JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

ano nie ma :D kazda prasuje sprzata i gotuje i nie ma czasu na głupoty :D:D:D:D

witajcie:)... ja zagladalam ale nikt sie nie odzywal:)..no Iza juz coraz blizej do maja...no i Glupolkowi dobrze juz niedlugo...ja jeszcze czasu a czasu .. unsual bedzie dobrze z babcia no moj Karol dzis jedzie do radomia bo babcia mu wczoraj umarla juz ostatnia i jutro pogrzeb... Gagatku no to nic tylko brac sie za powiekszanie rodziny:)

Unusal-będzie dobrze:) ja też podczytuję ,tylko ostatnio coś milczymy i nie ma co za duzo czytać fajnie,że oczekujemy na Wasze fasolki,nie myslałam,że to już tak szybko,luty pierwsze wejście,a właściwie wyjście na świat:) u mnie nie za ciekawie od jakiegoś czasu(kilka lat) choruję na stawy,dziś byłam u lekarza,bo się pogorszyło i załamka leczenie w tym miesiącu ok 1000 mi wyjdzie,a nie wiadomo czy coś pomoże:( ok ale nie będę zanudzać cieszę się,że popisałyście trochę od razu raźniej Gagatko-a ty do roboty skoro lepiej byś miała fasolkę i pracę;);P jak to nic się nie dzieje,życie,nauczmy się nim dzielić: jakie marzenia?jakie plany? rady:na co uważać przed i w czasie ciąży?jak postępować z mężem? jak szybko sprzątać ,gotować by się nie męczyć i mieć czas dla ukochanego i siebie? może jakiś temat podłapiemy??:D;) piszmy jakie mamy trudności,a pozostałe spróbują odp jak sobie z nimi radzić co Wy na to? nie mamy już co rozmawiać o przygotowaniach do ślubu,ale możemy rozmawiać o życiu pytanie:co robicie w Walentynki?

heyy :) no ja własnie nie wiem co tu na walentynki wymyslec.. pewnie moj A będzie mial wtedy szkołę :D ale razem bedziemy w wawie i wieczorem bedziemy tez razem, wiec pewnie typowo jakies wino itp :) Ja to w ogole ostatnio usiluje zorganizowac spend znajomych i wybrac sie na disco =) i chyba m isie uda :P raany tak m isie chce potanczyc :)

Hey :) Ja wlasnie posprzatalam mieszkanko ,teraz odpoczynek z szklanka soku :D Glupolek ja czuje sie roznie i podziwiam cie ze az do konca pracowalas ,mam dni ze tylko leze i nic nie robie zle sie czuje ale to dlatego ze mam niskie cisnienie a czasami mam dni ze moge gory przesuwac ale one zdarzaja sie zadko :) Ale do pracy jak czuje sie na silach to chodze . No Imili Maj zbliza sie wielkimi krokami chyba po Glupolku rzeczywiscie Ja jestem a potem kto ?Imili a ty jak sie czujesz?I jak przyszle mamusie? Gagatka no nic trzeba sie postarac o powiekszenie rodziny ! Kala na Twoje pytanie no nie wie´m musialam bym sie gleboko zastanowic : MARZENIA---oczywiscie najwazniejsze zdrowie i rodzina:) PLANY---najblizsze to przeprowadzka NA CO UWAZAC PRZED I W CZASIE CIAZY:mysle ze przedewszystkim na przeziebienia JAK POSTEPOWAC Z MEZEM ..nie mam problemu z moim T wiec sie nie wypowiem . Co do sprzatania to uwazam ze dziennie cos posprzatac wtedy nie mamy za duzo ja przynajmniej teraz tak robie choc moje sprzatania nie wygladaja na najlepsze ale to dlatego ze wkrotce przeprowadzka wiec sie nie oplaca A co do Walentynek wypadaja one w sobote wiec mysle ze przygotuje jakas romantyczna kolacje (choc jeszcze nie wiem co)a jak mi sie nie bedzie chcialo to wybierzemy sie do restauracji na kolacje :) To chyba tyle :) Piszcie co tam u was ? Co mozna przygotowac na romantyczna kolacje ?

no witam was widze ze teraz kazdego dnia choc pare slow jest napisane. ja wlasnie skonczylam myc podlogi. obiad zrobiony. moj maż wczoraj robil zupe bo ziemniakow mam juz dosc .teraz juz mi czas szybko bedzie plynał juz jutro weekend i bede z mezem w domu we wtorek kuzynka przyjezdza na pare dni a potem zostanie juz tylko tydzien do porodu :) jak pisalam czuje sie dobrze. na nowym mieszkanku mieszka sie wspaniale nie wiedzialam ze az tak duzo uda nam sie kupic do naszego mieszkania tym bardziej ze ja z domu praktycznie nic nie zabralam oprocz swoich rzeczy i sprzetu wszystko kupilismy nowe. nawet sasiedzi nie wiedzieli ze sie wyprowadzilam. teraz czasami z mezem siedzimy i mowimy mielismy szczescie ze kupilismy w odpowiednim czasie to mieszkanie i ze nam sie udalo teraz ten kryzys i tak cieżko z kredytami. pewnie tak mialo byc. teraz czekamy tylko na malucha kochanego :)

witajcie ja wrocilam wlasnie z targu bo rodzicow zastepujemy eh wstalam dzisiaj o 3 rano bo trzeba bylo po towar na gielde jechac :/ jestem wykonczona doslownie.. Iza no czuje sie dobrze :)...wychodzi ze ja po Tobie:)

ja czuje sie tak, se :( znowu mam goraczke - grypa zoladkowa szaleje :( ale do pracy chodze - zostały mi tylko 4 dni :( wczoraj prawie cala noc nie spala mialam ataki bolu brzucha - na szczescie rano jak wstalam to przeszly, ale za to w dzien dopdl mnie atak sennosci przyszlam do domu i sie polzylam i obudzilam sie z goraczka. tak ze chorobsko atakuje mnie. zaraz ide do wanny a potem do łożka :D jeden poztyw dzisiejszego dnia :) aa i jestem taak glodna aco zjem to mi nie dobrze i nie jem!! Dobra wyzalilam sie :) juz mi lepiej :)

marzenia :) zdać prawko bo dziś oblałam :) a żeby było sprawiedliwie to z winy mojej i egzaminatora :)

witam was dziewczyny musilam naszukac sie naszego topiku nikt nic nie pisze :( ja jestem przesiebiona doadlo mnie przeziebienie dzis caly dzien leze nigdzie nie wychodze jutro tez zamierzam sobie lezec. kaszel mnie meczy i zal mi synusia ze tam w brzuszku musi cierpiec. pije sok z cebuli pije herbarte z miodem i cytryna. dzis sie cala spocilam juz dwa razy musialm sie przebierac. ale wole wylezec jeszcze dwa tyg musze wytrzymac. a co wy porabiacie ? dbajcie o siebie i bierzcie witaminy znowy grypa panuje choc ja bralam wszystko ale i tak mnie dopadla

my byliśmy u mojej teściowej,wrócilismy dziś wieczorkiem. Za kilka chwil idę ze znajomą sobie na ploteczki-rozmóweczki do kafejki:) a potem wrócimy grzecznie każda do swojego męża i spać,a rano do pracy

Witajcie :) Glupolek mnie tez jakis wirus zlapal od 3 dni czuje sie fatalnie jestem ciagle spiaca ,i 3 razy na dzien musze sie przebierac bo wszystko mokre goraczki nie mam ale do tego wszystkiego doszedl kaszel musze isc do apteki kupic sobie jakis syrop.... a jak nie to musze isc do lekarza ale jak isc do lekarza jak u niego kolejka ludzi bo u nas panuje wirus narazie pije herbatke z cytryna i miodem i duzo witaminy c zobaczymy czy pomoze

Cześć dziewczyny! :) uf, weekend mialam ciezki, od 8 do 20 w szkole i egzamin za egzaminem... ale cale szczescie wszystko poki co do przodu:) jeszcze w sobotę 2 egzaminy i koniec chwilowo =) potem jeszcze musze zaliczyc swoj słynny odwieczny warunek i biore sie za pracę licencjacką :D tylk oze zupelnie nie wiem jak sie do tego zabrac i na czym to polega :P czy temat trzeba miec swoj czy dostaje sie od promotora... i jak taka praca powinna wygladac..no nic, dowiem sie wszystkiego =) byloby cudownie gdyby udalo sie skonczyc te studia planowo :D a potem oczywiscie jeszcze magisterka :P Nie wiem co mi jest, ale dzis rano nie moglam sie obudzic bo mi sie snilo ze urodzilam dziecko! :P a o mojej ciazy nic mi bynajmniej nie wiadomo :) chyba w kolko sie nasluchalam o tym i to dlatego, a to od dziewcyzn na studiach, a to tu na topiku, albo nawet moja znajoma chyba jest znow w ciazy :D i sluchajcie nie moglam sie dobudzic bo musialam temu dziecku podac z milion tabletek :P a od kiedy noworodki lykaja tabletki :D:D booze co za glupoty ;) w sumie mam teraz te 2 egzy w sobotę, ale jakos tak czuje ze w najblizszy weekend sobie wypocznę :) wreszcie! :P

Witajcie to znowu Ja :) Dzisiaj postanowilam pojechac do dentysty bo na przednim dziasle (nie wiem jak to napisac pojawila sie taka banka i rosla)wiec pojechalismy oczywiscie dentystka powiedziala ze jest to normalne u kobiet w ciazy ale trzeba to usunac :( a ze jestem juz w 6 miesiacu to mozna dziewczyny wymeczyli mnie strasznie choc otrzymalam niewielkie zastrzyk no i oczywiscie duzo krwi stracilam .....i dzisiaj musze pozostac w domu pojechalismy do szefa ze nie przyjde a on jak mnie uwidzial powiedzial czy ja sie z kims bilam ...bo nie to ze mam opuchnieta buzie to jeszcze tu krew tam krew ....no coz :( a moj maz bedzie mial w piatek operacyjnie usuwana 8 :) no i potem pojechalismy do apteki chcialam cos na kaszel dla kobiet wciazy ale w aptece otrzymalam tylko herbatke a jak nie pomoze to musze isc do lekarza ,,,,, dentystka takze poradzila mi zebym wybralam sie takze do lekarza i powiedzialam ze przy nie wielkim skaleczeniu dentystycznym duzo krwawilam bo moge sie wykrwawic przy porodzie kurcze czy ja musze nowy rok zaczynac od lekarzy :) :( dobrze nie zanudzam was a co u was czemu tu taka cisza?????gdzie sa wszystkie???

iza rybnik mi juz przechodzi ale mialam dokladnie tak jak ty nie mialam goraczki a trzy razy sie przebieralam polezalam jeden dzien caly pod kocem , nadal pije sok z cebuli choc kaszel zanika, pije mleko z miodem, herbatke z miodem i cytryna. dzis zrobilam pranie bo tyle tych rzeczy sie nagromadzilo przez to moje przebieranie. wczoraj zamowilismy fotelik dla synusia. w tym tygodniu ost zakupy bo jescze pare rzeczy mi brakuje. i powoli bede sie pakowala torbe w razie czego. iza rybnik zdrowiej i pij herbatki z miodem i cytryna.

czesc dziewczyny ja juz nie spie cos spac dzis nie moge maz wyszedl do pracy. ale dzis wiatr na zewnatrz. dzis tez naszukalam sie topiku naszego. dzis jade do mamy i pzy okazji kupic ost rzeczy dla malucha. odezwe sie wiecorkiem. jak wychodzicie ubierzcie sie cieplo bez czapki ani rusz. pa

witajcie mamusie i przyszłe mamusie :) w sobote wróciłam z wakacji, było cuuuuudownie! Dominikana to raj na ziemi :) a szczególnie wyspa saona :D aż żal było wracać... ale teraz trzeba sie zabrać do roboty! Yza nie łam sie, na pewno zdasz na prawko! musisz tylko trafic na normalnego człowieka w roli egzaminatora, a nie na potwora ;) hm... wiecie, ze na dominikane przylatywały małżeństwa z (nawet) 9-miesięcznymi bobasami :) podziwiam ich! Ja bym chyba nie miała tyle odwagi :o Gorące buziaki dla Was wszystkich!!!!!!!!!!!!!!!!

witaj waikiki no widzialam zdjecia na nk cudnie wygladaliscie:)... no i co do takich dzieci na wczasach takich tez bym nie miala odwagi by brac takie male dziecko na takie wczasy..:)

właśnie..dziewczęta! dlaczego ja Was nie mam na nk? :) :) jak mam Was znaleźć? :) może na maila przyślijcie mi namiary?:) ms_magda@wp.pl

unusual ;) wysłałąm dane ;)

okii dziekuje:) a ja Tobie juz zaproszonko =)

ja tez wyslalam:)

Dziewczyny, macie jakieś pomysły na walentynki? Bo to w sumie takie..wiadomo dla jednych głupie święto itd, ale ja lubie wszelkie wyjątkowe okazje:) Nie oszukujmy się, nie da się każdego dnia urządzać super kolacji i obdarowywać się niespodziankami... więc takie walentynki są ok =) Tez oczywiście nie mama zamiaru wydawać nie wiadomo jakiej kasy itd, chciałabym zrobić coś miłego:) Myslałam o poszewkach na jaśki z naszymi zdjęciami :) albo o medaliku otwieranym z moim zdjęciem dla męża :D chodzi mi o coś takiego osobistego i miluśkiego... Może Wy macie jakieś pomysły? Dodam, że mój facet jest bardzo praktyczny, jedyne co to kwiaty mi kupi pewnie o ile w ogóle :D:D:D ale to nic, mi sprawia radość że mogę mu dać coś..osobistego i słodkiego :) wiem że to docenia, ale sam nie jest na tyle pomysłowy żeby coś wymyśleć =) to nasze pierwsze małżeńskie walentynki :P :P

unsual tez sie zastanawiam co z walentynkami ...eh chcialabym zrobic jakas mila kolacje..tylko co na nia zrobic:P?? brak pomyslu... ja niestety musze uciekac lece do wanny ..bo na 15 ide do gina..zobaczymy co tam i malej badz malego slychac:)..moze sie dowiemy dzisiaj czy syn czy coreczka:)..

czesc dziewczyny ja juz powoli przygotouje sie. dzis zrobilam pranie nowo kupionych ciuszkow dla dzidzi. dzis tez odebralam fotelik do auta dla synusia. poniedzialek zamierzam spakowac sobie torbe do szpitala . a ja jakie mam plany w walentynki no nie wiem moze na porodowce sie znajde :) choc watpie ale jak termin ma na 17 lutego to 14 jest blisko :) i wole szczerze aby juz tak zostalo moj maz jest z 17 ale czerwca i synka tez bym miala z 17 lutego. fajnie by bylo. to bedzie najwiekszy prezent jaki dostane na swoje urodziny ktore mam w lutym :) troche z tatusia i troche z mamusi synus byl mial w dacie swoich urodzin

Kolacja Walentynkowa: 1)nieśmiertelne spagethi(cosik z makaronem) 2)chińszczyzna(cosik z ryżem):) 3)cosik mięsnego-może być z fryteczkami lub talarkami:) szybki ale ladnie wygladajacy schab po hawajsku plastry schabu grubosci 1cm (w miare \"okraglego\") solimy, pieprzymi i obsypujemy ziolami prowansalskimi, odkladamy na min. godzine zeby przeszly aromatem ziol. blache smarujemy olejem. ukladamy kawalki schabu i wrzucamy do piekarnika (180-200st) na jakies 25min. przewracamy i na nastepne 10. wyciagamy ukladamy na kazdym kawalku plaster ananasa na tym dosc gruby plaster sera i na ser kladziemy suszona sliwke. wkladamy do piekarnika na 15min. ser pieknie sie roztopi, oklejajac ananasa i miesko, sliwka wpadnie do srodka i uzyskamy bardzo ladna kompozycje.

Tego jeszcze nie robiłam,ale spróbuję może:) Rizotto z kurczaka Składniki: ryż - 30 dag PIERSIkurczaka - 30 dag pieczarki - 20 dag cebula – 1szt. tłuszczu - 4 dag 4 dag żółty ser żółtko – 1 szt. śmietana - 1/8 l sól, pieprz Przygotowanie: Piersi z kurczaka wypłukać, pokroić w kostkę. Cebulę obrać, pokroić, usmażyć na tłuszczu na jasnozłoty kolor. Do usmażonej cebuli włożyć pokrojone mięso z kurczaka. Wlać 1/8 l wody, dusić pod przykryciem do miękkości, w połowie duszenia dodać pokrojone w plasterki pieczarki, pod koniec duszenia posolić. Ugotowany na sypko ryż, wymieszać z mięsem i pieczarkami, przyprawić do smaku solą i pieprzem. Przełożyć do żaroodpornego naczynia, zalać gęstą, posoloną śmietaną zmieszaną z żółtkami. Posypać tartym serem. Wstawić do gorącego piekarnika na 30 minut. Gdy ser się lekko zrumieni, wyjąć.

a na deser koniecznie coś z czekoladą: 1)ciasto czekoladowe 2)naleśniki NALEŚNIKI Z ORZECHAMI I CZEGOLADA Przygotowanie: 50 minut. Składniki (8 sztuk): 200 g mąki - 2 jajka - 2 szklanki mleka - łyżka masła - 2 garście orzechów włoskich lub laskowych - łyżka cukru - 2 kieliszki rumu - 1/4 tabliczki czekolady. Wartość kaloryczna, 2 sztuki: 450 kcal. Wykonanie: 1. z mąki, mleka i jajek zrób ciasto i odstaw na 1/2 godziny 2. na patelni rozgrzewaj po odrobinie masła i usmaż naleśniki 3. grubo posiekane orzechy praż na patelni z cukrem aż się skarmelizują, dodaj rum 4. na naleśniki nałóż orzechowe nadzienie, naleśniki zroluj, rozłóż po 2 na talerze i polej rozpuszczoną czekoladą. 3) dla tych co mają mało czasu proponuję mufinki czekoladowe:)można zamiast w normalnym kubeczkach zrobić w serduszkowej formie:)

http://basinepichcenie.blox.pl/html polecam

Kurujcie się i nie dawajcie się chorobie:)