Turcja-kto był

No to widzę że nie wszystkie dotrzymałyśmy do rana , ale cóż - przyroda. Miłego pierwszego dnia roku.

Uporałam się ze sprzątaniem dopiero. Padam. Idę spać. Bobo ja myślę, że pewnie dotrwamy. Miło by było gdybyśmy dotrwały, ale życie płata różne figle. Ja pewnie bede na straży :) chyba, ze na jakimś zmywaku w USA zostanę :D A co nam Nowy Rok przyniesie? kto wie? oby pozwolił mi zgubić z 5 kg :D :D Dobranoc, ja rano na pewno nie wstaję, ale za 3 godzinki po omacku wstanę po tabletkę. Ciekawe jak Frogi daje sobie radę? Paaa

Witam moje drogie Panie. Ja jużpo porannej kawce i rosołek już nastawiony. Pariss -- co Ty z tym zmywakiem? Bądź dobrej myśli. Jak już dostaniesz wizę to wtedy pogadamy. Myślę że stanowisko menager w dobrej firmie to minimum na początek a po latach dyrektor lub deputowana do parlamentu. Zmywania masz pewnie dosyć w domu więc co tam jeszcze będziesz obcym zmywać.! Nasza Frogii-- pewnie dała radę i odsypia zmęczenie. Oby cały rok dla Niej taki nie był. A jak reszta pobudziłyście się?? Wstawać , piękny Nowy dzień za oknem!

ja wstalam po 8, ale wylegiwalam sie jeszcze godz :) no mam nadzieje ze dotrwámy co najmniej w takim skladzie jak teraz do kolejnego sylwestra. Pariss widze ze my nawet tyle samo chcemy zrzucic, ja na razie 5 kg, ale marzenie ( raczej nie dla mnie :) ) to 10 kg

Witam noworocznie! W końcu 2009 juz coraz bliżej Waszych wyjazdów do Turcji ;) Teraz już z górki. Ja się czuję nie najlepiej. Wczoraj dosłownie chwileczkę byłam na balkonie i dzisiaj mam potworny kaszel, i boli mnie wszystko jak kaszlę. Chyba się starzeję, ze tak wszystko mnie boli szybko. Coraz mniej odporności. Fannky dla mnie 10 kg to też marzenie, ale pięcioma też nie pogardzę. Miłego dnia i udanego roku! ;)

Wiecie co? A o Kwiatuszku wczoraj nie wspomniałyśmy przez tą zabawę. Niedobre jesteśmy. ALe mam nadzieję, ze ona tam sie super bawiła i nawet przez chwilę wśród swoich emocji nie myślala o tym co jest daleko od niej. W końcu Sylwester w Chinach nie jest co roku. Kwiatuszku Wszystkiego najlepszego Tobie również Turkomaniaczko

A ja sobie z Bobo rozmawiałam :) hi..hi... nieświadomie i przez sen dzisiaj zadzwoniłam do niej o 6 rano :D jaja normalnie ;) Chyba zaraz sie położę bo moje gardło zaraz umilknie. Na forum Usa znowu mnie wkurzył jeden gość

Faktycznie jajka z tym tel, o 6:00 od Ciebie Pariss-- Jak to sie stało? Chyba los tak chciał. Ale to dobrze bo porozmawiałyśmy online . Miłego dnia. A co do Kwiatuszka to faktycznie przegiełyśmy. Mam nadzieję że nam wybaczy. Ciekawe jak tam w Chinach powitali NR.?

Merhaba!!!! :):):) Dokładnie 24h temu żegnałam się z Wami po raz ostatni w 2008 r. i równocześnie po raz pierwszy się witam i przesyłam noworoczne buziaki dla każdej z Was: Bobo Pariss Kwiatuszek Manuela Vanili Fannky Kari Dżunia...

No nareszcie nasze słoneczko , wstałaś,Frogi-- Jak tam po sylwku? Dziękuję za życzenia , ja składałam CI na poczcie i wczoraj na kafe. Ale długo spałaś!

No to teraz mogę pisac dalej hehe:P Po pierwsze szczególne podziękowania dla Bobo i Pariss za jakąś szczególną pamięć o mnie, aczkolwiek nie wiem czym sobie zasłużyłam,ale moje kochane bardzo dziękuje... Oczywiście całej reszcie wznoszących toasty również. Przeczytałam wszystko co tu się działo i widzę,że raczej dobrze się bawiłyście:),oczywiście naszego emaila również odwiedziłam!a wszystkie linki przesłuchane:) A ten z wpadkami dziennikarzy super:D ...Mam nadzieje,że koło wspaniałego barku znajdzie się jeszcze jedno miejsce:P, Bobo?Czy mam pytać Twojego męża:P Najbardziej zazdroszczę Bobo,że widziałaś 00:00 w Alanyi,pozytywnie oczywiście A ja jak dostałam sms z życzeniami z Turkey to najpierw wiadomo szałłł heheh:D:D:D:D:D ale potem zaraz myślę, ale wolałabym dostać tak jakoś szczególnie o 00:00 po czym się ocknęłam i przypomniałam sobie,że oni mają godzine wcześniej i radość trwała Iii po pierwszej sylwestrowej pracy...hmm wytrwałam,nie było tak źle,aczkolwiek po3-4 godzinach bycia w pracy,gdzie bal na dobre jeszcze się nie rozpoczął mnie już pobolewały nogi i zaczynałam nienawidzić schodów, po którym musiałam latać więc trochę się martwiłam,ale potem jakoś przeszło samo.Ogólnie żadnej rozróby nie było hehe ludzie się bawili i wychodzili zadowoleni więc dobrze. A ja myślałam,że będzie gorzej tak pod względem psychicznym:P ale przeżyłam bez większych zmartwień. I tak wróciłam do domu o 6:15,prysznic i do spania,wstałam ok.14 .Jedyne dolegliwości to ból łydek nommmm...to na tyle w tym temacie.

hehe jak przeczytasz post pod spodem to będziesz wiedzieć,że nie spałam tyle hehehhe:P:P:P Właśnie przerzuciłam się teraz na odpisywanie na Twojego emaila:)

A u mnie dalej słychać i widać fajerwerki więc tak mnie natchnęło na życzenia(przy pisaniu emaila do Bobo): Życzę Nam, żeby nasze wakacje w Alanyi również były nie zapomniane i jeszcze lepsze od pierwszego(mojego i Bobo z tego co wiem)a od wcześniejszych pobytów w Turkey ,żebyśmy sie Turkomaniaczki trzymały dalej i najlepiej spotkały,żeby każdej z Nas towarzyszyła pogoda ducha,spełniały się marzenia,żeby nasze cele do których dążymy zostały osiągnięte i oczywiście dużoooooooooo miłośśśśśśśściiiiiiiiiiiiiiii!!!!!

dziewczyny przepraszam mam gości,będę później

spokojnie Bobo:) U Ciebie jest wieczny ruch widzę,ale wcale się nie dziwie:) a dlaczego to pozostanie tajemnicą. A mi właśnie wróciła Mama więc do później również. A gdzie reszta?Tak zabalowała jednak?

Witaj Frogi :) Ja dopiero wstałam i wlasnie zmierzylam temperature bo lamie mnie w łopatkach i w głowie ;) Mam 37,5 wiec nie tak źle. Zaraz znowu herbatka i fervex. POliczki mam czerwone jak burak :D

Witam was goraco!! Nie bylo mnie dawno, moje swieta nie byly udane, bylam wczesniej niz planowalam w Polsce, poniewaz tydzien przed swietami zmarla moja mama i pomalu dochodze do siebie. Chcialam Wam zlozyc zyczenia Noworoczne: A skoro dzis 1 stycznia to podaje Przepis na cały, udany rok 2009: Wziąć dwanaście miesięcy, Obmyć je do czysta Z goryczy, chciwości, złości i lęku . Podzielić każdy miesiąc na 30 albo 31 części tak, żeby zapasu starczyło akuratnie na rok. Każdy dzionek przyrządza się oddzielnie, biorąc po jednej części pracy i dwie części wesołości i humoru. Dodać należy do tego trzy kopiaste łyżki optymizmu, łyżeczkę tolerancji, ziarno ironii i szczyptę taktu. Następnie masę tę polewa się obficie miłością . Gotowe danie ozdobić bukiecikami drobnych uprzejmości I podawać je codziennie z pogodą ducha Udanego ucztowania w 2009roku!!!

Kari bardzo bardzo niezmiernie mi przykro :O Trzymaj się ciepło Życzę Tobie dużo szczęśliwości i uśmiechu na twarzy w 2009 roku. Buziaczki i przytulam

Dzieki Pariss i zdrowiej nam bo nie ma czasu na chorobe! Tak bardzo Ci zazdroszcze tych planow wycieczki do Meksyku, ze sama zaczelam podgladywac Neckermanna, ale Meksyk w porze zimowej jest dosc drogi gdzies okolo1800-2000 euro za 10 dni:( U nas tu jakos wyboru biur podrozy zbytnio nie ma, nie tak jak w PL i wszystkie wczasy oscyluja sie mniej wiecej w tej samej cenie. Cosik dla mnie za drogo bo sama bym nie poleciala a z mezem to az 4000 eu!! Chyba zaczne grac w totolotka, albo moze zalozyc osobne konto "wczasowe" i wplacac tam co jakis czas jakies lewe pieniazki?? Moze by sie za iles lat uzbieralo na jakis luksusowy wyjazd?

kari przykro mi :( trzymaj sie ja siedze i popijam piwko :)

Gdy Nowy Rok staremu cyfrę zmienia, wszyscy - wszystkim ślą życzenia! Przy tej pięknej sposobności, życzę Wam dużo radości! Szczęśliwego Nowego Roku! _$$$$$____$$$_____$$$____$$$$$ $$$$$$___$$$$$___$$$$$__$$$_$$$ $$__$$__$$$_$$__$$$_$$__$$$_$$$ ____$$__$$$_$$$_$$$_$$$_$$$_$$$ ___$$___$$$_$$$_$$$_$$$_$$$$$$$ __$$_$$_$$$_$$$_$$$_$$$__$$$$$ _$$$$$$_$$$_$$$_$$$_$$$___$$$ $$$$$$$__$$$$$___$$$$$___$$$ _________$$$$_____$$$$__$$$

Sorki dziewczyny ale moi goście są okropni.Czas dla nich nie ma znaczenia więc siedzą do późna. Miłej nocy i miłego dnia.

Bobo zobaczysz jak my się kiedyś wybierzemy to dopiero będą natrętni goście heheh:D buziaki i śpijcie dobrze!

Hola! Zaraz padnę. Okropnie mi jest. Wczoraj się rozgrzalam zeby mnie gardło nie bolało to jajniki mnie bolały znowu. Dzisiaj nie wiem jak tu przeżyję do 15.30. Mroźno u mnie i trochę sniegu jest. Miłego dnia!

Witajcie.... tez jestem do niczego,,,sylwester fatalny i na narty nie pojechałam...ale chociaż dzisiaj jestem w domu. Pariss, trzymaj się biurka... Miłego dnia Dziewczyny...

...zamiast szopki noworocznej... Z Nowym Rokiem coś się zmienia, Każdy nowe ma życzenia, NOWY ROK mi pióro łechce, Czego chcę a czego nie chcę? I nie wszystkich tym zachwycę, Czego nie chcę ,czego życzę! Cudów nie chcę już od TUSKA, Nie chcę ropy od Putina, Ani od innego ruska, Wolę KLAUSA i BOŻINA! Nie chcę z Ameryki TARCZY, Ani gazu z Emiratów, Lech Wałęsa mi wystarczy, Z grubą TECZKĄ doktoratów! Bogatemu byk się cieli, Więc ELITA się przeciska, By załapać się w BRUKSELI, Na poważne stanowiska! Mocno gonią za tym rajem, I Ci starzy i Ci młodzi, A co będzie z naszym krajem? To nikogo nie obchodzi! Niech Sikorski bierze NATO, Jak PZPN wziął Lato, Niech w spokoju nas zostawi, Niech się z NATO w wojnę bawi! Poseł GOWIN i podobni, Niech in vitro się zapłodni! Dla bogactwa tej techniki, Niech PALIKOT da plemniki! Terror sieje KOMOROWSKI, W Sejmie BUC i NIEDORAJDA! Wraz z bombowym NIESIOŁOWSKIM! Więc nie grozi nam AL-KAIDA! Nie potrzebne Polsce stocznie, I kopalnie i szpitale, Co rząd z tym majdanem pocznie? POLSKA? NIEPOTRZEBNA WCALE!!! Nie ma w Polsce polskiej huty! I z Wietnamu mamy buty! Wódka czeska,ukraińska, I konfekcja cała chińska! Poznikały polskie ryby, Przemysł nasz zakuto w dyby, Ledwo dyszą już rolnicy, Za to kwitną KOMORNICY! To jest ten nasz polski cud! Nam pozostał ino smród!

Witajcie moje drogie Turkomaniaczki w Nowym Roku, nie było mnie z Wami, ale widzę, że zabawa się udała :D Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.....ja to dochodzę do żywych....i był Sylwester i były nartki....a teraz to tylko wspomnienia zostały :P Kari moje wyrazy współczucia......niestety takie to jest to nasze życie....wszystko mija.

Thanks God its 12.00 :D Jakoś może mi lepiej, ale dowiedziałam sie z plotek, ze prawdopodobnie moj oddział bedzie istnial do konca 2009 r. i pozniej radz sobie sam :O Moze sie nie sprawdzi.

Merhaba! Pariss to zdrowiej nam koniecznie!!!Jeszcze tylko 3minutki i do domciu:):):) Ja z kolei ledwo chodzę,łydki bolą mnie nadal strasznie,a schody są teraz dla mnie makabrą i ogólnie samo chodzenie nie należy do normalnych,bywa:/... A co tam u reszty słychać?

Witam piekne kobietki! Ja dzisiaj zaspalam, ale zdazylam na czas bo do konca tygodnia sa ferie wiec autostrady pusciutkie. Chyba sie rozchoruje tak jak Pariss, bo jest mi zimno i wszystko mnie boli:(