Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prezent

Prezent dla ukochanego na 40 urodziny??

Polecane posty

dostalam dzis list z sadu biskupiego II instancji. W koncu rusza proces (bedzie krocej trwal niz I) , tylko kaza sobie zaplacic za to 500 pln :O , masakra jakas . No dobra, milego dnia jutro i czwartku . No i reszty tyg, bo nie wiem czy pracuje czy nie. A Wy pracujecie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja mam piątek wolny bo pracowałam w sobotę. Angel no to super że Ci się wyjazd udał. Fajnie tak zobaczyć tyle ciekawych ładnych miejsc.Ma to swój urok, taka przygoda i codziennie inne miejsce :) Angel a jak tam w końcu jest między Tobą a R.? Nadal nie jest oficjalnie Twój na wyłączność czy może coś się zmnieniło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziewczyny gdzie jesteście? Ja już chałupkę ogarnęłam, wstawiłam pranko, poćwiczyłam, zrobiłam przelewy za rachunki i teraz siedzę wyluzowana z maseczką na twarzy... Pogoda dobitnie nie dopisała na długi weekend, dobrze ze nic nie planowałam. A jak u Was? W pracy? Wolne? Jak plany weekendowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polewam z tego,że wszyscy którzy dziś pracują,albo nie pracują ale też nigdzie nie wyjechali,solidarnie gadają tak jak Ty teraz Kawa czyli że eee nie szkoda bo pogoda i tak kiepska;) ja pracuję ale tak na pół gwizdka,a to co w takie dni lubię to niedzielny/świąteczny ruch na ulicach dziecko moje wczoraj kwiatki sypało,pogoda dopisała,chcecie fotę?jak nie to nie:P;) relaxuj się więc dziewczyno,jak masz okazję:) a jeśli chodzi o sobotę/niedzielę to nie wiem,ale chyba nic specjalnego w planach,no i trzeba uważać na kasę,za tydzień idziemy na wesele no i urlop tuż tuż:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No goździk, ale to przecież prawda że jakbym planowała wyjechać to bym sie wkurzyła bo pogoda lipna.Mój brat urlopuje już drugi tydzień (nad morzem a teraz góry) no i wcale zadowolony nie jest. Z tego względu właśnie ja wakacyjne długie urlopy planuję zagranicą bo mam pewność że pogoda dopisze :) Mój Misiek ostro zasuwa w robocie (nawet wczoraj cały dzień) bo na 18 czerwca zapowiedziała im się kontrola z ITD.. Pracując w transporcie same wiecie co to znaczy...Przetrzepią tarczki, i odczyty z kart kierowców. Porażka...(to główny powód braku planów weekendowych bo Miśka raczej nie będzie) Na szczęście weekend nie będzie nudny bo mamy właśnie dni miasta z koncertami, imprezami, festynami, wesołym miasteczkiem, statkami na rzece itp. A wszystko organizowane nad Odrą jakieś 700m od mojego domu - wiec spokojnie mogę spacerkiem iść na koncert, wypić piwko i nie martwić się o dojazd do domu :D:D Goździku oczywiście że chcemy fotki Twojej córy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cześć panienki:classic_cool: Coś mnie rozkłada,a ja nigdy nie choruję, od dawna męczy mnie kaszel z większym lub większym nasileniem, chyba serio wybiorę się do lekarza, bo przecież to się może powikłać w astmę nawet albo coś gorszego:O A z \"innych\" to byłam w sobotę na imprezie i wracając nad ranem do domu napisałam (zresztą z dopingiem przyjaciółki:classic_cool:) sms\'a do wiecie kogo, z dzień dobry i żeby wstawał, bo szkoda dnia (było po 4:classic_cool:):D W weekedn nie dzwoni (raz zadzwonił w niedzielę), także wiedziałam, że telefon czeka mnie w pon lub wt. No i zadzwonił:) Ale nadal bez postępu, a w sumie ja się boję spotkania z nim, bo on mnie onieśmiela i znowu nie będę wiedziała o czym z nim rozmawiać:O Tak źle i tak nie dobrze... A teraz coś co zainteresuje Angel:classic_cool: W czwartek weszłam na czat, co dawno mi się nie zdarzyło... Z czystej ciekawości napisałam do pana o nicku \"Zabiore nad morze\" Byłam pewna na 99% co do sposobu \"zapłaty\" owej kobiety, która z nim pojedzie... Ale nie, okazał się miłym, inteligentnym facetem, chce jechać z kimś, bo niedawno rozstał się z dziewczyną i nie chce za dużo rozmyślać.Utrzymuję z nim kontakt, chociaż wiem, że pewnie i tak nie odważę się na ten wyjazd (a widzę, że on ma nadzieję, że się zgodzę), zresztą co bym powiedziała Mamie? A co Wy o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Panterka- nawet NIE MYSL o takim wyjezdzie. Mily i inteligentny pan moze okazac sie seryjnym morderca albo gwalcicielem albo jeszcze Bog wie kim :O Kawka - co do R. to na wylacznosc bede go miala chyba jedynie jak go sobie przykuje kajdankami do siebie :D ;) . Ale mozna powiedziec ,ze jestesmy razem (poki co, chyba ze \"pojde dalej\", jak to mowi Metaxa, bo np. nie dostane pierscionka w odpowiednim momencie ;) :D ) Gozdzik, daj te foty :) . a dzis mam wolne od poludnia jak widac , R. pojechal do mamusi ;) (jutro wraca) , ja zdazylam isc na paznokcie i posiedziec pare h nad zdjeciami (ponad 1700 szt ) - takze sprawdze @ ;) . wczoraj tez mialam wolne , ale od poniedzialku do pracy :O , w tym tyg. pracowalam tylko we wtorek, wiec 5 dni robocze chyba mnie zabiją :P ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok potem zdjęcia wrzucę Angel dzięki za foty,super widoki i w przodzie i w tle zdjęć:) Pantera,bądź ostrożna z takim od razu ufaniem ludziom,pamiętaj że nie wiesz jednak kto jest po drugiej stronie a żeby człowieka poznać to potrzeba jak mówią beczkę soli z nim zjeść,a jeszcze to może być mało:) oglądnęłam wczoraj trochę Opole,K.Kowalska mnie powaliła:O piękny dzień się zapowiada,kawę i do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie wyslalam opisane zdjecia ;) ufff do pracy ? yyyyyyyyyy NIE CHCE MI SIE :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki!skorzystaliście i wypoczęliście,to widać a z okna tego zamku niezły widok:classic_cool: jak się teraz wbijesz w rytm codzienności to się sama zastanawiam;) ja mam miesiąc do wakacji:) a czym bliżej tym gorzej,nie chce się,i pełno problemów a w sobotę wesele:D na lipca znajomi zaprosili na parapetówę,ale to się pokrywa z naszymi wakacjami,więc odpada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze znalazlam cos w necie zeby Wam pokazac - a nie mam zdjec, bo juz bylo za ciemno zeby robic - tu jedlismy kolacje :D http://www.dornbirn.at/Karren-and-the-Karren-Cable-Ca.1068.0.html?&L=1 matko , ja chce znow wyjechac , moge nawet na zawsze (byle byl net :P ) , bylo tak super :D :D :D ;) . Dlatego tak zazdroszcze R. tej jego pracy ... owszem nie zawsze ma czas na zwiedzanie ,ale zawsze to cos... a teraz na te 15 dni, to tylko 6 x po 8 h mniej wiecej byl "sluzbowo" ,reszta byla nasza :D Kurcze, Ty sie gozdzik naimprezujesz, ja CHYBA bede miec wesele jakos w sierpniu kuzynki, chyba ze sie rozmyslila :P ;) , bo narazie zaproszen ani widu ani slychu :) :D . A na wakacje to nad morze jedziecie ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fiu fiu!nieźle:classic_cool: się zakosztowało światowego życia to narobiłaś sobie ochoty na jeszcze, fajnie byłoby tak mieć możliwości finansowe i w ogóle i móc sobie zafundować tak z półroczne wakacje, a nie kończyć tylko na marzeniach albo na oglądaniu fot różnych miejsc w necie:O pewnie trza się cieszyć z tego co jest ale... my pędzimy na tydzień nad morze,a stamtąd bez zahaczania o dom bezpośrednio do Zakopanego(nigdy tam nie byłam) co do imprezowania to starzeję się jak 2x2=4,w sobotę była impra wódkowa a mi się nie chciało,wolałam zgarnąć dziecko siedzieć w domu i oglądać film o 21.00:D;) w temacie mojego dziecka,to chomik Jej padł,a się napłakała😘 w tym momencie odpada problem z kim zostawić chomika na okres wakacji;) ale nie o to przecież chodzi:) dostanie po wakacjach drugiego,imię już wymyśliła macie świadomość że dzieciaki i nauczyciele jeszcze tydzień i mają wakacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest plus wakacji dzieciakow i nauczycieli -juz nie bedzie takich korkow :D ;) . przykro mi z powodu chomika, ale to sa takie raczej krotkozyjace zwierzatka, nie myslalas zeby np. kupic kotka, albo malutkiego pieska ? ;) :D no to fajne wakacje , tylko droga daleka :D , mam nadzieje ze nie bedziecie jechac do Zakopca w weekend, bo wtedy sa najwieksze korki tam :) . No i trzymam kciuki za pogode :) :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem że chomiki są krótkożyjące ale to jedyne zwierzę które trawię w domu;) kotek?pies?weź to powiedz mojemu dziecku,oszaleje,to są Jej marzenia:) ale odpadają z tego prostego powodu,że nie miałby się kto nimi zajmować to raz(bo nie wierzę że mała tak w 100% temu podoła) a dwa,że nas prawie wcale nie ma w domu,szkoda by było zwierzaka,żeby samo w domu cały dzień siedziało a chomik sobie biega,wystarczy pamiętać żeby miał jedzenie i wodę,pobawić się z nim jak przyjdzie na to ochota i gra:) no i też chyba łatwiej się odchoruje jak taki chomik padnie niż psiak ukochany czy kot:) do Zakopca jedziemy na tydzień prosto znad morza,w niedzielę bo tak nam pasują terminy,i jesteśmy przygotowani na wyjazd rankiem przyjazd wieczorem,mamy już wpłacone i zarezerwowane spanie,to nie ma stresu możemy nawet w nocy zjechać, i wiem że to jest spora kilometrówka,ale chodzi o to żeby nie marnować nawet jednego dnia urlopu,a tak to nocka na odpoczynek i od rana w poniedziałek już można odpoczywać dalej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tam ,kotek nie wymaga wiele uwagi ;) , nie trzeba chodzic na spacery ;). A co do jazdy w niedziele to chyba dobry pomysl ,wiekszosc bedzie raczej wracac , bo w tamta strone to rczej jechaliby w piatek czy w sobote :) jeszcze tylko polowa prawie czasu i do domu mozna jechac ... :D ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przekonamy się, oczywiście tak jak mówisz trzymam kciuki za pogodę,bo z tą naszą letnią aurą to kto wie:) no nic kciuki trzymam! a powiedz jak tam włosy?bo ja Ci powiem że revalid u mnie działa:) na paznokcie naprawdę i włosy też widzę,wypada jeszcze trochę ale to już dużo mniej i jakby ładniejsze?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dziala, dziala (nie widac bylo na fotkach ? :P ) , u mnie to byla mieszanka taka, ze nie miala prawa nie zadzialac, tylko musze sobie dokupic chyba ten revalid (u Ciebie tez kosztuje ok.45 zl?) , bo mi sie na wyjezdzie skonczyl, no i jakies witaminki, bo mam ostatnie 3 tabletki ;) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mówisz o tych piórach latających wkoło twojej głowy?było widać było:D niezłe upierzenie:classic_cool::) u mnie w zależności od apteki 45-50zł,tylko wkurwia mnie to branie 3 x dziennie,bo nie sposób o tym pamiętać:P a czym jest takie 5 dych w zamian za święty wreszcie spokój z włosami:) żadnej nowej kiecy na wesele,żadnych nowych butów,ale spoko coś tam ze starych zapasów w szafie mam:classic_cool: buty te co na komunii a kiecę pokażę potem na fotach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nie pamietam o braniu 3 x dziennie , nieraz bralam np. 2 rano , zeby pozniej wieczorem wziac, albo rano 1 ,a wieczorem 2 ,bo tak latwiej. Jak widac nie zaszkodzilo ;) (na wlosy ,o reszcie nie wspominam) dobrze ze sama wspomnialas o fotach z wesela, moze nie bedzie trzeba przypominac ... :P a kurde :classic_cool: potanczylabym se troche. Tylko jakos nie ma jak , R. znow ma teraz wyjazdy (dzis polecial, jutro wraca, w srode znow wylatuje ;) , wraca w sobote dopiero :O ) , takze jak wraca, to jest troche zmeczony... moze w koncu to wesele bedzie :) (i tez raczej nic kupowac nie bede jakby co, ew. cos przerobie , bo wiekszosc jednak jest za duza ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co no są plusy trzymania wagi takiej samej cały czas, wtedy to wyjmujesz z szafy jakąś kieckę 3letnią przymierzasz jest dobra patrzysz kurde nieźle i w długą na imprezę(ja tak zrobiłam jakiś czas temu jak szłam na wesele;) ) fajnie od czasu do czasu odchamić się i potańczyć,a wesela są do tego idealne:classic_cool: to może się załapiecie w tym sierpniu, my oprócz wesel zawsze w karnawale idziemy na imprę tańczoną,no i jak tylko jest jakaś okazja w międzyczasie to pewnie też echhh pogoda rewelacja i jak tu pracować??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no , pogoda znow rewelacyjna :) , pracowac sie nie chce ,ja praktycznie czekam nas szefowa, co by mi reszte kasy zaplacila :O , bo czesc pensji dostalam we wtorek jak bylam w pracy w ubieglym tyg. pije kawke ,a Ty ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to ja też:) a co z tą twoją robotą?aktualne plany zmiany pracy?🌼 wkurza mnie że wciąż na coś potrzebna jest kasa, wydatek za wydatkiem:O wesele wiadomo,kosmetyczka,fryzjer,prezent znaczy kwiaty,telegram a jeszcze teraz muszę w tym tygodniu wyskoczyć po jakąś bieliznę,po prostu muszę! no i znów parę zł pójdzie:O masakra z tą kasą,no naprawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przed wyjazdem kupilam sobie 2 kompleciki bielizny i klapki (ale nie te za 200 zl, tylko 49 :D, bo znalazlam duzo ladniejsze i tansze :P ) , takze jestem troche wyplukana z kasy :O co do roboty ,to raczej jestem tu do konca czerwca, max lipca i \"do widzenia\" , firma przestaje istniec ... :O Nowa praca jak najbardziej aktualna, ale nawet teraz R. mi \"troche\" pomaga , oczywiscie caly wyjazd byl sponsorowany , pamiatki tez ;) itp. Ale mysle tez (mimo tego ,ze u niego bede miala wiecej pieniazkow niz obecnie ;) ) zeby sobie moze wydluzyc kredyt i tym samym zmnniejszyc rate krdytu mieszkaniowego, bo kurde nic nie moge odlozyc sobie jakby co ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
porażka z tą kasą nie? jak tak człowiek widzi ile kasy do ręki dostaje,a ile wydatków i jak się te pieniądze rozpływają to można na głowę dostać:O a nic z tym się nie da zrobić no i poza tym doskonale widzę jak żarcie skacze w górę,co zakupy to się więcej płaci dziwny ten swiat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja mam teraz wiecej wydatkow niz kasy ,ktora dostaje od szefowej , wiec spoko - mi nic nie zostaje ;) oooooo przyjechala szefowa :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×