Turcja-kto był

Gdyby. w Ginesh klima jest, pokoje czyste ale mebelki stare, za to masz wszędzie blisko, super bar przy basenie! pijesz dźin z tonikiem i lodem, do plaży bliziutko przez ulicę, ładna promenada, park, toalety na plaży i natrysk...i co Ci do szczęścia potrzeba! Myśmy tak ok. 12 lub po lanczu spali w pokoju, bo było zimno, a wieczorem po kolacji w rejs- żażywac uciech miasta. Było mydło, papier, z szamponem różnie, a pokojówce zostawić trzeba jakieś drobne, bo może nie zmienić ręczników.

W Kemer byłam w Bona http://www.wezyrholidays.pl/m_hotel_opis.php?idreg=7&idhot=340 widzę teraz ceny mają niższe... Pojedziecie z lotniska do hotelu ok. 3 godz. Po wyjściu z lotniska rezydenci czekają na turystów, szukaj swojego biura... W ubigłym roku chciałam pojechać w jesieni do Gunes i niestety nie było już wolnych miejsc.

http://pl.youtube.com/watch?v=H0g8FyLQ0w4&NR=1

Witam mam pytanko do osób które były w Kapadocji. Jakie są tam drogi jak się jedzie do Kapadocji (podobno aż 600 kilosków),czy sa spoko czy mogę się spodziewać licznych przepaści i wąskich ,krętych górskich dróg bo ja to samolocik może być, ale przepaście to niekoniecznie. Lusi....................ale wczoraj był mecz ,odlot Turcja w półfinale wyobrażam sobie jak Pariss kibicowała i co się działo na ulicach a propo kiedy wraca Pariss?

Inko... droga do Kapadocji z Riwiery ok. 600km, prosta, bez przepaści, piękne widoki na góry, potem bezkresne równiny, mało samochodów, ludzi jak na lekarstwo....droga wydodna, i podobno robili ją Polacy!..ale u nas takich nawierzchni nie będzie ani za 20 lat!...w samej Kapadocji są zakręty, jednak niezbyt ostre i nie czujesz dyskomfortu. Nam towarzyszyła na jednym bezkresnym ,równym odcinku trąba powietrzana, może nawet zawirować samochodem, ale nic się nie działo....jedynie mogliśmy obserwować to zjawisko. Za to Kapadocja! przeszłą nasze oczekiwania!, formy skalne są niesamowite!

Dzięki serdeczne,dobrze że już wiem bo przez własne wyobrażenia wiele bym straciła,jadę..............jeszcze raz dziękiiiiiiii.

Jeszcze mam pytania odnośnie wody w morzu -czy są jeżowce i meduzy te parzące ,komary w Alanyi icoś odnośnie hotelu Grand Kaptan (od razu wiadomo że jestem pesymistką -widać po pytaniach hi,hi)Odnośnie Kapadocji to już postanowione-jadę bo bym sobie nie mogła darować że tyle straciłam.Zresztą nie będzie tak żle bo mój facet jest optymistą i zaraz mnie postawi do pionu jak moja wyobrażnia zacznie szaleć...

Inka...koniecznie jedź do Kapadocji i kup tam wino!!! http://www.vanili.photopians.org/v/Turcja/ Nie ma w Alanyi jeżowców, komarów, opylają ,sama widziałam..akurat hotelu nie znam..

Do Kapadocji zabierz filtry, kapelusz, wygodne sandały, polar lub coś ciepłego, bo to w centrum Turcji i pogoda jest inna niż na wybrzeżu. W maju było ciepło, miałąm tylko polar wieczorem, a znajoma była teraz, padało i kupowali swetry ,bo zmarzli....a podstawa APARAT na 500 zdjęć!

Dzięki z takimi info od kogoś kto tam był i tak rzeczowo odpowiada od razu łatwiej.....buziaki i do następnego razu aż coś mi nie da spać

Zdjęcia nie są w stanie ukazać piękna tej krainy, w kościółkach zachowały się piękne kolorowe freski i można robić zdjęcia bez flesza,ale pod warunkiem ,że masz wysokiego faceta z dlugą ręką, bo nie ma szans na zdjęcia w tłumie! robisz ręce , głowy...bo tam spotkasz niesamowite tłumy ludzi z całego świata! część tych ludzi przylatuje samolotami...pewnie będziesz też w Konyi i podziemnym mieście....męczy tylko jazda, prawie cały dzień. Ale naprawdę warto.!

Innka, mecz niesamowity, Turcja do samego końca walczy, tak samo było z Czechami, który wygrywali 2:0 A W KONSEKWENCJI PRZEGRALI . Wrócliśmy dziś z zakupów, pokupowaliśmy kapelusze, klapki, koszulki, spodenki, kosmetyki (niby wszystko mam, ale nie mogłam się powstrzymać hihi) i inne cudeńka.

Lusi...Ty już zwarta i gotowa ,na na ten moment przjemności (zakupy) czekam na córkę,uwilbiam z nią myszkować po sklepach,wraca za tydzień i dopiero wyruszymy same do sklepów a strażnika pilota od telewizora zostawiamy w domu.

Mam pytanie...czy to prawda, że w Turcji nie powinno się chodzi w bluzkach z odkrytymi ramionami, plecami i w krótkich spodenkach??

Wróciłam z opalania, trzeba skórę przyzwyczaić do słoneczka może na solarium ze 2 razy pójdę bo podobno od jutra deszcze i burze. różowy żuczku, ja myślę, że można, zresztą na miejscu sama ocenisz jaka pogoda. jaką masz karmację, jasną czy ciemną. dla bezpieczeństwa pierwsze dni pewnie lepiej zakryć.

żuczku, jeszcze raz przeczytałam toje pytanie? w jakim kontekście pytałąś? zrozumiała że o poparzenia, ale może tobie chodziło o Turków co;)?

Żuczku..... na ulicę czy plaże tak samo jak u nas ,chyba że zwiedzać meczet to już musisz mieć zakryte ramiona i cos za kolana...

No ..Lusi to już ostatni tydzień i fruuuuu... do Turcji a w następnym tygodniu ja ,już się nie mogę doczekać.

Zapomniałam dodać ----- w Antalyi 38 stopni w cieniu.

38 stopni, kurcze, za tydzień pewie ponad 40. Mój mi już teraz marudzi, że gorąco, duszno. Ciekawe co w Turcji powie hihi.

Chyba tam nie będzie tak źle, bo w końcu bliskość morza i nieco inny klimat robią swoje. Mam nadzieję, chociaż jak lubię jak jest gorąco :)

Dziewczyny ,skąd bierzeci takie fajne, uśmiechnięte bużki ,łapki itp,dlaczego ja nie umie? Help....

Innka, te buzki to skrotami np. umiech to piszesz dwukropek i tam gdzie jest na klawiaturze zero jest takie cos jak zamykasz nawiac) :)

Dziewczyny, to ja _______ kibicuję Turcji! ale grają świetny mecz! Pariss...i Ty u nich...ale Ci zazdroszczę tej atmosfery!!! pozdrawiamy....

:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( nie przezyje:(

A coś się stało? Czy to w kontekście tego meczu?

Witam Was serdecznie. Mam pytanko. Jakimi srodkami transportu najlepiej sie dostac do Istanbulu?. Tanie linie nie lataja, a LOTem wychodzi gdzies ok. 1500zl. No i drogi hotel. Znacie moze jakas stronke po polsku badz angielsku z ofertami wynajmu mieszkan badz pokoi w Istanbule?. Z gory dzieki za odpowiedz i pozdrawiam.

;)

Dzięki Lusi ;)

Innka nie ma za co:-)