Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość blue velvet 21

Co byście żony zrobiły na moim miejscu?? Bo zaraz zwariuję!!!

Polecane posty

ale ja nie moge pisac a wy tak szybko piszecie i nie moge sie nawet wypowiedziec kurde kurde kurde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivvka
a to już takie moje bardzo realne podejście do świata...nie dam się omamić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ivka, nie uogólniaj, rodzina nie równa się mąż. Nie każda o nim marzy, nawet ta samotna, czasem samotność jest świadomym wyborem życiowym, a jeśli jest smutno, kobieta sprawia sobie dziecko. Znam dość dobrze kilka takich przypadków. Nie przykładaj swojej kalki mentalnej wszyskim kobietom....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivvka
nie przykładam żadnej kalki, ale ja mówię o większości...a ty tylko o kilku przypadkach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to na pewno bym cos madrego Ci anka doradzil, ale niestety nie znam sprawy :| ale pamietaj: zycie ma sie jedno !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elektron obiecaj
To twoja teoria.... "a ja to mam taka teorie, ze faceci nie moga sie zenisz gdzies do okolo 30=35 lat. wtedy kobiety beda strasznie zdezorientowane, zagubione, nie beda wiedzialy co sie dzieje, ze nikt ich nie chce. I wtedy jezeli taka jedna zostanie wybrana wspanialomyslnie przez jednego faceta to bedzie zachowywac sie jak czlowiek, bez krzykow i niepowaznych zemst i bedzie tak tak tak wdzieczna......och...pieknie" A to nasza prozba.... Obiecja nam ze bedziesz sie trzymal tej swojej teorii :classic_cool:, tylko my kobiety prosimy Cie przesun Twoja granice wiekowa do 90lat :P Wyraznie ?Mamy nadzieje ze teraz rozumiesz:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania go kocha, bo inaczej nie miałaby tylu wątpliwości i dylematów..... może chwilowy oddalenie fizyczne sprawi, że zatęsknicie za sobą i wszystko będzie nowe, dobre i dojrzalsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasem kocham, czasem nie jak mnie okłamuje to nie jak jest wszystko ok to tak to zależy od niego chcialabym zeby sie nam ułozylo, ale bic sie o niego nie bede bo czasami nie ma o co no to go kocham czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mistral, jakims strasznym szyfrem do mnie mowisz, zupelnie nie wiem o co chodzi :) w biuscie 90? :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ivka, tych Twoich kilku przypadków są tysiące w dużych miastach. Jest całą liczna grupa kobiet po 30, która uważa, że związek z męzczyzną nie kalkuluje się. To nie są wyjątki, tylko tendencja dotykajaca młode, dobrze wykształceone z dobrą pozycją dziewczyny w miastach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kocha się ponoć pomimo a nie za - więc chyba czasowe rozstanie to będzie dobry barometr uczuć elektron obiecaj - toż piszę własnie: idealne wymiary faceta 90-45-90 90 mln euro na koncie, 45 stopni goraczki, 90 lat ... :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivvka
Nie znam sytuacji, ale polecam książkę :"kobiety, którte kochają za bardzo i ciągle liczą na to, że o n się zmieni"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sati....
przeczytałam ten topik ale doszłam tylko do 3 strony bo mam mało czasu: jestem zamęzna od ponad 4 lat a znam sie ze swoim facetem z lat 9.Ufam mu a on ufa mnie.Nie lubie go okłamywac i staram sie mowic mu zawsze prawde-że widziałam sie z kolegą i bylam z nim na piwie,ze ide po pracy ze znajomymi gdzies do knajpy ( przrażające jednego razu było to ze z całej ekipy z pracy jak bylismy na piwie tylko ja powiedziałam męzowi naprawde gdzie ide ,reszta okłamała swoje połowice ze musiała zostac dłużej w pracy!!!! szok ).Czy to naprawde jest takie trudne i mówic prawde?On tez mi mówi ze był u kumpeli na kawie albo ze dzwoniła bez powodu,ot tak zeby sobie pogadac.I nie wsciekmy sie na siebie o takie rzeczy i jest super.mam konfort psychiczny -ide z kumplem na piwo i nie musze kłamac bo wiem ze on sie nie wkurzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za wylozenie, obawiam sie ze zrozumialem wczesniej, wtedy jednak nagle naszla mnie blyskotliwa mysl zeby odpowiedziec wymijajaco i nie na temat :) jak widac ten wybieg nie udal sie...szkoda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivvka
cała w błękitach, ja mieszkam w dużym mieście i myślę, że i ja i ty uogólniamy...ale czy to nie jest tak, ze te kobiety decydują się na samotność bo nieudanym związku...??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivvka
No właśnie, ja się wychowałam w przykładnym małżeństwie, z dwojgiem rodziców pod jednym dachem i chciałabym to samo zapewnić moim dzieciom bo wiem jakie to ważne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musialem sie przyznac, bo wtedy autor, prawdopodobnie kobieta, by jak prawdziwa kobieta powtarzala to samo w kolko 5 milionow razy az do znudzenia czy dobrze zrozumialem :) dla swietego spokoju musialem sie zdradzic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak bede trzymal taka wydajnosc pracy jaka mam dzis to raz dwa mnie wyrzuca :D tak abstrachujac od tematu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok. żegnam się 🖐️. Dzięki za miłą rozmowę. I pamietaj anka - my sobie tu możemy różne rzeczy mówić, ale to TWOJE życie i to Ty podejmujesz decyzję. Podejmij ją tak, żeby móc spokojnie zasnąc i spojrzeć sobie rano w lustrze w oczy. Życzę Ci tego, jak i szczęścia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do pytania o pracę - moja stopka jest chyba wielce wymowna w tej kwestii ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×