Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka jedna 27 latka

Dlaczego pracodawcy wybierają właśnie mnie??????

Polecane posty

Gość glipka
Zazdrość?dobre sobie, Ja ci nie zazdroszczę, bo po pierwsze NIE WIERZĘ Ci , Fajnie ,ze znasz te programy,,,hehe, Pewnie na pedagogice bardzo się przydają.Zawieszasz się w pół zdania i nie kończysz.Czyli sama nie wiesz co możesz mi udowodnić? A skoro już twierdzisz ,ze nie pierdu,pierdu to czemu nie opowiesz wszystkim CO TAKIEGO ROBISZ W TEJ PRACY za niby 1800. "Chyba wiem czemu". - To o czym piszesz mnie również szokuje, Już tyle lat żyjemy w "posocjalistycznych" standardach rozmow kwalifikacyjnych.Ja jestem zaskoczona z tym co sie spotykam na rozmowach, Ostatnio widzialam dziewczynę ubraną całą na dżinsowo,klapki już mnie nie dziwią..odkryte brzuchy , reklamówki w rękach! i to wszystko z rozmów na stanowiska biurowe i recepcje. Ale czemu tu się dziwić?Tak samo jak jest możliwe ,że z ust pracodawców padają pytania typu "prosze opowiedziec coś o sobie".Widać ,że obie strony nie są przygotowane.. Ostatnio zaś usłyszalam,"witam panią, mam przyjemnośc powiedziedziec pani ,ze zostala pani wytypowana doprowadzonych tu przez nas rozmów, Gratuluję pani!" haha.Od razu zaśmierdziało naganiactwem i akwizycją. Brak taktu, znajomości standardów uczestnictwa w takich rozmowach to nie w moim przypadku,Zawsze jestem od strony wizualnej poprawnie przygotowana.Oczywiście nie chodzi o moje naturalne walory, urodę,(o czym wspomniala autorka, myslalam ze z krzesla spadnę ze śmiechu) bo tego zadna poważna firma nie bierze , a wręcz NIE MOZE brac pod uwagę,To zwykła dyskryminacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś RER
glipka, jeśli znasz AutoCada i Archicada, to może jedź do Anglii/Irlandii, tam wciąż potrzebują kreślarzy do biur architektonicznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glipka Ty chyba jakaś
niedowartościowana jesteś albo zakompleksiona. Czytam to forum od początku...i stwierdzam z całą odpowiedzialnoscią za moje słowa, ze jesteś cholerną zazdrośnicą i autorka topiku ma rację w tym co pisze. Skoro dziewczyna znalazła dobrą pracę za dobre pieniądze i na dodatek w dobrej firmie to dlaczego się jej czepiasz??? ZAZDROŚCISZ ŻE TOBIE SIĘ NIE UDAŁO???? Moja koleżanka również zarabia podobnie do autorki topiku i także pracuje w biurze...więc dlaczego tak Cię dziwią te zarobki??? Przecież są niższe niż średnia krajowa, prawda??? Zaatakowałaś tą dziewczynę jakby to Tobie odebrano z pensji i wypłacono jej. Raczej powinno się dziewczynie pogratulować, ze będzie mogła utrzymać rodzinę a nie ją krytykować za to, ze za dużo zarabia. Może jej pracodawca właśnie w ten sposób motywuje pracownków i wzamian za dobrą płacę oczekuje dobrej pracy, nie sądzisz? W koncu przysłowie "jaka płaca taka praca" ma swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości. To może pochwal się Glipka ile Ty zarabiasz....bo chyba niewiele albo wcale :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glipka Ty chyba jakaś
a co do programów, które znasz.....no cożskup się może bardziej na grafice komputerowej. Jak już ktoś napisał, ze znajomością programów do architektury pracy raczej nie znajdziesz, jeśli oprócz tego nie masz innych kwalifikacji. Nie wiem też dlaczego wątpisz w to, ze ktoś moze je znać również...ja znam i nie jestem wcale po architekturze. Czyżby tylko architekci mogli używać tych programów wg. Ciebie??? I szczerze Ci powiem, ze znajomość tych programów to nic nadzwyczajnego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glipka Ty chyba jakaś
a z b. dobrą znajomością grafiki i świetna umiejętnością aminacji komputerowej w Warszawie zarobisz 4500 netto!!! Ale cóż, Ty pewnie nie uwierzysz. Widocznie nie cenisz swoich umiejętności na tyle aby wogule myśleć o zarabianiu takich kwot...przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glipka Ty chyba jakaś
albo nie masz najmniejszego pojęcia o tym ile można zarobić na poszczególnych stanowiskach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właśnie zawsze mnie dziwi
dlaczego ludzie tak podkreślają "znajomość programów"? przecież program to tylko NARZĘDZIE.... to tak jakby uważać, że posiadanie pędzla uprawnia do tytułu "artysty malarza" moim zdaniem powinno się skupić na tym co dzięki tym programom można stworzyć.... bo to chyba jest najistotniejsze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś RER
do przedmówcy --> chciałabym, żeby pracodawcy podchodzili do znajomości programów tak jak Ty! Niestety, zdarza się, że żądają wręcz znajomości konkretnej WERSJI programu :D Paranoja, bo przecież programy z tej samej dziedziny działają w oparciu o podobne zasady - np. jeśli znasz Quarka, przesiądziesz się na InDesigna bez jakichś megaproblemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właśnie zawsze mnie dziwi
zgadzam się.... programy z jednej dziedziny działają podobnie.... ważne są umiejętności tworzenia czegoś w tych programach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam pytanie..
dlaczego autorka założyła ten topik, podnosi go i systematycznie zagląda ? Powiedz mi, ale szczerze. W jakim celu założyłaś ten topik ? Czy chciałaś się może dowartościować że jesteś lepsza, masz więcej szczęścia w życiu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja Ci odpowiem: autorka już dawno tu nie zagląda :) a po co założyła topik?...no cóż...po to jest forum na Kafeterii, że każdy ma prawo wypowiedzieć się na jakiś temat...a ona akurat chciała powiedzieć o tym, że szybko znajduje pracę...a nie np. o \"nieszczęściu w miłości\"...choć jak przeczytalam to w miłości też ma szczęście więc nic, tylko pogratulować :) Ja cieszę się, że komuś coś się w życiu udało i nie mam pretensji o to, że chce o tym porozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam pytanie..
No to się ciesz i zgrywaj dalej świętą. Ja się tym ani nie cieszę, ani nie smucę. Po prostu jest mi to obojętne, czy ona ma pracę, czy nie ma, bo jej nie znam i wali mnie to czy ma szczęście w miłości, czy nie. Zastanawiają mnie jedynie motywy zakładania niektórych tutaj topików.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro jest Ci obojętne to po co piszesz na jej topiku? podnosisz temat? pewnie u Ciebie porażkna na całej linii jeśli chodzi o pracę i miłość....no cóż, po tonie twoich wypowiedzi mozna wyczuć, że nie jesteś zbyt sympatyczną osobą, więc może właśnie dlatego....a nawet na pewno. A co do Twojej wypowiedzi typu \"No to się ciesz i zgrywaj dalej świętą\" wydaje mi się, ze masz problemy z samą sobą i próbujesz się wyżywać na forum.....zresztą z pomarańczowymi, czyli tchórzami, nie rozmawiam. Jak będziesz \"czarna\" to pogadamy. A teraz żegnam pomarańczowy tchórzu....hahahahahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś RER
"z pomarańczowymi, czyli tchórzami, nie rozmawiam. Jak będziesz "czarna" to pogadamy. A teraz żegnam pomarańczowy tchórzu" :o Wiesz co, Miśka? zniżyłaś się do poziomu zero.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj przepraszam...to nie było do Ciebie, przepraszam raz jeszcze. Nie lubię tylko, jak ktoś potrafi tylko obrażać innych nie pisząc nic mądrego.......a tak robią właśnie takie osoby jak \"a ja mam pytanie.. \", \"glipka\". Potrafią wypowiadać się pod wieloma nickami na jednym topiku i obrażać......a skoro chcą kogoś obrazić i zrobić mu przykrość to dlaczego mają odwagę robić to tylko \"na pomarańczowo\" a brak im odwagi aby wypowiedzieć się \"na czarno\"? Moim zdaniem to tchórzostwo. Nie mam tu na myśl jednak osób, które wypowiadają się mądrze a jednak nie są \"czarne\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właśnie zawsze mnie dziwi
a nie przyszło wam do głowy, że może autorka po prostu chciała się podzielić swoją "umiejętnością".... tyle osób narzeka, że nie wiadomo dlaczego są odrzucani przez pracodawców?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ABC to nie XYZ
Co wy z tą miłością na forum o pracy??? Oj baby, baby ... Wam tylko bzykanie w głowie! A tutaj ludzie poważne rzeczy omawiają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ABC
chyba pomyliłaś forum....bo my tu o miłości nie rozmawiamy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miska poiedziala to ja Ci odpowiem: autorka już dawno tu nie zagląda a po co założyła topik?...no cóż...po to jest forum na Kafeterii, że każdy ma prawo wypowiedzieć się na jakiś temat...a ona akurat chciała powiedzieć o tym, że szybko znajduje pracę...a nie np. o \"nieszczęściu w miłości\"...choć jak przeczytalam to w miłości też ma szczęście więc nic, tylko pogratulować Ja cieszę się, że komuś coś się w życiu udało i nie mam pretensji o to, że chce o tym porozmawiać. Ale jak to sie ma do ponad3 milionowego bezrobocia(oficjalnie bo pewnie nie oficjalnie drugie tyle) po co sie chwali po co ten teatr caly. co,ze jak znalazla prace to co moze sie wywyzszac i wysmiewac ludzi bezrobotnych,a moze juz chca tak jak Wawa i inne madralinskie,zeby bezrobotnych pozabijac taki maly holocaucik po co ich trzymac jak ja na nich zapieprzac musze,lepiej wziasc karabin pod mur i po problemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Poulo
nie wiem czy czytałeś/aś wypowiedzi autorki...ja właśnie przeczytałam ten topik i autorka nie wyśmiewa się z ludzi, którzy nie mają pracy ani się nie wywyższa, nawet podała kilka wskazówek na temat rozmow kwalifikacyjnych.....więc nie wiem skąd ten osąd Poulo? Przecież trochę ludzi może z tego topiku sporo się nauczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czego sie nauczyc jak ludzie nie maja na bilet komunikacji miejskiej oczym my mowimy o czym my mowim :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Poulo
wiesz co, właśnie tacy, którzy tak biadolą to mają największe trudności ze znalezieniem pracy....bo na bilet niby nie ma (a zresztą nie zawsze jest on potrzebny żeby znaleźć pracę....na nogach też mozna podejść jeśli firma w której możesz mieć pracę jest w tym samym mieście, dla mnie słowa "NIE MAM NA BILET" TO TYLKO WYMÓWKA bo tak na prawdę to oznacza "NIE MAM OCHOTY NA PRACĘ"....bilety nie kosztują nie wiadomo ile więc nie przesadzaj) ale na papierosy, piwo czy inne bzdety to kaska zawsze się znajdzie, prawda? Jak nie zrobisz nic w kierunku poszukiwania pracy, to nigdy nie będziesz mieć na ten bilet...czyli kółko się zamyka.....A TO NIE O TO CHODZI! Najłatwiej jest wiecznie narzekać i czekać aż Państwo czy rodzice utrzymają....zupełny bezsens i pasożytnictwo. Jeśli ktoś bardzo chce znaleźć pracę to ją znajdzie a jak ktoś nie chce to wymyśli tysiące powodów, żeby jej nie szukać...m.in. "nie mam na bilet".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jest nie mam na bilet. Jasne,ze moze to owiedziec osoba,ktora mieszka w malym miescie,chociaz z drugiej strony ma gorzej bo bilet i tak bedzie musiala kupic,zeby np pojechac do wiekszego miasta i za co pytam sie. Albo np W Warszawie,lub w innym duzym miescie. Jesli firma jest polozona na drugim koncu miasta jakos trzeba dojechac a jak to zrobi jak ja jeszcze kanar zlapie. O CZYM TY MOWISZ w ogole wiesz jaka jest w Polsce bieda pojedz np do Bartoszyc damulko zobaczysz i przejzysz na oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Poulo
wiesz co, skończ gadać bzdury....na bilet nie masz a na opłacenie dostępu do sieci to masz? A może zaraz mi powiesz, ze to nie Twój net? Hahahaha....na pewno Ci uwierzę! Skrajna bieda jest, można ją spotkać w każdym mieście ale sporo osób właśnie skrajnie biednych jednak szuka pracy a nie narzeka tak jak Ty. Bo narzekać jest najłatwiej ale już tyłek ruszyć z domu i poszukać pracy to zaraz tysiące wymówek znajdziesz, prawda? Dla mnie osoby, które są skrajnie biedne i tylko liczą na pomoc opieki społecznej nic nie robiąc jednak w kierunku znalezienia pracy są nieudolne życiowo. Ja pracuję w firmie, która jest położona daleko za miastem, na strefie ekonomicznej (takich firm jest tam 12)....dojazd tam jest niemożliwy bez samochodu jednak przychodzą osoby i szukają u nas pracy i wiesz co Ci powiem........DOSTAJĄ TĄ PRACĘ i nie jest to praca za najniższą krajową pensję!(w firmach sąsiednich również ją znajdą). I potrafią wyjść z tej skrajnej biedy, bo mają za co utrzymać swoje rodziny...a to dzięki temu, ze ruszyli tyłki z domu a nie siedzieli i biadolili, że nie mają nawet na bilet...tak jak Ty! Jak ktoś chce pracować to pracę znajdzie, wejdź na spronę najbliższego w Twojej okolicy urzędu pracy i zobacz ile jest ofert....w urzędzie w moim mieście jest ich około 60 i caly czas są nowe, a miasto nie duże, około 30 tyś. mieszkańców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamy ogromne bezrobocie bo jak nazwiesz fakt,ze u nas prawdopodobienstwo znalezienia pracy jest mniejsze niz trafienie 8-ki w lotku. ponad 15%bezrobocie(tylko pamietaj to jest oficjalne wg niektorych zrodel szacuje sie,ze oscyluje w granicach 30%). Wiec nie opowiadaj bredni,ze u nas nie ma bezrobocia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak juz mowe o urzezie pracy. Mam probe przejdz sie w poniedizalek do UP w twoim miescie zapewniam cie bedzie stala na bacznosc bo nie bedziesz mogla sie ruszyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Poulo
a czy ja Ci powiedziałam , ze nie ma bezrobocia???? chyba masz problemy nie tylko ze znalezieniem pracy ale również z czytaniem i zrozumieniem czytanego tekstu....może wlaśnie w tym tkwi Twój problem??? Jak widać dalej szukasz sobie wymówki....widzę, że dołączysz do grona skrajnie nieudolnych życiowo.....powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Poulo
cyt. "A jak juz mowe o urzezie pracy. Mam probe przejdz sie w poniedizalek do UP w twoim miescie zapewniam cie bedzie stala na bacznosc bo nie bedziesz mogla sie ruszyc." - czy chodzi Ci o to, ze tyle tam ludzi będzie??? otóż muszę Cię rozczarować...tam nigdy nie ma więcej niż 5-6 osób!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Poulo
a na rozmowy kwalifikacyjne przychodzi około 10 osób....więc jak widać ludzie nie są zainteresowani podjęciem pracy, wolą siedzieć w domu i narzekać! Czyż nie Poulo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×