Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izawik

Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Polecane posty

cześć natka chyba masz rację z tymi usuniętymi stronami. Wczoraj usiadłam by poczytać co siędziało, mała mi zaczęła płakać więc już nie miałam czasu. Dziś siadam do kompa a tu nie ma tych stron co chciałam poczytać. Ciekawe co się stało? Witam nową kwietniówkę 🌼 cieszę się że nas przybywa bo jest o czym poczytać. co do ostatniej \'awarii\' o rybę w galarecie to faktycznie było to zbędne i szczerze mówiąc trochę zgadzam się z koleżanką acu. U mnie już prawie Święta. Wczoraj jak się wzięłam za robotę to zostały mi już tylko zasłony do poprasowania i do powieszenia. Ufff myślałam że tego nie dokonam, ale wieczorem to już padałam z nóg. Teraz Karolina śpi więc może sobie pomaluję włosięta, bo już mam mega odrosty :) Pozdrawiam gorąco :) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga, przepis nr 1 RYBA W ZALEWIE 1 kg filetów rybnych|(płaty z mintaja)nasolić, natrzeć przyprawą do ryb, obtoczyć w mące, jajku i znowu w mące i smażyć na złoty kolor. ZALEWA: 1/2 l wody,1 słoiczek przecieru pomidorowego, 4 łyżki ketchupu, 6 łyżek octu, 1/2 szklanki oleju, 2 i 1/2 łyżki cukru, sól, pieprz do smaku.Wszystko to razem wymieszac i zagotować. Usmazoną rybę układać w głębokiej salaterce lub misce, warstwami: ryba,pokrojony w plasterki ogórek kiszony, pokrojona w cieniutkie piórka cebula(na 1 kawałek ryby 1-2 plasterki ogórka i 1 kawałek cebuli), i znowu ryba itd. az do wyczerpania produktów. Na koniec zalewamy to wszystko przygotowaną wcześniej zalewą. Może i to cię zainteresuje: ZUPA PIZZA Pół kg mięsa mielonego podsmażyć. 2 litry wody zagotować z 2 kostkami rosołowymi. 2 małe serki topione dodać do podsmażonego mięsa a wszystko to dać do wody z rosołkami.Następnie dodać 1 puszkę przecieru pomidorowego, 1 łyżeczkę musztardy i podsmazone pieczarki(ok 0,7 kg).Na końcu dodać 0,5 litra śmietany i przyprawy do smaku: sól, pieprz, oregano. Wszystko jeszcze zagotować. Do tego można zrobić chlebek czosnkowy: bułke pszenna, pokrojona lub chleb tostowy nasmarować: serkiem typu almette najlepiej ziołowy lub z czosnkiem pomieszanym z margaryna a najlepiej z masłem i do tego wycisnac kilka zabków czosnku. Potem zawinac w folie aluminiowa i zapiec w piekarniku. Obejdzie się bez zbędnych komentarzy co do przepisów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I najważniejsze. Mojego teścia przeniesiono dzisiaj rano z reanimacji do sali chorych. Ufff.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oooo faktycznie nie ma wczorajszych wypowiedzi - i bardzo dobrze! ;) Light - swietnie, ze tesciu ma sie juz lepiej! Mam nadzieje, ze na swieta bedzie tryskał energia io zdrowiem i że zaspiewa wam \"cichą noc\".... Ciekawy jest przepis na zupe pizze...a że ja lubie przede wszystkim to co inne, wiec chyba sie skusze i ktoregos pieknego razu zrobie to cudo. My zaliczylysmy juz spacerek.. mrozno dzisiaj, wiec pospacerowalysmy 45 minut i zmontowalysmy ucieczke! Kamcia dostala herbatke, pozniej mleczko i teraz smacznie spi....a ja no coz..robie risotto z kurczakiem, Kamci zupka sie gotuje...a mieszkanko nadal nieposprzatane. Chyba ogarne je za tydzien! A co tam.. Mysle, że Kamci wychodzi kolejny zabek bo slina jej leci jak malemu buldogowi! I spi jak mucha, ale to zadna nowosc! Ide zrobic sobie kawke... buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buuu tak myslałam, do zupy pizzy nalezy jeszcze doadc pokrojonego w kostke pomidora, a ja nie napisałam. evanikaa polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Light ciesze sie że już lepiej :-) oby tak dalej ;-) Zauważyłam ze zostało usunięte po tym ze było 710 stron a teraz jest 686 czy mniej. My po kolędzie :-) ale mialam stresa :-) że ksi.adz bedzie sie czepiać slubu-mamy tylko cywilny.Ale zapytał tylko kiedy mamy zamiar...a ja powiedzialam ze chcemy zrobić weselisko z sakramentem. Ha i jeszcze jak mnie wkurzyl!!!!Czepial sie o i mie mojego skarba!!!! A co go to obchodzi!Powiedzial ze bedziemy żałować bo bedą problemy. A ja mu powiedzialam tylko że zobaczymy co bedzie za 20lat i jakie bedą dopiero imiona.Ja sie nie przejemuje bo to moja sprawa jak nazwalam dziecko.Ahhhh mialam ochote mu powiedziec ze niech patrzy na siebie i na swoje kochanki i ich dzieci ktorym stawia domy!A nie imin dzieci! Co za kretyn!Sory dziewczyny ale jakoś musze odreagowac. Może tez racja ze moglismy nazwac przez Ks czyli Ksawier ale mi sie to nie podoba wole juz oryginalnie przez X.Napewno wam tez sie nie podoba te imie ale kurde chyba każdy ma wybór prawda??? Słuchajcie słyszalam o takich imionach jak Benicio,Xander,Max tez nazywają i tez jest x, Muxery... Kassier :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze chcialam dodać że imie Ksawery jest normalne i popularne a Xavier to tylko forma obcego pochodzenia bo dziś wielu rodziców używa obcej formy np NIkola- Nicole...nawet spotkalam sie z czymś takim Kacperek-Casper,Kevin,Olivier,aaaa tam nie ma co chyba sie usprawiedliwiam ale chyba Wam moge???? A wiecie co z MaMani????Wyjechała???Albo zajęta zakupami i porządkami przedświątecznymi.Nooo w tym tygodniu trzeba zaopiąć wszystko na ostatni guzik.Pozdrawiam Was :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natka - nie martw sie imieniem..mi sie bardzo podoba...tym bardziej, ze syn mojego brata ma na imie Xavier...dokladnie tak sie pisze - a córka nazywa sie Vanessa - ale coz oni mieszkaja za granica! Zupka dla Kamy wyszla pyszna...moje risotto tez...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty wiesz ja tez mam takie problemy i też sie czepiają imienia mojego dziecka choć niewiem czemu.Uważają że jesteśmy w Polsce to powinnam najlepiej nazwać go Kazik :-) Tak imie obcego pochodzenia są dzisiaj na topie a te imie Xavier baaardzo mi sie podoba choc wiem ze jest wiele osob którym sie nie podoba wolą Kaziu albo Józek szlachtetny :-) ale mamy XXI wiek a dokladnie za 20 lat Twoje imie bedzie już stare ze tak powiem. To jest wybór rodzica i już nie ma sie co przejmowac co ksiądz powie. Papapapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
evanikaa dzieki :-) Nie chce robić ankiety na temat imienia Xavier tylko chcialam sie wyżalić. :-) No to gratuluje dobra kucharka z Ciebie smacznego życze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma sie co przejmowac ludzkim gadaniem. Moja ciotka, ktora mieszka we Francji, swojego syna nazwała Jefferson. Chrzciła go w Polsce i było ogólne zgorszenie, łacznie z księdzem, sasiadami, USC.To było ponad 13 lat temu.Teraz też jest ciemnogród ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LightBlue Jefferson...bardzo ładne imie i 13 lat temu takie imie???niezle :-) No nie Kazik i Józek w zyciu bym nie nazwalalm to juz niech beda leoiej te problemy niż ma sie wstydzić :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natka a pamiętasz taki serial Dynastia??? We Francji go wtedy puszczali i mojej ciotce to imie po prostu wpadło w ucho i tak zostało. Chociaż i tak wołamy na kuzyna Jeff(dżeff:O;) :D )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tak pamietam Dynastie jako mała dziewczynka :-) Właśnie coś mi te imie mówiło... Ja mialam sie nazywać Maria :-) tylko że mój tato usłyszał w telewizji koncert Wioletty Villas i pobiegł pod szpital i krzyczal mojej mamie do okna ze bede sie nazywać Wioleta i tak zostało.Tak więc wiecie jak mam na imie :-) a wiecie jakie byly problemy czy przez tt czy jedno t i w sumie do dzisiaj w urzędach itd zawsze pytają idzie sie do tego przyzwyczaić :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe... Jeferson?? Zupka - standard...ziemniak, marchewka, seler, pietruszka, przemycilam kawalek buraczka, groszek mrozony i fasolka szparagowa...do tego oliwa z oliwy natka pietruszki (obowiazkowo do kazdej zupki) i kurczaczek! Lece do mojej slodkiej niunki...jemy wlasnie jablko z kleikiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa ty mi nie mów o groszku mrozonym. Ostatnio kupiłam zupe mrożoną, 7 składników a wśród nich miał być własnie zielony groszek . I był, a owszem, 4 malutenkie sztuki!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kupuje wszystko osobno...zielony groszek, brokuły, fasolke szparagowa....Tez pare razy sie nacielam na jakis skladnik w mieszankach! ciesze się bo jej moje zupki bardziej smakuja niz kupne....aaa dzisiaj dodalam jeszcze ryz do zupki - zupelna rozusta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natka ja mam ten odkurzacz Rainbow. Mężuś mi go zakupił tuż przed porodem. Rewelacyjnie odkurza, trzepie dywany i pierze. Wady to właśnie cena i to że jak dla mnie to jest ciężki. Jest super i w ogóle wszędzie wychwalony,ale jak dla mnie to ma też wady. Pewnie piszę trochę za późno ale nadrabiam zaległości i jestem dopiero przy tym jak omawiacie tego mopa i odkurzavcze :D MaMani ja z butelkami mam tak samo. Do herbatek mała z Aventu. Do kaszki Nuby. A niekapek z Aventu na razie stoi i czeka. Ciekawe jak Julita zareaguje na kubek. Evanikaa dzięki wielkie za info od Ani75. /Często ostatnio się zastanawiałam, co u niej. Napisz więcej jak będziesz wiedziała i mogła. I pozdrów ja od nas serdecznie, trzymamy za nią kciuki. A może wróci do nas? Dla Agatki duuuużoooo zdróweczka i uśmiechu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Witam serdecznie NOWE KWIETNIóWKI :) Ja też tu nie jestem od początku. odp na pytanie - mam 27 lat i niestety tytułu magistra się nie doczekalam (nie skończyłam studiów) tylko studium medyczne. Ale mam nadzieję kiedyś skończyć zaocznie. mąż Marcin jest nauczycielem matematyki i informatyki. Jest bardzo kochany i nie wiem co bym bez niego zrobiła. ostatnio jest nam ciężko , właśnie z powodu choroby Izy no i trzecie dziecko w drodze (cieszymy się z tego trzeciego bobaska ale ciężko szczególnie gdy jestem sama z dziećmi, ale nie narzekam za bardzo bo sama tego chciałam a gdy dopada mnie dołek to wystarczy że spojrzę na uśmiech moich kochanych dzieci i słońce znowu zaczyna świecić). poza tym na wiosnę budujemy dom a na to potrzeba wiele nerwów poświęcić. ale wierzę że damy radę, mocno w to wierzę. najważniejsze byśmy trzymali się zawsze razem i mysleli pozytywnie, to naprawdę dodaje sił. ale się rozpisalam... jak nie chcecie to nie czytajcie bo piszę rzeczy ktore Was nie interesują ale chciałam zapoznac się z nowymi dziewczynami dlatego piszę o sobie tyle ;) a to są nowe zdjęcia dzieci. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c28e03164e4390ba.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/54e812f413edd1a5.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fc4478c58c810a81.html niestety Iza jeszcze nie raczkuje i ząbka też nie widać. nie wiem może ten szpital i te choroby to wszystko tak spowalniają ale czytałam w podręcznikach że dziecko w tym wieku wcale nie musi już raczkować , siedzieć itp. dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiam Natasze :)) Zastanaawiam sie czy nie isc na wychowawczy. Od jutra zaczynam regularnie pisac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boze Weronika tys chyba Izie rzesy pomalowala!!!!;-) Normalnie cudne!!!!!! Ja tez chce takie!!!!Wyglada jak laleczka!!!! Sliczniutka! A z raczkowaniem to prawda, moj Bratanek nie raczkowal, a chodzic zaczal jeszcze przed roczkiem, wiec z raczkowaniem nie ma reguly:-) A pierwszy zabek wyszedl mu jak mial 8 mc. Loght ciesze sie, ze z tesciem lepiej!!! I dzieki za przepisy. Mnie jak Evanikee zaintrygowala zupa pizza i chyba sie skusze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzanka to super wiadomosc:-) Czekam:-) A co Cie sklonilo do myslenia o wychowawczym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga nie moge juz patrzec na te biedne dzieci tak schorowane nie daje rady. A poza tym tak mi brakuje chwil z Bartkiem i to chyba piorytet. Zupa z pizzy? dobrze zrozumialam? dodam ze jeszcze Was nie poczytalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weronikam no nie moge z tymi rzesami, wlasnie meza zawolalam,zeby mu pokazac i padlo niecenzuralne slowo zachwytu;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzanka zupa pizza, przepis od Light na poprzedniej stronie! Wyglada smakowicie;-) No nie dziwie Ci sie,ze Ci brakuje bycia z Bartkiem, ja bardzo podziwiam wszystie mamy pracyjace, bo sama nie lubie rozstawac sie z Bartkiem nawet na krotko:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×