czy to według Was zdrada?

Mój mąż przyznał mi się, że podczas pobytu nad morzem (spał na plaży) poznał na plaży dziewczynę wieczorem. Zaczepiła go zaczęli rozmawiać, a podczas rozmowy leżeli razem i przytulali się, bo niby było zimno. Bardzo mnie to boli, a on uważa że to nic takiego i że wyolbrzymiam sprawę. Jak Wy uważacie?

przytulali sie.... dobre sobie....i Ty mu wierzysz????

To najlepiej zapytaj jego. Tylko powiedz mu czy zdradą by było, gdybyś ty leżała na plazy z nowopoznanym i się z nim poprzytulała. Zdrada to nie tylko kopulacja.

Tego już było za wiele :O

witaj!Często od czegoś takiego się zaczyna a kończy w łóżku.miałam podobny problem.no właśnie zapytaj męża jakby się poczuł gdybyś coś takiego zrobiła-jakby to odebrał.pozdrawiam

no zalosne !! ja bym takiego chlopaka nigdy nie chciala znac zerwij z nim. gdybys ty lezala z innym i sie przytulala to by ci podbil oko i wyzwal od kurwy , a jemu to bylo zimno. proponuje na poprawe humoru zrobic to samo i pozegnac bylego chlopaka

że jemu by to nie przeszkadzało...faceci to durnie myślące chujem :O

nieeeeeeeee to nie jest zdrada w ogóle :O z choinki sie urwalas?

A dlaczego ci o tym powiedział? Jakis ewenement, zwykle to faceci wymyslą tysiąc innych niewiarygodnych historii aby ukryc prawdę.

a jezeli facet tuli sie do innej w tancu np. na jakims przyjeciu, imprezie? Przeciez nie ma obowiazku tanczenia tylko i wylacznie ze swoja dziewczyna czy zona. To wtedy tez jest zdrada?

Moim zdaniem - tak, to zdrada. Niestety faceci często patrzą na to inaczej, czyli jak nie ma stosunku, to i zdrady nie ma. Uwaga: do stosunku nie zalizca się sex oralny, więc jak im panna zrobi loda, to też nie zdrada... Głupi gatunek :(

No tak - nie wylądowali w łóżku (bo byli na plaży), nie spali ze sobą (oka tej nocy nie zmrużyli) - zdrady nie było? ;) A swojądrogą - po co on Ci to mówił? :(

what??? przytulał się z przypadkową osobą na plaży bo było im zimno, jeśli dobrze rozumiem, bo na to wychodzi... cholernie wiarygodne... i teraz będzie odwracał kota ogonem i mówił że to normalka a ty jesteś przewrażliwiona, i jeśli jesteś tak przewrażliwiona i mu nie ufasz to on może cię zdradzać, hehehe... (gorzki smiech)

Może jak następnym razem gdzieś pojedzie, to zaproś jakiegoś kumpla i potem powiedz że się z nim przytulałaś w nocy bo zimno było...

pffff i ty go jeszcze w tylek nie kopnelas? :D dla niego to nic zlego? :D:D zenujace :o

wg mnie ja tez czesto pzrytulam sie z kolegami jak mi zimno albo jak mi sie zala itp. tylko ze to byla obca w sumie..... tu bym sie zastanowila

Pewnie się przyznał do \'przytulania\', żebyś nie była zaskoczona jakby przypadkiem ktoś Ci doniósł o całej sprawie, a co się działo naprawdę...

w ogóle to nie jest wiarygodna...przytulał sie i co...? Chyba sama w to nie wierzysz..obawiam sie ze Cie zdradził...nawet jeśli nic innego nie zrobił (w co wątpię)

ej no ale przytulanie sie do kumpla a przytulanie obcej baby podczas nieobecnosci zony czy dziewczyny :o poza tym 1. mowi ze to nic takiego :D:o 2. nie wierze ze sie tylko przytulali ;)

jakby mi facet wypalił taki numer to kopnęłabym go w d****