PARKOWA-BIAłYSTOK-która tam rodziła?

Prosze o opinię-warto było?Kogo polecacie? Plusy i minusy.

polecam zamenhoffa była, rodziła i bardzo, bardzo sobie chwalę. lekarze, położne i poelęgniarki cudo, miód, malina. wygodnie, komfortowo, luksusowo. dbają i trzęsą sie nad matką i dzieckiem aż miło. położne na każde wciśnięcie guziczka przybiegają uśmiechnięte i super miłe. stosunek do dzieciaczków mają jak do własnych. bardzo, bardzo polecam. Lekarz to dr. Nowak lub dr. Lipski

dzięki za opinię,o zamenhofa słyszałam,poród jest tam jednak duzo drozszy Zależy mi na Waszych opiniach o Parkowej,Białostoczanki-piszcie opinie swoje i zasłyszane...

niee chyba porównywalnie... za naturalny 800 zł za CC 1400 zł

wydaje mi sie ze za naturalny 1200...

Ja wprawdzie jestem dopiero we wczesnej ciąży ale już się trochę chciałam zorientować jak to jest z tymi warunkami porodu. Ok 2 m-ce temu na Parkowej rodziła koleżanka mojej siostry, miała mieć naturalny ale w trakcie lekarz zdecydował o cc. Po wyjściu chwaliła bardzo i lekarzy i personel, że bardzo mili, uczynni, kompetentni i w ogóle było super. Niestety rana po cc nie chciała się dobrze goić i ona jako kobiea rodząca 1 dziecko zaczęła się niepokoić i czytać w internecie jaka może być tego przyczyna. Po badaniach w innej placówce okazało się że w czasie porodu zarazili ją gronkowcem złocistym i to jest przyczyną nieprawidłowego gojenia się rany. Teraz oczywiście ma na parkowej wszystkie wizyty i leczenie tego gronkowca za darmo ale co z tego jak się dziewczyna tak wycierpała. Z powodu tego gronkowca zrobił jej się też ropień w piersi który trzeba było nacinać i czyścić.

W związku z tą historią to ja już sama nie wiem czy człowiek idąc do prywatnej kliniki może mieć pewność że wszystko będzie ok. Wprawdzie personel miły ale co z tego?

gonkowiec gronkowcem,ale pytanie skąd to się bierze,a więc lekarze pracujący w państwowych szpitalach,dorabiają sobie w prywatnych klinikach i przynoszą to właśnie z państwowych szpitali.W prywatnych klinikach jest o wiele lepsza higiena,różnego rodzaju filtry i tak dalej.Ja akurat wybieram się na zamenhofa,mam tam lekarza prowadzącego,właśnie dr Lipski.jestem bardzo zadowolona z prowadzenia ciążyA poród już niedługo bo jestem w 38 tygodniu.

to z kolei ja słyszałam ze gronkowiec szaleje na warszawskiej... To juz nie wiem co wybrac...

białostoczanki piszcie!

ponawiam pytanie, jestem obecnie w 31 tc i nie wiem, którą z tych klinik wybrać, tj. parkową czy zamenhoffa? może, któraś z was podzieli się świeżym spojrzeniem?

hej dziewczyny! widze,ze nikt chyba juz tu nie zglada...a szkoda.. tez szukam miejsca do porodu w bialymstoku termin mam na kwiecien 2008 a wy? duzo slyszalam dobrych opinji o tej klinice na parkowej,sama tez tam sie wybieram.. mam nadzieje,ze ta osoba piszaca o gronkowcu to nie jakis zart,ktory chce nas zniechecic ... pozdrawiam serdeczni

Rodzilam na pakorwej Mialo byc wszystko pieknie ladnie i tez tak bylo w szpitalu ....Wychodzac z kliniki bylam swiecie przekonana ze urodzilam zdrowa coreczke...jednak kilka dni potem w ostatniej chwili trafilismy do szpitala i okazalo sie ze mala ma bardzo wysoka zołtaczke chore serduszko i byla niedotleniona co trzeba teraz rehabilitować nigdy wiecej nie zdecydowalabym sie na ta klinice mala w ksiazeczce ma zaznaczone wszystko pieknie ladnie brak objawow niedotlenienia zdrowe serduszko..a bylo zupelnie inaczej i cale szzcescie bo moja intuicja i rozsadek potrafily rozpoznac ze jest cos nie tak!

Rodziłam na Parkowej w lipcu 2007. Polecam, dobra opieka, życzliwy personel, komfortowe warunki. Dzięki temu wrażenia z porodu nie są traumatyczne tylko wspominam to jako na prawdę wyjątkowe wydarzenie. Też długo zastanawiałam się gdzie rodzić, jest to nie lada dylemat, ale nie żałuję swojej decyzji.

Witam ja rodziłam w 2005 roku na Parkowej i bardzo chwalę sobie tę klinikę,opieka super,prawie wszyscy lekarze są z Warszawskiej.Naprawdę polecam teraz również jestem w ciąży 31 tc i drugie dziecko będę również rodzić tam.Polecam. A co do gronkowca to jest wszędzie u Arciszewskich również.

Witam wszystkich zainteresowanych porodem w klinice na parkowej w Białymstoku. Ja rodziłam na początku lutego 2009, a więc niedawno. Miałam cesarskie cięcie na życzenie. Mam mieszane odczucia jeśli chodzi o obsługę w klinice za 1400 zł bez pokwitowania. Jak na prywatną klinikę obsługa i higiena tam panująca daje wiele do życzenia. Po pierwsze wpuszczani są goście bez zmiany obuwia i bez kapci ochronnych co przy aurze zimowej daje gwarancje wnoszenia do sal gdzie leżą mamy nie tylko błota i śniegu.W salach o ograniczonej powierzchni są podwójne łóżka i goście którzy przychodzą do mamy leżącej obok są niejednokrotnie kaszlący i zakatażeni, a noworodki leżą tam również. Panie pielęgniarki chodzą bez masek i często zdarzała się, że trzymając moje maleństwo kaszlała mu prosto w twarzyczkę nie zasłaniając się przy tym. Na sali gdzie leżałam codziennie robione były przeciągi pani otwierała okno znajdujące się za moją głową przykrywała ręcznikiem głowy mam i wietrzyła salę. Po powrocie do domu jestem chora i boję się o przeziębienie maluszka. Poza tym wiele osób pracujących tam jest bardzo niemiła. Następnym razem na pewno nie będę tam rodziła. Pozdrawiam wszystkie mamy.

Witam ja mam takie pytanko czy naprawdę można cc na życzenie? Byłam na Parkowej aby się umówić na poród i powiedziano mi że nie można na życzenie to jak to w końcu jest bo koleżanka pisze wyżej że miała na życzenie.

wydaje mi się że chodzi po prostu o to,że musi być jakieś wskazanie do cc. Z tym, że pewnie niejednokrotnie wskazania te są po prostu naciągane

Dziewczyny, ZDECYDOWANIE ODRADZAM poród w tej FABRYCE PIENIĘDZY. Rodziłam tam w kwietniu tego roku. Przyjechalam do porodu, bo odeszły mi wody, kanał miałam zupełnie niedrożny, ale oczywiście tam nie ma czasu, żeby jakakolwiek akcja porodowa sie rozwinela, faszeruja prochami na przyspieszenie porodu. Tak bylo tez ze mna, w wyniku czego dziecko zaczelo schodzic w zupelnie niedrozny kanal.w efekcie czego zaczelo sie dusic. Wtedy cc na leb na szyje. Dziecko urodzilo sie z krwiakiem na glowie, ale o tym powiedzial nam dopiero inny pediatra, bo na Parkowej nam wmawiano, ze dziecko krzywo bylo ulozone w brzuchu.Oczywiscie dostalo 10pkt.To juz nie chodzi o cene porodu w tej fabryce, ale o to, ze dla 1400zl NARAZA SIE ZYCIE I MATKI I DZIECKA.

Zapraszamy do prywatnego żlobka:) www.naszekrasnoludki.pl

Witam !!! Ja rodziłam w marcu na Parkowej i bardzo sobię chwalę tą Klinikę. Mieszkam 80 km od białegostoku i bóle zaczeły mi się w nocy i przed wyjazdem do szpitala dzwoniłam pare razy by się dopytać czy tp już i Położna Gabrysia za każdym razem mi pomagała i udzielała rad przez telefon. A i na miejscu bardzo dobrze się mną zajeła. Zajechałam tam z okropnymi bólami (skurcze co 2 minuty) za chwilę pojawił się anestozjolog i podał mi zmieczulenie. i było już ok. Pielęgniarki na każde zawołanie przybiegąją. I wystarczy że dziecko zapłacze i odrazu któraś przybiega. Z czystym sumieniem mogę polecić tą Klinikę. Drugi raż też napewno bęę tam rodzić. Pozdrawiam

Hej rodzilam na parkowej ponad rok temu, rewelacja, dr pietrewicz, pielegniarka ania i polozna gabrysia a do tego fantastyczny anestezjolog skald cud miod i orzeszki. Rodzilam w nocy, skurcze nons top bez przerwy tylko stopien nasilenia sie zmienial oczywiscie na silniejszy. Zaczelam rodzic ok 3ciej po dwoch godz dostalam znieczulenie bylam potwornie zmeczona dostawalam tlen po kolejnych dwoch godz moja corka przyslza na swiat. Zadowloan jestem z opieki pediatry dr Matulewicz, z pani Lucynki - pielegniarka od noworodkow. Zapominialam o najwazniejszym przy porodzie byl moj maz gdyby nie on chyab tak ladnie bym sobie nie poradzila. Moj porod byl cudowny. Zycze zwszyskim ciezarnym takiego porodu :-)

znacie aktualne ceny za naturalny i cc??

no własnie mnie tez ten cennik interesuje

naturalny 800 a cc 1400 (ceny z kwietnia) a to zadzwonic ciezko? :)

a robia tam cc na zyczenie??

hm... teoretycznie nie robia :) ale wskazania do cc mozna znalezc u kazdej kobiety :)

hej apropos kliniki na parkowej moja siostra rodzila w listopadzie miala cc wspomina bardzo dobrze, porod byl umowiony na konkretna godzine trzeba byc na czczo dali znieczulenie od pasa w dol i po chwili nie czula juz nóg:) zrobili ciecie. po porodzie zabrali malego zeby siostra mogla odpoczac, do tego podawali ciagle leki przeciwbolowe i worek z lodem na brzuch zeby macica sie ladnie obkurczala. malego zabierali gdy tylko chciala. pielegniarki i lekarze bardzo mili .

JA NA PARKOWEJ MIAŁAM ZABIEG I TEZ SWIETNIE WSPOMINAM WSZYSTKO DOPIETE NA OSTATNI GUZIK OIEKA SUER I MOMO TEGO ZE MIAŁAM ZA KILKA GODZIN ISC DO DOMU DOSTAŁAM ŁÓŻKO MOGŁAM POLEZEC CO CHWILE SIE KTOS INTERESOWAŁ JAK SE CZUJE JA JESTEM POD WRAZENIEM.

hej rodziłam na parkowej i bardzo jestem zadowolona.chciałam rodzic naturalnie i udało sie pomimo ze poród sie przedłużał i nie było rozwarcia ale to wina budowy mojej szyjki macicy, personel naprawde przyjazny i kazdego traktuje indywidualnie. urodziłam zdrowa córkę i ja sie takze czuje dobrze, choc od swojego lekarza usłyszałam ze niestety kolejny poród zakonczy sie cc z powodu wady mojej szyjki bo zbyt duze ryzyko ale napewno zdecyduje sie rodzić po raz drugi na parkowej. pozdrawaim wszystkie mamy i przyszłe mamy :)a także personel z parkowej.:D