Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 2 rok studiów

Dlaczego nastolatki ubierają się lepiej od studentek

Polecane posty

Gość 2 rok studiów

praktycznie jedyne dziewczyny na jakie można oko zawiesić to te z liceów i gimnazjów, wolałbym być teraz w LO...jak pomyśle, że znowu w październiku pójde na uczelnie do tych powyciąganych swetrów , smutnych kolorów, i babochłopskich ciuchów to mi się zbiera na....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wszystkie tak sie
ubieraja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poooj
a;e massz problemy:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem,bo moze studentek na to nie stac albo im sie nie chce jak mają tyle nauki..ja tam sie lubie dobrze ubrac(bardzooo lubie mode) a chodze do 2klasy LO...na nauce tez mi nalezy......chociaz kariere wiaze ze sztuką z modąe w.muzyką... i pod tym kątem chce wybrac studia,a nie bo to modne i bede miec \"papierek\" i nazwą mnie panią magister:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodka wódka
te co się ładnie ubieraja to nie studiują tylko sie malują!!!buahhahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
małolatki rzeczywiście teraz w spódniczkach zaczęły chodzić, obcasik a nie spodnie i adidasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehh24
najnowszą parę spodni kupiłam rok temu na wakacjach... po prostu wszystkie zarobione pieniądze wydaję na studia. Ostatnio doszły mi niespodziewane koszty związane z dentystą. Pracuję od pierwszego roku, ale nie są to duże pieniądze. Licealistki i gimnazialistki najczęściej wydają pieniążki rodziców, czasami dorabiająowszem ale nie muszą się utrzymywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez jestem studentka i wcale sie nie uwazam za gorsza od nastolatek chyba ze ty rzeczywiscie wolisz kolorowe papuzki ubrane jak choinki. liczy sie klasa i to co dziewczyna ma w glowie. bo rozbierzesz taka ladnie ubrana i co i tyle nawet z nia pogadac sie nie da po sexie bo nie ma oczym chyba ze o jej nowych tipsach czy nowej spodniczce z housa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 rok studiów
mam pare koleżanek , które pokazują, że można mieć w głowie, można ładnie wyglądać, i nie być bogatym , tylko trzeba mieć chęci!ale 95 % to szkoda gadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskoookaa22
o przepraszam bardzo :P uogólniasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crazyko
a gdzie ty studiujesz ? ? to może coś mi wyjaśni , bo u mnie jest pełno fajnych dziewczyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ot...co przeciez mozna za grosze kupic fajne ciuchy na wyprzedazach sezonowych...i nie tylko w terranovie,choc tam tez zdarzy sie cos fajnego kupic(wiem z autopsji) czy nawet jak sie w lumpexach poszpera...jak czlowiekowi troche zalezy i ma dobry gust to i z malymi srodkami sie ubierze ciekawie(ja tez sie moge dot ego zaliczyc...kupuj praktycznie tylko na wyprzedazach)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko autorko
A dlaczego matki studentek i nastolatek chodza gorzej ubrane od swych córek? Pamiętaj najważniejsze nie to jak jesteś ubrana tylko w co ubrana jest Twa dusza i umysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a licealistka własnie
bardzo mi miło :D ja właśnie wczoraj z zakupów wróciłam. nowa bluzeczka na rozpoczęcie, pare cieplejszych bluz, bo się zimno robi a no i kurtki dwie jedna na teraz i zimowa, bo te z zeszłego roku juz mi się nie podobaja :o a i co za problem na studiach na to wydawać pieniązki rodziców??? ja prawdopodobnie będąc w przyszłości studentką nadal będę mieszkać z rodzicami i własnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wcale to co w głowie nie jest najważniejsze, ważne aby była wyluzowana i wesoła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crazyko
haha to twoj ideal to pewnie Doda :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joj
a ja po prostu mysle, ze studentki juz rozumieja ze krotka spodnica pod ktora widac majtki albo i ich brak nie sa niczym wspanialym. Sa widocznym brakiem gustu i elegancji. Kobiety na studiach rozumieja ze liczy sie to co ktos ma w glowie. I nie musza tak jak ye podlotki z gimnazjum swiecic dup* zeby zwrocic czyjas uwage. W zyciu trzeba o siebie dbac i ubierac sie ze smakiem. Nie trzeba krzyczec swoim ubraniem:"przelec mnie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze chodz o gust i wygode
:P ja nie chodze w powyciaganych swetrach a nastolatki z lo to teraz pod latarnie nadaja sie a nie do szkoly szpilki wysokie, chodzic w tym nie potrafia, bebechy na wierzchu, krzykliwe kolory, mnostwo cekinow i swiecidelek, malecka torebusia do ktorej nawet zeszytu nie zmieszcza....fakt trudno oko oderwac... a swoja droga jak sobie wyobrazasz wytrzymanie zima zajec od 8 rano do 19 wieczorem na szpilkach i w spodniczce mini ktora ledwo tylek zakrywa? szczegolnie ze u mnie w instytucie srednio ogrzewanie dziala a jak wstaje rano po 4 h snu to na prawde nie mam ochoty marnowac czasu na malowanie bo wole poswiecic go na spanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastolatki są ciekawsze
zazwyczaj niż studentki, mają mnóstwo marzeń planów, i są ładniejsze no i młodsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
licealistka wlasnie. n o wlasnie to jest ten problem ze miaszkasz z mamusia i tatusiem i wszystko wydajesz na ciuszki i ladny wyglad bo ci sie kurteczka nie podoba na studiach bedziesz robic to samo.a co bedziesz mniala problem zeby zapracowac sobie na nowe ciuszki? jak skoczysz studia zobaczymy czy cie bedzie stac na zmienianie kurteczki co roku i kupownie sobie przynajmniej raz w miesiacu jakies ilosci ciuchow. troche to pustactwem zalatuje. a niestety wiekszosci studentek nie stac na to ale z tego co widze u mnie na uczelni robia co moga zeby dobrze wygladac. wiec widac na jakas kiepska uczelnie chodzisz? a moze to politechnika? albo jakas inna meska szkola wiec sie nie dziw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a studenci to niby
jak wyglądaja??niscy,chudzi,totalne przeciętniaki,albo łysi albo z jakimis kiteczkami,same szare albo brązowe ubanka i do tego często ich ukochane glany...spójrz najpierw na siebie i swoich kolegów bo nie sądze żeby z was takie wysokie,świetnie ubrane przystojniaki były.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm jesli mnie tyczyla sie jakas tam wypowiedz to niestety mym idealem nie jest doda:> i to,ze dbam o swoj wizerunek czasem zanadto,kocham modę,nie znaczy,ze ubieram sie jak nastoletnia zdzira.........zresztą niektore zakupy typu:buty sezonowe czy kutrka robie co 2lata :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
małolatka w szpilkach, krótkiej spódnicy z brzuszkiem na wierzchu, piękny widok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Absolwentka Uniwersytetu
Bo studentki wydają kasę na imprezy w akademikach i pubach,młode nie bo im rodzice nie pozwalają ot co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywscie nastolatki maja marzen i planow kazda chce byc wokalistka czy aktorka. litosci. o czym maja marzyc jak wiekszosc z nich niestety wyobrazni i mozgu nie potrafi uzywac bo po co. a wyobraznia nie bierze sie z tv i ze sklepow z ciuchami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×