Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izawik

Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Polecane posty

Lightblue, fajny ten kombinezonik :-) Ja też miałam zacząć się rozglądać za czymś na zimę dla mojej damy, ale wczoraj rozmawiałam z moją siostrą z USA, która ma córcię o rok starszą od Agatki i w drodze są dwie paczki z kolejną poartią ciuszków dla małej, w tym dwie kurteczki na jesień i różowy kombinezon na zimę. Tak się wydaje, ale dzięki tej mojej siostrzyczce oszczędzam sporo pieniążków. Ja praktycznie z ubranek to nic nie kupuję. Na początek kupiłam tylko kilka body i skarpetki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkie tak o tych lumpeksikach mówicie, że sama pobiegłam do mojego i dowiedziałam się, że we wt będzie dostawa rzeczy jesiennych. Może upoluję coś dla dzieci. Nie powiem bo dziś też mi się udał wypad, ale na Maje nic nie dostałam bo wszystko letnie. Maja już od godziny śpi a Kuba zaczął dziś obgryzać paznokcie. Musiał w przedszkolu podpatrzeć bo ja już z 10 lat nie obgryzam bo jak wrócił do domu to się speszył, że zauważyłam i zaczęłam wypytywać. Kurde mam nadzieję, że nic go nie trapi i nic mu nie jest. Mąż zaraz skwitował, że to dlatego, że tak na niego krzyczę. Jest niedobry to krzyczę. Może można jeszcze coś zrobić, żeby nie obżerał tych paznokci???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W aptece można kupić taki żel do malowania paznokci, ma on gorzki smak. Ale nie wiem czy zdaje to egzamin :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam... My dzisiaj po meczacym dniu. Dniu pelnym wrazeń. Ja do tej pory wszystko przezywam. 1. Pojechałam rano zeskierowaniem do szpitala sprawdzic kiedy mogliby zrobic mi zabieg. Lekarz chcial mnie obejrzec, wiec znou musialam, kolejnej osobie pokazac krocze (juz tyle lekarze je widzialo, ze niedlugo beda pisac o mnie referaty). Diagnoza: fakt do usuniecia, ale najpierw 12 dniowa kuracja przygotowawcza, pozniej wmaz, a pozniej zabieg. Zabieg, ktorego nie robia w moim miescie (robia, ale ten wlasnie lekarz odradzal mi bo oni robia bez znieczulenia i nie maja takiego przygotowania, najlepiej jak pojade do innego miasta). przesada. szok, koszmar-nasza sluzba zdrowia. moja gin (z innego miasta) powiedziala, ze posprawdza kto w szczecinie robi zamrazanie ziarniny. Jak bylam we wtorek u gina (innego) powiedzial, ze moze mi to usunac u siebie w gabinecie za 700 zł. no koment. 2. byłam dzisiaj po szereg dokumentów w nowej pracy, ktora zaczynam 27 sierpnia. Radosc pomieszana z przerazeniem, jak to bedzie z Kami. ojjj za chwile mnie tu Zuzzanka opiórka bo ona bidula juz pracuje... 3. Najgorsze!!! Pojechalismy z Kami do poradni psychoruchowej w szczwcinie, do specjalisty do ktorego nie mozna sie dostac... dostalismy sie - cudem, bo lekarz to naprawde cudowny doktor... Nie chciał wiedziec co Kamie dolega, tylko ja zaczal badac.... i po 20 minutach meczarni - powiedzial: widze, ze przy porodzie naciagneli dziecku miesiec przy barku prawej reki, dlatego nie chce za bardzo jej prostowac. konieczna jest rehabilitacja. Kami tak glosno plakala, jak nigdy dotychczas.. w zyciu nie słyszalam takiego krzyku i placzu. Lekarz dodał, ze jego diagnoze musi potwierdzic jeszcze neurolog dzieciecy. Mamy skierowanie na rehabilitacje.. masaze, masaze metoda vaclava Vojty, no i rezonans magnetyczny na pobudzenie miesnia. Ja sie zalamalam. Lekarz jednak utwierdzla nas w przekonaniu, ze wiele dzieci po ciezkich porodach ma podobne urazy... jest to latwe do wyleczenia i pozniej nie ma sladu. Rehabilitacja dla takiego dziecka bedzie podobno bardzo bolesna, bo dziecko nie jest jeszcze nauczone pewnych ruchów raczkami, ktore my dorosli mamy opanowane. Lekarz kazal nastawic sie nam na placz i krzyk podczas cwieczen... az stanely mi lzy w oczach...Grzeskowi tez... Jutro dzwonie umówić sie do neurologa - zeby w przyszlym tygodniu jeszcze wszystko pozalatwiac... Ide dalej usypiac moja Kame bo odkladając ja do lozeczka chyba sie obudziła...wiec musze ja troszke potulic!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
evanika nie chce cie straszyc ale musisz sie uzbroic w cierpliwosc i w wielka wytrwalosc przy rehabilitacji metoda Vojty moj Konrad byl nia rehabilitowany od 5 miesiaca do 3,5 lat.Mam nadzieje ze lekarz ci powiedzial na czym ta rehabilitacja polega .Nie pisze tego by cie przerazic ale zeby cie uprzedzic dzieci bardzo placza i sie denerwuja przy tej rehabilitacji ale dobrze prowadzona daje efekty u mojego Konradka bylo to dlatego tak dlugotrwale ze za pozno byla prowadzona rehabilitacja ale teraz nic nie widac(ok ja tam jeszcze widze to czy owo:) )Ale jest tez i jeden plus dzieci ktore byly rehabilitowane ta metoda bardzo dobrze sie ucza:) Lightblue witaj wsrod buszujacych na alegro ja codziennie cos ostatnio fajnego znajduje Viki juz obkupilam teraz obkupuje Konradka:) justaaa jak bardzo ci sie spodoba cos nastepnym razem dla dziewczynki to bierz smialo ja odkupie:) Aga i inne dziewczyny dzieki wielkie po 🌼-u i po 😘-ie dla każdej z was a to pare zdjec z wtorku Dwie koleżanki http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/aba2e2d5c5d71110.html wspolne zabawy:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a11304cb4752ab68.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2f930fe551e4cf5f.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d2026dde1c1d282a.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ec79c63f6d593b21.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rudamaxi - napisz mi co to za ćwiczenia, bo już odchodzę od zmysłów... Fotki prześłiczne..ojj jak ja bym chciała kłaść Kamę na podłodze, ale poki moj G nie wyniesie psa do budy nie moge sobie pozwolić na taki luksus...za dużo piachu, kłaków i booooggg wie czego jest na podlogach. Moge myć codziennie a i tal nie wypedze kłaczorów psa... już mam dość..ech marudze, bo z z tych nerwów rozbolała mnie glowa!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
evanika cwiczenia metoda Vojty polegaja na tym ze poprzez odpowiedni ucisk na roznych miesniach mamy wywolac u maluszka odpowiedni ruch miesniami i tym sposobem wymuszamy ruch reka noga to tak najogolniej mówiac,podejrzewam ze lekarz robil podstawowe cwiczenia dzisiaj z twoja Kama i dlatego plakala powiem ci ze jak byla na pierwszej wizycie u neurolog i jak widzialam co ona robi z moim dzieckiem to myslalam ze zaraz zabiore jej Konradka i uciekne ale potem wiedzialam ze to byl tylko przedsmak Konradek placzac jak wszystkie dzieci podczas tej rehabilitacji protestuja ze cos im sie robi ale wiedz ze to sie robi dla dobra dziecka wiec warto zacisnac zeby bo naprawde warto.Ja zawsze najpierw przez rok czasu jesdzilam dwa razy w tygodniu z malym do Wrocka i tam rehabilitantka najpierw z nim cwiczyla potem mnie tego uczyla i potem 3 razy dziennie to robilam w domu po roku czasu jezdzilam juz tylko raz w tygodniu.To chyba przez te podroze z Konradkiem wprawilam sie w podrozowaniu z malutkim dzieciaczkiem:) Ewus glowa do gory wszystko bedzie dobrze u twojej niuni tylko nadwyrezyli raczke Konradek byl niedotleniony bo byl przenoszony,choc zaraz po porodzie dostal oczywiscie cale 10 punktow w skali Apgar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niby Kama też byla przenoszona i tez byla lekko niedotleniona, bo od razu zabrali ja do \"cieplarni\" pod tlen..ech bedzie dobrze. czmycham sie kąpać z książką!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
evanikaa to straszne! Ale wierzę, że będzie dobrze i że dacie radę! Ty, Kama i Grzesiek! z całego serca Ci tego życzę. To ja dzisiaj chodzę jak zombie! Nie mogłam spać, cały czas się budziłam. Słyszałam każdy ruch Mai i myślałam, ze jest głodna. Szlam do jej pokoju a ona sobie spala. Niby poszlam o 21 spac a jestem juz zmeczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
evanika bedzie dobrze zobaczysz trzymam kciuki :) aga zwrot podatku juz dawno powinnas dostac termin byl do 30 czerwca Zmykam pracowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM..... POTEM DOCZYTAM CO U WAS SLYCHAC...A NARAZIE WPADLAM NA MOMENT ZEBY SIE ZAPYTAC CZY JAK ZACZELYSCIE WPROWADZAC NOWE SMAKOLYKI BOBASKOM TO CZY CZESCIEJ ROBILY KUPKE? HIHI ALE PYTANIE Z SAMEGO RANA.... ;-) BO JA DAJE WERONISI MARCHEWKE, SOCZEK MARCHWIOWY,SOK JABKOWY I JABLUSZKA DESEREK....I NIUNIA WCZORAJ ROBILA 3 RAZY KUPKE....A DZISIAJ JUZ 2 RAZY...ALE TO NIE BIEGUNKA BO NIE JEST PLYNNA... A I RAZ JEJ DALAM ZUPKE JARZYNOWA ZE SLOICZKA......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doroteczka, widać że co dzidziuś to inny problem. U mnie sytuacja jest odwrotna, odkąd zaczęłam podawać małej soczek i inne makołyki, to robi kupkę raz na 3-4 dni. I jest \"papkowata\" więc nie jest to zatwardzenie. Pytałam moją lekarkę, ale ona twierdzi, ze nie nalezy tego wiązać z podaniem nowych produktów, a z tym, ze układ trawiemmy Agatki najprawdopodobniej nie potrafi przerobić mleka, bo teraz kiedy ssie już bardzo efektywnie ( co widać po wadze) zjada więcej tego mleczka bardzo tłustego. A kiedyś wyczytałam, że soki z surowych owoców lub warzyw, podaje się właśnie dzieciom z zaparciami, wtedy one \"wywołują\"kupkę. Byc może organizm Weronisi tak właśnie zareagował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ANIU dziekuje za opowiedz......no to chyba nie mam sie czym martwic..... a nadal jestesmy na nan1 tylko na noc podaje nan2.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapytaj jeszcze swoją lekarkę. Ale jeżeli kupki nie są wodniste, a Weronisia chętnie je i dobrze przybiera na wadze, to według mnie nie ma czym się martwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc laski! Zuzanka dzieki za odpowiedz- własnie dzis dostałam zwrot!!! Doroteczka, jabłuszko działa rozluzniajaco, wiec moze po jabłuszku Weroniczka robi wiecej kupek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj ruda stale o mnie zapominasz!!!Domagam się maili.Dzisiejszego i tego wczesniejszego,bo wypadam z tematów. Dziś robiłam małemu badania moczu,morfologię,żelazo,rozmaz.Wszystko przez ta jednodniowa gorączkę,bo nie wiadomo skąd się wzięła.Wyniki po 15.juz sie stresuję.Ostatnio zauważyłam,że Marcel jest jakis blady.Mam nadzieję,że nie ma zadnej anemii,ani niczego gorszego.Wdzę,że wszystkim nam nie brakuje stresu.Evanikaa-trzymam kciuki za Kamę.Wszystko bedzie ok. U Marcelka lekarz wysłuchał jakieś szmery nad serduszkiem.Mam nadzieję,że to nic poważnego,bo jeszcze w szpitalu miał robione echo serca i było wszystko dobrze.Latam od rana po lekarzach,bo mam jeszcze niezałatwione badania marcelka,które miał zlecone po urodzeniu.I nic nie moge załatwić przez ten strajk.Trzeba iść prywatnie... Uwaga!!!Po wielu bojach i 4 wizytach u księdza udało załatwic nam sie chrzest.Odbedzie się 26.08

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flowreska
Ja juz gotowa do drogi, znow dwie torby pelne. Odezwe sie jutro i moze uda mi sie doczytac co napisalyscie. Wczorajsza wizyta u pediatry sie udala, tomus zdrowy ja ryba. Dostal tylko witaminki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co musze sobie wreszcie zrobic porzadek z meilami i obok meili popisac wasze imiona bo teraz to tak zawsze wysylam jak mi sie wydaje ze tylko dla was a potem otrzymuja wszyscy tylko nie te osoby co mialy:) madzia podaj meila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mail: lewandowska.m@interia.pl Co tu taka cisza! Wyniki odebrane:mocz dobry,morfologia też.Nie wiem jakie sa normy zelaza.Musze sprawdzic w necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz chyba wyslalam wszystkim:)a jesli nie to prosze nie bić:P tylko upomnieć:D Konradka z babcia wyslalam do cyrku a ja lece na poczte bo mialam awizo w skrzynce pewnie kolejny zakup na alegro:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamuśki. justaaa, dzięki za info o czymś takim jak snajper :D Nie miałam bladego pojęcia,że jest taka mozliwość. evanikaa, aga i rudamaxii fotki doszły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cos tu pusciutko ostatnimi dniami:-( Rudamaxi, ale fajne zdjecie. Vikunia wyglada jak ksiezniczka, a Konradek taki słodki braciszek! Light ciesze sie,ze doszły zdjecia:-) Bartek juz spi sobie słodko. Dzis dał nieziemski koncert jak tesciu wział go na rece, nawet jak go zabrałam to plakal tak ze za sie zanosił:-( Chciałam dzis zabukowac bilety,ale ceny sa masakryczne, zostaje mi jeden termin, sobota 15, ale wylot prawie o 20tej i nie berdzo podoba mi sie ta godzina:-( Zobaczymy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh wlasnie przyszedl do mnie sasiad i pyta czy jutro wieczorem nie poszlabym na 3 lub 4 godziny przypilnowac dwie dziewczynki 4 i 6 lat no i sie zgodzilam chyba sobie poradze(bo to sa angielki) bo to ma byc wieczorem bo sasiedzi i mama dziewczynek jada do Wroclawia na kolacje . AAAA tam gdzie Vikunia ma czerwone plamy na buziaczku to tak wlasnie wygladala po bliskim spotkaniu z komarem:O No cos ostatnio pustawo strasznie na naszym topiku Aga Bartus swietnie wyglada w tej czapusi jak prawdziwy facecik:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam.. u mnie wielkie przygotowania do chrzcin. Za domem rozłożyliśmy wielki (weselny) namiot, stoły i krzesła. Do niedzieli zostały dwa dni, a ja w polu. Jutro rano robię sałatkę, piekę schab i karkówkę. Moja mama robi reszte. Tak sie podzieliłyśmy. W dodatku moj G dzisiaj poszedł sobie na imprezke i zostawił mnie sama z Kama, a ona dzisiaj jest strasznie rozbawiona i nie chce zasnąć. Leży teraz i bawi się w łózeczku. Swiatło ma zgaszone, włączona tylko nocna lampka, ale ona nie chce nawet przymknąć swoich oczek. Na domiar wszystkiego na dole siedzi moja kolezanka (Kamy chrzestna) i chyba i ona pojdzie na ta imprezkę, gdzie jest moj mężulek.... O 23-24 przyjezdza moj kuzyn (chrzestny Kamy), więc musze być gotowa zrobić mu cos do jedzonka, bo bidul jedzie z Gdańska...ale jak Kama nie bedzie chciała spac to nie zasnę i go przywitam..znajac jego podejscie i on poleci na imprezke do mojego meżulka... lece ja tulic do snu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×