Czy któraś wstrzyknęła sobie botox???

Hej Gościu! Masz racje,ze metryki sie drastycznie nie cofnie,lecz dzisiejsze czasy,trend jaki panuje wszędzie nie sprzyja takiemu pogodzeniu sie z upływającym czasem. Wszędzie lansuje sie idealny wyglad,a poza tym tez możemy korzystac z rożnych bardziej skutecznych i coraz bardziej dostępnych nam metod polepszenia sobie wyglądu ,tym samym opóźnienia starzenia. Wystarczy spojrzeć na starsze pokolenie naszych celebrytów,którzy mając prawie po 60 lat teraz wyglądają nawet lepiej ,niż kiedy mieli trzydzieśc***are. Oczywiście jesli juz ,to należy sie udać do sprawdzonych specjalistów, i js tak zrobiłam,ale niezależnie od tego wyszły powikłania,i wygladam gorzej niż przed zabiegiem. Teraz tylko czekam ,aby to minęło,i mam nauczkę.

Niby 2015.03.05 Efekt mefisto - wygląda tak, że wewnętrzny kąt oka jest zdecydowanie obniżony (stąd efekt uczucia ciężkich oczu), natomiast zewnętrzne łuki brwiowe idą wysoko ku górze. Efekt toksyny botulinowej powinien zacząć mijać około 3-ciego miesiąca po zabiegu. Paraliż mięśni nie jest trwały. Aby na trwałe wyłączyć pracę mięśnia trzeba by było podciąć główne nerwy, co na pewno nie nastąpiłoby symetrycznie. Masaże czoła mogą przynieść efekt, ale na pewno nie spektakularnie i błyskawicznie. Co do fal radiowych to jak najbardziej powinny obkurczyć skórę. Wrzuć proszę gdzieś zdjęcia przed i po - wycięte samo oczy z brwiami bez reszty twarzy - będę mogła być bardziej obiektywna. co do faszerowania się lekami - tylko zaszkodzisz wątrobie.

Hej Sandrine, Dziękuje za odpowiedz. U mnie zdarzyło sie coś dziwnego. Moje ostatnie posty wręcz rozpaczliwe pisałam ,kiedy byłam ok 7 dni po zabiegu,i wtedy właśnie powikłania osiągnęły apogeum. Pózniej ok drugiego tygodnia po zabiegu te objawy powoli zaczely ustępować. Przestałam odczuwać ten ciężar na powiekach i oczy bardziej sie otworzyły, tym samym złagodniał wyraz twarzy ,i przestawałam wyglądać wreszcie na zmęczona. Boże jak sie uspokoilam i ucieszyłam !!!! Niestety ten stan nawet ładnego wyglądu trwał tylko ok tygodnia,az tu nagle znowu powróciło. Ciężkie powieki,szczególnie jedna. Najbardziej to odczuwam ,gdy patrzę w gore,czując lekki opór. Tak jakby znowu obrzek. Myślałam,ze moze tak byc przez jakiś czas. Ze objawy moga ustępować i powracać co jakiś jeszcze czas. Zaznaczam,ze nie było to tylko moje subiektywne odczucie,bo odrazu wszyscy mnie pytali "co mi sie stało z oczami?!!!" I ta mina zmęczonej twarzy. Natychmiast napisałam do swojej doktor . Myślałam,ze odpowie ,ze coś takiego sie moze jeszcze zdarzać tak do 4 - 6 tygodni( tyle czasu ustępują objawy ) Niestety ona odpisała,ze to nie mozliwe,jesli objawy juz ustępowały,to nie moga ponownie powrócić. Był moment,ze juz odetchnęłam,a teraz jestem zdezorientowana i załamana. Dokładnie jest 3 tydzien od zabiegu i powinno byc coraz lepiej,a było ok kilka dni i znowu gorzej!!!!! W tym właśnie czasie postanowiłam specjalna maszyna wyszlifowac taki stary drewniany stół,ktory pózniej chcialam pomalować . Jak zwykle jak przystało na typowa blondynke z kawałów zapomniałam założyć specjalnego worka na ta maszynę, i zadowolona ze swojej roboty nie zauważyłam,ze wszystko wokół mnie pokryte było gruba warstwa pyłu. No i po tym zdarzeniu odrazu zaczęłam odczuwać te objawy ciężar na powiekach ,mniejsze oczy i zmęczony wyraz twarzy ,pieczenie i suchosc oczu. Chyba to jednak zbieg okoliczności . I teraz niewiem czy ten pył spowodował moze obrzek powiek i objawy podobne do tych pobotoxowych,czy te powikłania od botoxu mogły wrócić bardziej mi na to wyglada. Chyba jeszcze nie zwariowałam !!!! Moze komuś sie tez to przydarzyło ,ze objawy szybko minęły,i nagle znowu powróciły na jakiś czas????? Nie mniej jednak prześle pare fotek Tobie Szandrine tydzien po zabiegu i 2 tygodnie po, no i te ok 3 tyg z pogorszeniem. Miech Twoje fachowe oko obiektywnie oceni sytuacje,bo niewiem co myślec i co robic?!!!!!!!!! Zrozpaczona Niby mądra,a jednak głupia forumowiczka.

Prześlij - skonsultuje z naszym doktorem. Teoretycznie, jeżeli toksyna puściła, to nie powinna na nowo złapać ponownie bez jej dostrzyknięcia i w tej kwestii zgadzam się z Twoją Panią Doktor. Co do pyłu i spuchniętych oczu - może mieć to również wpływ (p.s. też noszę kolor blond :-) ) warto zakupić krople np. ze świetlika oraz wypić wapno i musującą witaminę C - być może jest to lekka reakcja alergiczna na pył. Ale oczywiście nie musi. Mam nadzieję, że uda nam się rozwikłać zagadkę. Póki co zaglądaj rzadziej w lustro, bo czuje, że niepotrzebnie się nakręcasz.

Witam. Ja dałam się namówić 3 miesiące temu na botoks w kurze łapki. Mam 38 lat i generalnie przed zabiegiem kurze łapki były niewielkie i widoczne tylko przy uśmiechaniu. Po ostrzknięćiu, pierwsze dni super!Kurze łapki wygładzone i wydawało się, ze będzie juz tylko lepiej. Niestety myliłam się:( Po około dwóch tygodniach od ostrzyknięcia pod oczami zrobiły sie obrzęki i w jednym oku worek! Dodatkowo zrobiły się zmarszczki po oczami których wczesniej nie było. Pan doktor powiedział, ze tak moze się zdarzyć , bo zmienia się mimika. I ZMIENIA SIĘ, FAKT:(Ale do jasnej cholery po co mi dodatkowe zmarszczki pod oczami kosztem kurzych łapek, które wygladały 100 razy lepiej i naturalnie niz te widoczne teraz pod oczami!Od trzech miesięcy ratuje się kwasami aha, dermapenem, a za kilka dni idę na radiofrekwencje mikroigłową. Chcę wygładzic te zmarszczki pod oczami i ujedrnić tam skóre. Dziewczyny, botoks pod oczy jest może ok, ale dla bardzo jędrnej skóry.!!!Lekarz powinien sprawdzić, czy skóra pod oczami nie jest zbyt wiotka, cieńka, bo wtedy macie gwarantowane niepożądane skutki!!! Jeżeli bardzo chcecie botoks w kurze łapki, to najpierw wzmocnijcie tam skóre, bo pamiętajcie, że skóra na twarzy jest przytwierdzona do mięsni, jeżeli spraraliżujemy ten mięśień na jakiś czas, to on zmniejszy swoją objętość, a naciągnięta wczesniej na ten mięsięń skóra zwyczajnie zwiotczeje!!! Jeżeli jest jędrna to ok, poradzi sobie, ale jeżeli mniej to możecie miec kłopoty! I tego do cholery nie mówią lekarze!!! Myślę, ze botoks jest ok np. podany w czoło. Koleżanka robiła i efekt super! Naprawdę uważajcie przy likwidowaniu kurzych łapek i nie dajcie sobie wstrzyknąć botoksu pod oczy!!! Ja botoksu pod oczy nigdy więcej, stawiam teraz na wzmacnianie i ewentualnie jakiś kwas hialuronowy lekko usieciowany.

wiem ze po botoxie można w swojej facjacie poprawiać albo ulepszać dodatkowo kwasem hialuron......

Hej Sandrine fajnie by było,gdybys jak wspomniałas pokazała moje foty swojemu doktorowi. To juz prawdziwy dobry uczynek. Porobilam te fotki,ale troche ich wyszło. Trudno mi z tego wybrać tylko jedna lub dwie,bo dopiero po obejrzeniu serii ujęć mozna wychwycić problem. Czy mogłabym wysłać troche w większej ilości,czy to byłby problem,i gdzie tu na forum,czy maila? A tak poza tym nie jest dobrze. Stosuje rożne krople i nic nie pomaga. Oczy ciagle łzawią i sa opuchnięte. Niewiem co ten renomowany babsztyl mi zrobił,ze teraz mam takie problemy. Szlag mnie trafia jak widzę wokół zbotoxowane panny ,ktore wyglądają pięknie. Brwi maja wysoko uniesione i oczy promiennie otwarte,a ja wszystko odwrotnie!!!! Dlaczego?!!!!!!

ja mam 34 lata, wypełniałam już botoxem lwie zmarszczki i doline łez, trzeba wybrac tylko dobra klinikę, która ma wyspecjalizowanych lekarzy, ja polecam Amaryllis z Bytomia, będe jeszcze tam wypełniac bruzdy wargowo-nosowe, bo jestem bardzo zadowolona z efektów, uważam ze wszystko jest dla ludzi, a dzieki tej klinice czuję się teraz o wiele lepiej, przede wszystkim bardziej atrakcyjnie

Pewnie prześlij ich kilka - sprawdzimy co da się znać.

Sandrine kochana , Jesli dobrze zrozumiałam,to moge wysłać te zdjęcia na adres mailowy ,ktory widnieje zawsze pod Twoim wpisem czyli neugeniki kliniki ?

Tak, pisz śmiało. Skonsultuje z moim lekarzem co ewentualnie można zrobić i czy rzeczywiście jest tak źle. Może będziemy potrafili polecić Ci kogoś dobrego w Twojej okolicy.

Jestem zdziwiona waszymi problemami :O. Wykonuję botox regularnie w www.remedest.pl i nigdy nic złego się nie stało. Doktor wykonuje to bardzo subtelnie przez co jest dobry efekt ale bez dziwnych zaciągań itp. ....

Kocham botox! Od 10 lat nigdy żadnych powikłań a radości z młodości bez liku. Pozdrawiam i polecam moją dobrodziejkę dr.Siedlecką z Dermamed Estetica

Wrocławski Dermamed ja błogosławię, od jkaiegoś już czasu tam chodzę na botox i inne zabiegi (zastanawiam się też nad liposukcją Vaser- a jeśli miałabym komuś powierzyć swoje ciało to tylko im ).

Jeśli botox to tylko sprawdzonym gabinecie, botoxem można zrobić nawet delikatny lifting twarzy. Ja zawsze wracam do DorMed w Bydgoszczy, fantastyczna profesjonalna Pani doktor Lorkowska-Czosnyka, polecam.

Zamiast botoksu, zwłaszcza dla młodszych osób polecam nici liftingujące, duzo naturalniejszy efekt bo ponieważ nie unier**** mięśni mimicznych, jedynie je osłabia plus widoczność od razu po zabiegu Polecam lek Magdalenę Tyc Tykę z Krakowa, słyszałam o niej mnóstwo pozytywnych opinii i sprawdziłam na wlasnej skore :) Przyjmuje w mtt estetica na Borku koło Multikina

Ja miałam wstrzyknięty Azalure, jest dużo mocniejszy i bardzo długo trzyma. Nie polecam. Chyba nie ma badań klinicznych, tylko jakieś wstępne. Jest dużo tańszy od tych, które są przebadane.

Czy azzalure jest sprawdzony ? Ktoś może mi odpowiedzieć ILE CZASU TRZYMA?

większość osób twierdzi, że mocniej chwyta ale trzyma krócej

Azzalure jest podobnie przebadany jak Botox, ale jego cząsteczka jest mniejsza. Z naszego doświadczenia różnie to bywa - u niektórych dłużej trzyma Botox, u innych Azzalure - co do różnicy w cenie zakupu jest niewielka.

Mogą być problemy jak się zachoruje np. na zapalenie płuc i trzeba będzie brac antybiotyki?

I jeszcze jedno pytanko, jak długo jest na rynku azzalure ? Botoks to wiem, że około 20 lat.

Halo, halo czy jest tu jakiś lekarz? bo dwa lata temu wielu sie wypowiadało i mądrzyło na temat Azzalure. Europa jest bardziej postępowa, a Ameryka be, bo nie dopuściła AZZALURE do stosowania. Musi być z tym preparatem cos nie tak, ma wiele skutkow ubocznych, TYLKO BOTOKS JEST DOKŁADNIE ZBADANY

w opolskim gdzie mi polecicie ??

Bardzo proszę o odpowiedż lekarza. Mam wstrzyknięty azzalure , czy mogę brać antybiotyki w przypadku jakiejś choroby???

Może Sandrine z kliniki mi odpowie, bardzo proszę.

PANI SANDRIN BOTOKS chyba już bokiem ludziom wychodzi

Ja jestem 5 miesiac po feralnym botoksie. Mi sie oczy zrobily chinskie, brwi opadly i zrobilo sie zapalenie spojowkowe, jeszcze wory. Sytuacja poprawila sie w lutym bo wory zeszly. Dwa miechy chodzilam z wykrzywionymi oczami. Niedawno zaczelam puchnac. Brwi mi wywindowalo do gory i sie ucieszylam bo zaczelam wygladam jak czlowiek. W tym tygodniu znowu wyszly wory. Ponadto mam wrazenie jakby mi brwi lecialy w dol... dziwne uczucie... musze je sama podtrzymywac na dawnym miejscu bo mi chca wrecz na oko spasc. Nie mialam tak. Jakby cos je na dol ciagnelo. Jak ich nie trzymam to mi skora nad oczami wisi. Mam tak od 5ciu dni i znowu wpadlam w poploch a w tamtym tygodniu bylo tak dobrze. Mial ktos tak???

Ja mam podobnie, wisi mi skóra nad oczami, opadła mi jedna brew bardziej, do tego zaczęły boleć mnie oczy. Robiła to lekarka jakimś nowym botoxem, chyba botocure się nazywał. Złamałam się psychicznie.

Pani Sndrine z kliniki chyba wyjechała na długie wczasy.