem rogaczem a ona nie jest w 3 miesiacu ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej panowie
hej panowie jesteście jak psy ogrodnika swojego nie dacie a cudze weżniecie świat opiera sie na dupie a zdrady i nieślubne dzieci nie wymyślono w 21 wieku trudno trafiło na rogacza nie mazesz już z nią być odejdź weź rozwód ale nie poniżaj i nie pozwól poniżac innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drogi Rogaczu
Ale, skoro ona tego nie chce chce ułzozyc sobie zycie z "ojcem dziecka"pozwol jej kazdy ma prawo do szczescia . Gdyby została z Tobą i tak spotykalby sie z tamnym. Zafunduj sobie spokoj wiesz te sprawy materialne domy inwestycje to nie dla kazdego .Wystarcza milosc w M-2 . To w ,którym miesiacu jest zona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drogi Rogaczu
i jeszcze jedno kazda kobieta przechodzi przez skok w bok ,ale daja sobie robic dzieci tylko te ,ktore tego chca .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rogacz pospolity
Drogi Rogaczu ale ja napisalem, ze JESLI dziecko okazalo by sie moje. wtedy to nawet jesli by nie chciala do mnie wrocic to bym walczyl o prawa do dziecka, nie o nia. bo przeciez to dziecko niczemu nie jest winne. twierdzi, ze jest w 2 miesiacu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upsalalkaa
podchodzac do tematu powaznie, naprawde, jezeli było tak jak piszesz to jest to tylko gdybanie, na temat , który z was jest ojcem dziecka. tak jak juz napisałam mozna to włozyc pomiedzy bajki opowiesci typu KOBIETA ZAWSZE WIE. Guzik wie, moze co najwyzej wolec taką opcję. Jak wspołzuyła w tym czasie z jednym i z drugim to 4 dni twojej nieobecnosci niczego nie wykluczają. Zaden ginekolog nie jest w stanie na tym etapie potwierdzic lub zaprzeczyc twoje ojcostwo. Dopiero po urodzeniu najpierw testy krwi, a jezeli nie dadza jednoznacznej odpowiedzi dalsze badania. Takze przyjmujac hipotetycznie, ze piszesz prawde, mało wiesz. Pewnikiem jest tylko, ze cie zdradzała(chociaz...), co do tego , ze jest w ciązy z innym to juz jest gdybanie. Dziwi mnie tez , ze ty człowiek młody, wykształcony, nie masz elementarnych wiadomosci n atemat fizjilogii kobiety, chyba, ze to tez zagrywaka dl a uprawdopodobnienia historyjki. Bawimy się dalej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rogacz pospolity
a tak w ogole to jestem w 100% kobieta :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rogacz pospolity
wpis powyzej nie pochodzi ode mnie, tak samo jak temat na ogolnym i wpisy na ogolnym. upsalalkaa sugerujesz zatem, ze ona moze po prostu klamac, bo chce sie ze mna rozstac i woli zeby dziecko bylo nie moje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drogi Rogaczu
Napisales ,ze chcecia byś jej wybaczył .To nie jest wazne dla mnie . Chcesz zemsty jestes zly masz do tego prawo .Przyjac zone i dziecko i walczyc . Ale twoja zona jest spryniejsza ona nie wróci . Kobieta zawsze szuka sobie kochanka jak chce odejsc od meza . Facet szuka kochanki ja kchce zostac z zona. Zycze Ci wszystkiego dobrego . Podam Ci link str. gdzie ludzie maja duzo do powiedzenia o tym co dzieje sie w zwiazkach .Jest tam też grupa wsparcia Problemy w zwiazkach .Sa tami mili ludzie ,którzy pomoga Ci "profesionalnie". Na kafe.....jest duzo krzykaczy a tego nie potrzrebujesz. Zycze wszystkiego dobrego Dobranoc . http://psychotekst.com/ prosze link

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rogacz pospolity
Drogi Rogaczu nie chce zemsty. chce wyjasnienia styuacji i z pokora bede musial przyjac kazde jej rozwiazanie. dziekuje za link, poprzegladam, moze znajde cos pomocnego. dobranoc Drogi Rogaczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upsalalkaa
No cos ty, co ja moge sugerowac, ja Ci tylko napisałam, ze jezeli było tak jak napisałeś, ona nie moze miec pewności, który z Was jest ojcem. Uscislijmy, tak na marginesie, ona nie ma dziecka z innym, tylko jest w ciąży, i zachodzi DOMNIEMANIE, ze to nie Ty ja spowodowałeś. Nic więcej n a tym etapie nie ustalicie. A to co zrobicie w takiej czy innej sytuacji? PO urodzeniu dziecka mozna jedynie przeprowadzic testy i będzie wiadomo. Dla mnie jednak istotne jest, ze sam a ci o tym powiedziała, mogł a poczekac, urodzic, pozniej chciec rozwodu, a alimenty n a dziecko by miała. CZyli finasowa stron atej sytuacji ja nie interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rogacz pospolity
upsalalkaa wczesniej nie przypuszczalem, ze ona moze nie miec racji, dopiero ty zwrocilas mi uwage na to, ze mozliwe jest, ze to jednak ja moge byc ojcem. do tej pory slepo jej wierzylem. ale to co ja mam teraz zrobic? mam czekac do porodu czy teraz z nia porozmawiac o tej mozliwosci? a o finansach tu nie rozmawiajmy, bo akurat moje finanse od czasu kiedy sie o tym wszystkim dowiedzialem, obchodza mnie najmniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli zona upiera się przy odejściu, przy tym że dziecko nie jest Twoje... Co możesz najlepszego zrobić? Pozwolić jej odejść. Nie będzie łatwo. Niełatwo byłoby też zostać razem, ale choćbyscie stawali na głowie - tego nie wymażecie z pamięci. Wasz związek jest jak pęknięty kubek który po sklejeniu będzie nadal pęknięty. Rozumiem jakie rozterki Tobą targają. Nie będę nikogo oceniać: a zdradziła przez Ciebie, a taka czy owaka jest, a Ty też taki owaki itp. Co to zmieni? Co to da w twojej sytuacji? Potrzebujesz porady i wsparcia bo nie wiesz co zrobić. Masz przed soba wybranie mniejszego zła. No i jest jeszcze to dziecko - jak sam powiedziałeś: niczemu nie winne. Stało się i juz się nie odstanie. Jesteś wściekłyu, zraniony, Twoja duma legła w gruzach, Twoje zaufanie też. I to co zrobiłes do tej pory nagle przestało mieć sens. Wybaczyć? Pewnie byłbys do tego zdolny, ale czy mógłbyś zapomnieć? Przez długie lata miałbyś przed oczami ten moment gdy zona mówi Ci o tym że ma romans i jest w ciązy z innym mężczyzną. Ktoś zaprosił Ciebie na grupę psychotekst. Ponawiam zaproszenie. Tam są też mężczyźni na rozdrożu i bardzo rozsądnie myślące kobiety. I wydaje mi się ze Ty też mógłbyś być tam pomocny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upsalalkaa
Tego to ja juz nie wiem co powinienes zrobic, ale rozwaz inna sytuacje. Skoro ona tak sie zakochała to moze i lepiej jak to dziecko nie byłoby twoje. Bo jak będzie twoje, to juz do konca zycia z nią tak czy inaczej kontakt utrzymujesz i wbrew pozorom masz przed soba duzo szarpaniny. Druga sytuacja, dziecko jest grazulnika, W sAdzie dostajesz szybciutko rozwod z orzeczeniem jej winy, ktora w takim przypadku jest ewidentna. Sad bardzo nieprzychylnie na nią by patrzył, gwarantuje ci to, to i przy podziale majątku miało znaczenie. Ty zostajesz sam, ale bez obciązen. Młody , wykształcony, z dobrym zawodem, bez ZOBOWIAZAN rarytas na rynku matrymonialnym, dziewczyny będą się o ciebie zabijac. Spotykasz te włąsciwa, konczycie dom, powiekszacie rodzine i zyjecie długo i szczesliwie, bez zbednych nagabywan pierwszej zony. LADNIE?, prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech idzie do glazurnika
jesli chce. Poza tym - wieksze tragedie na swiecie bywaja. I nie rozmumiem, czego oczekujesz od babskiego forum. Wspolczucia? potepienia zony? Przeciez nikt nie zna szcegolow, wiec sensownej rady nie da. Badz facetem , a nie panienką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upsalalkaa
widzisz, juz jestes rozrywany, za chwilę sam sobie zaczniesz zazdroscic, dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rogacz pospolity
upsalalkaa to bardzo necaca wizja. ale sprawe nalezy doprowadzic do konca. bo jesli to jednak jest moje dziecko to mam prawny i moralny obowiazek sie nim zajac. jesli nie to obym jak najszybciej zapomnial o tej kobiecie. dziekuje ci za otworzenie mi oczu na inna mozliwosc niz ta, roztoczona przez zone. dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upsalalkaa
No ja myślę, ze nęcąca, sama się nią upajam, i uwierz w twoim przypadku, mimo nienajlepszego samopuczucia jakie masz w tej chwili byłaby najlepsza. Ale jezeli to dziecko jest twoje to inna inszosc. Wtedy tez mozna poukładac , ale wbrew pozorom moze dłuzej bolec, ale będziesz miał dziecko tez dobrze. w zasadzie ja bym juz n a tym etapie zasiegneł a opinii prawnika, i to zabezpieczyła sobie 2 warianty. Chodzi o to, co w tej chwili jest rozsądnie przedsiewziąc. Bi nawet jak w tej chwili finanse nie mają dla ciebie znaczenia, za rok juz mozesz na to patrzec inaczej, a błednych ruchow nie cofniesz. A brak ruchu w niektórych przypadkach jest juz błędnym ruchem , teraz juz definitywnie mowie DOBRANOC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×