Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

agniechaaa

No to może topik dla nastolatek.......

Polecane posty

u mnie tak pol na pol...siedze sama w pustym domu :( ..znaczy z psami....tylko ze z nimi sobie nie pogadam...niestety... ...no a wiesz smutno mi to dopiero 3 tygodnie...jak jestem sama..i zostaly jeszcze 3 (mam nadzieje,ze tylko 3 a nie wiecej...bo chyba bym wpadla w szal)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jestes na półmetku :).....wiesz co jakby on zostal jeszcze miesiac to tez bym na twoim miejscu wpadła w szał.brat jest ważny ok, ale ma tez swoje zycie i na pewno chce cie zobaczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..a tak poztym to musialabym sie zaczac uczyc do poprawki...a strasznie mi sie nie chce....i jak nie zdam to tylko dlatego,ze sie nie nauczylam...a to wcale nie takie ciezkie..dla mnie przyjemny temacik...ale szkola niezbyt przyjemna...i poprostu nie chce tam chodzic..a nie moge sama zrezygnowc,bo chybaq by mnie wszyscy zywcem zjedli...wiec jak nie zdam to wiecie...w koncu nie moja wina..ja sie \"staralam\".... a napewno bedziecie sie zastanawialy czemu taka okropna ta szkola...jak tam wchodzisz to sekretarki czy kto to tam sobie siedzi w dziekanacie i wykladowcy patrza na ciebie jak na banknot...jak masz duzo niebiesko-turkusowych,zielonkawych i zlotawych banknocikow to cie tam kochaja a jak nie no to niestety...wypad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..no tymbardziej ze do brata przyjezdza zona...i on raczej jej zalatwi tam prace wlasnie na jakis miesiac az sie rozpocznie rok akademicki...ale mnie to nie interesuje...chca to niech sobie sami wracaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaczorynka--->słuchaj jeżeli brat ma zone to tymbardziej po co on tam zostaje.powinnas postawic waunek ze ma wrócic.przeciez brat nie jest małym dzieckiem sobie poradzi...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zreszta ja w tym czasie mam urodziny i trochce smutno mi bedzie jak nie wroci na czas....(bo mamy jechac na 2 dni w gory jako moj prezent urodzinowy) ...nic by sie nie stalo jak by wrocil 3-4 dni pozniej ...bo wiesz cos sie tam moze opoznic...ale jak wroci miesiac pozniej to co to potem beda za urodziny......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego tymbardziej ze masz urodziny to powinnas wymagac od niego zeby przyejchal....i tak duzo sie na niego naczekałas więc mozesz tez od cos wymagac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troche humoru na rozweselenie ;) Rozmowa telefoniczna: - Kochanie, co wolisz - banany czy truskawki? - Na bazarze jesteś, skarbie? - Nie, w aptece. Rozmawia trzech pedałów, jaki to sport jest dla nich najlepszy! Pierwszy mówi: -Zapasy, wtedy można podotykać przeciwnika, poocierać się o jego ciało i w ogóle! Drugi mówi: -Pływanie, jak patrzę na te wysportowane i muskularne ciałka, na obciśnięte kąpielówkami genitalia, to jestem bliski orgazmu! -Trzeci na to: -Piłka nożna! -Eeee tam - mówią tamci, a co w tym takiego niezwykłego? -Bo zobaczcie, jesteś napastnikiem, dostajesz super podanie, wychodzisz sam na sam z bramkarzem i strzelasz ponad bramką, wtedy cały stadion krzyczy: „A ch.. Ci w dupę”, a ty padasz na murawę i marzysz! Młoda para wybrała się pociągiem w podróż poślubną. W 3-osobowym przedziale sypialnym byli razem z księdzem. Jako że byli sobą jeszcze nienacieszeni, umówili się, że gdy żona będzie miała ochotę na seks to ma zawołać: „Kochanie mam ochotę na pączki”. W owym przedziale znajdowały się 3 prycze, postanowili, że Ksiądz będzie spał na samym dole, żona na środkowej, a na górnej pryczy mąż. Po godzinie jazdy żona dostała chcicy i woła wcześniej umówione hasło. Mąż zszedł do niej, zrobił swoje i wrócił do siebie. Po 2 godzinach żona znowu woła: -Kochanie mam ochotę na pączki. Mąż ponownie zszedł, zadowolił żonę i wrócił tam gdzie leżał. Żonie wciąż było mało i już trzeci raz woła dobrze już znane hasło. W tym czasie z dolnej pryczy wysuwa się ksiądz i mówi: -Moi drodzy nie mam nic przeciwko tym Waszym pączkom, tylko powoli mi już lukier na twarz kapie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...tylko ze wiesz on mi potem powie ze to robi dla nas...ze on nie dosc ze jest tam w innym kraju,ciezko robi to ja mam jeszcze jakies pretensje...i ze tez by chcial wroci..ale co...i takie tam... nigdy mi tak nie powiedzial ale jak go znam i wogole facetow to tak powie...chyba ...bo wiesz moze to tez miec gdzies i wrocic bez wzgledu na wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewien facet jechał samochodem i uderzył w samochód dwóch pedałów. Pedały wychodzą z samochodu i jeden z nich mówi do drugiego: -Genek dzwoń na policję. -Panowie zapłacę panom tysiąc złotych - proponuje facet. -Genek dzwoń na policję – nie ustępuje pedał. -No dobrze zapłacę panom dwa tysiące - podwyższa propozycję mężczyzna. -Genek dzwoń na policje. W końcu gość się zdenerwował i mówi: -To ch**j wam w dupę! Na co pedał: -Genek nie dzwoń, pan chce negocjować..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Facet domyślił się, że żona go zdradza. Pewnego wieczoru zaczekał, aż wyjdzie z domu, po czym wskoczył do taksówki nakazał kierowcy ją śledzić. Chwilę później wszystko było jasne - żona pracowała w agencji towarzyskiej! Zszokowany facet mówi do taksówkarza: - Chcesz pan zarobić stówę? -Jasne! Co mam robić? -Wejść do agencji, zabrać moją żonę, wsadzić ją do taksówki i zawieść nas oboje do domu. Taksówkarz zabrał się do pracy. Kilka minut później drzwi agencji otworzyły się z hukiem i pojawił się taksówkarz trzymający za włosy wijącą się kobietę. Otworzył drzwi samochodu, wrzucił ją do środka i powiedział: -Trzymaj pan ją! A facet krzyknął do taksówkarza: - To nie jest moja żona! -Wiem, ku**a, to moja! Teraz idę po pańską!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowa nauczycielka geografii przychodzi do klasy na lekcje i mówi: - Dzisiaj porozmawiamy o tym, co to jest globus. Klasa na to chórem: - Sp*******j, ty stara k***o! Nauczycielka rozpłakała się, wybiegła z klasy i poszła do dyrektora. - Koleżanko - mówi dyrektor. - Ja pani pokażę, jak należy z nimi postępować. Po chwili dyrektor wchodzi do klasy i zaczyna: - Cześć, małe sku******y! - Czołem, łysy ch**u! - Dzisiaj będzie o tym, jak się zakłada kondoma na globus. - Na globus? - dziwi się klasa. - A co to jest globus? - Od tego właśnie zaczniemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mąż razem z żoną poszedł na zakupy. W pewnej chwili żona mówi do męża: -Popatrz, taka ładna bielizna, może tak byś mi ją kupił? -No co ty, oszalałaś, masz tyłek jak kombajn, w życiu takiej bielizny nie założysz. Wieczorem mąż chce sie kochać, a żona do niego: -No co ty, oszalałeś, na jednego kłosa będę kombajn zapuszczać!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siedzą sobie w trójkę: marchewka, ogórek, penis i narzekają: Marchewka: -Moje życie jest do bani, jak tylko urosnę, biorą mnie, tną na kawałki i wrzucają do sałatki. Ogórek: -Ty masz do bani?! Wyobraź sobie ze mnie - jak tylko urosnę - biorą, przyprawiają i wrzucają na jakiś czas do słoika pełnego octu w którym czekam aż ktoś mnie wyjmie i wrzuci do sałatki! Odzywa się penis: -Narzekacie... za każdym razem jak ja urosnę, zakładają mi na głowę, plastikowy worek, wciskają do ciemnego i ciasnego pomieszczenia i uderzają moja głową o ścianę, aż się zeżygam i stracę przytomność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po kilku nocach panna młoda skarży się matce: - Wiesz mamo, już kilka nocy śpimy razem i nic. Jeszcze się nie kochaliśmy. - Ależ córeczko, może jest zestresowany... - Ale mamo, on tylko książkę czyta i wcale nie zwraca na mnie uwagi. - Wiesz córeczko, skoro on nie zwraca uwagi, to może ja się położę zamiast ciebie i sprawdzę, o co chodzi. I tak zrobiły. Maź w łóżku czyta książkę, teściowa się kładzie i leży. Nagle mąż wsuwa rękę pod kołdrę i w majteczki zaczyna rękę wkładać. Wyskoczyła teściowa z łóżka i do córeczki: - Ależ kochanie, chwilę leżałam i zaczął się do mnie dobierać. - Tak, tak... Palec zmoczy, kartkę przewróci i dalej czyta. 3 stare babcie: 60,70 i 80 lat poszły na basen. 60-letnia babcia skacze do basenu i zrobiła 10 długości. Wychodzi z wody, a ratownik pyta: -Skąd pani umie tak pływać? -A byłam kiedyś wicemistrzem świata w pływaniu. W między czasie 70-letnia babcia skacze do basenu i robi 25 długości. Ratownik oniemiał i mówi do babci: -Pani, to była chyba mistrzem świata w tej dziedzinie? -Tak tak dawno temu byłam na podium - mówi babcia. Tymczasem wchodzi do wody 80-letnia babuszka i wali 83 długości basenu, a ratownik zbladł bo nawet on nie jest w stanie tyle przepłynąć. Pyta babci: -Proszę pani jestem pełen podziwu pani wyczynów, pani to nie wiem, jakim była mistrzem, że tak pływa? A na to babcia: -Synku, jak byś był dziwką na telefon w Wenecji, to też byś tak pływał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze wczoraj wieczorem wogóle nie mogłam wejśc na kafeterie.wyswietalało mi się że strona nie moze sie wyswietlic.Dobrze że dzisiaj nie mam takich problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strasznie jest zimno...a wsobote mialam jechac z moim miskiem do mnie na dzialke....ale jak bedzie taka pogoda to chyba nic z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś czuje, że za duzo bluzek na krótki rękaw nakupiłam tych wakacji z myślą o wrześniu :D Chyba sweter musze sobie raczej sprawić... Zimno!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta pogoda mnie dobija....ta pogoda jeszcze bardziej mi uświadamia że juz koniec wakacji sie zbliża...ehhh....co dobre szybko się kończy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E tam - ja kocham jesień! uwielbiam te kolorowe liście, ich szelest pod stopami,... mmm... Rzadko tu zaglądam bo żyje tylko tym, że już niebawem sie zobacze z Marcinem!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...spicie wszystkie pewnie....ehh ...a tak przy okazji urodziny bede miala do dupy!!!! ...robaczek nie wroci na czas...😠 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×