Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wiewiorka13

dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci

Polecane posty

Ejmi widzisz nawet nie mialam czasu dzisiaj na cmentarz.Od rana lekarz,potem mąz jechal do pracy na 2 zmiane a u nas taka paskudna pogoda,ze nie ciągnełam dzieci. Podjedziemy jutro zanim mąż będzie jechal do pracy. Ale pamięc zawsze pozostanie i miejsce w sercu. Yasminko wydaje mi sie,że to puste miejsce i portret to katowanie waszych duszyczek.Ciągłe patrzenie w to mijsce i na portret nie pozwoli ci ,a raczej wam cieszyc sie tą chwila.Fakt twojego taty nie będzie i to juz dodatkowo będzie cie smucilo i nie pozwoli tak na maxa cieszyc sie uroczystościa. Ale to wasz dzień i musicie wtedy skupic sie na waszym święcie. Tata jest i będzie w twoim serduszku i to jest najważniejsze. mUSISZ POMYSLEC TAKŻE O uczuciach swojego przyszłego męża i pomóc mu cieszyc sie ta chwila tak bardzo jak to będzie mozliwe.Niestety trzeba myślec także o innych i nie zatracać sie bezustannie w swoim bólu i przelewać go wiecznie na innych. Wiesz,że przeżyłam cos podobnego i daleka jestem od pouczeń,ale tak mysle a wybór i decyzja należy do was 🖐️ Spoadam rozliczyc koleżanke zpodatku,własnie mi przyniosła. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokaldnie
kropelka i anah to napisaly wlasciwie Yasmin :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję za rady dziewczyny:-) wiedziałam ze mogę na Was liczyc:) moze i macie rzeczywiscie rację ze to niezbyt dobry pomysł, ze to takie rozdrapywanie ran. Nie wiem sama:-O Annah---nie uraziłas mnie w zadnym razie.🌼 A co do obnoszenia sie z tym....to troszke mocne slowo:( ja po prostu byłam z Tatą wyjątkowo mocno związana, bardzo go kochałam (i nadal mocno kocham). A teraz ten wypadek i utrata Taty nie pozwala mi normalnie funkcjonowac...i patrzec na zycie:-O wiem ze kiedys nadejdzie taki moment ze naucze sie z tym bólem zyc, ale to jeszcze nie teraz. Chciałam po prostu w taki gest tak jakby uczcic Jego pamięć. Ale chyba macie rację...przeciez ja mam Go caly czas w serduszku, a to puste miejsce pewnie bedzie mnie wprawialo w płacz i wspomnienia:( i wlasnie tego sie boje. A w ten dzien musze byc twarda, nie miętka:) tak sobie caly czas powtarzam choc to bedzie bardzo trudne! porozmawiam jeszcze o tym z mamą. w kazdym razie.....dziękuje Wam moje skarby za radę!!!! jestescie kochane!! ❤️ kropelko-----skarbie Ty wiesz co ja czuje:-O przezyłas ze swoim pierwszym męzem tyle czasu (przepraszam za wtopę:( ) i tu nagle taka utrata kogos bliskiego. Pewnie wiesz co czuje teraz moja mama. Bo Ty czułas sie tak samo pewnie. Eh....zycie nas wystawia na bardzo ciężkie próby. Tak juz chyba bedzie do konca swiata:-O jutro napisze cos więcej, teraz zmykam objedzona spac:-) dziękuję Wam za wszystko! 🌼 pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yasmin - wydaje mi sie, że tata będzie wiedział, ze o nim myślisz. Odwiedź go na cmentarzu, podaruj kwiaty, które dostaniecie. Wydaje mi sie ze miejsce przy stole i portret stworzy inny nastrój niz powinien przynieść ten dzień i goscie mogą sie czuc zakłopotani. ale to tylko takie moje zdanie. Pomyś, czy były tato z takiego zachowania zadowolony, czy raczej by ci go odradził?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i jestem Yasminko, no własnie chciałam pomyśleć chwilkę o tym, Twoim pomyśle i moje odczucia od początku były takie jak dziewczyn. Z jednej strony to wspaniałe, że wynosisz na piedestał swojego Ś.P. Tatę, a z drugie, to zbyt osobista i kontrowersyjna sprawa. Są ludzie, którzy mogliby się tym zażenować i nie zrozumieć. Ten dzień ma należeć do Was i nic smutnego nie powinno zasłaniać Waszego szczescia, z drugiej strony rozumiem, ze jesteś w żalobie.... Ja b6ym sie zastanowiła 10 razy zanim poprosilabym kelnerow z lokalu, aby przygotowali mi taki \"oltarzyk\"- ludzie nie zrozumieją Twojego smutku i cierpienia w takim dniu... Zastanów się, czy inni goscie nie czuliby się trochę jak na stypie...??? Bardzo kontrowersyjny pomysł....ja bym się nie odważyla na takli krok. Co innego zanieść kwiatki na grób po drodze na zdjecia, zostawić sobie taką własną intymność, swoj własny ból przeżyć ze sobą, nie dzielić się nim z osobami, które i tak (powtarzam się) nie zrozumieja tego. Inaczej w wigilię Bozego Narodzenia, moje koleżanki, których ojcowie zgineli na kopalni tak robią- zasiadają do stołu ze zdjeciem ojców...... Przemyśl to Yasmin- ja bym sie dziwnie czuła przy takim weselnym stole i temat też będzie schodzil na jedno....pomyśl, czy jesteś w stanie z kimkolwiek rozmawiać o tym co sie stało??? Myślę, że w dniu slubu powinnaś być skupiona na Tobie , meżu i maleńkiej istotce, która jest owocem Waszej miłosci i szcześcia...... Jesli Cię uraziłam w jakis sposob, to przepraszam, nie to było moim zamiarem. I tak zrobisz jak będziesz chciala, bo to Twój dzień i bedzie wyglądał tak, jak sobie zaplanujesz:) Wrócilam od kolezanki, pytała, czy zaopiekuję sie ich psem przez 2 tygodnie, na poczatku maja, bo wyjeżdzaja do Niemiec.....no pewnie, fantastycznie- Koker spaniel- Juz nauczony wszystkiego....bedę miałe pretekst, zeby w domu nie siedzieć:) Ale sie cieszę...muszę jeszcze Wojtka zapytać, ale myślę, że nie bedzie problemu:) Życzę Wam wspaniałych snów i dużo, dużo miłosći...idziemy zjeść rosołek i czekamy na tatusia, az z pracki wróci.... Buziaki M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ yasmin--masz rację-obnosić to było za mocne słowo,przepraszam....kropelka napisała to ładniej,z taktem i tak,żeby nie sprawić Ci przykrości.Ja dokładnie myślę tak samo,tylko nie potrafiłam ubrać słow tak ładnie jak ona :). A teraz znowu chciałam się pochwalić---Bartulek przespał 8 godzin jednym ciągiem :D :D :D.Dla mnie to szok ogromny,bo Jasiek jak był mały budził się co 2 godziny :P Miłego dnia kobietki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam z samego rańca:) dziewczyny, naprawde macie rację. Przemyslałam to przez noc. Chyba nie bede realizowac tego pomyslu, ale pomyslałam o krótkim przemówieniu, podziękowaniu dla rodziców, dla mamy i Taty. Ten pomysł z pójsciem na cmentarz po kościele niestety nie bedzie mogl byc zrealizowany:-( slub bierzemy w Szczecinie, jeszcze nawet nie wiem gdzie zorganizujemy obiad moze gdzies nad morzem, a Tatusia grób jest w naszej rodzinnej miejscowości, 200 km od Sz-na. Tak więc podejrzewam ze z kwiatami do Taty bedziemy gonić juz po slubie, na następny dzien. Wszystko jednak zaplanujemy i dopniemy do ostatniego guzika. :-) Monia-----w zaden sposób na pewno mnie nie uraziłas:)i zazdroszcze Ci tego pieska:) tez bym chciała takim sierściuchem się poopiekowac, bo na stale to raczej piesek nie wchodzi w gre choc bardzo bym chciała. Oboje z M pracujemy i piesek do wieczora siedziałby sam:-O nie chciałabym go w ten sposób skrzywdzic. a jak sie czujesz ogólnie? jak dzidzia? 🌼 Wisniowa----a co tam u Ciebie? jak Twój maluch? 🌼 kuleczka----choc troche sie juz wykurowałas? 👄 ja dzis jadę do domku, do mamci:) i strasznie ciesze sie na ten wyjazd. Zresztą jak zawsze przeciez:) wczoraj miałam okropny sen:-O wybudziłam sie o 4 rano zlana potem, trzęsłam sie jak galareta i juz do rana do 6 nie zasnęłam:( a potem w pracy szybko zadzwoniłam do mamy zeby sprawdzic czy nic jej nie jest:( ja chyba wariuję dziewczyny:( wczoraj wieczorem M pytał mnie co mi sie snilo ze taka jestem zdenerwowana, a ja zaczełam ryczec ze chyba bym nie przezyła jakbym i mamę straciła:-O nawrzeszczał na mnie za głupie mysli, ze nie wolno mi absolutnie tak myslec. A ja zauwazyłam ze to silniejsze ode mnie:( od wypadku Taty tak histerycznie boję się o mamę ze nie potrafię o niczym innym myslec:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annah-----🌼 no oby tylko mój bąbel tak ładnie przesypiał noce jak Twój Bartuś. A bede w 7 niebie:-D 👄 hm...az ciężko uwierzyc w to ze juz na przyszle swięta na Wigilii dzidzius bedzie juz z nami:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć słońca - :)) Za oknem świeci słoneczko, więc humorek mi się poprawił:) Tak czytałam te wasze wypowiedzi odnośnie tego pustego talerzuka - pewnie coś w tym jest i pewnie macie racje - my w pierwsze święta po śmierci babci - tez miałą swój taletrz (oprócz tego dla przybysza co tradycyjnie sie kłądfzie) i też miałą miejsce przy nas przy stole - więc moze dlatego myślę że nie był to zły pomysł - ale z drugiej strony to to nie święta tylko ślub i atmosfera powinna byc inna niż na świętach. Ide do koleżanki na kawe więc zbeiram manele i lece:) Wpadne potem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
👄 to od Perełki- obie mamy dziś dobry humor, bo Wojciu jest z nami.... Milutkiego dzionka:) Wybierasmy sie dzis do tejk koleżanki od psa...:D Ja się juz nie mogę doczekać:) M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
👄 to od Perełki- obie mamy dziś dobry humor, bo Wojciu jest z nami.... Milutkiego dzionka:) Wybierasmy sie dzis do tejk koleżanki od psa...:D Ja się juz nie mogę doczekać:) M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc moje Drogie:) Yasmin 🌼 odnośnie Twojego ślubu..to nie będę się rozpisywać, gdyż zgadzam sie z kropelką.. Najważniejsza jest pamięć.. A co do mojego malucha..mmm byliśmy wczoraj na USG:) Ogólnie bardzo sie bałam tey wizyty, jednak okazało się, że ta szyjka wcale nie jest taka krótka jak Pani dr myślała:) (chociaż mogłaby być dłuższa). Pracować będę do końca maja..taki też, dostałam maxymalny termin od ginki!! A Poza tym, mam mało wód płodowych..i :O mam pić nawet 2,5 litra wody dziennie:O Czarno to widze... ponieważ u mnie jest tak, ze wezmę pare łyków i jestem napita:) Ogolnie z wizyty jesteśmy zadowoleni:) D nie mógł wyjść z wrażenia, że taki mały bobach jest, aż tak ruchliwy... pokazał nam wszystko co tylko potrafił:) Podnosił rączki do góry, kopał, ssał kciuka, a nawet ziewał:D Ma bardzo ładne zdjęcia:) D również dostał od ginki kilka przykazań (tzn. ma mnie krótko trzymac:O..) Dowiedziałam sie rownież, ze bobach rozwija sie bardzo bardzo ładnie, waży ok ok 400g:) Ginka zna już płeć, ale prosiliśmy, żeby nie mówiła..chociaż D twierdzi, że wszystko widzial (ale co on tam mógł stwierdzic) :P:P Ja i tak wiem, że będzie chlopak!! Nam za to było dane zobaczyć nerki wątrobe, oczka..policzyliśmy paluszki:) Ważę 53,5kg...czyli wychodzi na to, że przytyłąm 0,5 kg:) w sumie to nie wiem, czy można to uznać za przytycie;) Monia 🌼 cieszę się, że maacie humorek i że cała gromadką jesteście razem:) Tymbardziej, że ostatnio doskiwierały Ci te bóle migrenowe 👄 calusy dla Was:) Ale się rozpisałam osobie:O mam nadzieje, ze mi wybaczycie, ale jestem strasznie podekscytowana tą wczorajszą wizytą ;) Ejmi 🌼 cieszę się, że wszystko sie poswa do przodu w sprawach remontowych:) Milutkiego dnia Wam życzę..a dla pozostałych Pań 👄 anah a dla Twojego maleństwa taki duuuuuuuuzy 👄 calus..taki wielki od Ciotki Wisniowy:D thahluant 👄 bling 👄 b.ona 👄 Kinia 👄 już pewnie beybika bawi:):) mm..my jeszcze troche musimy poczekac;) elcia👄 kuleczka👄 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ups z ta sukienka to sie troche pomylilam, ale jak obiecala to pokaze. Ma podobny motyw ale raczej jest skromniejsza od tej co Yasmin nam pokazala. http://img177.imageshack.us/my.php?image=6900xj3.jpg I tu jeszcze jedna http://img207.imageshack.us/my.php?image=sukniaslubnaka2.jpg Na razie tyle. Za jakas chwile postaram sie skrobnac cos wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bling - ta pierwsza sukienka zdecydowanie mi się bardziej podoba:) To znaczy obie są bardzo ąłdne - ale jakoś ta pierwsza mi wpada bardziej w gust:D. Wiśniowa - pij kobieto, bo to jest bardzo wązne podczas ciąży ale i potem podczas karmienia też. Dieta i jedzenie oczywiście jest ważne ale w czasie karmienia nalezy wypijać co najmniej 3l płynów dziennie. Ja ci powiem ze podczas ciązy i karmienia jakoś i to wychpodziło - bo ogólnie to ja nie bardzo duzo pije ale musiałam się zmobilizować i pić - bo to ma duzy wpływ na ilość pokarmu:). Między innymi - bo na to się zbiera duzo czynników:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej:) Oj dziewczynki a ja jestem zabiegana od rana. Dziś pracue tylko jeden z fachowców - ten drugi leci sobie w kulki i zbiera mu się reprymenda:O No w każdym razie od rana potrzebny mi był samochód żeby załatwić jedną ważną sprawę i miałam problem żeby od kogoś auto pożyczyć. Ale udało się , z pomocą przyszła koleżanka, pożyczyła mi samochód i po problemie, ale nabiegać musiałam się zdrowo:) Dziś Tomek przyjeżdza, szykuje nam sie zalatany weekend, jutro przyjedzie pan od mebli zdjąć wymiar. Ehh pewnie znowu nie będziemy mieli chwili dla siebie:O Wiśniowa.. gdzie Ci się ta dziecina schowała jak tak malutko przytyłaś?:) Cieszę się że jesteś zadowolona po wizycie i że dzieciątko jest ruchliwe:) Ciekawe jakie będzie jak już przyjdzie na świat. Wszystkie moje znajome które maja niemowlaki mają bardzo spokojne dzieci.. nie wiem jakaś era pacyfistów się narodziła czy co:) No w każdym razie życzę Ci tego samego i dużo zdrówka 🌻 Bling - a mi się podoba bardziej 2 suknia, ale oczywiście obie są fajne:) No tak teraz nastanie czas ślubów, my mamy w tym roku 4 wesela:) Ale myślę że na wszystkie raczej nie damy rady pójść. Teraz jakoś cieżko myśleć o zabawie jak tu tyle roboty. Boże dziewczyny materiały budowlane są mega drogie- pogłupiało to wszystko na rynku! No ale cóż trzeba zaciskać żęby i płacić płacić i płacić:O Pozdrawiam wszystkich i miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sukieneczki
moje skromne pomarańczowe zdanie 2 sukieneczka ładniej podkreśla biust i stan - śliczna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yasminko
obie sa sliczne:) moglabym drugi raz wyjsc za maz aby je zalozyc:) poczytuje was troszeczke, mam nadzieje,ze nie macie nic przeciwko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sukienka
nr.2 sto razy ladniejsza od tej 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc czolem kobietki:D melduje sie na posterunku:)jestem i nie zamierzam was opuszczac;)co u was??przyszle mamusie jak sie czujecie??jak mija dzionek??alez zasypalam was pytaniami:):D a ja jeszcze sie nie wykurowalam, gardlo lekko boli i infekcja z migdalkow przeniosla sie na ucho-boli jak cholera zatkalam je wata i mam nadzieje ze niebawem wydobrzeje;) bylam dzis pierwszy raz w nowej robocie, sprawdzilam co i jak rzucilam okiem i jestem....przerazona:o, musze znac cale miasto wszystkie ulice i uliczki wazniejsze urzedy i inne instytucje postoje i strefy, oprocz tego ma sie rozumiec caly program, system ktory nie wydaje sie byc latwy, takze za tydzien mykam na praktyki..mam nadzieje ze sobie poradze:), ogolnie mile pomieszczenie na drugim pietrze rzemieslnika w centrum miasta, przytulny pokoik-telefon radio cb, komputer telefon no i glos, rozmowy sie akurat najmniej boje, gadane mialam jak pracowalam w radio takze jest ok:)czas pokaze ale w koncu pojde do pracy to najwazniejsze:) rozgorzala dyskusja a propo,s sukien slubnych, dla mnie najpiekniejsza jest ta do ktorej link wkleila Yasmin, aczkolwiek inne tez sa sliczne:)kazda kobieta w dniu swego slubu wyglada jak ksiezniczka i promienieje wewnetrznym blaskiem:)w koncu to nasz dzien kobietki:) ja jestem zauroczona ta suknia i cos w ten desen bym sobie wybrala http://www.lisaferrera.pl/product_info.php/products_id/62/cPath/34_37?osCsid=caff2f5eff1c484e411665fd5a68d389 Ejmi przesylam mnostwo pozytywnych fluidzikow cierpliwosci i wytrwalosci w kwestii remontu:)a ty badz tak db i dla mnie je odeslij;)bo ja za jakies 2 tygodnie tez zaczynam remont tj. malowanie calej gory domku i przemeblowanie;) pozdrawiam was goraco kobietki musze zmykac, wpadne do was niebawem buziaki wszystkim👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:):) Cześć Wam.... Ejmi, fantastyczny filmik..... Bylismy wczoraj u naszych znajomych- na imprezce, własciwie to poszliśmy ich tylko odwiedzić, a zasiedzieliśmy się i dosć póżno wracalismy do domku. Mój mąż bardzo szybko poszedł spać, a ja ogladałam filmik od Ejmi....Wojciu dziś poszedł na cały dzień i całą noc- obsługuje wesele....ale będzie mi smutno...buuuuu...ale jutro sie nacieszę nim na calego i wymęczymy go troszeczkę:) Buziaczki dla Was M. ps. pytałyscie jak sie czuję- dobrze- jest dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dzis robie gołąbki. Zapraszam chetnych:D:D:D Ale takie ekspresowe,bo po co tracic czas na zawijaski:D Pozdrawiam was cieplutko i zycze udanego dnia. papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Ale sie wyspalam... obudzilam sie o 11.30:D .. Zdążyłam się wlasnie najesc i bedziemy czekac na D;) Jak fajnie nic nie robić;) 🌼 Milego dnia Wam życzę;) 🌼 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość testuje...dziala czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach weekendzik i pustki Mnie po powrocie wczoraj do domu ,spotkala niespodzianka. Lazienka oprozniona, szafka w kuchni takze. Nasza wspollokatorka sie wyprowadza. Pieknie nawet nas o tym nie poinformowala. Z takim czyms to sie przychodzi ,miseiac przed itp. Umowa na wynajem jest na trzy lata , na firme gdzie pracuje moj TZ , nie musielismy placic depozytu wiec ja nic nie interesuje. Nie przyszedl nam jeszcze rachunek za prad od pol roku. Bede ja potem scigac nie wiadomo gdzie. Po prostu super. Mam nadzieje ze kogos szybko znajdziemy na jej miejsce bo nie usmiecha mi sie placic tak wielkiego czynszu,szczegolnie ze wciaz nie mam pracy. Makabra. No wyzalilam sie . Pozdrawiam. Aha co do mojego remontu to mam juz wyszpachlowane dwa pokoje, jeszcze te cyklinowanie i malowanie ,na bialo jak na razie. Mama namawia mnie na centralne ,ale ja teraz nie mam na to glowy i kasy. Chociaz piec do centralnego juz zamontowany bo fachowiec powiedzial ze jak jzu jest projekt to lepiej taki kupic niz zamawiac nowy projekt to innego pieca. Przedpokoj tez juz do polowy zrobiony najgorzej ze nie wiem jakie tam beda meble i gdzie maja byc gniazdka na prad.... Ech tak to jest jak czlowiek nie moze byc na miejscu. Teraz musze sie zajac mieszkaniem tu na miejscu,bo jak nie znajdziemy kogos to chyba pojdziemy mieszkac na ulice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rano się witałam a teraz Wam dobranoc zycze miłe moje panie:)) - weeken więc nia ma czasu na nic. jutro idziemy na urodzinki do Kubusia:D Bling - rzeczywiscie nie ąłdnie postapiłą wasza współlokatorka. Weź od niej jakies namiary bo jak przyjdzie rachynek to rzeczywiście będziesz szukac wiatru w polu. Tacy są ludzie. Wszystko mają w głębokim poważaniu i patrzą tylko na czubek wsojego nosa. Szkoda gadać. Nie przejmuj się. Napewno znajdziecie na jej miejsce kogoś. Trzymam za to kciuki:)) 😘 Ciekawa jestem jak tam nasza Kinia - Marcin?? czekamy na wiadomosć. Ucałuj ja serdecznie i perzytul ode mnie;) I buziale dla Olimpii 😘 no i oczywiście pozdrowionka dla Ciebie 🌼... Słoneczka życze Wam miłej nocki i niedzielki.... kropelka [kwiatek kuleczka 🌼 wiśniowa 🌼 yasmin 🌼 ejmi 🌼 b.ona 🌼 anah 🌼 thahuland 🌼 gawit 🌼 monia 🌼 I dla tych co to juz do nas dawno nie zaglądają:( i zapomnieli chyba :( 😘 🌼 kinga, asiula, mylo, Pozdrowionka i buziaczki ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×