Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CZY KTORAS Z WAS

JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

Polecane posty

Gość przyszla zona
puk puk moge sie dopisac do listy na 2008 roczek??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maleństwooo
i ja.... puk puk:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla zona
wybralismy date 07.06.2008 rok... jak wasze praygotoqania czy juz cos zamowione ustalone itp.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak jak juz pisalam mam zarezerwowana sale z podpisana umowa i zaliczka, wstepna romowe z kamerzysta i zespolem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzya 30
dziewczyny ja wam sie chce czekac na slub dwa lata? jejku ja jestem przed slubem 2 mieisace...a zaczelam przygotowania w maju i tyle a nie dwa lata wczesniej i wy gadacie co jak kiedy, jkai kolor? dajcie na luzzzzz co bedziedcie robic rok przed slubem, potem 9, 8,7,6,5,4,3 mieisace??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przemówisz im
zaraz cie wyzwą od zazdrośnić, hehehe:D :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie odpowiadamy
na glupie kometarze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzya 30
ale jak od zazdrosnic jak biore ślub za dwa mieisace to co majami zazdroscic?? ale tak sobie gadalm z moim facetem i pytam co by zrbil jkabym zaczela nakrecac o slubie dwa lata wczesniej tzn w 2004 roku?? wiecie ci=o mi powiezdzial : no co bym mial ci powiedziec pewno bym przytaknol zeby cie nie zranic a drugim uchem bym wyposcil:( no kurcze na 100 wasi waceci tez tak mysla dziewczyny rokw czseniej mozna juz cos planowac ale nie dwa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój mówił to samo
bierzmy ślub w grudniu i mówiłam mu o tym forum i pytałam co on by powiedział jak bym w 2004 zaczeła mu mówic o ślubie o przygotowaniach, powiedział ze tez by mi przytaknął by nie sprawic mi przykrości, ale drugim uchem by wypuścił bo za 2 lata by sie mogło wszystko zmienic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halo halo
no , ale grudzień to żaden fajny miesiąc na ślub .... zamawia sie sale z duzym wyprzededzeniem na miesiące najbardziej popularne : czerwiec , sierpień , wrzesień ... Na grudzień to można wszystko w 3 miesiące załatwić . Phi , wielka mi fiilozofia , ze załatwiałaś w maju ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halo halo
daj sobie spokoj bo jestescie głupie zalatwiac dwa m lata wczesniej a w grudniu chclismy boz awsze marzylo sie mi miec slubw zimie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halo halo
a mi sie zawsze marzyło w czerwcu i dlatego salę musiałam zamówić już teraz . Tak trudno zrozumieć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najwyraźniej nie rozumie ta grudniówka :P 1000 razy można to samo tłumaczyć... i jak grochem o ścianę :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A pierścionek mam na lewej ręce na serdecznym, ale czasem przekładam na prawą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do brzya 30
do brzya 30 ------> na 100% to Ty jesteś dziewczyno głupia, skoro nie potrafisz zrozumieć to, o czym tu jest mowa. Przeczytaj cały topik, zamiast fragmenty, z których wysnuwasz mylne wnioski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do brzya 30
a Twój facet to chyba nie ma dla Ciebie szacunku, skoro nawet nie słucha, co do niego mówisz. Żal mi Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lllllllllllllllllllllllll
przypomina tylko ze tematem tego topiku nie sa klotnie ani kiedy i co nalezy zaczynac planowac a kiedy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze ze znow jakas ostra dyskusja sie zaczela. Szkoda slow dla osob ktore nie umieja czytac ze zrozumieniem. Pozdrawiam was dziewczyny z 2008 roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oleczkaaa
no cóż, głupich nie sieją jak to się mówi. Najlepiej nie zwracać uwagi na te siermiegi ktore sa najmadrzejsze i probuja nam wmawiac kiedy mamy planowac WLASNY SLUB!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) jak Wasze przygotowania na 2008? My wczoraj rozmawialismy dlugo i zdecydowalismy sie jednak na okres wielkanocny ktory bedzie przypadal w marcu:) co myslicie o weselu w chinskiej restauracji?? ogladalam wczoraj na uczelni zdjecia mojej kolezanki z wesela i musze powiedziec ze zrobilo to na mnie duze wrazenie:) ten nastroj orientalizmu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla zona
witam i pozdrawiam... zareczylismy sie w kwietniu tego roku w pierwszej wersji slub mial sie odbyc za 3 lata po mojej obronie i skonczeniu studiow, pozniej postanowilismy ze jednak nie bedziemy tyle czekac i mial byc za 2 lata w trakcie studiow...jeszcze ok 2 tyg. temu doszlismy do wniosku ze w przyszlym roku bedzie najlepiej, bylismy rozczarowani ze nigdzie nie ma wolnych sal na sierpien lub wrzesien 2007 roku... dlatego wybralismy date 07.06.2008... Jezu jaka jestem szczesliwa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratulacje dla przyszlej zony. A co do hinskiej ...uwazam ze napewno bylo by orientalnie,choc nigdy nie bylam jeszcze na takim weselu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CHINSKIE WESELE FEEEEEE
Ja bylam na takim weselu w chinskiej restouracji i bylo okropnie , nie dosc ze nie dalo sie tego zarcia jesc to jeszcze malo . a wiecie co bylo po oczepinach goracego ??? BANANY SMAZONE W CISCIE ! oropienstwo, nikt nie chcial tego jesc alkohol itd a tu jakies slodkie rzeczy podaja ale coz taka ich kuchnia wiec slub w chinskiej restouracji jest tylko dla sympatykow ale dla wiekszosci sympatykow a nie mniejszosci prawdziwy slub powinnien byc na polskim zarciu rosol , schabowy , buraczki zasmazane itd zakaski polskie itp najelpsze jedzene mniami :P A jeszcze wazna rzecz to taka ze wesele musi sie podobac gosciom i bardzo wazne jest wlasnie jedzenie wiec pomyslcie troche ludzie , trzeba stworzyc takie menu zeby wszystkim smakowalo !!! a tak szczerze wam powiem ze od tego slubu nie jadam juz chinszczyzny , rzuca mna jak widze restouracje albo budki chinskie hehehe pozdro dla chinczykow , a fuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No w tym kraju to faktycznie... większość weselników na przyjęciu chce zjeść kotleta... ;) A czy kiedykolwiek widziałyście gdzieś (w internecie, filmie...) pomysł na nietypowe i ciekawe wesele? Mam na myśli takie tematyczne :) Pamiętam jak raz z blondasem oglądaliśmy film i tam na końcu był ślub w stylu jamajskim :D Na świerzym powietrzu, palmy, kokosy,goście ubrani w kolorowe koszule i lekkie sukienki, a w tle BoB Marley śpiewa \"One Love\"... normalnie jakby nas wmurowało w wersalkę ;) Tylko spojrzeliśmy na siebie i już wiedzieliśmy co chcemy mieć u siebie!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzeczywiscie moze to nie kazdemu odpowiada, ale ta kolezanka mowila ze byla bardzo zadowolona i ja tez bym byla bo lubie chińskie jedzenie:P szczegolnie na zachodzie sa swietne knajpki:) halo co u reszty??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lllllllllllllllllllllllll
nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lllllllllllllllllllllllll
ciekawego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HMMMMMMMMMMMMMM
hmmmmmmmmm ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×