Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izawik

Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Polecane posty

kacperek ma jakies plamki na szyi sa one jakies przezroczystee duzo cholera tego jestt to potówki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kohannah
czy podajecie Malenstwom soczek jablkowy i wode ( jesli tak to jak czesto i w jakich proporcjach ) ? Tygrys ma 6 tygodni - czy powinnam ? czy mu nie zaszkodze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewuszki! Ja tez skladam serdeczne zyczenia, zdrowka i radosci na codzien wszystkim dzieciaczkom i tym mlodszym i starszym:-)!!!! Rudamaxi, podejrzewasz dlaczego Vikunia sie slini i gryzie lapke, moj Bartek robi to samo. Nie sadze zeby byl glodny, bo mleko mi az tryska, w nocy znow mnie zalalo mlekiem:-) Na zabki chyba raczej tez za wczesnie? Oj z kupa tez nie za ciekawie. Kohannah, nie doluj mnie prosze Cie tym Londynem i nie przypominaj mi tamtejszego zycia, szczegolnie tych negatywnych stron, o ktorych juz bedac juz 7 miesiecy w Polsce udalo mi sie zapomniec, bo teraz jak sobie mysla o wyjezdzie zaczynam sie dolowac i martwic. Ja wczoraj wieczorem tez dostawalam nerwicy w trakcie usypiania Bartka, chcial byc caly czas na rekach, kazde odlozenie do lozeczka konczylo sie wrzaskiem:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kohannah, ja karmie cycem i nie ma podobno potrzeby dopajania, ale jak jest goraca i sa problemy z kupka daje malemu koperek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze z shiftem wyjdziee {kwiatek}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ruda lala wpisalam w nawias kwadratowy kwiat teraz sprobuje serduszko❤️ dla naszychh dzieciaczkowwwwwwwwww

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialam wlasnie dzis o tym napisac moj Kacper strasznie sie slini cieknie mu taa slinkaa bardzo czestoo , Mateuszek natomiast mniej zadziej a moze po prostu to jest jakis nie wiem wiekszy przypływw slinyy i dzieciak sobie jeszcze z nia nie radzii to nie wiem takie cusss wymyslilam :D bylam z pieskiem chlopaki teraz spiaa , jak zawsze przed wieczornym jedzeniem zasypiaja a ja chcialabym sie wczesniej polozyc a tuu du..pkaa o widzeee rudaa lala ze sie udałoo brawooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kapikapi ja też staram się karmić na żądanie ale nie częściej niż co 2,5 godz. Co wcale nie oznacza że między tymi karmieniami ona śpi. Myślę że nasze dzieciaczki po prostu już nie potrzebują tyle snu i dlatego mamy mniej czasu na wszystko. W domu mam tyle roboty i nie mam się kiedy za to zabrać, ciągle przekładam na jutro ;) Wczoraj sobie troszkę poszalałam na zakupach bo Grzesiek został w domu z małą. Nakarmiłam ją o 9 rano pojechałam na zakupy, przyjechałam do domu ok 12 jeszcze raz nakarmiłam i pojechałam znowu. Pomimo że się nalatałam po mieście to tak fajnie odsapnęłam psychicznie :) Kupiłam sobie ekstra kostium na chrzciny i sukienkę dla Karolinki (też na chrzciny) Więc mamy w czym wystąpić hehe. Dziś u nas kiepska pogoda więc nie wiem czy uda się nam wyjść na spacer, a szkoda bo na mieście dziś festyny z okazji wczorajszego dnia dziecka. Pewnie będzie fajnie a my troszkę uziemione przez niską temperaturę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny dzięki serdeczne za zdjęcia maleństw. 🌼 Wszystkie są bardzo urocze :) Doroteczka twoja niunia jest bardzo podobna do ciebie, śliczna babka z niej wyrośnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam.. jak ja wam zazdroszcze. ja tez karmie na żadanie, ale u mnie wyglada to troszke inaczej. Kama jak zje, potrafi pozniej wisiec jeszcze z godzine przy cycu. Nie potrafie jej odstawic, a jak odkladam ja do lozeczka, gondolki, czy po prostu do łózka zaczyna krzyczec i plakac. A ja nie znosze jej placzu i krzyku biore ja na rece, a ona swoimi minami pokazuje ze chce cyca. Chodze z nia po pokojach, pokazuje rozne rzeczy, zagaduje, zwykle trwa to tylko 10-15 minut i znowu pokazuje ze chce cyca. Mozna oszalec. W lipcu (niestety) bede wprowadzac odciagany pokar, musze ja nauczyc jesc o odpowiednich porach jak ma zamiar isc do pracy od wrzesnia. A musze isc bo inaczej nie poradzimy sobie z kredytem. Musze jeszcze powiedziec, ze mata dzisiaj zdala swoj pierwszy egzamiin. Przez 10 minut mialam spokoj - zdazylam umyc glowe. Pozniej szybkie przewijanko... wlaczylam karuzele i polozylam mala do lozeczka. Mija 5 minuta, a ona zaczyna juz popiskiwac. Wiec uciekam... buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
evanika to faktycznie masz trochę gorzej. U mnie Karolina je ok 10 minut i jak już się naje to nie ma mowy bym wmusiła w nią cyca chociaż na trochę dłużej. Odwraca głowę albo wypycha jęzorkiem. Taka z niej stanowcza kobietka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko pozazdroscic! chociaz chyba moja mala wyczula, ze sie uzalalam i jak wzielam ja na rece, nie chciala cyca tylko sobie przysnela. problem teraz mam taki ze jak ja odloze zacznie plakac. ech rozpiescilam ja !!! czekam na moja mame ma byc za 30 min zrobie sobie wtedy sniadanko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Dziewczynki!!! Ja dzisiaj mialam fajną noc. Igunia tylko raz się obudziła. W ogóle od 4 dni budzi się w nocy tylko raz. Fajnie tak :-) U mnie jak narazie noce są lepsze niż dnie. Ale tfu, tfu oby nie zapeszać. Dzisiaj sobota. Pewnie pójdziemy do mojej mamy na obiad :-) Bo mi się nie chce gotować. CO do tego spotkania to byłoby fajnie, ale myślę, że mogło by do niego dojść, jak maluchy będą miały już z pół roczku. Może jakoś we wrześniu. Fajnie byłoby Was zobaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc! 21, czytalam ze w tym okresie dzieci nie maja jeszcze uregulowanego gospodarowania slina i stad to slinienie, ale u mnie dochodzi jeszcze gryzienie piastki, a to nie wiem skad sie bierze? Evanikaa, mysle ze z czasem jedzenie u Kamy bedzie wygladalo inaczej, bo moj Bartus tez potrafil jesc godzine, a pozniej jeszcze dojadac, co pare minut. Teraz jest juz inaczej, ssie duzo krocej i rzadziej. Mamo baczka, u mnie tez noce lepsze niz dni, dlatego najszczesliwsza jestem jak Bartek wieczorem zasypia w lozeczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga a może to już zęby idą. Mam kolezanki, których dzieci zaczęły ząbkować jak miały 3 miesiące już. Moja Iga nie ślini się. No i dobrze. Nieraz jej się tylko uleje i to tak ,że mam całą bluzkę ufajdaną. aga a jarek wyjechał już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój M też coraz bardziej się chyli ku temu by wyjechać do Londynu do brata. Ostatnio już tak bardzo mnie wnerwia, że powoli zaczynam myśleć, że to dobry pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kar79
To slinienie sie to juz na zabki. Jestem pewna. Kubie 1. zab wyszedl jak mial skonczone 5. miesiecy ale slinil sie juz duzo wczesniej. I Maja teraz tez zaczyna sie slinic, coraz czesciej musze jej przecierac buzie. Nasze noce sa ostatnio bardzo fajne. Maja budzi sie jeden raz na karmienie i potem drugi raz juz jak jest jasno. W ciagu dnia tez mi ladnie spi. A co do karmienia to u nas jest tez cycus na zadanie, ale na szczescie nie siedzi caly czas przy cycusiu. Ja tez zauwazylam ze piwo jest mlekopedne. Po pol szklanki moje piersi sa pelne. Wiecie co drugie dziecko zupelnie inaczej sie wychowuje niz pierwsze. Przy pierwszym bylam na kazde zawolanie, jak tylko zaczynalo plakac, albo spac niespokojnie. Przy drugim mam wiecej czasu dla siebie i czesciej daje sie jej wyplakac. Tak to juz jest w moim przypadku. A wyjscie na spacer bedzie straszne jesienia i zima, jak trzeba bedzie zalozyc te kilka warstw ubrania sobie i dziecku. Moj sposob na wyjscie na spacery jest taki: jak mam wyjsc o 15 z domu, o 14 zaczynam sie malowac i ubierac. Potem szykuje rzeczy dla Mai, gondole i takie tam. Potem karmie ja, nawet jesli musze ja przy tym wybudzac, przebieram pieluszke i ubieram. Na wszelki wypadek zakladam na siebie cos, co pozwoli mi potem w parku wyciagnac cycusia. Na szczescie Maja raczej spi w wozku ale jak trzeba to daje jej cycusia na lawce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda Jarek pojechal w ubiegla niedziele i rozumie co czujesz na mysl o wyjezdzie swojego meza;-) Ja choc tesknie za jarkiem nie narzekam juz na jego nieobecnosc:-) No i teraz nie musz przynajmniej ogladac tesciow codziennie:-) Wczoraj byli z prezentem dla Bartka i nawet kawy nie chcieli pic, ale zdarzyli mnie juz podkurwic. Przyniesli jakas posciel do lozeczka i zaczeli mi gledzic,zebym ja wlozyla to w wozku bedzie ladni, co sugeruje mi ze wczesniej mial brzydko! Poza tym tesciowa znow wyprala ja w jakims smierdzacym proszku, ja sie tylko zastanawiam czym ta kobieta mysli, bo ja wczoraj tego zapachu niczym zniwelowac nie moglam, nawet pranie nie pomoglo, sama bym w takim intensywnym zapachu spac nie chciala, a co dopiero dziecko tak polozyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewuszki. Moj Radek niech tez gdzies wyjedzie :) No niestety wyjezdza zakladaja studio solarium w Londynie i nie bezie go jakis czas, potrzebuja dziewczyny do pracy ktora chce pracowac? :) Bartek dzisiaj byl kochany babcie sie rozplywaly. Aga rozwala mnie Twpja tesciowa jestc swietna, widocznie niemas zgustu skoro kupila ci posciel do wozka o matko!@!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kohannah
Witam serdecznie u nas pogoda jak w tropikach slonce prazy ze chyba nieco opalilam raczki pchajac dzis wozek Tygrys mnie dzis zaskoczyl w nocy jak nakarmilam wczoraj o 8 wieczorem spal mi do 3 w nocy ... nie moglam w to uwierzyc a potem po karmieniu jak zasnal to dociagnal do 7 ( choc przyznam byl glodny jak wilk i darl sie tak ze nie moglam nawet po butle wyjsc do kuchni ) To ja juz wole jak wstaje co 3 godzinki i ni eplacze tak strasznie Koopki chyba mu sie juz reguluja robi codziennie ( wprawdze tylk ojedna na dzien ale to juz sukces ) i juz maja normalny zolty kolor tak wiec tylk odo przodu ... zuzanka14 - a gdzie dokladnie zakladaj to studio w Londynie ? i czy nie chca czasem kobity z dzieckiem ( trzymalabym Tygrysia pod lada heh ! ) ... pozdrawiam wszystkie mamuski i pociechy i znikam zbliza sie pora karmienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kohannah
widze ze macie niezle jazdy z karmieniem malenstw ja odkad przeszlam na butelke mam calkiem ladnie ustalilismy sobie co 3 godzinny rozklad karmien zeby bylo mi latwiej zapamietac ... daje Tygrysowi butle o 3 , 6 , 9 i 12 ( choc w nocy zazwyczaj je ok1-2 jak naje sie 150 ml o 9 wieczorem ) i calkiem nam to wychodzi ... czasem mamy poslizg ale nie wiekszy niz 30 min jest wiec dobrze A zauwazylam tez Tygrys budzi sie jak w zegarku ...np. teraz jest ju zprawie 6 i juz fika nozkami przez sen ale czuje ze zaraz sie obudzi ... i tylk ojak odwozilismy babcie na lotnisko to ostro pokrecilismy godzinki zla ejuz wrocilismy do normy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×