Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prezent

Prezent dla ukochanego na 40 urodziny??

Polecane posty

nie no spoko, wczoraj bylo fajnie :) lubie lody :classic_cool: ;) , pozniej obiad i Rambo na dvd :P tylko ze od paru dni w pracy nie mam co robic ... i sie nudze tu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stala czytelniczka
Hejka dupencje :-) Widze ze stesknilyscie sie za mna, jestem jestem, czujnym okiem omiatam Wasz topik, ale nic ciekawego nie piszecie (jak zwykle) :classic_cool: :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stala czytelniczka
Oj Angelko, jakos nie mam weny nawet glupot nie chce mi sie pisac. To z kim ogladalas rambo? No nie mow ze z tajemniczym, jak R sie dowie to Ci nogi z doopy powyrywa. A moze on nigdzie nie wylecial i Cie sledzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heeeehhehe Rambo ogladalam wlasnie z R. , jutro wieczorem dopiero wylatuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stala czytelniczka
wez nie strasz, rzucasz to po topikach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stala czytelniczka
Jak tam z R. wyjasniliscie sobie o nieco? Nie rzucil Cie jak widze? :-P :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki witam, ale mam dzisiaj sajgon. Odwalam ważne sprawy za Miśka. Telefony, faxy, faktury-wszystko na raz i jeszcze 100km samochodem w nieciekawą pogode z latającymi gałęziami brrrr Dobrze ze się wypogodziło bo musze do domu jeszcze dojechać (35km)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja też stwierdzam,że coś ostatnio jestem zapracowana... dziś przez 2godzinki miałam nowego koleżkę przysłanego co bym go przeszkoliła,nawet przystojniak:classic_cool: ale trochę anemiczny jak na moje oko:P może się rozkręci i nabierze z czasem energii,zobaczymy Kawa co wy tam mieliście za pogodę masakryczną?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeszła wichura z urwaniem chmury a po chwili grad...akurat jak byłam w trasie... Gałęzie urywało, piach sypał... szkoda gadac. A teraz słonko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o , widze,ze nowy Smialek na horyzoncie ;) :classic_cool: u mnie nadal nudy ... kurde , nie pamietam kiedy tak ostatnio mialam ,ze siedzialam w pracy bez sensu caly dzien ... i zapowiada sie tak do konca tygodnia raczej :O ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żaden śmiałek Angel,wrzuć na luz:P;) kurde wam to się wszystko jednoznacznie kojarzy,co za babsztyle;) Kawa,podkład jeszcze daj mi trochę czasu na testowanie,to odpowiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
angina ropna ? jesli tak , to raczej samo nie przejdzie... a jesli nawet ,to za chwile wroci ... mam nadizeje ze byl chociaz u lekarza ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żartujesz? ;) z lekarzami to on tak samo jak ja..dopóki nie jest źle - nie trzeba isc hehehe Wygląda dobrze wiec go nie ciągne za uszy do doktora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny rzucam temat i czekam na opinie: facet was okłamał,dowiadujecie się o tym,chcecie by powiedział prawdę, przyznaje się,mówi prawdę, co z takim osobnikiem robicie dalej?wybaczacie?czy to tkwi nadal między wami?w sensie wybaczyłam ale pamiętam?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz goździk, wg mnie to zależy jakiego kalibru była sprawa. jak pierdoła, to luz, ale jak poszło o coś grubszego, to mimo najszczerszych chęci, zawsze COŚ pozostanie na rzeczy, jakaś rysa na szkle, te sprawy... a co pozostałe uczestniczki topiku na to? goździk, rozważasz teoretycznie czy......? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, jest jeszcze opcja trzecia - w zależności od tego, czy Ci na gościu zależy i jak bardzo. bo jeśli bardzo - musisz to jakoś przeboleć, łyknąć, zapomnieć, cokolwiek... a jeśli nie bardzo to olej go z góry i niech se robi co chce, to w końcu jego życie i jego sumienie, i to on się będzie w piekle smażył :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm wszystko zależy w jakiej sprawie skłamał i czy przyznał sie dlatego że Ty juz wiedziałaś i został postawiony pod murem i nie miał wyjścia - musiał się przyznać... A co do wybaczania- wybaczania wybaczaniem, a zapomniec raczej sie nie da. Zawsze zostaje potem jakiś margines nieufności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×