Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izawik

Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Polecane posty

Juz po wizycie u poloznej. Mocz jednak okazal sie w porzadku, dzidzius dalej glowka w dol i nieco sie obnizyl. Tu nia ma tak, ze ktos okresla od srodka stan mojej szyjki macicy tylko z zewnatrz oceniaja jak nisko jest glowka. Polozna mowi, ze moze byc klocek, jakies 4 kg przy porodzie. Nastepna wizyta za tydzien. Jak ta czytam o waszych badaniach, ktg, cukier, jakies cito to chyba zalamalybyscie sie opieka nad ciezarnymi w anglii. Ja akurat nie narzekam, bo cala ciaza przebiega prawidlowo, ale nie wiem jaka bylaby wasza reakcja na to, ze w ciagu calej ciazy mialam 2 razy badanie krwi, jeden test potrojny na prawdopodobienstwo zespolu downa, ani raz nie widzial mnie ginekolog, nikt nie badal mnie ginekologicznie i mialam tylko 2 usg. !!!!!!! I to nie jest wg mnie zle tylko inaczej. Duza role odgrywa chyba mentalnosc i przyzwyczajenia. Oczywiscie przebadalam sie porzadnie dla swietego spokoju prywatnie w polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evanika jak stwierdzili u mnie tą cholerną cukrzycę, przy wypisie ze szpitala napisali mi, ze od 34 tyg mam co tydz robić ktg. W tym przypadku skierowaniem jest wypis ze szpitala, ale nigdy mnie nikt o skierowanie nie prosił. Tak więc jeździmy co tydzień do tego szpitala w którym chcę rodzić. Dziś też byliśmy i te bóle które miałam rano okazały się przepowiadającymi, bo na ktg nic nie wyszło. Tak więc zapewne w terminie będę musiała stawić się w szpitalu na wywołanie porodu...znowu oksytocyna, mocniejsze bóle i szybki poród :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze, że co lekarz to obyczaj. kazdy ma swoje metody i co innego zaleca. najważniejsze, ze powoli zblizamy sie ku koncowi z mniejszymi i wiekszymi obawami. Najwazniejsze zeby z maluchami bylo wszystko dobrze. A Adze i jej dzidzi zycze szybkiego powrotu do domku - czytałam w jakiejs mądrej książce, ze żóltaczka u niemowlaków jest bardzo często spotykana i z reguły sama zanika - mam nadzieję, że i w tym przypadku tez tak bedzie!! Kotleciory wyszły pyszne... light - ja tez czasem robie takie kotlety z serem zółtym - tylko z mielonych piersi z kurczaka i sera żóltego i wtedy nazywają sie pożarskie. Nie wiem skąd ta nazwa - ale moja mama na nie tak mowi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justaaaaaaaaaa
mi lekarz wogole nic nie wspominal o ktg nawet nie wiem po co sie je dokladnie robi i jak to wygląda, to chyba mierzy skurcze tak? czy to normalne ze moj lekarz nie kazal mi robic tych badan?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doroteczka wyczytałam - dla ciebie co oznacza sprzatanie: ZACZYNAMY ODLICZANIE W dniach poprzedzających rozpoczęcie porodu, wiele kobiet odczuwa nagłą potrzebę czyszczenia, sprzątania i przygotowania ostatnich szczegółów na przyjście dziecka. Jeżeli nagle czujesz potrzebę umycia wszystkiego co stanie na Twojej drodze, to sygnał, że ciało wysyła Ci kolejne sygnały gotowości na narodziny dziecka. Po prostu robisz wszystko aby przygotować wasz dom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uciekam kochane... bede wieczorkiem. Jade do siebie do domku, torche rzeczy poprzewozic.. jak ja uwielbiam przeprowadzki - to chyba moja 6 w zyciu a moze 7... tym razem chyba ostatnia! buzki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezu ale jestem wynudzona, zjadlam lody i dalej leze, zaraz mezulek wroci i juz bedfzie lepiej :) Mlody mi juz tak sie cisnie ze szok, musze sie bardzo oszczedzac i tak z kanapy ide do kompa zobaczyc czy cos napisalyscie itak w kolko. Mi gin za kazdym razem na badaniu badal szyjke, ale mowili mi ze to tez nie jest dobre bo w ostatniej fazie to on ja masuje i w kazdym momencie moze cie wziac do porodu, a ja niechce przezyc 2 porodow tzn ze mnie wezmie naturalnie skurcze wody itp a potem zrobia mi cesarke. Rude co z wami dzisiaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
evanikaa nie strasz mnie ze za kilka dni urodze hehe narazie nic sie nie zapowiada ale wiesz jak to jest nigdy nic nie wiadomo..... juz lazienke i pokoj z kompem sprzatnelam, zaraz ide do sklepu, bo w lodowce tylko swiatło!! moj P pewnie dzisiaj wroci pozniej wiec zdaze jeszcze cos ugotowac... zuzanka ja tez na kazdej wizycie mam badana szyjke, lekarz powiedzial ze dziwi sie lekarzom w anglii ze tego nie robia, bo to podobno jest najwazniejszym badaniem na takiej wizycie kontrolnej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie wysyłam Wam kochane zdjęcia wózka mojej ksieżniczki, ciekawe czy Wam się spodoba......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorotec zka fajny ten wozek bardzo mi sie podoba :) Kurde cos mnie w cipeczce szkubie, niewiecie co to? ja chyba zwariuje do tego porodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) No kobiety... jeszcze trochę... co ja czytam, sprzątanie w ostatnich tygodniach przed porodem??? To ewidentnie może przyspieszyć :D Czekam już na kolejną z Was do tabelki, ciekawe która to będzie. No... i nie mogę się już doczekać wpisów nowych mamuś z domu. Mamuś Iguni... to przykre, że małą ciagle zabierają. Bądźcie dzielne, już niedługo do domu. W sprawie żółtaczki, to zależy ile ma maleństwo bilirubiny, koło 10-ciu nie naświetlają dziecka lampami, samo ma przejść... taki poziom może być do 8 tygodni po narodzinach. Mojej koleżanki wcześniaczek (sąsiad moich z inkubatora) ma teraz 11 b. i to wszystko w normie, a ma 5 tygodni. Laktator miałam kupiony Medela, a moduł ssący elektryczny był szpitalny, jest możliwość wypożyczenia go do domu za 4 zł/dobę. W domu jednak ściągałam ręcznym. Medela mini elektric (taki zestaw elektryczny - domowy) jakoś słabo ssie moim zdaniem (koleżanka mi dała do wypróbowania). Innych firm nie używałam, więc nie oceniam... Ten Medela ma taką zaletę, że do ściąganego pokarmu w szpitalu dają słoiczki od deserków gerbera sterylizowane, a one pasują do przykręcenia pod laktator i nie trzeba przelewać. Pediatra zachwycała się moimi maleństwami i mnie pocieszyła twierdząc, że ona nie widzi wskazań do rehabilitacji, mówiła, że to może być w ich przypadku proforma, bo teraz są w super stanie i bardzo silne, a słabe napięcie mogło wynikać z tego, że dzieci badał neurolog podczas snu. Poumawiałam się już do specjalistów... ale tego jest. Chciałam tak, by mąż mi pomógł podczas tych wizyt, a terminy pozajmowane i tylko jedno spotkanie mam umówione, kiedy on będzie... reszta go ominie. Takiemu to dobrze, całą czarną robotę żonka wykona. Zmykam dalej tworzyć album Jasia i Marysi. Kupiłam takie wielki z kartkami do wklejania zdjęć a nie na kieszonki (nie znoszę tych na kieszonki). Zaczęłam od jednego mojego zdjęcia, i Fila, na zasadzie od nich się życie zaczęło :D Teraz lecą już fotki maluszków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was :) Wierze, że możecie mi pomóc i odpowiedzieć na pytanie albo pogadać. Spóźnia mi się okres ... nie dużo ... bo dopiero tydzień ... nie powiem, że nie jestem z tego faktu zadowolona ... bo mam w końcu nadzieję, że to właśnie teraz nadszedł ten moment, o którym już dawno marzyłam (pozytywny teścik :)) ale ... jest coś co mnie martwi ... dzisiaj zauważyłam, że mam jakieś plamienia i zaniepokoiłam się. Wiem, że to za krótki okres czasu, żeby myśleć że test wyjdzie pozytywnie, jeszcze go nie robiłam, ale czy Wam też zdarzały się takie rzeczy?? czy jest możliwe, ze jestem w ciąży?? czy też moja gospodarka hormonalna nieco się zachwiała?? Jak myślicie. Poradźcie coś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już w dniu spodziewanego krwawienia powinien test wyjść elegancko (blado ale pozytywnie). Zrób i z głowy, a nie się zamartwiasz i zastanawiasz czy wszystko ok, czy nie. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki ... wiedziałam, że tutaj znajdę kogoś kto doda mi otuchy ... jutro pędzę po test i wszystko się okaże. Mam nadzieję, ,że będzie pozytywny i będę tak samo szczęśliwa jak Wy :) Dziękuję i pozdrawiam :) będę tu zaglądać do Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny... ja tylko na chwilkę bo zaraz się kładę do łóżka. wróciłyśmy dzisiaj z Gabrysią do domu. Moja córcia ciągle śpi i przez to w szpitalu rzadko ją karmiłam. No i teraz skoczyła mi temperatura bo cycki mam jak balony. Ściągam pokarm,ale to tylko chwilowa ulga. W domu Gabi je już częściej więc myślę że to karmienie się unormuje. A córcia jest naprawdę prześliczna. Jesteśmy nią zachwyceni :-) Jutro jak poczuje się lepiej to zrobię jej zdjęcie i może coś więcej napiszę o porodzie. Na razie trzymajcie się. Nawet nie wiem czy któraś z Was też czasami nie uodziła. Evanikaa mam mój nr tel więc dajcie znać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HA, ha, ha - świetny ten tekst o sprzątaniu, evanika. NIe siedzę przy kompie bo w łaśnie od wczoraj zapierdzielam w domciu. Nawet lodówkę wyszorowałam, co zdarza mi się niezwykle rzadko. Jutro planuję wysprzątać w szafie - a będzie co robić, bo szafę wybudowaliśmy kosztem połowy pokoju. Flowerska, dobrze że Twoja ciąża przebiega prawidłowo, bo inaczej pewnie byś się denerwowała. Bardzo skromne w Anglii te badania. mx3 - podziwiam Cię, kochana. I zazdroszczę tych grzecznych aniołków. Ania - ja takie bóle ze skurczami mam od tygodnia - też nic z tego nie wynika. Już bym chyba chciała urodzić. zuzanka, miło z Twojej strony, że się zainteresowałaś rudymi. Ale jak już wspomniałam tylko sprzątam, jeszcze niestety nie rodzę. Doroteczka - śliczny ten wózek. Pokazałabym Wam mój, ale jest u teściowej. NIe mam jak zrobić zdjęcia. Przywieziemy go dopiero po porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izawik jak suuuper ze juz wrocilas, wszystkie ci juz tu gratulowalysmy, czekamy z niecierpliwoscia na zdjatka, napisalam evanice zeby napisala ci wiadomosci na temat ze mama baczka i aga tez juz urodzily :) Odpoczywajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izawik - świetnie, że już wróciłyście. Koniecznie prześlij zdjęcia Gabrysi - bo umieramy z ciekawości. A Ty się nie przemęczaj, odpoczywaj jak najwięcej i wracaj do formy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doroteczka, super ten wózeczek.Fajny bajer z tym odblaskowym materiałem :-) Izawik, fajnie że już jesteście w domciu z maleńką Gabrysią. Trzymaj się ciepło, a na piersi bardzo polecam okłady z lisci białej kapusty schłodzone w lodówce. Przechodziłam przez to samo z moją Gabrysią :-) i z czystym sumieniem mogę powiedzieć że dają te liscie dają super efekt. Normują laktację i mleka jest produkowane tyle ile potrzeba maleństwu, nie tworzą się zastoje i zmniejsza się ryzyko zapalenia piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisalam teraz na gg z Monia 21, maluchy sa jak aniolki, traci cierpliwosc jak w 2 zaczynaja wrzeszczec, jutro posle zdjecia czarnuchow jak to napisala, byla w szoku ze aga i izawik urodzila, bo o mamie baczka to sie chyba doczytala :) ma pogryzione brodawki bo karmi piersia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak miło was poczytac po powrocie do domku! Juz sie nie moge doczekac mojego domku, do którego sie wprowadzamy w niedziele, a w poniedziałek bede miała tam net - co za radosc. Wysłałam Izawik smsa o naszych 2 pozostałych mamuskach z 20 marca! Dorotka - bardzo ladny wozek - jak ja zazdrosze wam tych decyzji. Ja byłam dzisiaj w sklepie i zaden mi sie nie podobał. Przepraszam - podobał, ale nie był na moja kieszen. Moge sie niesmiało zapytac - ile kosztował. Bo jest ladniutki. Ide zrobic sobie jakas kolacyjke, bo czuje jakies ssanie w zolądku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na chwilke :) Ide się robić na bóstwo, bo jutro wizyta u wiadomego lekarza. Boje się jak chole*a, ale co ma być to bedzie. zuzanka, mam zdjęcia, ale już nie takie aktualne. Przeglądne album i jak coś bedzie, to ci wyśle,i tym ktore zechcą. Ciekawe ile się spasłam od ostatniej wizyty, no i co z moim maleństwem? Jutro jak wroce do domu to się zamelduje :) Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Achaaaaaaaa Doroteczka, super wozeczek, sliczne kolorki :) Teraz to już naprawde uciekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
evanika, a jaki wózeczek ci się podobał? bo też mam z tym problem :( mi podobają się wózeczki implasta ale też trochę za drogie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
X-lander podobał mi sie.... http://www.x-lander.com/2006/ no cóz musze poszukac cos tanszego. Znalazła nawet - polak sprint lub orion są w przystępnej cenie i wcale nie głupie lub Scout owal II - ale tego akurat w całym szczecinie nie było i nie wiem jak wyglada na żywo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izawik super że już jesteś w domciu!!!! z niecierpliwością czekamy na info o porodzie i zdjęcia córuni.....całuski dla córeczek 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorotka - znalazłam juz na necie.. nawet sciagnelam katalog. Przesłałam go dalej mojemu mezowi - teraz czekam na jego rekacje! ciekawe co powie. Moze byc tak, ze jak wyladuje w szpitalu (bez wózka), biedak bedzie musiał isc do sklepu i kupic jakis zdajac sie na własna intuicje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×