Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prezent

Prezent dla ukochanego na 40 urodziny??

Polecane posty

no właśnie taka byle jaka pogoda to i potem nastrój do dupy;) no i dodatkowo smark do pasa,głowa boli,ogólne samopoczucie dużo poniżej normy,więc przydałoby się coś wypić:D coś mocnego ale grzanego,no to plan na wieczór już mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co, ja sobie myśle że faktycznie, po co pisac na tym forum skoro każda z nas ogranicza się do opisywania pogody? Pewnego dnia coś się skończyło i wydaje mi się że sztucznie przedłużamy coś czego już dawno nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to nie pisz jak nie chcesz
Dziewczyny pisza ciekawie i milo sie czyta a ty jestes wredna baba i nie potrafisz sie odnalezc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o,a co tu się dzieje!:D Kawa ile razy już poruszałyśmy ten temat,ech...sama nie zawsze tu jesteś,bo zwyczajnie już choćby nie zawsze można,nie zawsze jest czas,bo tysiąc spraw na głowie,bo to bo tamto,no i nie zawsze też ochota by pisać,czasem np.tylko się czyta:) więc po co stresy,jak to było?masz stresa kup se dresa idź na pekaesa:D kurcze dziś mam świetny humor tralalala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stala Czytelniczka
Moze i ja sie wypowiem :classic_cool: dawniej sie obrazilam i teraz glupio mi tu wrocic a tak za Wami tesknie :-D suczki jedne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"masz stresa kup se dresa idź na pekaesa\" tekst dnia :D / a nawet miesiaca :classic_cool: ;) ja po prostu mniej o sobie pisze w sieci , bo (jak pisalam jakis czas temu) niedawno sie na tym przejechalam :O . Zapomnialam ,ze oprocz nas , pewnie sto tys. innych ludzi czyta te nasze wypociny ;) I chyba nie ma jakiegos \"przymusu\" pisania codziennie ,czy na kazdy temat . Ja nieraz nie mam czasu w pracy (w domu to juz w ogole :) ) , albo mi net nie dziala, ew. kafeteria nie chodzi - jak dzis rano :P ,wiec nie zawsze dam rade cokolwiek napisac, albo rozpisywac sie na pol strony A4 ;) . Stala - jesli to Ty, to napisz z czarnego nicka :P ;) , wrocic mozesz :) 🌼 Z nowosci pt.\"co u mnie\" (i o czym moge napisac :P ) moge napisac ze jakis czas temu (poraz kolejny :P ;) ) zaczelam sie odchudzac . I narazie 5 kg mniej :D . Mam zamiar wrocic do wagi sprzed 4 lat ,wiec pewnie to troche potrwa ,ale mam motywacje, bo jak to osiagne, to czeka mnie nagroda :classic_cool: :) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany Angel wybrałaś sobie ciężki okres na tą akcję odchudzanie, teraz to organizm na zimno aż woła o jedzenie,jeszcze najlepiej ciepłe,ale trzymam kciuki!z drugiej strony patrząc jak motywacja jest odpowiednia to się człowiek spręży i da radę:) a ja tak patrzę że powoli czas na fryzjera,grzywka mi mocno odrosła,no i siwki przebijają:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawzielam sie :P , kupilam nawet skakanke i mate do cwiczen :D (i nawet uzywam ;) ) no to wspolczuje gozdzik , mnie czeka mniejsza masakra juz niedlugo - ubezpieczenie auta za 1,5 miesiaca + przeglad + badania techniczne :O chyba se juz w tym roku podaruje AC ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz wciąż coś,kasy nie przybywa a wydatki rosną i rosną,i wciąż wyskakują jakieś większe i jeszcze niespodziewane,no ale damy radę:D umówiłam się do fryzjera na za 3tygodnie a sobie wyobraź,że moja pani miała tylko wolną godz.8.00 rano:O ale sobota śluby wiadomo i powodzonka z tymi ćwiczeniami, jak znam siebie to nawet gdybym się obkupiła w całą siłownię to i tak nic:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz , skakanka + mata to wydatek kolo 30 zl , jakby cos, to nie bede tego odzalowywac ( np. jakbym kupila stacjonarny rowerek za pare stow ;) i nie uzywala) ;) . Mialam sie zapisac na jakis aerobik albo cos w tym stylu ...ale rok temu tak chodzilam , a po pracy (czyli tak naprawde kolo 19-20) to dla mnie za pozno ... ,wiec stwierdzilam ,ze poruszam sie troche w domu :) (nie tylko na jednym meblu ;) ) fryzjer o 8 rano ? masakra ,ale coz...jak nie ma innego wyjscia ,to bierze sie co jest ;) .A co bedziesz robic ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no kolor + podcięcie całości no i mojej grzywki,bo już za długa się zrobiła + porządne modelowanie bo tego dnia wieczorem na roczek:D szczegół że jestem chrzestną:O wiesz co przecież skakankę to ja mam w domu,i to chyba nie jedną,może bym też tak dupę trochę ruszyła bo kondycji 0 słownie zero;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;) jak pierwszy raz (chyba od kilkunastu lat ) skakalam na tej skakance, to myslalam ze mi serce wyskoczy. Kondycji zero ;) . Takze nie przejmuj sie jak Ci sie odechce skakac po 5 minutach na poczatku ;) A swoja droga Ty to jestes szczuplak , wiec nie musisz az tak sie forsowac ;) (chyba ze po tych piwach :D ...ja odstawilam w ogole alkohol , jedynie raz na jakis czas polwytrawne czerwone wino ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie wiesz czasem co tam u Metaxy? wczoraj mój mąż zlądował do domu z Metaxą w ręce ale nie tą naszą tylko z kartonikiem z butelką w środku;) wieczorem spiję trochę,strasznie dawno już tego nie piłam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ps. farbke na odrosty to i ja se musze polozyc . Niestety wlosy mi bardzo szybko rosna ... Miesiac temu farbowalam i juz mam roznice w kolorze od skory glowy i na calosci ...no i te nieszczesne siwe :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ja odstawilam w ogole alkohol" świetny tekst:classic_cool: no właśnie nie chodzi nawet o te kg tylko o kondycję,pewnie gdybym tak weszła na 3piętro zadyszka by mnie zabiła;) a mówią właśnie że skakanka jest rewelacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehehe to bys sie zdziwila jakby Twoj slubny z nasza Metaxa wparowal :D . Jakos mialam od niej wiesci w ubieglym tyg. Chyba nic nowego , nadal upaly :D ;) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"pewnie gdybym tak weszła na 3piętro zadyszka by mnie zabiła" no to u mnie nie jest az tak zle , codziennie (pare razy) wchodze na "drugie" (czyli podwyzszane pierwsze , bo u nas "parter" jest na 1 pietrze ;)a na parterze sa garaze )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no a ja nie,praktycznie prawie żadnych schodów normalnie nie mam do pokonania + podwożenie dupy dosłownie wszędzie tak,że nie żartowałam z tą zadyszką:) w sumie fajnie by było gdzieś wysoko mieszkać i bez windy schody dobra rzecz na kondycję no i na nogi no i pośladki chyba też:D mówisz,że u niej nadal upały:classic_cool: no sobie wyobrazasz akcję ze wchodzi z Metaxą tą naszą do domu?poległabym na całej linii:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no Angel powodzenia, ja też miałam jakis czas temu taki zapał - kupiłam motylka do ćwiczeń, kółko hula-hop, skakankę, stepper z tych lepszych a dzisiaj wszystko leży :O Polecam Ci sciągnięcie z netu filmików na DVD z fitnessem - świetne są z serii Tamilii Web - \"chcę mieć taki brzuch\", \"chcę mieć takie pośladki\" , no i wszelkiego rodzaju aerobikowe na dvd - łatwiej sie zmotywować jak się ogląda w TV i robi to samo. A TAmila Webb ma zabójcze ćwiczenia na partie brzucha, przez pierwszy miesiąc to nie ma co marzyć że się zrobi dokładnie tyle ćwiczeń co ona na tym DVD ale z czasem jak zaczyna się udawać to jest spora satysfakcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goździk no u mnie jest problem z dojazdem na zajęcia bo w moim mieście nic sensownego nie ma. Męczyłam się dwa miesiące i to się nie sprawdziło. Ale oczywiscie że większa motywacja jest na zajęciach z ludźmi niż w domu, bo przeważnie w domu ma się setki wymówek - a to trzeba obiad ugotować, albo wyprasowac coś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie,a jak się już zapłaci albo jeszcze lepiej,gdy chodzi z większą brygadą to zawsze jedna motywuje drugą i do przodu no nic za Angelową trzymam kciuki!:) bo u mnie to się pewnie na dobrych chęciach skończy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to sie ujawnie, skoro mnie tak jawnie obgadujecie ;) :D aha, i dla jasnosci, to nie ja dokonalam wpisu jako anonim. u mnie wporzo, ciagle goraco ;) :) chociaz teraz zaczyna juz wiac. zmieniam prace (znowu) - co miesiac mam inna robote, niezle ;) ale tym razem zaczepiam sie do biura nieruchomosci, takze moze dluzej wytrzymam. w sprawach sercowych ciagle do przodu :) czasem mi sie teskni do Polski, ale jak czytam te Wasze wpisy o pogodzie i smarkach, to mi sie odechciewa ;) a moze do mnie wpadniecie dla odmiany?? :) zapraszam jakby co :) pozdrawiam goraco ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mowilam CI przeciez kto teraz leci do E. ;) tylko niestety nie w Twoj rejon ...no ale za bardzo nie moge sie teraz zabrac na doczepke jakby co, a szkoda :) . Ja w sumie chyba wole cwiczyc w domu - bo moge to robic kiedy chce, a nie w okreslonych godzinach i np. kiedy mi cos wypadnie, to zajecia tez przepadna . Nie sciagam z netu zadnych cwiczen , chodzilam juz nie raz na aerobik, wiec wiem (mniej wiecej) jak cwiczyc ;) . juz piatek :D :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj wpadłoby się Metaxa do ciebie oj tak faktycznie już piątek:D otwieram dziś sok a tak jak zwykle pod nakrętką jakiś napis dziś było \"myśl o mnie.\" kurde o kim niby,jak tu nikogo interesującego ani widu a ni słychu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×