kolczyk w nosie pytanie

Kolczyki z odkręcanymi i przykręcanymi kuleczkami są najlepsze tak jak te wygięte w krztałt litery "L" :) Pzdr. ;)

Ja miałam problem z włożeniem tego zakręconego ;> . Ale po kilku razach doszłam do wprawy ;p

hej... dzis zauwalylam ze robi mi sie taka banka pod kolczykiem... jak mam temu zapobiec??? czemu cos takiego sie robi???pozrdo

Chciałabym sobie przebic nos.(sama)/żadna kosmetyczka w mojj okolicy nie wykonuje przebijania/ Czy są jakieś zagrożenia z tym związane.Czy moge prosi o jakieś instrukcje do przebicia.

Aniulam -ten temat omawiałyśmy przejżyj posty nie ma sensu się powtarzać Smilla- nie umiesz -nie rób , nikt ci tu nie poda wskazówek do samookaleczania :( możesz sobie wprowadzić jakąś bakterię :(ja sobie sama robiłam 2 kolce ale mam o tym pojęcie, przygotowanie medyczne- zapewniam cię - chwila nieuwagi i żółtaczka :(((( albo inny badziew to nie żarty :(( potem całe życie żal za głupotę , szukaj piercera ,jak nie możesz znależć - to zrezygnuj Pozdrawiam

smilla : nie czytalas wczesniejszych stron ????? osobiscie odradzam ... nie rob sobie sama !!!! odpowiadajac na pytanie ... tak to jest zwiazane z roznymi zagrozeniami !!!!! specjalista wie gdzie mozna wbic igle a gdzie nie ... :):):) :)::):):) PoZdRo

przebijaniem ciała może zajmować sie piercer, sama nazwa wskazuje. kazdy glupi to wie. kosmetyczka moze co najwyzej uszy przebic pistoletem. żal dupe sciska jak piszecie ze sobie robicie kolczyka same np kolczykiem do ucha, igłą do szycia czy agrawką...;/ glupota totalna! nie zauważacie jak duzo ryzykujecie. WłASNE ZDROWIE..;/ mam kolczyka w nosie i pępku. robily mi to osoby doświadczone i wcale duzo nie płaciłam. nigdy bym nie zrobiła sobie sama kolczyka bo wiem jakie mogą być powikłania ;/ pozdro.

siema...ja mysle nad kolczykiem w nosku, tylko, ze starsi sie nie zgadzają;/ myślałam o tym żeby go ukrywać...ale nie wiem czy jest sens? mogłabym go w domu ściągać...jak myslicie?;)

nie ma sensu - bo musiałabyś wyjmować i wkładać codziennie a nie wolno tego robić po przekłuciu aż nie wygoi się ranka - będzie ból, popranie, ropa i żadnej przyjemności ja mówię - zupełnie bez sensu :(((

KB92:Jedyne wyjście Twoje z tej sytuacji jest takie,żeby wyprosić rodziców o zrobienie sobie tam kolczyka...Inaczej to nie będzie miało sensu jak powiedziała Joannay...Pozdro :)

ja przekłułam sobie nosek dwa tyg. temu u kosmetyczki i pistoletem który tak odradzacie nie zapeszając dziurka goi sie bardzo dobrze samo przekłucie nie bolało ani troszke nosek przez pierwsze 3 dni był troche opuchniety ale minimalnie na prawde i troszke bolał ale to wiadoma sparawa od siły uderzenia pistoleta ale oczywiscie nie każdego bedzie to bolec. kolczyk ktory dostałam jest zakonczony duża śrubeczka która jest bezpieczna bo nie wrosnie sie w nos i łatwiej bedzie ściągnac koczlczyk a góra kolczyka tekże jest mala wiec nie wiem co tu piszecie za bzdury o wielkich kolczykach ze stali chirurgicznej trzeba isc do pożadnej kosmetyczki ktora was nie oszpeci i jest na czasie:) ja jestem zadowolona i niedługo zmieniam na nowy kolczyk ktory juz sobie kupiłam/

moja kolezanka ktora ma 21 lat obecnie rok wczesniej postanowila sobie przebic noc szpilka ... ALE ... powiem od poczatku no wiec miala kolczyka w nosie ale jej sie znudzil no i wyjela na dlugi czas potem sprobowala go znowu wlozyc ale zarosla jej tylko ostatnia blonka od srodka no i wtedy tylko szpilka przepchala ale to trzeba byc odwaznym oczewiscie ten kto decyduje sobie samemu kolczyka to jego sprawa przeciez ta osoba robi sobie sama kolczyka to robi na swoje ryzyko zeby !!!! ja odradzam :P pozderki

Haa!. Pochwale się wam, ze sie przełamałam i.. ? mam kolczyk Zrobiłam 12 sierpnia (dzień przed moimi imieninami) po prawej stronie. Babka probowała przebic mi nos od godziny 12,00 do 12,10. wyrywałam sie jej ;p az wreszcie poczułam nieprzyjemny, chocc lekki ból i miałam juz kolczyk. Zroobiono mi igłą. z tego co wiem pistoletem to jest zabronione. I nie radze. teraz jest ok ;)). Polecam studio kosmetyczne "Urszula" w Białymstoku ! . na ulicy Legionowej . ;) tam jest fajnie ;))

Nie wiem dlaczego niektore z was odradzaja pistoletem?! Niby dlaczego? Ja jakis miesiac temu przebiłam sobie nos pistoletem...Było szybko i bezbolesnie...Obawialam sie troszke noo ale kostetyczka byla wyluzowana wiec mnie troszke uspokoila i w ciagu 1 sek mialam kolczyk w nosie. Obecnie posiadam kolczyk chirurgiczny z zaokragleniem na koncu. Nos 2 razy dziennie dezynfekuje odpowiednimi kroplami...Narazie jest wszystko ok i mam nadzieje ze tak zostanie :)) Pozdrawiam serdecznie ^^

Hej . Mam kolczyk już miesiąc czy jak wyjmę na 1.5 godziny to dziórka zarośnie ? ;>

Od miesiąca mam kolczyk w nosie, jest to wkręt ze stali chirurgicznej wszytsko zagoiło się itd.. al enie mam pojecia jak odkręcić tego typu kolczyk? ;( nie dam rady...

EwaEwaEwa niema czegoś takiego jak wkręt do nosa albo masz albo labret albo nostril ale musisz podać jaki to kolczyk bo różnie się je wyjmuje, mam nadzieję tylko że nie jest to ten badziw z kuleczką od wewn. bo taki to praktycznie nie do wyjęcia - chyba że lubisz ból :)))

Tolkaa nie zarośnia ale konał się zwęzi i może być niemiło przy wkładaniu, lepiej nie wyjmuj aż do ok 2 - 3 mieś po pełnym zagojeniu można wyjmować na krótko bez obaw :)))

Ja Mam kolczyk od 2 dni i wcale nie boli i robilam pistoletem ukosmetyczki ; ) ale nie mam zapinki wiec nie martwie sie o to zze nei bede mogla zdjac ja placilam 35 zl z kolczykiem

Ci co mowia ze boli lub ze samemu nie mozna przeklowac,puknijcie sie w glowy :D Ja dzis przystapilam do przeklowania noska.Zachowalam wszystkie zasady bezpieczenstwa.Uzylam wrzatku,spirytus,tormentiol,szpilke,kolczyk do nosa ze stali chirurgicznej,zaostrzony kolczyk do ucha.Na sam koniec mialam problemy ze wlozeniem kolczyka z haczykiem ale udalo sie po dlugiej i mozolnej pracy ale warto bylo:) :D Wyglada super,taki ladny niebieski:)Troche pobolewa i troche jest napuchniete ale tylko troszke,troche tez czuje drobny bol na gornej szczece ale wiem ze tak zawsze jest.Krew podczas przebijania leciala troszke ale nie dostalam krwotoku etc.Nie wiem czy jest w ogole mozliwosc krwotoku albo sparalizowania,nie bede sie wypowiadac bo mi sie to nie przydarzylo:)Uwazam ze doswiadczona osoba majaca pojecie o kolczykowaniu,nie musi isc do kosmetyczki ale sama przekloc:)

Słuchajcie kochani, prosze o pomoc! Otóż mam kolczyk w nosie od półtora miesiąca taki z kulką. Kiedy nieco podniose kolczyk wypływa spora ilość ropy... a dodatkowo jeszcze, co mnie martwi, to fakt, iż obok kolczyka zrobiła się błona na ok. 2 mm i tworzy ogromny obrzęk! nie wiem co mam z tym zrobić.. Rane przemywam spirytusem salicylowym, wodą utlenioną, oraz tribiotikiem! Co zrobić aby ten ogromny obrzęk mi zniknął? i nos powrócił do normalnego stanu? Prosze o pomoc, dziękuje !

Lideczka90Ustr z czego zrobiony kolczyk bo może nie jest to odpowiedni dla ciebie materiał - najlepszy i nie sprawiający klopotów jest bioplast - ja bym zaczęła od wymiany tego kolca, potem zrezygnuj z wody utlenionej , przemywaj solą fizjologiczną z ropy a odkażaj najlepiej octeniseptem - kupisz w aptece, ile czasu używasz tribiotik ?

Kalyna666 skoro dopiero przekłułaś to nie ciesz się że jest OK o tym czy wdałaś zakażenie - dowiesz się w ciągu kilku dni a żółtaczka rozwija się nawet kilka lat -a bardzo łatwo ją złapać robiąc domowe kłucie nawet starając się zachować higienę , a zapytam czy kolczyk był sterylizowany w autoklawie ?

Ojj nie mam pojęcia z czego jest kolczyk... :/ kupiłam u jubilera. A tribiotic używam jakiś tydzień i bez zmian..... jak obrzęk był tak dalej jest... :/

przede wszystkim koniec z tribiotykiem - jeśli nie pomógł to już nic nie pomoże:(( szybko kup octenisept i sól tak jak pisałam i kolczyk z bioplastu , myślę że twój jest srebrny - jubilerzy sprzedają raczej ze srebra , noski niestety żadko ten metal tolerują i tu jest powód obrzęku , obrzęk jest objawem uczuleniowym - więc natychmiast zmień kolec, powodzenia :))

Ja jestem alergikiem :P Ok, jutro mykam po kolczyk z bioplastu... tylko na moim zadupiu nie wiem cyz taki dostanę, gdzie go najlepiej kupić? ok :) koniec z tribiotikiem :* jutro mykam po sól i octenisept Dziękuje za odpowiedz ;];]

http://www.wildcat.pl/sklep/catalog.php?cat=160 ja się tu zaopatruję mają pewne i świetnej jakości kolce swój nos leczyłam na takim z wildcata i szybko się zagoił wysyłają bardzo szybko, nie wiem czy nie lepiej by było gdybyś zamówiła bo boję się że na zadupiu prawdziwego bioplastu nie kupisz , mogą ci wcisnąć plastikową podróbę i ... będzie żle ,życzę szybkiego wyleczenia noska pozdrawiam :))

Joannay nie martw sie o mnie :P Zadnego zakazenia nie mam,tym bardziej zoltaczki bo nie robilam tego brudnymi lapskami i niewysterylizowanym sprzetem :P Wszystko ladnie sie goi,wszystko jest okey dlatego uwazam ze przeklowanie nosa czy pepka czy innych czesci ciala u kosmetyczki to glupota:PRownie dobrze i tam mozna sie zarazic jakims dziadostwem :P Mojej kolezance kolega sam przeklowal jezyk i wszystko jest w porzadku,inna kolezanka sama sobie przebija pepek i jest okey:P Trzeba miec pojecie na jakis temat zeby sie do tego zabierac :D To nie regula:D

Kalyna666 reguły nie ma to oczywiste żóltaczką zarażamy się nawet u dentysty :((( ja też sama się kłułam - nos i usta - oczywiście sterylnie , wszystko już zagojone i jest OK , kosmetyczki jednak uważam nie są do piercingu odpowiednio przygotowane- sama pracuję w zakładzie lekarsko kosmetycznym - znam to od zaplecza , tylko piercerzy potrafią kłuć profesjonalnie - ale to dość kosztowne :( nie potępiam więc samokłucia jednak z zachowaniem odpowiedniej higieny- kretynami są ci którzy dla szpanu, żeby pokazać kolegom kłują się brudnymi agrafkami... Pozdrawiam :)

Ehhhh!! ja mam obrzęk po kolczyku w nosie, to znaczy mam i kolczyk a w około kolczyka obrzęk;/;/;/;/ nie wiem jak to wyleczyć!!! mam rope dodatkowo, a ten obrzek mnie nie pokoji, bo jest juz 2 miesiące i nei znika!! pomocy! rodzice mi karzą wyjąc kolczyk!!! help