Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

beśka

włókniak w piersi - boli!!!

Polecane posty

Gość Ladyedysia21
Droga szuh!Za zabieg sie nie płaci,warunkiem jest wczesniejsza wizyta u dr.Bednarskiego,w prywatnym gabinecie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mialam stwierdzone 4
wlokniaki, przez rok co 3 miesiace kontrolowalam je na usg, teraz bylam na kolejnym i ich nie ma, a mialy 1,2 cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki :):) miałam już dwa zabiegi usunięcia włókniaków (z piersi lewej) i 16 października czeka mnie kolejny,bo znowu pojawił się u mnie włókniak tylko tym razem w piersi prawej :(:( czy są tu kobietki, które podobnie jak ja kilkakrotnie przerabiały te usuwanie włókniaków?? czy wasi lekarze mówili wam od czego mogą powstawać te włókniaki?? mój powiedział,że to prawdopodobnie zmiany hormonalne zachodzące w moim organizmie powodują ich powstawanie...a wy spotkałyście się z jakimiś innymi opiniami?? już mam dość tych włókniaków, rzeczywiście sam zabieg trwa krótko i nie boli, ale ile to można...:(:(mam nadzieję,że ten w październiku będzie już ostatnim :(:( pozdrawiam i łączę się z wami, nie sądziłam,że tyle kobietek ma doświadczenia z tymi włókniakami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szuh
Ladyedysia21-> czyli tak czy inaczej trzeba zaplacic ^^ no coz, tak to jest, ze na panstwowa opieke zdrowotna juz nie ma co liczyc, wiec trzeba otwierac portfele, zeby przetrwac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolcia65
DO MEGULITY wszystko możliwe ja byłam operowana 3 razy w ciągu 2 lat na włókniaki piersi , po jakiś 8 latach zaczełam chorować hormonalnie u mnie przysadka wydziela za dużo hormonu wzrostu, i prolaktynę a prolaktyna to jest wydzielanie laktacji, i jeszcze jestem po usunięciu macicy z powodu tej choby prze mięśniaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sashara
Ja dzis znowu wyczuwam cos dziwnego w piersi, mialam juz zabieg z pol rokutemu, nie chce przechodzic tego drugi raz ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwna sprawa z tymi włókniakami :(:(mój lekarz jak okazało się,że mam drugiego guzka, na dodatek był w tym samym miejscu co poprzednio usunięty, to od razu zapytał czy biorę tabletki anty, wtedy rzeczywiście od ok1,5 roku brałam i kazał mi je natychmiast odstawić, bo podejrzewał,że to przez nie pojawił się kolejny guzek, ale teraz już od ponad 9 miesięcy nie biorę, a włókniak pojawił się znowu tylko że w drugiej piersi :(:(wiem,że jeszcze dużo czasu mija nim się oczyści po anty organizm :(:( ale myślałam,że już będzie z tym spokój :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sashara może to nic groźnego, mi się wydaje,że po pierwszym zabiegu, to też jesteśmy trochę przewrażliwione ;)tak czy inaczej jeśli wyczuwasz jakieś zgrubienie albo guzka, to chyba dla uspokojenia siebie musisz się wybrać do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też......
w marcu byłam u lekarza bo odkryłam guzek w piersi....po usg lekarz kazał odczekać kilk mc ponieważ guzek pokrył się z przyziębieniem....wczoraj znów byłam u lekarza dał kolejne skierowanie na USG...najprawdopodobniej to włókniak:(( guzek boli,pierś dość wyraźnie się powiększyła....boję się ale muszę czekać na wyniki badań...po usg mam mieć biopsję....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też a kiedy masz mieć usg?? ja zaraz po tym jak miałam usg szłam do lekarza i on decydował,że trzeba wyciąć nie miałam robionej ani razu biopsji (w sumie się cieszę, bo ja mdleję na sam widok igły),teraz też stwierdził,że można czekać kilka miesięcy i obserwować czy guzek się nie powiększa albo wyciąć i postanowił,że lepiej wyciąć niż czekać :):) ja też głowa do góry wiem,że strasznie jest czekać na te wyniki i badania, ta niepewność jest okropna, ale póki co musisz myśleć optymistycznie:):)będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam biopsję wczoraj! ale nic nie boli więc się nie bać tylko iść:D 10.12.2008 mam operację i tego sie najbardziej boje! :( ale wiem że będzie dobrze! mój wlókniak ma 3,5cm;p hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolcia1965
do Wszystkich dziewczynek Mam taka prośbę jak wykrycie jakieś gużki czy np. jak coś cieknie wam z piersi to idżcie jak najszybciej do lekarza i najlepiej usunąć te guzki jak najszybciej bo potem będzie jeszcze gorzej. dd oł jee Niemasz się czego bać operacje usuwanie guzków nie sa takie straszne te operacje trwają najczęściej do 0,5 godziny ja miałam operowane pod znieczuleniem miejscowym, trzymam za ciebie kciuki POZDRAWIAM WAS WWSZYSTKIE do góry głowa. Jola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) niestety u mnie też wykryto włókniaka :( mam pytanie ile taki zabieg kosztuje prywatnie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od tygodnia.
mam bol w lewej piersi i naprawde boli.... badam sobie sama ale oczywiscie sie nie znam .... szukam szybko ginekologa z USG ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesć dziewczyny. Mam 20 lat i dziś wykryto u mnie włókniaka w lewej piersi. Ma 7 mm. Jak wygląda ten zabieg chirurgiczny ? Bardzo się boję bo wiem, że kiedyś bede musiała go wyciąć :( Proszę opiszcie taki zabieg jak i co po kolei itp buźka :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzik 29
hej dziewczynki!ja też robiłam wczoraj usg i mam chyba włókniaka,ma 8mm.mam skierowanie do onkologa.Mam w związku z tym pytanie czy przy takiej wielkości też się usuwa włókniaka?czy raczej kontroluje i czeka ąż urośnie?mam juz jednego w tej samej piersi i nie usuwają mi bo ma 4mm!proszą Was o szybką odpowiedż!dziękuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madzik trudno powiedzieć co zdecyduje lekarz, być może twój postanowi obserwować te włókniaki najczęściej jednak każą wyciąć włókniaki, dla świętego spokoju i żeby nie kusić losu, bo nie wiadomo czy będzie się powiększał czy zniknie sam, ja w czwartek będę miała już po raz trzeci wycinanego włókniaka, dwa wcześniej miałam w piersi lewej teraz w prawej :(:(mam nadzieję,że to już ostatni zabieg w moim życiu :):)trzy razy i na tym koniec :):) będzie dobrze :)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panna truskawka..... nic się nie martw tym zabiegiem, on wcale nie jest taki straszny, ja miałam w znieczuleniu miejscowym i trwał ok 20 min, czujesz ukłucie w pierś, znieczulenie zacznie działać, a lekarz usunie ci tego włókniaka, zszyje i nawet blizna będzie niewielka, przynajmniej ja mam małą:):)potem czekasz 7 dni i po ich upływie idziesz na zdjęcie szwów, a potem to już tylko za jakiś czas po odbiór wyniku z badania histopatologicznego tego wyciętego guzka:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annamaryja
a gdzie jest autorka topiku? co z jej włókniankiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
megulitta, wiesz ja to już sobie wszystko wyolbrzymiam, że to tak strasznie wygląda, że strasznie boli itp. W ogóle to ja panikara jestem więc jakoś w czarnych barwach to widzę :/ a piszecie jeszcze, że włókniak może zniknąć? Prawda to ? Bo chyba najlepiej by było dla mnie jakby to dziadostwo samo opuściło moją pierś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzik 29
mojej koleżance zniknął po urodzeniu dziecka!dziękuję za szybką odpowiedż!trzymajcie za mnie kciuki,jutro idę do onkologa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala pieczarka
Opowiedzcie dziewczyny coś jak robią biobsję,bo ja idę 27 pażdziernika i muszę się jakoś psychicznie nastawić a nie znam nikogo kto ma takie świństwo w pierśi jak ten włókniak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzik 29
u mnie sie okazalo że to zmiana mastopatyczna i mam zrobić usg piersi za 4mies,pani dr.stwierdziła że mi biopsji robić nie potrzeba,ale czy dobrze zrobiła?jak sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madzik 29 ja też ani razu nie miałam robionej biopsji, po usg mój lekarz od razu podejmował decyzję o wycięciu guzka :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagula
cześć dziewczyny. jakiś rok temu zauważyłam na prawej piersi niewielkie zgrubienie. nie przejęłam się zbytnio, bo moja siostra miała coś podobnego, poszła na usg i okazało się, że był to tylko powiększony lekko gruczoł, więc pomyślałam, że u mnie pewnie jest tak samo. obserwowałam to i zauważyłam jakiś czas temu, że chyba się powiększyło i zaczyna mnie pobolewać jak zbliża mi się okres. od lekarza pierwszego kontaktu dostałam skierowanie do poradni schorzeń piersi. byłam tam dzisiaj, z przeświadczeniem, że powiedzą mi że to nic, że tylko gruczoł powiększony, ale pani doktor zrobiła mi usg i powiedziała, że to włókniak13mm i że obok niego jest drugi, mniejszy. zapisała mnie od razu na zabieg wycięcia włókniaków. Mam doła trochę, bo nie nastawiałam się na to, że coś mi jednak dolega. Każdy chciałby być 100% zdrowy-wiadomo! dodam, że jestem z Częstochowy i narzeczony mojej kuzynki odradził mi robienie tego w naszym mieście. Polecił mi lekarza w Sosnowcu, dr Marek Rojek, ponoć bardzo dobry specjalista, usuwa włókniaki bezinwazyjnie, tzn, nie ma potem żadnego śladu. Czy któraś z Was może o nim słyszła lub miała styczność? Jutro do niego zadzwonię, może szybko mnie przyjmie i usunie to \"coś\" to na pewno się później odezwę. pozdrawiam wszystkie forumowiczki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa lat21
5tyg temu w lewej piersi poczułam guzek wielości migdała,na stępnego dnia poszłam do gienia ale nie chciał mnie przyjąć bo żekomo już więcej na kase chorych nie przyjie(prywatnie za 60 zł-owszem).poszłam więc do gieni w szpitalu-a jej oko włukniak-wysłała mnie kobitka na usg do innego lekarza-ten je wykonał i zobaczyłam że to cholerstwo ma 1c długości.że zdjęciem z usg wróciłam do gieni,a ta mi bez problemów dała skierowanie na konsultacje z chirurgiem specjalistą.Pani chirurg zaś nakazała mi umówić się z ordynatorem na ustalenie terminu zabiegu-czekałam 9 dni na oeracyjke.14 października tego roku pozbyłam się draństwa-znieczulenie ogólne(mimo wszystko jest to ingerencja skalpela,w miejscowym ma się świadomośc,a odgłos szczękających narzędzi choćby najcichszy,działa na wyobraźnię).na drugi dzień wyszłam ze szpitala,bez bólu-nie kłamie!śpałam se na pleckach,zmieniałam opatrunki co 2-3 dni i starałam się tego miejsca nie zamoczyś.po 5 dniach zdjęto mi szwy.do 30 mam plasterek ściągający,zeby mieć mało widoczną bliznę.Guzka po zabiegu oddano do laboratorium-dla 100% pewności że to żaden złośliwiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa lat21
Dodam,że od chwili znalezienia guzka,do dnia operacji (5 TYGODNI!)zwiększł się i stwardniał-z migdała stał się pestką od moreli|\brzoskwini.Duży wpływ na rozwój tego draństwa mają hormony,regularność cyklu,stres,zabiegi ginekologiczne,ciąża czy bezpłodność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa lat21
DODAM GŁOŚNO I WYRAŹNIE;NIE KONIECZNA JEST BIOPSJA JEŚLI KILKU LEKARZY TEGO NIE SUGERUJE,A JEŚLI JUŻ TO NIE TRZEBA JEJ ROBIĆ W PRYWATNYM GABINECIE,BO CI PRYWATNI LEKARZE ZWYKLE SIEDZĄ W SZPITALACH......A PO 2 ZABIEG MOŻNA ZROBIĆ NA KASE CHORYCH-W SZPITALU ZA FOOL DARMOCHE BO NA KASE CHORYCH,A PRYWATNIE ZABIEG ZA DARMO(NFZ REFUNDUJE)-TYLE ŻE SIĘ PŁACI ZA POKOIK--NIBY LUXUS. KAŻDA Z NAS MOŻE NA WŁASNE ŻYCZENIE,BEZ SUGSTII LEKARZY,WYCIĄĆ GUZKA---KONIECZNIE SIĘ WYCINA JE JAK MAJĄ JUŻ2 CM DŁUGOŚCI\ŚREDNICY.POZDRAWIAM-ODWAGI LASECZKI!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiula ch
ja wykryłam włókniaka w lipcu, w sierpniu n USG okazało się ze jest też w drugiej piersi (są małe w lewej 9na5 mm a w prawej 7na 10mm) dwa tygodnie temu miałam robiną biopsje wczoraj był wynik- nie jest to złośliwe. Lekarz zapytał czy chcę to usunąć czy jeszcze poczekać --chce poczekać więc za pół roku na kontrolne USG. Na skierowaniu na USG w rozpoznaniu napisał \" nowotwór niezłośliwy sutka\" trochę się tym zmartwiłam że jednak nowotwór i sama nie wiem co myśleć tym bardziej że planuje ciąże. Co wy na to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewa lat 21-rzeczywiście na włókniaki głównie mają wpływ hormony, mój lekarz powiedział,że jestem jeszcze młoda i zapewne mam nieuregulowaną gospodarkę hormonalną i zapewne dlatego pojawiły mi się włókniaki :(:(po pojawieniu się drugiego włókniaka nakazał także odstawić tabletki anty, bo stwierdził,że być może one są przyczyną tego,że guzek pojawił się znowu (zanim zaczęłam je zażywać absolutnie nie miałam żadnych problemów z piersiami) :(:( poza tym niektóre kobiety chyba mają tendencje do ich powstawania, gruczołowatą budowę piersi czy coś takiego :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×