praca w KFC

ano pewnie, bo żywe wam przywożą do kazdej "restauracji" :D pewnie gotowe opanierowane mrozonki dostajecie :P

do Maroo: a więc pracownik serwisu :) robi nawet kilkadziesiąt longerów na godz (z pomocą innych pracowników serwisu rzecz jasna:P), smazy fryteczki, zawija twistery, robi sałatki, jogurciki, wola "malo stripsa/wingsa/zingera" - tak, coby kuchnia zawczasu wiedziala i inne:D Pracownikowi serwisu zdarza sie również przemetkowywać sałate i mieć jakieś masakryczne doczyszczanie - jakie - zależy od zmiany:P

no praca na serwisie niby lżejsza od kuchni no ale trzeba czasem swoją piątą ręką skrecac 8 longerów 3 twistery ;) i jeszcze wstawic małe :) rano oczywiscie wszystko metkujemy elegancko i dbamy o to co by czasy na ladzie sie zgadzały :) ja tam wole jednak moją kuchnie hgh. :P nie no dostajemy swieze lub mrozonki :) w siateczkach popakowane marynujesz pózniej panierujesz i smazenie i masz kurczaka na lade ;)

heya wszystkim pracuje w KFC w Anglii.. dokladnie na wybrzezu i powiem Wam tak.. wszystko zalezy od staffu :p ja pracuje z 3 Polkami.. a reszta ludkow.. no to wiadomo rozne narodowosci.. ogolnie nie jest tak zle jak wszyscy pisza.. na poczatku sporo papierowej roboty.,, od razu , bez zadnego doswiadczenia mnie przyjeli.. robie frytki,kurczaki i inne rzeczy-patrz generalnie wrzucasz do \"stojaka\" i wkladasz do oleju,potem przenosisz do miejsca gdzie wkladaja frytki do papierowych torebek i finito! wcale nie skomplikowana praca :p poza tym z czasem to jest tak poolowe godzin pracuje ,polowe gadam z ludziami.. potem posilek,picie ile chcesz i generalnie luz jak wszyscy robia swoje to jest okey i zero jakis awantur.. trzeba sie przekonac samemu..wszystko zalezy od tego jaki jestes gadaty i robotny w ANGLI na poczatek stawka to 5.50 ( co robi za godzine ponad 20 ZLOTYCH !!) + premie i posilki i inne duperele ktore sobie po pracy mozesz zabrac do domu (jak kurczaki i kanapki ktore sie nie sprzedaly) pracujesz ok 40-50 godz tyg-co daje Ci okolo 250 funtow za tydzien czyli- 1000 zlotych prawda jest taka ze trzeba sie po prostu dobrze zakrecic.. a potem sa awanse.. i tak jak moj menadzer.. jezdisz SPORTOWYM AUTKIEM i masz kasy jak lodu :p na poczatek lepsze to niz KICHENPORTER .. zatem powodzenia wszystkim..

ludzie ile wychodzi kasy na probnym na 1/4 etatu w kfc? tak mniej wiecej.

A jak się tam dostać??? I jak z płacą??? I jest umowa zlecenie czy normalna umowa o pracę??? :)

Non stop się pisze tu o stawkach - na próbnym, na 1/4 etatu nie spodziewajcie się wiecej niż 200 - 300 zł (chociaż to 300 to już delikatne naciągnięcie:P). A jak ktoś chce się tam dostać, niech albo wejdzie do upatrzonej restauracji i poprosi menadżera na bok i powie, że chce tu pracować i już. Zostawić jakieś namiary czy coś takiego. Ewentualnie wejść na www.dlastudenta.pl , tam kfc niemalże bez przerwy się ogłasza. Wysłać zgłoszenie, powinni oddzwonić. Umowa to oczywiście umowa o pracę - podkreślają to tak samo jak to, że nie oszukują przy wypłatach;)

Powiedzcie mi proszę ile zarobię w kfc na okresie próbnym we Wrocku a ile później? Dodam tylko, że rozważam pracę na Świdnickiej. Czy nie lepszy byłby mac?

Teraz w KFC zarabia się 7,80zł/h. Poprawiły się warunki pracy i to o wiele. Początki mogą być faktycznie trudne,ale do każdej pracy trzeba się przyzwyczaić i przystosować!!!

hej, może mi ktoś powiedzieć na czym polegają te konkursy dla pracowników?

7,80 netto :/ duzo zwykly pracownik kasy czy kuchni tak ? a z ciekawosci jaki jest wasz utarg miesieczny czy tez dzienny ? konkursy dla pracowniku np sprzedaz produktu promocyjnego kto najwiecej sprzeda 300zł do premi ;)

up up ile wychodzi za miesiac?? 1000 sie zarobi?? chce pracowac w bialymstoku

zalezy od stawki :] ale nie sadze zeby byl problem zarobic 1000zł

Jak sobie wyrobisz okolo 200 godzin przez caly miesiac to zarobisz 1000zl. .... Niestety:/

Orientujecie się, czy w KFC i Burger Kingu też wymagają wkuwania długości frytek, ilości sałaty w gramach w każdej kanapce, mocy lamp oświetlających frytki i tym podobnych idiotyzmów, tak jak w macu? Zastanawia mnie, co jest takiego strasznego w tych \"restauracjach\", że ogłaszają się codziennie, a macdonald, który wspominam baardzo źle, na taki brak pracowników teraz nie narzeka...

oczywiscie, ze trzeba wkuwac zestawy na pamiec, ilosci wszystkiego itd.... ciagle sie oglaszaja, poniewaz praca jest ciezka, trzeba szybko wszystko robic, za nie duze pieniadze. I do tego sie usmiechac. heh pozdr

Witam, Obecnie z chłopakiem szukamy pracy we Wrocławiu. Jesteśmy zainteresowani pracą w KFC. Ja się nie boję pracy, jednak po przeczytaniu kilku komentarzy zaczęłam się zastanawiać... Ile na rękę można dostać...?? W ogłoszeniu było napisane KONKRETNIE sprzedawca, pracownik kuchni... 8,6/h... Jakie są realia... ??

Ja też chciałbym załapać się do KFC na soboty i niedziele. Czy wogóle przyjmują do pracy na weekend i jakie są za to stawki.

pracowalam miesiac w kfc w 3miescie, piatki, sob i niedziele. mialam z tego 500 zl bo wtedy bylo na probnym 4,9 na godzine, teraz placa lepiej. dobre szkolenia, jasny podzial obowiazkow, w moim byla siwetna atmosfera. ale zamkniecia do 1 w nocy, czasem 12 godzin na kasie - bo jak odmowic zostania dluzej ? ;) zarelko za 1 zloty - dla mnie plus. ogólnie polecam, zwlaszcza osobom bez doswiadczenia - zero stresu, wszystkiego cierpliwie ucza. zwolnilam sie bo nie wyrabialam - mam szkole plastyczna dzienna. teraz pracuje gdzie indziej i mam 12 na godzine, ale czasem bym wolala wrocic do kurczakowni. bylo duzo sympatyczniej ... ;/ jezeli nie boicie sie ciezko pracowac to spokojnie mozna wyciagnac 1600 zl bez premii a z premia wiecej. z etatu typu 6 dni w tyg. przepraszam za brak polskich literek ;)

o ludzie kochane jak chcecie być zdrowi na umyśle itp to do kurnika czyli KFC sie nie przyjmujcie.ja pracuje w tym syfie prawie 4 lata włassnie jestem na wypowiedzeniu i powiem wam jedno nie mozna mieć swojego zdania i jak sie tyłka nie liże to sie nie ma ani awansu ani premii i nic co jest z tym związane poprostu nie mozna mieć swojego zdania bo sie nikt z tym nie liczy pozdrawiam:)

Mam jedno pytanie: jak tam wytrzymałaś 4 lata??!!

witam pracuje w kfc jakies 2 miechy ponad .... szczerze mam na reka 7.20 mam 1/2 etatu a wyplaty naprawde sa lipne mimo tego ze chodze za wszystkich do pracy jak mam Off to i tak ide do pracy i wogoile mam to robic za ponad 1000zł smieszne pieniadze....ale jesli ktos chce pracowac w gastronomi to polecam tak.... 3 miechy w KFC bierzesz papiery idziesz do Mc gdzie dostakesz juz 9 zł brutto :D lub do pizza hut 10zł brutto a moze pizza dagrasso gdzie tam zarobki osiagaja nawet do 10zł netto oczywiscie jesli miales doczynienia z gastronpomia minimum 3 miechy w kazdej z tej prac jets tak poniewaz juz sie pytalem i mysle czy nie wybrac pizza Hut praca nie jest ciezka jak w KFC bo trzeba piec "placki" na pizze gdizes tak dziennie 200:D:D tak samo elastyczne godziny i dni pracy ;p no i tez Ci przypada staff tak jak w KFC;p takze zastanowcie sie Ci ktorzy pracuje w KFC i chca zminic prace na lepsza platna...a Ci co chca isc do KFC to polecam to jako rozwiniecie sie i iscie dalje za wieksze pieniadze bo naprawde za te grosze to mi sie wstawac by nie chcialo niestety teraz przejzalem na oczy i jets dobrze ....;p

ja pracuję w kfc od 4 miechów i nie mogę narzekać na atmosferę wśród pracowników. trochę gorzej jest z menago i wypłatami. Ale po kolei. Nie wiem jak u Was, ale u mnie tylko ten kto ma konszachty z kierownikiem restauracji (dobra gadka, robi za niego prawie wszystko) ma jakąkolwiek szansę na awans. Moim zdaniem czymś nienormalnym jest,że osoba pracująca 4 lata jeszcze nie awansowała, a przydupas pracujący 6 miesięcy owszem :( Menago jeszcze, ale i tak każdy na każdego jedzie. Co do wypłat... tragedia!! Mam stawkę 7.5/h + 0,8 ekwiwalentu i co?? tyrałam ostatnio 170h i dostałam ledwo 1100 zł :( totalna masakra....

stawka oczywiście brutto, bo tego nie dopisałam. Aha.. o premii można zapomnieć, bo przez ostatnie 3 miesiące nikt jej nie dostał i raczej się to nie zmieni.

a jest tu ktoś kto pracuje w kfc w krakowie??? zaczynam tam pracę 6.11. i nie wiem czego się spodziewać, to będzie moja druga praca, ale mam tyle długów na głowie że nie mam wyjścia.

Podejrzewam, ze wszędzie jest tak samo. Zależy tylko, na jakich ludzi trafisz. Ale ci zazdroszczę staffów...;)

kupię kody kfc grander rewir@boy.pl

jeśli ktoś chce prace dobrze płatną to zapraszam piszcie dwoncie 502-994-184 praca naprawde lekka

A nie wiecie może jak jest w kfc w warszawie w Promenadzie? Jaka ekipa i takie tam :):):):)

Hej! Ja pracuję w KFC w Oxfordzie w Anglii. Cóż mogę powiedzieć - ekipa głównie z Algierii ( z managerem włącznie). Płaca 5,75 funta brutto za godzinę, zamiast obiecanych 42 godzin jak na full time przystało mam w porywach 32. Rasizm taki, że w głowie się nie mieści. Jak myślicie kto musi nosić ciężkie pudła po schodach na 2 piętro (w tym 20litrowe oleje)?? Oczywiście kobiety! I to najlepiej te europejskiego pochodzenia. Po za tym to przynieś wynieś zamieć. I obowiązkowo idealny serwis na kasie - piękne powitanie z uśmiechem, sugerowanie, powtarzanie zamówienia, pożegnanie piękne z uśmiechem. I oczywiście nie dłużej jak minuta na klienta. A wszystko to bo 2 razy w miesiącu przychodzi tajemniczy klient i spróbuj tylko się do niego nie uśmiechnąć, albo na koniec powiedzieć \\\"dziękuje\\\" i nie dodać \\\"do zobaczenia znów\\\". O tym co się dzieje w trakcie ramadanu to wspominać już nie będę, bo książkę można by napisać! Nie wiem jak się pracuje w KFC w Polsce, ale nie wierzę, że gorzej niż tutaj. Na szczęście jeszcze tylko 2 miesiące męki i wracam do Polski :D Żegnajcie przeklęte araby :D