Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izawik

Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Polecane posty

Czesc robaczki... Gosiak dziekuje za kołysanki... ale mam prosbe, mozesz wysłac mi je jeszcze raz bo nie moge ich otworzyc przez outlooka a sprobuje przez o2. plisss i sorki za problem!! pochwale sie! moja ninka przespała całą noc w swoim łózeczku.Zasneła o 23.. i chyba spałaby do rana, ale jak sie obudziłam o 4:30 stwierdziłam, ze troche przesadza z tym spaniem i obudziłam ja na jedzonko ( mmowia, ze dzieciaczki z zołtaczka musza jesc co 3-4 godziny), zasneła mi na raczkach jak ja odłozyłam do łózeczka grzecznie spała do 7:45. A wszystko chyba przez to ze w dzien spała moze w sumie 4 godzinki! Teraz oczywiscie nie chce spac bo sie wyspała i siedzi przy cycu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wica niania elektroniczna pomoze, ja mam i jest switnym urzadzeniem... gosia dzieki zazdjecia szkrabow mx.... dzieciaczki sa fantastyczne!!!!!!!!!!! 21 ja juz zaopatrzylam sie w laktator aventu..... rzeczywiscie lepiej sciaga!!!!! wczoraj sciagnelam ok50 a w nocy \"wydoilam sie\" hihi i sciagnelam 75..... i juz sama nie wiem co robic.....bo mala woli pic z butelki!!! z cycki nie chce ale sciagniete mleczko wypije....wiec mam pokarm....... pewnie bede sciagac ile moge i jej dawac tak.... a najwyzej dojje bebikiem.....napisz mi czy za kazdym razem po odciagnieciu pokarmu wygotowujesz odciagacz? czy tylko myjesz itp.....ile raz dziennie sciagasz? i jak przechowujesz pokarm.....ja czytalam ze do 12 godzin moze stac w temp pokojowej.......a jak go podgrzewasz? wiem ze duzo pytan ale nie mam pojecia co i jak......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuzwa!!!!! ja tu w polowie odkurzana w duzym pokoju a debilny odkurzac mi sie spalil ,Ale jestem zla tak zaczac tydzien,brrrrr. Evanika wysle ci teraz czesc a reszte wieczorem ide wreszcie zalatwic sobie to becikowe bo musze odkurzacz nowy kupic. Mala od rana na tarasie sobie spi:) ale jest cieplutko moglabym sie opalac ale du...pcia blada jest i bedzie bo musze zakuwac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiak... dzieki!! A powiedz mi kochana jak w taka pogode ubralas mala?? Bo ja za kazdym razem mam dylemat z ubieraniem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kar79
rudamaxi dzieki za kolysanki Mi nocka minela srednio dobrze, bo najpierw Maja plakala, prezyla sie a na koniec plusnela na lozko kupka a rano Kuba odstawil koncert bo go ucho bolalo. No wiec my do lekarza on skierowanie do laryngologa ale nic nie wykryl wiec podejrzewamy ze to z zazdrosci o Maje. No bo co innego? Ja go wczoraj wieczorem troche pognalam do spania, nie mialam czasu sie nim zajac, nie wpuscilam do mnie do lozka wiec mysle ze moze on w ten sposob okazuje, ze ostatnio ciut mniej mam dla niego czasu. Nie wiem co innego mam o tym myslec. Coprawda ma powiekszone migdaly . U nas jest skwar na dworze i w domu... masakra... Ide dzisiaj do proktologa z moimi hemoroidami. Podobno badanie nie jest przyjemne ale mysle ze po porodzie nic nie powinno mnie zaskoczyc. Trzymajcie sie.Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
evanika vikunia ma tylko cienki kaftanik i spioszki-pajacyk i czpeczka i lezyw kolysce nieprzykryta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja za kazdym razem mam dylemat w co ubrac moja mala! jak wczoraj ubralam jej body z krotkim rekawkiem, cienki pajacyk i bluze do tego czapeczke cienka i skarpetki, no i przykrylam kocykiem, mialam wrazenie ze moze byc jej za goraco... ale nie byla spocona. Masakra... nie chcialbym zeby mmi sie niunka przegrzala ani zmarzla!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Dziewczynki. ja dzis obskoczylam wszystkic lekarzy, tzn. neurologa, usg przezciemiaczkowe i pediatre. okazało sie, ze ten torbielek co miala iga w główce juz jej sie wchłonał, wiec jestem szczesliwa. potem bylismy u pediatry bo malutka ma katar, ale lekarz stwierdziła, ze jej nic nie jest, ze to tylko sapka. u nas tez tak goraco, ze szok. moj M rozebrałige do pampersa i chciał z nia tak na balkon isc, ale mu nie dałam. załozyłam jej kaftanik, spioszki i czapeczke i tak mozemy isc. nie mam w czym chodzic w taka pogode, bo nie mam czasu isc sobie cokolwiek kupic, a z zeszlego roku za małe :-( wiec zamiast isc gdzies do parku to siedzimy na balkonie :-( powiem Wam, ze jestem w szoku, bo mój M poraz pierwszy od 10 lat pamietal o tym, ze mam dzis urodziny :-) az mi sie miło zrobiło :-) jeju, stara juz jestem- 26 stukneło. wiecie co dzis zauwazyłam. zawsze myje i oliwkuje mała i wydawało mi sie, ze robie to dokładnie, a tu patrze, a iga pod pacha ma az taka ranke. jak jej to dotknełam to az ja szczypało. dokładnie jej to wymyłam i naoliwiłam. mam nadzieje, ze jej sie to szybko zagoi. rudamaxi piszesz o tej nauce i od razu mi uswiadamisz, ze powinnam skończyc ta prace mgr mojego M, a tak mi sie nie cce :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MADOLINKO - 100 LAT LAT STARUSZKO!! ;) duzo szczescia i radosci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stoooooooooooo latt mamo baczkaaa najserdeczniejsze zyczeniaaa :) pomyslnosci ...kochana 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doroteczka , nie wygotowuje laktatora po kazym sciagnieciu myje po prostu dokladnie , raz na 4 -5 dni gotujee u mnie ze sciaganiem to wyglada tak:Kacperek ssie piers cudwonie , Mateusz sie wycfanil rozleniwil i woli jak szybciej leci z buteleczki wiec jemu staram sie sciagac , sciagam przed karmieniem z jednej piersiii druga zostawiam dla kacperka i resztki pozniej z tej piersi co jadl kacper ale to jest roznie czasami mecze sie i jednak daje mateuszkowi zeby possal ale on szybko sie denerwuje wiec wole mu sciagac , wtedy wiem ile dokladnie zje , bo o kacperka sie nie martwie pieknie konkretnie ssie co do przechowywania sciagniety pokarm , jak jest go malo to zostawiam normalnie w pokoju i co chwilkaa sciagam hehe a jak sciagne konkretnie to laduje w lodowce , pozniej tamten co uzbieralam tez przelewam do pojemniczka i do lodowki i taki schlodzony mozna juz razem wymieszac wkladam do podgrzewacza doslownie jak zrobi sie mleczko takie cieple nie gorace nie zagotowane poprostu letnie podaje dziecku mleka matki nie mozna gotowac!! jak nie mialam podgrzewacza to butelke wkladalam do garnuszka z woda na gaz chwilka i gotowee:) 12 godz w temperataturze pokojowej -prawda kacper ma katarek podaje mu kropelki do nosa nasivir , wode morska , i dwie kropelki witaminki C do buteleczki z mleczkiem pieknaaaaaaaaa pogodaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niech zgadne wszystkie na spacerkach ja musze kisic siebie i chlopcow do 16 w domuu , wtedy bedzie ktos kto pomoze mi wozek zniesc masakraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Nie mialam intrenetu od soboty wiec mam zaleglosci. Odkad przyjechala mama odetchnelam cudownie. Potrafi fantastycznie zabawic malego. Od wczoraj dokarmiam malego butelka, pindy polozne twierdza ze nie moze byc glodny a on mi sie darl w nieboglosy przy cycku, a teraz nie to dziecko narazie daje dwa razy dziennie i staram sie jak najwiecej dawac piers ale pokarmu mam malutko. Jutro idziemy go zwazyc. Wlasciwie mam podobna sytuacje jak doroteczka, z tym,z e mnie sie nie udalo nigdy nic laktatorem sciagnac a tez mam avent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mamy_baczka http://ve2zaq.ovh.org/imieninki/20.htm kapikapi sfajczyl sie dziad napewno bo czrny dymek polecial,ale go wcale nie zaluje juz od pol roku mialam nerwa na niego ze taki wielki i ciezki no i teraz z czystym sumieniem moge sobie kupic nowiutki ladny odkurzacz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mam jeszcze pytanie, jak np. dziecku wypadnie smoczek na podłoge, to płuczecie go pod bierzącą wodą z kranu czy w przegotowanej? bo ja w przegotowanej, ale nie wiem, czy nie przesadzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo_baczka nie przesadzasz ja zawsze we wrzatku by zabic bakterie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama bączak wszystkiego naj naj ode mnie i Karolinki :) 🌼 A my dziś byliśmy złożyć papiery o becikowe bo dopiero dziś przysłali z Wawy pesel malutkiej. Już nie mam sił na te urzędy. Okazało się że kasę dostaniemy dopiero na koniec czerwca bo kto złoży papiery do 10 danego miesiąca to dostanie pieniądze jeszcze w tym samym miesiącu a kto później to wszystko się przesówa o kolejny miesiąc. Trochę się zezłościłam bo przydała by się już dodatkowa gotówka. 10 czerwca robimy chrzciny i było by jak znalazł a tu dupa blada. Ale dziś była piękna pogoda. Byliśmy na mega długim spacerze. Mam nadzieję że jutro też będzie ładnie, bo nie lubię się kisić w domu. Ciekawe jak minie nam dzisiejszy wieczór. Na razie Karolka jeszcze śpi, mam nadzieję że dziś nie da nam koncertu. Już od kilku dni wieczory są okropne bo męczą ją kolki i nic na to już nie pomaga. W nocy śpi ładnie ale tak do godz. 24 (wczoraj do 1) daje kncert. Wczoraj to już siedziałam i ryczałam razem z nią a Grzesiek nie wiedział co z nami począć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kohannah
rudamaxi - dziekuje za kolysanki doszly calo i zdorwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry wszystkim! wczoraj byłam z Kasiunią u kardiologa. w echu serca wyszło że mała ma ubytek w przegrodzie między przedsionkami. jak to mój mężuś powiedział: jaka matka, taka córka. miałam taką samą wrodzoną wadę serca ale ubytak zarósł sam jak miałam jakiś 8 lat. pani dr powiedziała że u małaj powinien ten ubytek zarosnąć do 1 roku życia i na to liczymy. narazie lecę bo mała mi na rękach usnęła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patrzę że wszystkie jesteście zajęte bo ostatnio coś mało wpisów. Ja właśnie nałożyłam farbę na włosy i mam nadzieję że Karolinka pośpi przez najbliższe pół godzinki aż ją zmyję :) Zapisałam ją na jutro na usg bioderek, ale trochę kiepsko bo mój G. nie może wziąć wolnego i jakoś same będziemy się musiały wybrać (a to drugi koniec miasta).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki ja tez chce kolysanki:) maly przespal ladnie nocke jestem zadowolona :) Light mi pisala ze niema teraz dostepu do netu bo burza jej kompa zepsula :) ale ma sie bardzo dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cisza cisza u nas.. nie moglAM znalazc naszegoo topicuu bylllllllllllllll gdzies bardzo dalekoo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macie jakos okreslona pore na herbatke z kopruu czy dajecie roznie? a latem chyba wiecej trzeba dawac piciaa , bo goraco i wogolee wczoraj bylismy na spacerku bylo swietnie chlopcyy spalii spokojniee a nockaa byla po prostu boska , nakarmialam ich o 1 i spali do 5 nigdy sie tak nie zdarzylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich ale mialam wczoraj dzien najpierw z rana spalil mi sie odkurzacz a potem o 14.30 moja Vikunia pokazala po raz pierwszy na co ja stac.darla sie i nie mogla zasnac do 23.juz nie wiedzialam jak ja nosic kolysac ,repertuar piosenek mi sie skonczyl wiec wlaczylam jej kolysanki ale po 5 miala reszte gdzies o 21 mialam juz serdecznie dosyc a na koniec wzielam ja polozylam kolo siebie zgasilam swiatlo i tak zasnelysmy razem blogim snem.dzisiaj tylko budzi sie na jedzenie wiec mam nadzieje ze odrabia zaleglosci w spaniu i ze bedzie sie ylko budzic do cycusia i da sie mamie pouczyc. Pozdrawiam tez ruda Grażyne ktora nas podobno czyta i jest nami wszystkimi zachwycona,dla Grazyny🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzanka leca do Ciebie kołysanki!!!! ale jeszcze troche to wysylanie potrwa......bądź cierpliwa!!! hihih wiecie co...moja Niunia to mały głodomorek!!! i jest strasznie niecierpliwa jak czeka na butelke!! wrzeszczy w nieboglosy!! ale po butelce jest spokojna i to do mnie przemawia i juz pozbywam sie wyrzutow sumienia, ktore mnie lapia jak daje jej butelke a nie cycka...ale sciagam pokarm i co raz jej daje taki......ale nie wiem czy nie przepalic tego pokarmu bo ona i tak sie nie najada za bardzo nmoim pokarmem.... sama nie wiem... zapytam sie pediaytry w piatek co robic... dajecie maluszkom pic jakies herbatki, koperki itp??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ostatnio sama zaczęłam pić koper włoski tylko nie taki granulat ale kupiłam sobie suszone owoce kopru (takie w saszetkach). Zaparzam to i piję dwa razy dziennie i naprawdę zauważyłam zwiększoną ilość kupek u Karolki. Malutkiej nie podaję nic do picia bo chyba cycuś jej wystarczy :) Dziewczyny mam pytanie odnośnie sexu po porodzie, a właściwie zabezpieczenia. Ja z tymi sprawami zwlekam jeszcze do końca połogu i wizyty u gina ale już mnie interesuje sprawa zabezpieczenia. Czy stosujecie coś by nie zajść kolejny raz w ciążę? Bo w sumie to nie spieszy mi się do tego by drugi raz zostać matką ;) Ja chyba bym chciała wrócić do tabletek ale nie wiem jak szybko po porodzie trzeba zacząć je stosować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margolcia ja od pazdziernika jade tylko na takiej wlasnie koperkowej herbatce i u Vikuni zawsze sa 2 lub 3 kupki dziennie i to jakieeee:) Doroteczka juz wyslalam zuzance kolysanki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich! Jak czytam,że wasze dzieci śpią po 4-5 godz. pod rząd w nocy to chce mi się płakać.Mój mały spał dziś od 22 do 24.a potem zasypiał na godzinkę i znów cyc.Stale wisi mi na cycku.Ale nie dlatego,że jest głodny.Traktuje moje piersi jak pocieszenie na wszystko.Jak płacze nie pomaga ani noszenie,ani spiewanie.NIC!!Tylko cyc.Jestem wykończona.Poza tym boli go chyba brzuszek,bo się pręży i wali bąki.Ale nie ma problemu z kupkami,bo robi z 10 dziennie.Normaalnie nie wiem co z nim robićMoje życie jest totalnie zdezorganizowane.Nie załatwiłam jeszcze becikowego,pesel będzie dopiero ok 5 czerwca,a jest mi juz potrzebny,bo na 29 maja mamy wizytę u lekarza.A na tą wizytę potrzebuję jego USG jamy brzusznej.A żeby je zrobić muszę mieć pesel.A jak mialam załatwić go wcześniej skoro wypisano mnie ze szpitala 2 maja? A marcin nie mógł go zarejestrować sam bo nie jesteśmy małżeństwem?Wkurza mnie ta biurokracja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×