Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość blue velvet 21

Co byście żony zrobiły na moim miejscu?? Bo zaraz zwariuję!!!

Polecane posty

Gość jagnit
no to nie wstydz sie, pierwsze lody juz pokonane teraz zapros go na gg,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skad...take ladunki to niebezpieczna :) Ja to nie wiedzialem, ze takie filmy mozna znalezc :D Mowisz, ze warto mistral, jakies specjalne sztuczki sa, klaps podkrecony, klaps boczny itp ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weź jagnit :-D Może Ciebie zaproszę ? :P Nie wiem elektron, to jest temat na f. erotyczne :D Załóż sobie top obok koleżanki anki_23 :-D Ktos napewno rozjaśni Twoje przypuszczenia :P To nie mój klimat jest :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tak tak a nie pomyślałyście o tym że młoda może z dojrzałym 30 letnim bo dlaczego niby zakazujecie młodym, to facet jest niedojrzały, jak tak to niech on się nie żeni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alina0000
elektron musze sie przyznac ze dobrze mnie rozbawiles:D Dzieki za komplement Pani przed 30stka , ale z Psychologii kobiet masz do tylu , wiek kobiet nie gra tu zadnej roli , czy kobieta jest opanowana i potrafi w stresie funkcjonowac. Ja i moj partner mamy bardzo silne charaktery tzw. przywodcze ale funkcjonujemy ze soba bezproblemowo. Ja nie placze , nie krzycze i sie nie awanturuje tylko otwarcie i stanowczo mowie co mi sie nie podoba i kwita , moj mezczyzna robi to samo. Zawsze uwazalam to do jakiego momentu posunie sie twoj partner zalezy tylko i wylacznie ciebie samej. Piszesz ze moj sposob moze doprowadzic do klotni , sorry ale chyba nie kumasz bo klotnia miedzy nimi juz byla , on wdalszym ciagu uwaza ze nic sie nie stalo i to bylo cholernie zabawne a ona Cierpi. Koles wstrzymaj sie z twoimi radami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dauna tego topiku
dobra wypierdalaj pojebana suko buhahaha :classic_cool: ja bym ci jeszZcze w morde strzel jakbys takiego focha strzeliła buhahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to musze wam wymierzyć przywołującego klapsa :) ale tak poważnie: niech nie deklaruje jak nie jest dojrzały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no na pieska to chyba nie jest jakieś szczególne wynaturzenie :-D:-D:-D anka, żartujemy sobie :) Wiem, że temat poważny i Tobie nie do żartu, ale mówilismy że 30-stka dla obojga :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatowiem
z własnego doswiadczenia, że każdy facet to świnia. Nie przyłapałam mojego męża na zdradzie ale nigdy mu nie wierzę. Każda okazja dla faceta jest nie do odrzucenia. Co obce zawsze lepsze od żony choćby 1000 razy było gorsze. Wiecie skąd to wiem, bo byłam tą podrywaną, tą chcianą, choćby na raz ale każdy facet się ślinił jak tylko żona nie widziała. Nie ma facetów wiernych do grobowej deski, nie z tą to z tamtą, wcześniej czy później zdradzi. Jeszcze ten facet co lubuje się w trunkach, ho ho ho... 100% jest okazja , jest zdrada. Kobiety, no cóż, też są z tej samej gliny tylko bardziej szlachetnej i często przemyślą zanim zdradzą. Facet najpierw myśli jajami a później głową. Ufać facetowi to tak potrosze robić z siebie wariatkę, czym więcej ufasz, bardziej się oszukujesz. Dla dobra zwiazku \" ufać należy w 100%\". Och życie, życie..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Domino_____
Mam niestety to samo. Moj maz pracuje w firmie i w biurze przebywa z samymi facetami,a le czesto przychodza do nich interesantki lub kobiety pracujace w innych dzialach tej firmy. oj ile ja sie wtedy naslucham - ta miala super nogi, ta byla super ubrana, ta miala seksowne usta i fajne oczy...:O Dodatkowo trenuje jeszcze na silowni prawie codziennie (ja pracuje raczej fizycznie i na silownie naprawde nie mam juz sily) i tam naturalnie tez przychodza same królowe pieknosci. I jak ja mam sie czuc w obliczu tych komentarzy ? Zaczelam tak jak on opowiadac o facetach w swojej pracy, ale to jakos do mnie nie pasuje, nie umiem tak, bo naprawde inni faceci mnie nie obchodza. Mimo, ze uchodze za atrakcyjna, to jednak kompleksy, które utrudniaja mi uwierzenie w siebie. Dlatego sie tak wsciekam, gdy on non stop opisuje jakies idealne panienki. Blue Velvet doskonale Cie rozumiem - moj tez ma zahaslowane gadu gadu, wiec nie wiem ile panienek figuruje na jego liscie - moze to i dobrze... Mistral, chcialabym byc taka jak Ty, ale nie potrafie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alina...jednak dobra z Ciebie kobieta...rozumiesz ze nie ma co krzyczec i plakac :) U mnie to faktycznie slabo z radami dlatego ograniczam sie do uwag :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale w przypadku niektórych panów i 30 to zbyt mało..... ale zauważyłam, że takie problemy mają małżeństwa, które się wcześnie, zbyt wcześnie pobrały wedle schematu mój pierwszy chłopak -moja pierwsza dziewczyna, a potem..... odkrycie, że nie tylko ona lkub ona na tym świecie albo małżeństwa z tzw \"wpadki\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jatowiem....a to posypalas......hahaha Musisz przejrzec to forum, glowe dajesz, ze znajdziesz temet typu: \"zony kochanki\" i idac dalej Twoich tokiem myslenia: wszystkie zony to swinie, zdradzaja na kazdym kroku z kim popadnie... mocno sie dzieje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Domino_____
Przepraszam nie przeczytalam mojego posta przed wyslaniem i stad te niedociagniecia. Mialo byc "mam kompleksy", a jezeli chodzi o podrywanie przez facetow zonatych to bylam juz czterokrotnie w takiej sytuacji - jeden z 10-letni, drugi z 4-letnim, trzeci z trzyletnim i ostatni z malzenskim stazem bardzo krotkim bo zaledwie kilumiesiecznym. (te 2 ostatnie razy trafily mi sie jak juz bylam mezatka). Dlatego tak trudno mi zaufac wlasnemu mezowi, kiedy widze co inni wyprawiaja naokolo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cała :-D Dla mnie pytanie się nasuwa - po co odrazu ślub, przeciez można zamieszkac razem bez ślubu ? Chyba, że względy religijne ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Domino_____
Dodam, ze mam 28 lat i prawie od trzech jestem mezatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jeśli jeden dorósł już do zwiazku i rozmowy a drugi nie to z tego nic nie wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mistral, a opninia otoczenia?????to też mocny argument do ślubu:P ja z moim mężem długo byliśmy narzeczeństwem i nawet w tamtych czasach udało się nam ze sobą pomieszkać trochę przed ślubem, coś ponad rok... i mam na koncie 24 lata małżeństwa:) moim zdaniem udanego, mojego męża też:) podobnie jak reszty świata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatowiem
podpisuję się pod tym co napisałam jeszcze raz, hej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie za mało rozmawiają ze sobą. Facetom się wydaje, że kobieta to kumpel i można mu prosto z mostu walnąć o koleżance z taaaaaaaaaaaakimi nogami (a to niezawsze tak jest) a kobitkom, że facet jest jasnowidzem i wie, o co ona się dąsa i że jej przykro i dlaczego. A wystarczy: nie mów przy mnie tak bo mnie to rani i sprawa załatwiona :) Ech, naiwna jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi sie wydaje ze i kobiety i mezczyźni moga byc pod tym wzgledem niedojzali, ale czy oni wogole potrafia dorosnac bez wzgledu na wiek przeciez nikt mojego nie ciagnał do ołtarza, to po co sie decydował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivvka
a ja z moim facetem "obgadujemy" kobiety z ładnymi nogami, czy biustem...zawsze jak wychodzimy na spacer czy zakupy...lubię wiedzieć co mu się podoba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja to mam taka teorie, ze faceci nie moga sie zenisz gdzies do okolo 30=35 lat. wtedy kobiety beda strasznie zdezorientowane, zagubione, nie beda wiedzialy co sie dzieje, ze nikt ich nie chce. I wtedy jezeli taka jedna zostanie wybrana wspanialomyslnie przez jednego faceta to bedzie zachowywac sie jak czlowiek, bez krzykow i niepowaznych zemst i bedzie tak tak tak wdzieczna......och...pieknie :) I jak przejdzie to :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mistral to nie jest tylko kwestia rozmowy po slubie facetom sie w glowach pieprzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×