wlasnie sie dowiedzialam ze mnie zdradza!!!pomozcie

co ja mam robic w jednej chwili moje zycie sie rozpadlo, nie chce mi sie zyc, placze caly czas, co ja mam robic??pomozcie prosze, nie dochodzi to dalej do mnie, nie moge w to uwierzyc, to jest dla mnie po prostu ...nie mam slow by opisac jak sie czuje, nie mam sil na nic, pomozcie chociarz dobrym slowem, ccuje sie jakbym nic nie znaczyla, jak szmata albo jak scierwo

dowiedzialas, co sie stalo? moze to jakas pomylka?

a ten facet to całe twoje zycie ????? chyba zartujesz..opamietaj sie

nie rozumiem takiego zachowania ..Jesli czuje ,ze dziewczyna nie jest w moim typie to z nią zrywam ,a nie ciagne to dalej i zdradzam przy okazji....

ja bym mu przypieprzyła, tak z nienacka

idz do kosciola ..pomodl sie za swoje grzechy

zdradz go tez ...DZiewictwo do slubu to podstawa kobieto...

cale moje zycie, to nie moj maz, to moj kochanek, nie zdradza mnie z zona tylko z inna kobieta, widzialam ich dzis razem jak sie calowali, myslalam ze jestem dla niego naprawde wazna, jest dla mnie calym zyciem, nie wiem co mam robic , nie potrafie juz nawet myslec, w co ja sie wpakowalam, najgorsze jest to ze ja u niego pracuje, poszlam mu dzis zlozyc wymowienie z pracy po tym jak ich widzialam razem a ona byla u niego, poczulam sie jak scierwo, co mam robic, strace jego i prace, cale zycie zawalilo mi sie

Ale jak się dowiedziałaś? Może to jakieś nieporozumienie.Nie wszystko zawsze jest tym na co wygląda.Jestes na 100% pewna,że on Cie zdradza???

a to nie wiesz ze jak facet ma zone i zdradz ją z kochanką to bez najmniejszych oporów zdradzi również kochankę?

mam 100% pewnosci, masz chyba racje malinko wiem, ale on zawsze mowil ze nie, i to mowil z takim pzrekonaniem ze wierzylam w wszystko, ale co ja mam teraz robic?jak sie zachowac, jutro musze isc do pracy, nie wyobrazam sobie jak bedzie wygladalo moje zycie bez niego i bez pracy

jak sie cieszę :) spotkała cię bardzo zasłużona kara, masz racje jesteś szmata, ścierwo i nic nie znaczysz :P

no to jest nas dwie ja caly czas rycze nie mam motywacji do niczego juz mnie nic dobrego w zyciu nie spotka

nie martw sie, znajdziesz nowa prace a tam nowego zoatego faceta, z ktorym bedziesz puszczac sie.bedzie dobrze

ja bym z pracy nie rezygnowała. Szntarzuj go, ze o wszystkim powiesz żonie.

ale dlaczego mnie tak osadzacie, to nie byl dla mnie tylko seks, ja sie po prostu zkochalam, myslalam ze ktos mi tu napisze pare slow bym mogla sie jakos podnies

chociaż nie wiem co tym szantarzem miałabyś uzyskać....... :/ zagalopowałam się :p

lepiej, gdyby sie dowiedziała, ze mż ja zdadza z wieloma kobietmi, a nie jedną.

nie potrafie juz pracowac u niego po tym co widzialam, nikt mnie jeszcze tak nie zranil, macie racje, zachowywalam sie jak szmata, dobra kara dla mnie

jego zona nic o tym nie wie

a co chcialas uslyszec? ze kocha cie i wroci? nie bedzie tak.bylas zabawka i tyle. mam nadzieje ze wynioslas cos z tej zyciowej lekcji

z jednym macie racje, wiem teraz co poczulaby zona gdyby sie dowiedziala o nas

ja bym wolała wiedzieć ze mąż to kurwiszon i obraca obce baby. I nie byłoby durnych wymówek ze to był tylko jeden raz - nic nie znaczący raz.

czy on jest prawnikiem?

mysle ze nie potrzebnie ccialam uzyskac tutaj jakiejs porady bo jeszcze bardziej mnie dolujecie, wiem teraz ze zle zrobilam, to bedzie nauczka na przyszlosc ale nie mam pojecia co teraz zrobie, ale mimo wszystko dzieki, potrzasnelo to mna troche, te wzse komentarze

nie jest prawnikiem

to trzeba powiedzieć o tym żonie!!!! Jak ma na imię Ewka to podziel sie jej nr telefonu:)

bezdzietny prawnik, zona, kochanka Beata, beznadziejny typ

Nie płacz! - ja rozumiem twoją sytuację. Nie płacz- to najlepsze co mozesz zrobić :)

myslicie powaznie ze zona powinna o tym wiedziec?mysle ze nie warto burzyc czyjegos zwiazku