Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 2 rok studiów

Dlaczego nastolatki ubierają się lepiej od studentek

Polecane posty

Gość pytaniemam
do 2 rok studiów --> czy moze przypadkiem jestes na AR we Wrocławiu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, ale jeżeli tylko w liceum jest się fajną dupą, to za rok już mi przejdzie buuuu... będą jakieś objawy? wszystkie ciuchy zamienią mi się w swetry czy jak? a jeżeli jeszcze (jako licealistka) nie zdążyłam świecić d*** i się puszczać to zdążę jeszcze nadrobić, prawda? całe szczęscie ze mam ten rok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siris swietnie to ujelas. wg obecnej tu czesci mezczyzn i jednej nastolatki tak wlasnie sie stanie. za rok staniesz sie wybrakowana i niestety nic sie z toba juz nie da zrobic. stracisz na kobiecosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O BOŻE!!! (zaczyna rozpaczliwie szlochać i wybiega w panice do kosmetyczki czym prędzj nakleić sobie tipsy - niedługo moje życie zostanie zmarnowane, a ja jeszcze nie zdążyłam być \'nastoletnią licealistką z tipsami i gołą dupą\' to straszne, muszę koniecznie to nadrobić, mój czas przemija... za rok stan się pozbawionym kobiecości workiem )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siris tak wlasnie bedzie juz za rok do grobu sie klasc i umierac, albo rodzic dzieci. i do garow po co ci studia i tak nie zwroci nikt na ciebie uwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 rok studiów
nie nie jest to AR w Wrocławiu, może to naprawde dziwne i troche gejowsko to brzmi...ale chłopacy są ładniej ubrani od dziewczy !!! oczywiście nie wszystkich !!! ale skoro doszedłem już do takich wniosków to musi być padaka, niestety one wolą, uchlać się na imprezie iść do kina i wydać 50 zl w 2 godziny niż jakoś zadbać o siebie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno 17 nie łudź się, bo przynajmniej 60-70% dziewczyn w Waszym wieku straciło dziewictwo. I nie łudź się również, ża facet, który ocenia kobiety po tym jak się ubierają - im więcej pokazują tym lepiej, nie myśli o tym, żeby taką panienkę przelecieć. Takie są realia - faceci bzykają się z wypindrzonymi lalkami, ale partnerek życiowych nie szukają w klubach :) Wybierają dziewczyny ładne, ale nie wyzywające. Nie zakładam, że chodzisz ubrana jak doda elektroda eksponując 98% swojego opalonego ciała. Ale NIE rozmawiasz normalnie, tylko atakujesz, zakładając, że to co mówisz powinno nas rzucić na kolana, olśnić i powinniśmy przyznać Ci rację. Jak miałam 17 lat, wyrywałam facetów 25letnich i myślałam, że to \"nie wiadomo co\", potem okazało się, że facet nie traktuje poważnie nastolatek i one są zawsze na przegranej pozycji, bo każdy tylko czycha na ich niewinność :) i 17sto letni zapryszczały prawiczek i 25latek, którego pokolenie zaczyna stosować kremy przeciwzmarszczkowe i on próbuje szukać wśród młodszych. A krótkie spódniczki, biodrówki odsłaniające całe kości biodrowe, stringi wystające spod tych biodrówek, tylko takich przyciągają. Dlatego nigdy się tak nie ubieram, a mój mężczyzna uwielbia mnie w kobiecych ładnych ubraniach. Ale nastolatki tego nie widzą. Czasem stylowo ubrana starsza kobieta jest badziej seksowna niż odstawiona małolatka - porównajcie odstawioną dodę i elegancką caterine zeta-jones. Moim zdaniem druga klasą i wrodzonym seksapilem miażdży dodę, nie pokazując całemu światu swojego biustu. Ale seksapil to coś czego brakuje nastolatkom, za to studentki już zaczynają to w sobie odkrywać i potrafią się tym posłużyć jak śmiercionośną bronią ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a właśnie - a jeżeli nie będę studentką? Zrezygnuję ze studiów na koszt bycia \'fajną dupą\' to będę ok? Np, zostanę panią Marysią z dworca, to dalej będę taka fajna jak licealistki? Może to tylko studia tak wypaczają, może ejzcze jest dla mnie szansa?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kro100% racji. a siris niestety to tylko chodzi o nastolatki wiec po dwudziestce musisz wybrac albo grob albo gary dzieci bo kobieta do tego sie nadaje i musisz wybrac byle jakiego faceta bo inny nie bedzie cie chcial a i moze jak bedziesz miala szczescie to moze cie bzyknie od czasu do czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyle że faceci naprawdę traktują poważnie małolatki. Jako odpowiednie kandydatki na przyszłe żony. Wcale nas nie rozumiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam dla Ciebie propozycję :) Zrób kurs naklejania tipsów i zyskasz trochę czasu, w końcu kurs to nie studia!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość B...
Fajny topic. Ja mam 18 lat jestem normalną licealistką lubię się ładnie ubrać ale nie kupuję co chwila nowych ciuchów i Bóg jeden wie jakich modnych i drogich....Mnie wystarczą ładne ubrania z tzw. smakiem. Nie lubię odpicowanych lalek barbi w krótkich miniówach smierdzących jak cała drogeria z wściekle różowymi tipsami. Generalnie ja do studentek nic nie mam bo wiem że się im ciężej żyje bo jednak same muszą się utrzymać zapłacić za studia i jeszcze ubrać.Do tego doliczyć książki i inne potrzebne rzeczy. Gdybym była facetem to wolałabym skromną inteligentną studentkę która woli zainwestować w swoją wiedzę a nie OPAKOWANIE Ja jak dostaję pieniądze od rodziców to z ciuchów kupuję zawsze to co mi niezbędne a resztę przeznaczam na jakieś praktyczniejsze cele np. książki do nauki języka obcego. Na porządne dziewczyny lecą porządni i fajni faceci a na wypaćkane małolaty lecą Ci którzy chcą się zabawić , chwalić przed kolegami i tacy którzy juz nie mają czego szukać u porządnej skromnej studentki bo nie dorastają jej do pięt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kro niestety tu wszystko rozbija sie o nastolatki. nie wazne czy zrobi kurs czy bedzie babcia klozetowa czy dyrektorka jakiegos przedsiebiorstwa chodzi o to ze kobieta po 20 traci na wartosci. o i jeszcze tez facet powiedzial ze wsrod nich mezczyzni szukaja zon. lipa jak nie znajdziesz do dwudziestki to juz nic cie nie czeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też facet - > też znam facetów... :) Może Ty akurat masz inaczej, ale wiesz, żę wyjątek potwierdza regułę? Ja ciągle obstawiam przy swoim. Mężczyźni nie traktują poważnie nastolatek. NIE WSZYSTKICH - tych zapatrzonych w modę i wzorki do namalowania na tipsy. Wśród nastolatek też są fajne dziewczyny ;) Wiem - w końcu też jeszcze niedawno taką byłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nastolatka ty mnie nie rozwalaj swoimi inteligentnymi tekscikami bo zaraz z krzesla spadne. lepeij w akademiku niz w kiblu na dyskotece albo w krzakach za kioskiem. bo starzy w domu:D pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iqwbhiwh094
magija85 do czego Ty bijesz? ze jak mamy po naście lat to mamy iść do roboty? normalne ze od rodziców bierzemy pieniądze :o wkoncu dzieci się ma to się im kase daje-normalne chyba nie? a jak skoncze studja to bedę brała stąd pieniądze na ubrania skąd obecnie biorą moi rodzice-DO PRACY PÓJDĘ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojj no to gratuluje ze dziewica jestes. ale niestety nie masz sie co martwic ty nie bedziesz dawac dupy w akademiku bo bedziesz mieszkac z mamusia i tatusiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magija, bez przesady :) Myślę, że w naszym wieku - a jestem z tego samego rocznika, będzie nam jeszcze łatwiej znaleźć męża. Jest dokładnie tak jak mówię, faceci nie żenią się z lafiryndami, tylko z kobietami, które znają swoją wartość i się cenią - nie muszą się dowartościowywać świecąc tyłkiem na ulicy :) Nie musi oglądać się za mną pół miasta na ulicy, wystarcza mi, że mój Miś jak mnie zobaczy powie, że ślicznie wyglądam. Zresztą często słyszę to od facetów. Nie patrzą się na mnie jak na zwierzynę do upolowania, ale poprostu zwyczajnie mówią mi, że ładnie wyglądam. A co można powiedzieć nastoletniej barbie? \"Zajefajnie sę ubrałaś bejbe\" Sorry, to nie dla mnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 rok studiów
może zamiast obrzucać się epitetami , skupicie się na temacie ??? tak was czytam i mnie przerażenie ogarnia..... moim zdaniem nie ma usprawiedliwienia dla dziewczyny jesli nie dba o siebie i nie wazne czy jest studentka, licealistka czy gimnazjalistka..... acha okolo 90% z tych dziewczyn jest sama, i pewnie nie jedna zalozyla tutaj topic pod tytulem Dlaczego jestem sama, przeciez nomalna ze mnie dziewczyna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naprawdę lepsza 17-latka od tłustej szmaty z akademika. Chyba każdy z panów się zgodzi z tą opinią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iqwbhiwh094
ja się po krzakach nie chowam, jestem dziewicą, a nawet jeśli to mój chłopak ma swoje mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wcale nie tak.......... Nie róbcie podziału na białe i czarne, bo tak nigdy nie jest.............. Świat się strasznie szybko zmienia, gdy ja byłam w ogólniaku nie miałam pojęcia co to jest makijaż, kolczyk w pępku, co chwila nowy kolor na głowie......... I całe szczęście, bo patrząc na dzisiejsze nastolatki widzę, że są jednakowe i jakieś takie jakby odbite na ksero i nafaszerowane nowinkami z Bravo Girl, czy z innych tandetnych gazet.......... :( Ale może jak pójdą na studia to zrozumieją, że w końcu czas na wybranie swojego stylu a nie kopiowanie Paris Hilton czy innej Dody, wtedy może dojrzeją, aby stać się sobą, a nie wierną kopią kogoś, kto martwi się tylko o wygląd, to takie puste............ Osobiście wolę dziewczyny skromnie ubrane i ze smakiem w proste i klasyczne stroje, dobrane do rodzaju figury, a nie niewolnice mody w mini spódniczkach z nagim brzuchem jak koło ratunkowe............. (zima nie zima ale brzuch musi być na wierzchu, żeby się pochwalić tatuażem i kolczykiem) :( Litości!!!!!!!!!!!!!! To moje skromne zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kro ja sie juz nie mam co martwic bo juz mam z kim zyc. i szukac meza nie musze. ciekawa jestem tylko ktora z tych tipsiarek i tapeciarek skala sie np myciem podlogi na kolanach albo obieraniem ziemniakow czy myciem kibla. bo chyba facet jak bierze taka musi liczyc sie z tym ze albo bedzie zyl w syfie albo zrobi sobie to sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iqwbhiwh094
pewnie ze nie będę mieszkać w akademiku??? po co? jak jestem z warszawy? :o :o :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×