Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CZY KTORAS Z WAS

JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

Polecane posty

czesc dziewczyny, nie mialam mozliwosci zagladac, mielismy problemy z netem w domu. teraz mam nadzieje bedzie dobrze. widze ze obyczaje nowe zapanowaly, wieczorne picie herbatki no no :-) fajnie :-) babitek, suuper ci wyszla lista, naprawde szacunek :-) jesli znajdziesz chwile mozesz dopisac przy mnie: Kasia 24 lata i Marcin 27 lat. Katowice. widze ze ostatnio "na tapecie" historie naszego poznania. u nas bylo kompletnie przypadkowo :-) poznalismy sie w pracy. ja przyszlam pierwszy raz do nowej pracy, marcin przyszedl w zastepstwie za matke, ktora byla chora odebrac jakies tam papiery. pamietam jego pierwsze spojrzenie w moja strone i .... to bylo to. pozniej szukal okazji, zeby sie ze mna choc na chwile spotkac, az kiedys zaproponowal mi wyjazd ze wspolnymi znajomymi. pojechalismy tam zupelnie jako znajomi, tak tez wrocilismy chociaz juz wiedzielismy, ze bedziemy razem. po miesiacu zdecydowalismy sie zamieszkac razem a 22 grudnia, dwa miesiace pozniej poprosil mnie zebym zostala jego zona :-) wszystko bylo szybko, natomiast teraz troche hamujemy i czekamy sobie spokojnie na nasz slub a ponad rok :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey. mIMO ze dzisiaj sobota ja juz na nogach ,wstalam bo przed chwilka maz wrocil z pracy i zeby mu nie przeszkadzac wstalam aby on mogl sie dobrze wyspac.Wypije kawe i zabiore sie na sprzatanie. Plany na dzisiaj ...narazie zadnych ...po za tym ze napewno maz zawiezie mnie na solarium pozniej zakupy a potem bedziemy juz w domu i bedziemy odpoczywac po ciezkim tygodniu .Pogoda nie za bardzo pada i zimno jest. Ide sobie kawe zrobic ...ciekawe ktora nastepna tutaj zagosci . Milego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) nastepna jestem ja :D dziendobry wszystkim :) śpiochy niech sie wysypiaja :D ja tez zaraz bede pic kawke :) wczoraj bolał mnie brzuch dzis dla odmiany głowa :o U mnie anwet nie pada i słoneczko wyszło. Miłej soboty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny a ja od samego rana mam popsuty humor a zgadnijcie kto go popsul?? moj kochany czy to zle ze niechce miec faceta ktory jest pracoholikiem bo mojemu to sie nie miejsci w glowie ze chce zeby bylo mniej pieniedzy ale zeby byl w domu a nie charowal po 12 godzin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie :* ehhhh i jak tu za wami nadazyc jak wychodze do pracy na 14 przychodze po 22 pozniej klade sie spac rano wlaczam komputer a tu juz z 10 stron zapisanych a nim to przeczytam to minie kolejna godzina :P szkoda ze mi w pracy do maszyny niechca dolaczyyc jakiegos malego laptopka to bym moze nadazyla za wami :D ja zmykam do sklepu a pozniej gotowac obiadek staruszkom i znowu na 2 zmiane do pracy :P papa zycze milego weekendu zajrze jutro z rana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zonqa---Przykro mi z powodu zlego humorku ....cos wiem na ten temat moj maz ostatnio cos mowil zeby jeszcze pizze rozwozic ja mowie mu co ...to wogole nie bedziesz do domu przyjezdzal tak juz sie nie widzimy ...jak ja jestem w pracy pn przyjezdza z pracy i spi i gdy przychodze troche pogadamy i on znow idzie spac bo na 24 do pracy ....Moze twoj wbyranek zrozumie .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej zonqa :) z facetami tak to juz jest :o mysla ze robia dobrze ze pracuja a tak na prawde taka ciezka harówa nie słuzy nikomu. Ja jestem zdania, ze lepiej czasami miec mniej pieniążków a widywac sie cześciej. No ale to moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi tego dziewczyny nie musicie tlumaczyc on to rozumie gora na 2 tygodnie a pozniej znow to samo a co lepsza wie ze ma duze problemy z kregoslupem ze nie powinien go przeciazac a on jak sobie cos ubzdura to koniec i bedzie pracowal jego mama tez juz jest na niego wsciekla za to szkoda slow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mi tego nie musicie tlumaczyc on to zrozumie gora na dwa tygodnie co lepsze wie ze ma problemy z kregoslupem i ze nie powinien go obciazac a jak on sie na cos uprze to koniec i bedzie pracowal nawet jego mama jest za to na niego wsciekla szkoda slow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zonqa, minie Mu z czasem, zobaczysz. Ja tez mialam taki okres w zyciu (rownoczesnie z Adrianem, ze nie przestawalismy pracowac - mnie zafascynowalo to, czego sie ucze w pracy, a adr chuchal i dmuchal na nowo zalozona firme), ale z czasem i mi i jemu minelo, czasem pracujemy duzo, jesli jest taka koniecznosc, ale generalnie cenimy sobie relaks, wspolny czas i odpoczynek (ja po wyjsciu ze szpitala, do ktorego trafilam min. z powodu zaniedbania siebie baaaardzo zmadrzalam - choc trudno powiedziec, ze w pore, duzo za pozno). Ale zobaczysz, ze Mu minie, nie wsciekaj sie kochana, bo jedyne, co do Niego trafi - to ze Go nie rozumiesz - nie bedzie chcial rozumiec, ze to z troski i milosci do Niego. Kazdemu pracoholikowi mija po jakims czasie...nie martw sie Zonqa 🌼 Kochane, aleśta mnie rozczulily :D dziekuej bardzo za peany pochwalne i laury :D:D:D wariatki jestescie :) czuje sie doceniona :D:D:D ja za Wasze zdrowko takze wypilam, ale to nie byla akcja tak zorganizowana, jak u Was! jestescie boskie :) dziekuje :) Iza - sukienka bardzo ksiezniczkowa, ma duuzo uroku, ja chyba jednak kiepsko bym w takiej wygladala (kurdupel :D ) Gagatka, jesli chodzi o wspolne spanie i zrzucanie sie z lozka, my nie umiemy spac na lozkach malych :) kazde z nas przez sen sie rozpycha - zasypiamy zaaawsze przytuleni, tzn ja - bo zasypiam pierwsza i szybko, pozniej adrian jak juz zasne przestaje mnie glaskac i sam sie uklada wygodnie :D taka ma dzidzie do uspienia co dziennie. a materac kupilismy sobie 2mx2m, wiec jest gdzie sie rozpychac i jak np jedziemy do adriana rodzicow to sie nie umiemy wyspac :) Piekne te Wasze historie poznania :) ja sobie mysle, ze nie znamy dnia ani godziny. ja poznajac adriana bylam w zwiazku 5cio letnim z facetem, z ktorym myslalam, ze spedze zycie, choc nie bylo jakos \'ognia\', i chyba bardziej zalezalo Jemu, niz mi. Adriana poznalam glupim przypadkiem - byl sobie kolega we wroclawiu, ktory na gg do mnie pisal czesto i tego dnia postanowil sobie porobic jaja ze mnie i napisal z jakiegos nieznanego mi numeru, nie chcial powiedziec kim jest, a wszystko o mnie wiedzial, musialam wyjsc z domu, wiec sie pozegnalam, ale okienko gg zostalo wlaczone na kompie, wrocilam wieczorem i mi sie przypomnialo - chcialam sprawdzic kto to pisal, wiec znowu zagadalam z pytaniem kim do cholery jest...a kolegi juz tam nie bylo - byl za to adrian, do ktorego nalezalo to gg. nie moglismy sie oderwac od siebie, siedzielismy dzien i noc i pisalismy, dzwonilismy - jakies wariactwo, nigdy wczesniej takich akcji ni emialam :) po tygodniu powiedzial, ze przyjezdza z wroclawia do mnie, bo on takiej szansy w zyciu nie zmarnuje. a ja prosilam zeby nie przyjezdzal - mowilam, ze mam poukladane zycie, ze nie chce nikogo krzywdzic..uparl sie jak osiol i powiedzial ze w piatek o godz. jakiejstam bedzie na centralnym - przyjde, lub nie - moj wybor -on bedzie czekal. no i byl. i ja tez pojechalam :D nie moglismy przestac sie w siebie wpatrywac, jakis kosmos w ogole :) tamten zwiazek sie skonczyl...bylo duzo lez i bolu, strasznie mi bylo ciezko po 5 latach..ale wiedzialam juz ze kocham adr calym sercem i nie zrezygnuje z niego bo bede nieszczesliwa. i gdzies po poltorej roku zamieszkalismy razem :) a do zareczyn minelo 5 lat :) tyle jestesmy razem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha - Summer - oczywiscie wpisalam Twoj opis :) chcialam Was poczytac jak wrocilam w nocy, ale bylo juz po 4, wlaczylam monitor - zobaczylam 4 czy 5 stron i wymieklam :D poszlam spac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) witam dopiero teraz przestała bolec mnie głowa. Posprzatałam juz pokój swoj, wyprałam mam jeszcze wplanach zbieranie aronii i prasowanie. Ale sie dzis o pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ohoo nasze forum zamarło :D Czy Wy też macie takieg lenia?? Ja zmieniam plany zamiast aronii ide do babci. Choc tez mi sie nie chce. :o w ogole to mogłabym sobie wziaźć ciepła herbatke, kocyk i ksiazke i tak leżec, leżeć i leżeć :D oj jak by było fajnie. Dobra ponarzekałam teraz trzeba wrócic do rzeczywistosci. Pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej witajcie u mnie piekna pogoda się zrobiła wiec popołudniu wybieramy sie na działkę :) Dziś kupiłam sobie moje ślubne buciki :) są urocze i takie wygodne mają obcas tak ok 4,5 centymetra jesli chcecie to moge wysłać wam zdjęcia pozdrawiam miłego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane ja wlasnie z targu od rodzicow wrocxilam wszystko mnie boli bo zapiernicz z mama mialysmy eh niezly....ale wczoraj byla wyplata i wzielam sobie do domku bluzke i dwie pary spodni heh i chyba wezme obydwie pary :) a co... teraz lece sprzatac bo potem jade z mama na obiadek gdzies hehe Zonqa nie martw sie u mnie to samo...moj by chcial non stoppracowac ..wiem ze chce to dla nas robic bo mowi zeby nam niczego nie brakowalo ale jednak chcialabym go miec przy sobie a nie zeby on byl w norwegii :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oszalalyscie z tym pisaniem!!! Ide robic tiramisu II, bo tamto juz zjedzone!!! Bylo pycha. Ja tez weszlam drugi raz do tej samej rzeki. I co??? Juz po slubie cywilnym prawie rok. Przepowiednie nie zawsze sie spelniaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje dziewczyna ktore za mnie trzymały kciuki egzamin zdany pozytywnie a komp w domku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gagatka, ja lenia mialam, ale zycie zmusilo mnie do posprzatania mieszkania :) adr wyslalam na duze zakupy do hipermarketu (prawie mu sie udaly tak jak powinny ;) ) a sama posprzatalam 80m, wlasnie sie wykapalam i niedlugo wychodzimy Zabusia, dawaj zdjecie butow Imili, odpoczywaj :) Zareczona, dawaj tiramisu! :P Zonqa - gratulacje :) super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zonqa, nie martw sie sprzeczka, wszystko minie - zobaczysz. a Ukochanemu tez pracoholizm przejdzie - tak, jak pisalam wyzej. uwierz mi kochana. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zonqa gartuluje zdania egzaminow :) ..i zycze wszystkim milego weekendu... Zabusia gratuluje zakupu bucikow..widze wszystkie juz kupuja powoli..heh a ja na ostatnia chwile czekam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabusia -ja rowniez prosze o zdjecie Bucikow :) Ja tez juz zakupilam ,ale nie mam zadnego zdjecia :( Zonqa-Gratuluje _:D Zareczona ...smaka mi robisz tym Tiramisu! Mi sie tez jakos nic nie chce bylismy n azakupach pozniej poszlam na soalrium wypilismy kawe i nie mamy sily na nic lezymy sobie na kanapie ...milego po poludnia i wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski :-) ależ się dzisiaj późno pojawiłam :-) najpierw byłam na zakupach, potem robilam obiad i sprzątałam, później z pracy wrócił Tomcio, później grałam w call of duty 2 :-) a teraz weszlam luknąć co porabiacie :-) co do butów to ja też muszę kupić na dniach, bo mi się suknia wkrótce zacznie szyć :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo Zabusia dawaj buty :) Ja juz powoli rozgladam sie za slubnymi, ale ceny sa powalajaca, w glowie sie nei miesci zeby na buty ktore zaloze raz w zyciu musze wydac przeszło 120 zł (tyle widziałam w sklepach). Zareczona ja tez chce tiramisu, jak Babitkowi daąłś to mi tez :classic_cool: Ja moge Wam dac leczo bo zrobiłam, i sałatke :) zonqa gratuluje :) Babitek ja tez wybieram sie do wanny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×