Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Weronika-to jutro obie mamy szpitalny dzień.I z tego samego powodu.Marcel od urodzenia ma powiększone miedniczki nerkowe.Nie wiadomo jeszcze dlaczego.Mocz ma dobry,posiewy też.Ale muszą wykonać cystografię (tak to się chyba nazywa?),żeby zobaczyć czy nie ma refluksu.Co prawda nie ma objawów ale może być refluks i nie dawać objawów.Być może miedniczki się zmniejszą do roku,może taka jego uroda,ale niestety może być i refluks/Jutro też idziemy do szpitala na cystografię.Czy Iza miała ten zabieg?

weronikam pozwoliłam sobie zajrzeć na inne twoje zdjęcia na fotosiku, i dodaję,że synek też przystojny :D Karolina mi zwymiotowała 2 razy. Nie wiem, czy się dzisiaj przejadła, ma okropnie duzy apetyt? Czy to może być związane z zabkowaniem? Będę ją obserwować, a jak się to powtorzy , to jutro pojdę z nia do lekarza. kar poczta polska to przecież monopolista który zarabia kupę kasy, ale rządy sa tam jak za czasów komuny :( i mają w du*ie klienta. takie moje zdanie

Spadam. Trzymajcie się ciepło

Skarby macie moze w kompie kolendy? jesli tak to przyslijcie mi na maila.....prosze...

kar79 dzięki:) lightblue no to jesteś moim przyjacielem z fotosika :) a te wymioty to może grypa żołądkowa czyli taka wirusówka, paweł to niedawno przechodził. madziunka27 Iza miała juz cystografię która wykazała że pęcherz nie opróżnia się całkowicie i mocz cofa się niestety. w szpitalu maja zrobić jej urografię. mam nadzieję że naszym dzieciom nic poważnego nie dolega i wszystko samo się wyleczy. zmykam. papa

Natka ja tez wiem co to frachty!!!! Mój tez kierowca. Kiedys byl na swoim, teraz pracuje na umowe o prace. Ale marzy mu sie wlasny biznes.No to mamy wspólny temat hi hi.

DZIEN DOBRY!!! Moja Weronisia ostatnio kreci sie czesto w nocy.......ja przez to jestem niewyspana...hihi.....i polamana bo jak ja wezme do nas do lozka to spie na jednym boku.....

Witam... o a ja musze sie pochwalic. Kama tylk oraz sie obudzila - ale z mojego lenistwa wyladowala w naszym lozku. Ale sukces, tylko raz. Jestem troszke bardziej wyspana niz na codzien. Kama wczoraj zaczela kolejny etap rozwoju mowy - lalalalala...na bezdechu!

hej laski :) Doroteczka Mania tez tak sie krecila i zapytalam lekarki od czego to moze byc i mi kazala przed spaniem porzadnie wywietrzyc sypialnie a manie kląsc w samym body z golymi nóżkami... no i juz sie nie wierci :) Bylo jej poprostu za gorąco. ewanika ja w przeciwienstwie do Ciebie mialąm noc koszmarna. Mani wychodzi kolejny zab, miala stan podgorączkowy i plakala tak ze nie moglam jej uspokoic. Zgrzytala ząbkami i ja strasznie wszystko denerwowalo. Do 3 w nocy ogladalysmy choinke bo tylko tam sie uspokajala. Wkoncu zasnela po czopki i nurofenie. Ale wstala o 5 a potem o 8 juz definitywnie wiec jestem zdecydowanie nie wyspana... Pozdraiwam Wszystkie dziewczyny

Hej. Koszmarna noc. O 23 wylądowalismy w szpitalu na izbie przyjęć, no i wyszło,ze Karolcia ma grypę jelitową. Ona, ja ,mąz ,szwagier.... Jak odzyskam siły, to wrócę. Całe szczescie,ze moja bidulka już nie wymiotuje.

light ucaluj myszeczke ode mnie. Mam nadzieje ze szybko wam przejdzie! Doroteczka jak Ci zapcham skrzynke to krzycz :P:D:D

Jak to Light sie stalo....matkooo! Mam nadzieje, ze juz wszystko jest dobrze. KOniecznie napisz!!

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/95e2a4015d963d24.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8751389a4123e43a.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1639a0eafa0a937c.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dc9b7dd6dc102fd1.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/732406cdd72e7fbd.html moje blizniaki

cześć dziewczyny :-) Koala ja też nie wiedziałam,kierowcy mają swój durnowaty język :-) najbardziej mi sie podoba podsłuchiwać na CB radio ostatnio jest taki głupek który wkurza wszystkich kierowców i cały czas powtarza PYSIA PYSIA PYSIA czy coś takiego :-) żarty sobie robi a wszyscy sie wkurzają i mu docinają i nikt nie oże go złapać :-) Light bardzo mi przykro z powodu choroby,mam nadzieje ze wszystko nbedzie ok.Teraz jest jakiś głupi czas akurat przed świętami :-) grypy,wirusy itd.Ja też byłam chora,teraz mój mąż,ii mały coś kaszle ale daje mu syropek profilaktycznie :-) MaMani martwiłam sie już o Ciebie :-) pytałam sie i pytałam i nic...cisza.Fajnie że jestes :-) Dzis o 16 idziemy obejrzeć mieszkanko.W marcu bedzie już nasze :-) Pisalam wam już o tym :-) 2 pokoje kuchnia i łazienka,.Podobno trzeba tylko odmalować no i centralne,napisze wam jak było :-0 nie moge sie doczekać 16-tej. Oglądaliśmy juz meblościaqnki,chcemy na raty za 1800zł.Dam wam link i napiszcie czy ładne :-) http://www.bodzio.pl/1,3-741-1,3911meble.html

21 - twoje maluchy wypisz wymaluj cala ty! Pamietam cie ze zdjeci w ciazy i patrzac sie na ciebie i na twoich facetow widac że skróra jest sciagnieta z ciebie. Chyba tak juz jest, ze chlopaki podobne sa mamus a corcie do tatuskow (oprocz Wercin Doroty ;) ) Natka - ooo przypomnialo mi sie jak my szukalismy mieszkania i jak znelezlismuy dom....cudowne oczekiwanie na wprowadzenie sie!

Natka - mi sie osobiscie nie podobaja meble w takim stylu. Dla mnie mebloscianki mogly by nie istniec. Sama w domu mam tylko komody i regały.. ale to tobie ma sie podobac, to ty masz sie z nimi dobrze czuc.

Natka jestem jestem :D:D Mebelki śliczne :) 21 cudne maluszki :D:D ale nie sa do siebie podobni :) a to moja Maniula http://www.garnek.pl/mamani

Maniula jest cudna!! hehe i tak jak Kama szuka skarbów w buzce!

no właśnie najwazniejsze zeby mi sie podobaly.A znowu nie podoba mi sie nowoczesny styl :-) i tak to jest ale o gustach sie nie dyskutuje,chcialam sie tylko pochwalić ;-) MaMani super zdjęcia :-) jak te dzieci rosną :-) śliczna księżniczka.Ja też Xavka wkładam do pudełka,najlepiej do kosza na pranie,uwielbia tam siedzieć :-)

21 no wlasnie tak trzymac!!Super zdjecia.Az moja mala zrobila mmmmhmmmm! Doroteczko mi jak sie Julita tak budzila to podawalam jej herbatke uspokajajaca z hippa. dostala dwa razy i o niebo bylo lepiej. Light buziaki, duzo zdrowka dla wszystkich Natka a skd jestes, bo mi cos ucieklo. Wiesz ja w lipcu bylam z moim w trasie. I wtedy wlasnie tez byl taki jeden madry co krzyczal co chwile PYSIA PYSIA Alez sie usmialam. wroce pozniej bo mi mala pisac nie daje

natka- ja też wiem co to są frachty :-) mój T przez dobrych kilka lat jeździł TIR-em. Nawet gdy byłam na studiach i przejeżdżał przez Poznań to robiłam sobie wolne i jeździłam z nim ;-) I też słuchałam przez CB co mają do powiedzenia kierowcy. Zapamiętałam takie pozdrowienia\" szerokości\" i \"bajo\". Teraz mój T nadal zafascynowany jest samochodami o dużych gabarytach. Kupił sobie Scanię do użytku własnego i sam jeździ po towar raz lub 2x w tygodniu. Marzy mu się firma spedycyjna, ale póki co chciałby wstawić do takiej firmy swój samochód. To tyle o kierowcach :-) lightblue- ta grypa to okropne paskudztwo. Gabi też to miała gdy była w szpitalu a potem przeszło na Wiktorkę która wstała z łóżka dopiero po 5 dniach. Taka była słaba. Trzeba uważać bo malutkie dzieci bardzo szybko się odwadniają. Na szczęście Gabi polubiła smectę i problem kup mieliśmy z głowy. A jak znosi to Karolinka? Jesteście cały czas w szpitalu? sarita-a Wy kiedy wracacie? co do zakupów na allegro to mój T zamówił sobie. Tak, tak. Sobie. Samochód terenowy z napędem, jakiś wypas i będzie się nim bawił w swięta ;-) Facet dzwonił dzisiaj i pytał czy to prezent na Gwiazdkę. Powiedziałam że tak i on stwierdził że wyslę go kurierem żeby zdążył dotzreć bo z pocztą różnie bywa. Muszę zaznaczyć że na swój koszt bo ja płaciłam za priorytet. Równy facet :-) Karina- moja kolezanka też zmagała się niby z alergią przez kilka lat. Odczula ją i robiła cudy-niewidy. Bez rezulatu. Dziecko miało dodatkowo kaszel. A okazało się (właśnie lekarka w tym centrum to odkryła) że dziecko ma grzyba zwanego candidią. Od tego czasu jest na diecie bezcukrowej,bo cukry to właśnie pozywka dla tego grzyba. Antyniotyki też bo są na bazie pleśni. No i dziecko jest w bardzo dobrej formie. Kaszel znikł, apetyt się poprawił. Tylko musi bardzo uważać na dietę.Jestem ciekawa co wykażą Wasze testy. Kupiłaś kieckę na Sylwestra? Ja idę w tej w której byłam na andrzejkach bo nie mam czasu kupić sobie innej. W ogóle moja fryzjerka ma już zajęty dzień i nie mam gdzie iść do fryzjera. Ale kosmetyczkę sobie zaklepałam. Włosy najwyżej zrobię sobie sama ;-) pisałam Wam kiedyś że szukam sobie jakiegoś dodatkowego płatnego zajęcia bo niestety na wychowawczym nie mam nic. Wysłałam we wrzesniu takie podanie o pracę. Było 325 kandydatów a szukali 1 osoby, więc nawet już całkiem sobie to podarowałam. A tu niespodzianka,bo dzisiaj dostałam propozycję pracy. Umowa o dzieło. Pisanie tekstów na strony internetowe. Praca zdalna. Trochę się boję czy dam radę ale chcę spróbować bo piszą że jak im się spodobam to mogę nawiązać z nimi dalszą współpracę. Siedziba w Poznaniu więc blisko. Muszę spróbować bo może po wychowawczym będę mogła spróbować coś innego. Do banku nie chcę wracać. No ale zobaczymy. wczoraj dałam Gabrysi pierwszy raz kaszkę mannę i wcinała równo. Dzisiaj też zwiększam jej dawkę mleka bo wczoraj wypiła 100ml i ciągnęła dalej :-) Oby tak dalej.Tylko obiadki chce tylko jeść ze słoiczka. Po szpitalu nie smakują jej moje obiadki. Po tym szpitalu Gsbrysia spała ładnie w nocy przez kilka dni (od 20 do 5:30). A teraz znowu budzi się kilka razy. Niby nie płacze,ale marudzi, piszczy a po jakimś czasie zaczyna jednak płakać. Jak ją uspokajam to jest dobrze. Odchodzę od łóżeczka -jest krzyk. Trzymam ją na rękach jest dobrze. Odkładam-płacz. Nie wiem o co chodzi. Przed szpitalem też tak spała,ale potem my slałam że to przez te oskrzela. A teraz jest zdrowa i znowu tak robi. Czyżby znowu na cos się zanosiło? Brrr...odpukać.... Czy któraś też tak ma? Zaznaczam że wczoraj po południu już nie spała i wieczorem zasnęła mi na 25 min a potem dopiero o 22. Nigdy tak nie robiła.

Izawik - swietnie, ze bedziesz miala prace - brzmi niezle. Nie wiem co moge ci powiedziec w sprawie spania, bo moja Kamcia ma prawie tak samo. Zasypia o 19:40... ostatnio z wielkimi bolami. Budzi sie co jakis czas w nocy (dzisiaj tylko raz), przewanie co 2-3 godziny z krzykiem, piskiem a pozniej jest placz. Co ja chce odlozyc jest krzyk..i wspinanie sie na mnie. Ale ja nie dopatruje sie u mojej malej jakiej choroby, po prostu moja wina, bo ja przyzwyczailam do spania z nami i ona teraz swiruje jak ma sama lezec w lozeczku, jak sie budzi i nie widzi mnie jest krzyk..jeszcze ani razu nie obudzila sie gadajac do siebie lub lezac w spokoju. Zawsze jest kwilenie i krzyk. Izawik - mam nadzieje, ze Gabi juz zadne chorubsko nie zlapie. Juz swoje wychorowala!! I ja moge cos powiedziec o wielkich samochodach - moj maz pracuje w autoryzowanym serisie Volvo track... i wiem prawie wszystko o tirach...

evanikaa-no tak,tylko Gabrysia od początku spi sama. W ciągu dnia śpi u Wiktorki na łózku. Kładę ją i wychodzę a ona zasypia. Mam włączoną nianię i wiem kiedy się budzi. I w ciągu dnia nie ma żadnego problemu. Wieczorem też zawsze po karmieniu była odkładana do łóżeczka. Pokręciła się trochę, pobawiła lalą i zasypiała. I nawet gdy obudziła się później to polezała chwilkę i zasypiała znowu sama. A teraz nie wiem o co chodzi. Mój T też jeździł kiedyś tą marką samochodu,ale generalnie ma sentyment do Scani. Mówi o niej \"moja Scaniusia\" ;-)

Iza - moze Gabi po prostu po szpitalu wykazuje wieksza potrzebe bycia z toba? Moze boi sie czegos... kurcze jak ja czasem chcialabym wiedziec o czym mysli taki maluszek!! haha a moj mąż nazwal nasz samochod - i mowi o niej pieszczotliwie moja Bella! Zoboczeni ci chłopy!

evanikaa-ja też chciałabym znać mśli moich dziewczynek. Chociaż Wiki już powie co chce ale Gabi trudno czasami rozgryźć. Generalnie odczytuję jej potrzeby ale czasami jestem taka bezradna.

To my :) izawiki, nie, na szczęście jesteśmy w domu. Lekarka stwierdziła, ze Karola nie jest odwodniona, ale przepisała kroplówkę , która w razie wymiotów nalezy podawac doustnie. Karola, echh, po niej nie widac,ze tak było zle. Rozrabia i jest radosna jak zawsze. To tyle, na ten raz.

Hej laski! Właśnie przed chwilką wróciłam z pracy, uffff. Dzisiaj były wywiadówki i konsultacje z rodzicami dlatego tak długo, ale się wycwaniłam i zabrałam ze sobą dzieci ... a co? Milenka bidulka już zasypiała... durna robota. Justa, 21, MaMani - śliczne zdjęcia. Ja też wkładam czasem Milkę do skrzynki - uwielbia to. Justa - super widać Szymusiowi ząbki. Właśnie przed chwilą się dowiedziałam, że mojego tate potrącił samochód i zabrało go pogotowie do szpitala. Muszę zaraz zadzwonić do mamy i dowiedzieć się czegoś więcej.....

a co się z tymi godzinami przy wpisach stało??? U mnie jest 20.30 a nie 14.00 z czymś

Light nie w leasing, na kredyt ale jeszzce tylko rok :-( Niewiem czemu nie możecie otworzyć linka :-( A byłam oglądac mieszkanko :-) jest po prostu piękne :-) inaczej sobie wyobrazalam :-) myslalam ze w lzazience bedą tapety a tu szok-kafelki piękna wanna,w przedpokoju odkafelkowane pokoje duże a kuchnia jaka wielka :-) jestem zachwycona.Od 1 marca mieszkanie bedzie nasze :-) Tylko problem z ogrzewaniem.Trzeba zrobić centralne ale odliczane z czynszu :-) Chcemy kominek z płaszzcem wodnym.Komin jest zatkany wiec tzreba wołać kominiarza.Treaz tylko pozostaje zbierać grosz do grosza :-) Jutro już ide kupić firanki,mam wymiary i karnisze.Widzialam pięknbe w Ikei :-) nowoczesne :-) Kupić tzreba wykładziny do pokoi :-) Ale jest tez drugi proble,podobno sąsiadka u góry jest nieznośna...puka do drzwi z pretensjami non stop.Ale ja tam sie nie dam,umiem sobie poradzić. Jak coś nie tak to zawsze moge pokazać pazurki :-) mąż zawsze ucieka jak sie wydzieram :-) nie ma co sie cackać z takimi ludzmi :-)

fajne prezenciki pokupowałyście :-) bogate :-) Nie ma co żałować dzieciom :-)