Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

martaanna

Świeżo Upieczone Mężatki

Polecane posty

Gość
No proszę i z ciasta nici :( Alice zachcianka ale nie wiesz na coooooooooo...? Hmmm...? :) Nic nie mówię. Co do zdjęć z dzieciństwa mam takie wystrzałowe na golasa, mówię Wam fałdka na fałdce :D byłam zawsze \"dobrze zbudowana\" :D Bobas szaleje ale nie wybiera się chyba jeszcze na zewnątrz :) Chyba trzeba będzie pode mną ogień podkładać :D Mama się tylko śmieje, ze mu tam dobrze jest no to widać cwaniaczek mały :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agitalku -a gdzie będzie mu lepiej :) Trudno - mamusia poczeka na maleństwo... A z ciasta faktycznie nici [w rozpaczy rwie włosy z głowy] - obiecanki -macanki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzwoni moj maz....z prosba czy bym mu dzisiaj na obiad racuchow z jablkami nie zrobila. No zaraz padne ze smiechu. To ja nawet nie mam takich zachcianek.To juz druga w tym tygodniu. Agitalku ;-) Alice ja tam zapacham sie racuchami, ale na ciasto i tak poczekam cierpliwie. ;-) Buziolki dla Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...jak to obiecanki? Sprawdźcie skrzynkę;) namordowałyśmy się z Validoskiem, żeby go wcisnąć w to maleńkie łącze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alice, bo to nie w cieście sekretny składnik:) Pozwalam Validoskowi opowiedzieć Wam dokładnie, co dzisiaj jadła jako dodatek do lodów:) I co niezwłocznie sobie zakupi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alice magiczny skladnik byl do lodow. Zabu..przepis mam, ale nie umiem sobie go zwizualizowac.Zadnej fotki nic....:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaręczona - użyj wyobraźni;) a jeszcze lepiej - przepisu:) to ciasto nie ma prawa się nie udać, i zawsze wychodzi :) ja czasem zamieniam mąkę na np. mąkę orkiszową, a cukier np, na cukier trzcinowy - rózne wariacje na temat:) Można tez dodać gorzkiego kakao:) Wracam do zdjęć 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sekretny składnik to.. olej z pestek dyni. Wiem, brzmi kosmicznie- jak można dodawać olej do lodów?? Musicie mi zaufać, i osądowi Validoska:) Otó z 3 tyg temu oglądałam na Discovery program "jak to jest zrobione" w którym było o rodzinie w Austrii, która wzbogaciła się bardzo na "czarnym złocie". Latami tworzyli odpowiednią odmianę dyni i opracowywali odpowiedni proces obróbki. Cały program był o tym - na 1 litr schodzi 30-40 dyń. Żmudna i ciężka praca. Sam olej - drogi. Oglądałam sobie i myślałam, że musi być fajnie smażyć sobie na czymś takim, bo ma to kupę zdrowotnych właściwości. Ale na końcu programu sam senior rodu, pytany, do czego najlepiej jest używać tego oleju, nałożył sobie porcję waniliowych lodów i polał je olejem. Byłam w lekkim szoku, ale stwierdziłam, że zaryzykuję. W Krakowskiej Galerii w "Kuchniach Świata" jest sprzedawany dokładnie ten olej, od tej konkretnej rodziny:) Dziewczyny obłęd!!!! Wyobraźcie sobie najlepsze lody, jakie jadłyście, i pomnóżcie x10 :) Takie było moje odczucie, i mój m też orzekł, że lepszych nigdy w życiu nie jadł:) w dodatku - samo zdrowie! Można poczytać o tym w internecie:) Oto mój sekretny składnik:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaspokoiłam już swoją ciekawość - a teraz pora zaspokoić głód. Bo ja sie przez to wszystko baaaardzo głodna zrobiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:):) dziewczynki ciasto pyszne ale lody z olejem z pestek z dyni przebiły wszystko:) i na pewno musze sobie kupic:) to cudo i Zabulince:) a wogle to ta dziewczyna ma cos w sobie wyjatkowego:) Agitalku dziekuje za pamieć:) my tez o Tobie myslałysmy kiedy wreszcie zobaczymy Twoje majenstwo:) a co do fałdek z dziecinstwa to miałam ich sporo:) Alice:) hmmmm ciasto pycha:) chyba zrobie dzisiaj:) Zareczona:) hahah my w ciazy a mezaowie maja zachcianki:) niezłe:) a ja dzis mam misje po marketach budowlanych :) hmmm ale pogoda do niczego innego sie nie nadaje:) miłego dzionka;) słoneczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Witajcie Dzisiaj rano byłam w szpitalu, bo miałam lekkie krwawienie w nocy, okazało sie że czop odszedł, szyjka się skraca i tylko czekać aż... :) Na razie skurczy nie mam, ale boli mnie brzuch jak przy okresie (podobno to normalne przy skracaniu szyjki) więc myślę, że to już tuż tuż... liczę na kciukasy :) Dzięki Bogu nie kazali mi zostać w szpitalu, bo bym tylko się denerwowała :/ a tak to sobie spokojnie w domku poczekam na rozwój wydarzeń :D Pozdrawiam - Buziole 😘 Zzabu ciasto zapewne pyszne jak wrócę do domu już z maleństwem to wypróbuje przepis :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co za pogoda! Ale nie narzekam, nie narzekam;) lepsze to niż ten upał w niedzielę... Validosek, to Ty masz coś w sobie ( poza małym Validoskiem Juniorem rzecz jasna;) ) ja to tylko światło odbite:D ;) fajny ten tonik, dzisiaj sobie wypróbowałam, dzięki ❤️ Agi, wobec tego przebieramy z niecierpliwości nogami:D Mój numer już masz, więc jakby co, czekam na SMSa, albo MMSa (to ostatnio najczęstsza metoda, jaką dowiaduję się o przyjściu na świat pociech znajomych;) ). Alice - już nie głodna? ;) Dziś roboty huk, miłego dnia! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agitalku - to odliczamy. Kurczę już się nie mogę doczekać. Zabuś - nie głodna :D właśnie zjadłam musli. Czuję się tylko jakoś dziwnie (ale w sensie psychicznym).... Przesyłam Wam buziale i życzę miłego dzionka. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agitalku!!! Czekamy...kurcze ktory to juz raz rodzimy na forum? ;-) Jak dobrze wiedziec, ze ma sie takie wielkie wsparcie. Alice...po musli zle sie czujesz w senscie psychicznym? To zjedz Kochana cos innego. ;-) Zabu i Validosku...troszke zazdroszcze Wam spotkania, bo mam swiadomosc, ze miedzy nami do spotkania nigdy nie dojdzie :-( Milego dnia dla wszystkich...ide porzadkowac.Jutro moja Siostra przylatuje do mnie na weekendzik. Juz sie ciesze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super - dzięki. Ja osobiście widziałam już ten film kilka razy (i chętnie go jeszcze obejrzę - z mężem ;) ) -a teraz jak sama jestem w ciąży wywołuje u mnie nieco inne emocje.... Zaręczona - niestety co do spotkań to możemy tylko pozazdrościć dziewczynom, no chyba, że któraś ma ochotę zajrzeć do mnie :) - gorąco zapraszam!! A to złe samopoczucie to raczej nie od musli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko na chwilę:):):):) Agitalku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Przyszłam sprawdzić co i jak z Tobą i powiem Ci coś. U mnie czop zaczął odchodzi jakieś 24 godziny przed tym jak pojawił się Piotruś:) ...... Wiem, że podgrzałam atmosferę....... Wiem też, że czop odchodzi od kilku godzin przed porodem, nawet to aż 2 tygodni. Co do odczuć, nie wiem, bo ja już miałam szyjkę prawie całkowicie zgładzoną (bo wcześniej się skracała), ale czuję, że może faktycznie u Ciebie też wypadnie ten 18??? Ściskam kciuki iiiii przyznam, że siedzę jak na szpilkach, bo całkiem przypomina mi się, jak to było 7 miesięcy temu:) BUZIAKI WIELKIE I KCIUKI Z CAŁYCH SIŁ DLA CIEBIE I MALEŃSTWA🌻!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agitalku Kochana!!! Panikowac nie musisz. Ja panikuje pozytywnie za Ciebie. Chociaz nie wiem czy to panika czy jestem tylko podekscytowana i ciekawa??? W kazdym badz razie POWODZENIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaręczona, kto wie:) Naprawdę różnie bywa:) Kiedyś w Musee de beaux artes w Paryżu pod obrazem Moneta spotkałam koleżankę z podstawówki, której nie widziałam ponad 10lat;) świat jest maleńki;) Fajny ten filmik, widziałam go już kiedyś na NG :) Niesamowita grafika komputerowa. Złapałam się już na tym, że oglądając te różne kanały - NG, Animal, Discovery, czasami nie wiem, czy patrzę na grafikę, czy na rzeczywistość:P Co do tego filmiku, to mam taką refleksję, że nawet bez włączonego dźwięku można poznać, że ta kobieta nie rodziła w Polsce, tylko w jakimś cywilizowanym kraju - nie pocięli jej krocza. Niesamowite - na całym Zachodzie się da, tylko u nas się nie da:P :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Kiedysiu wiem jak to z tym czopem jest i ile to może trwać, ale pocieszam się, ze podobno ujście się już z zewnątrz otwarło, wiec myślę ze 2 tyg. nie będę musiała czekać. Bardzo mnie bolał brzuch (identycznie jak gdy miałam okres) i odeszła chyba pozostała większa niż wcześniej część czopa. teraz ból ustał i czekam niecierpliwie aż się zacznie konkret :) Może ta pełnia 18go się sprawdzi??? Dzisiaj o 2 w nocy się zaczęło z czopem więc jutro nad ranem przy pełni może zacznie się coś konkretniejszego...? Dziękuje Wam wszystkim za takie wsparcie aż lżej człowiekowi na duszy :) Obiecuję dać znać co, jak i kiedy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No racja, z tym kroczem to tez u nas super.Smaruja caly porod olejkiem, zeby nie trzeba bylo ciaz. Teraz w Polsce jest kampania na temat nacicnia krocza, a raczej tego zbednego (jak sie okazalo)zabiegu .Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agi, a jak tam Twoja Mama? :D Jest pewnie mocno podekscytowana i mobilizuje siły;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agitalku, ja w żadnym razie nie miałam na myśli, że będziesz czekać 2 tygodnie. Niby dlaczego miałabyś być w sytuacji ekstremalnej?? Szczególnie, że podobno czop podbarwiony krwią zwiastuje szybki poród. Agitalku to wspaniale, że masz mamę położną. Tak naprawdę to Ty się wyluzuj i pomyśl, ze jak coś, to o wszystko w każdej minucie możesz zapytać mamę. Jesteśmy z Tobą myślami❤️ i z Twoim maleństwem też. Zobaczysz, już niedługo:) Jeśli mogę zapytać, planujesz być z mężęm podczas porodu, czy Twoją osobą towarzyszącą będzie mama?? Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agitalku słonko:) ale fajnie zaraz malenstwo bedzie z nami:) ja obstawiam ten 18:) Kiedysiu a tak niedawno Ty rodziłas:) a to juz 7 miesiecy:) spotkanko jak najbardziej za:) piszemy sie z ZabuŁ= moye jesycye w lipcu:) mi termin obojatny dostosuje sie:) Zabu dzis zrobiłam soczek i hmmmm najpierw w rekawiczkach obierałam buraki:) potem jabłaka i marchewke !:) i z tego wsztskiego siatki warzyw wyszły dwa kubki a najlepsze jak wysypałam sobie te farfocle wysypały mi sie na kuchnie:) bomba:) ale nie zniechecam sie:) dla małego Juniora wszytsko:) moge codziennie kuchnie sprzatac:) dziekuje za pozyczenie tego sprzetu:) zmykam ROBIC PRANKO :) CAŁUSKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×