Nie mam pomysłu na temat, ale topic będzie BOSKI

gregia, sama napisalas: \"... dziwczyny jeszcze pare [postow i mamy 100 stronke !!!! mze zrobimy tak ze ktora przeskoczy na 100 strone stawia szampana\" no ale ostatecznie nie mam nic przeciwko;) Ustalcie termin i dajcie znac! Ja juz uciekam bo jutro mam egzamin...:/

mrmaciejka - gregia tak napisała, bo tak często nas tu odwiedzacie, że już zapomnieliśmy o tym, że w ogóle facetów mamy na topicu ;)

dawno nie pisales byly tylko dziewczyny dlatego tak napsialam!!! a ze padlo na ciebnie naszego topikowego rodzynka to trzeba stawiac:P:P:P translate ja jzu zacieram rece:P:P:P:P:P:P fajnie by bylo sie spotkac i rzeczywiscie wypic tego szampana!!!!

translate bedzie impreza:D:D:D:D a to sie natia ucieszy jak wroci do nas:P

:D :D z tej radości aż zgłodniałam. Idę do lodówki :P

mr maciejka tylko zeby to czasem piccolo nie bylo:P:P:P:P:P:P

Hej kochani, jak dawno tu nie zaglądałam, mam nadzieje że sie nie gniewacie.. :) nie mialam sił pisac, szczerze mówiąc, nie miałam co... mam chyba lekką deprechę, stracilam do wszystkiego chęci :( ale walczę z tym uczuciem jak moge, żebym miala tylko w kimś wsparcie to może by tego nie było...? zresztą, nie ważne, zaraz zabieram sie za czytanie straconych stronek :D o marcinie nawet nie piszę bo szkoda miejsca ,nic się nie zmienilo. Moja tesciowa w szpitalu, ma obrzęk płuc i przerzut na kości, już jej nic nie pomoże, to już kwestia najbliższych miesiecy... modlę sie za nią, mam nadzieję że nie bedzie cierpiała...nawet nie wiem co jej zyczyc w te świeta...łask Bożych? tak mi jej żal, jest młodą kobietą,moglaby życ jeszcze drugie tyle co ma , a tu takie choróbsko... całe Święta teraz na mojej głowie, mam zajecia do końca tygodnia, muszę jeszcze sprzątac i gotowac potrawy, nie wiem kiedy sie z tym uwinę, mam przeciez jeszcze Oliwkę... mimo to słyszę że do niczego się nie nadaję i nic nie potrafię...szkoda słów :O teraz będę częsciej do was zaglądac, potrzebna mi odskocznia od tego mojego marnego życia... papa :*

Hello 100 stronka miala byc do noewgo roku a juz 1,5 tyg. przed jest hehe :D Ja wlasnie podlaczylam urzadzenie i sie denerwowala ze mi nie dali kalbla usb...ale potem doczytalam ze trzeba samemu sobie dokupic...ale ze mnie łoś ;) Erotica glowa do gory Buziaczki dla wszystkich.... gregia translate natia erotica messina olalee gio i ewa mrmaciejka tomak ...a gdzie DumnaZonaPawelka?????

A ja jak zwykle jak nikogo nie ma;) Erotico, pamietaj zawsze mozesz tu zagladnac i sie wyżalić a my wszyscy zawsze ci jakos pomozemy,doradzimy i wesprzemy:) Dziekuje Kaczorynko za buziaki,tobie również i wszystkim przesyłam.... Oooo ile mi tych buziaczków sie narobiło,ale to z sympatii do was:D Dobranoc!!!!!!!!!

dzieeeeeeen dobryyyyy bardzo :D:D:D:D ja juz z rana oczywiscie na posterunku:P sama Erotica rwescie sie odezwalas!!!! a juz sie martwilismy o Ciebie!!!! chyba wyczulas ze 100 strona naszego topiku i przyszlas tez poswietowac co:P:P:P:P:P Erotica trzymaj sie dzielnie!!!!ja wiem ze sie łatwo mowi.Podejrzewam ze twoj Marcin zrobil sie taki chamski i na nic nie zwraca teraz uwagi bo tak przezywa chorobe mamy.ja wiem ze go nivc nie tlumaczy ale jak sie czloweik denerwuje to bardzo czesto mowi to czego naprawde nie myslia potem tego żałuje!!!Tak bynajmiej mnie sie wydaje ale ty go znasz lepiej !!!

Messina ale tych buziakow powysylalas wlasnie gdzie Gio i Ewa?????Pewnie nacieszyc sie sobą nie mogą i tym ze bedą mieli dzidzie:D:D:D

Hej Wam :) czy Was tez tak denerwują te reklamy zjezdzające ciągle? :O grrrrr

hi!!! A ja wpadlam zyczyc wszystkim milego dzionka :D:D Ale tak poza tym to moj az taki mily nie jest....znaczy z moim skarbem wszytsko ok (teraz akurat go nie ma ;) )....ale z moja mama nic nie jest ok :(:( Chcemy na wiosne cyklinonwac parkiet a pozniej moze latem okna wymienic,bo my mamy takie stare i strasznie od nich zimno ciagnie...ja wczoraj poszlam do mojego dziadka i sie grzecznie zapytalam co ma zamiar robic,czy przepisuje na mnie pietro(ja nie chce calego domu- wystarczy mi gora) to on se usmiechnal...a ja powiedzialam ze jak zaczniemy tu sobie wszystko powoli robic chce miec pewnosc ze mnie nikt stad nie wyrzuci,a jak nie to nic nie robimy i szukamy sobie mieszkania....no to moja mama jeszcze powiedziala ze mnie nikt prawa wyrzucic stad nie ma i ze mam sie nie martwic...a dzisiaj mi mowi ze ona nie zyczy zeby cos tu remontowac i odnawiac i ze mamay sie wyprowadzic...a w ogole z nia nie mozna wtrzymac,wiecznie jej cos nie pasuje.Jak przyjezdza moj szczur po 2 mies. to ona ciagle marudzi o kasie i ostatnio jej dal tak od niczego pewna sumke,a ona wiecznie ma pretensje,a jeszcze ma moje alimenty ktore jej cale oddaje...a jej wiecznie malo...ja nic innego nie slyszcze tylko marudzenie ile to wszystko kosztuje. Niech nas wyrzuci z domu - my sobie poradzimy...wynajmiemy sobie mieszkanko a moze pozniej sie cos pomysli o kupnie domu jakiegos straszego i wyremontowaniu,zeby nikt mnie nie wyrzucal z niego,bo ja mam juz dosyc A watpie zeby mama sobie z ta marna wyplata poradzila sama. Ale najgorsze jest to ze ja nie wiem czy mam powiedziec to mojemu szczurkowi...o tym co ona powiedziala,bo jak on sie dowie to nie bedzie nawet o czym rozmawiac- ona od razu bedzie sie chcial wyprowadzac.Tylk czekam az przyjedzie i mama do mnie przyjdzie i po cichu mi powie ze mam nic nie gadac...bo ona wie jak on zareaguje.Ale co ja jestem...mi mozna wszysto powiedziec - tak??Juz tego nei wytrzymam. Jak mi smutno :(:(:( Ale sie rozpisalam...sorki Buziaczki dla was

kaczorynka nie moege z tego twojego okreslenia szczur;-) nic sie nie przejmuj kazdy rodzic musi poględzic bo nie wytrzymaja jak nie ponarzekaja chyba kazdy rodzic narzeka na ta 2 połówke mi nie raz tez rodzice gadali a to za dlugo siedzimy (do pozna) a to to a to tamto!!!1 2 3 pogadali zobaczyli ze ja sobie z tego nic nie robie ze robie po swojemu i dali sobie spokoj!! Tty tez taka taktyke zastosuj!! ale nie mow nic swojewmu co twoja mama mowila po co ma o tym wiedziec jemu bedzie przykro a tobie nieprzyjemnie i wstyd !!! wiem to sama po sobie!!!

kaczorynka nie moege z tego twojego okreslenia szczur;-) nic sie nie przejmuj kazdy rodzic musi poględzic bo nie wytrzymaja jak nie ponarzekaja chyba kazdy rodzic narzeka na ta 2 połówke mi nie raz tez rodzice gadali a to za dlugo siedzimy (do pozna) a to to a to tamto!!!1 2 3 pogadali zobaczyli ze ja sobie z tego nic nie robie ze robie po swojemu i dali sobie spokoj!! Tty tez taka taktyke zastosuj!! ale nie mow nic swojewmu co twoja mama mowila po co ma o tym wiedziec jemu bedzie przykro a tobie nieprzyjemnie i wstyd !!! wiem to sama po sobie!!!

dla wzystkich kochani z najlepszymi zyczeniami!!!! http://www.icq.com/img/friendship/static/card_18991_rs.swf http://marciooo.bighost.pl/gry/pocztowka.html

http://www.icq.com/friendship/pages/browse_page_7944.html i jeszcze 1 fajna karteczka:) naciskajcie na poszczegolne reniferki;-)

Hej Kaczorynko. jestem pewna że gdyby was tam nie bylo to twoja mama szybko by zrozumiala jak jej bylas tam potrzebna. To glupie że ludzie sie klócą o pieniądze, lale takie mamy czasy cieżkie, czasem mysle ze byloby duuuzo mniej problemow, gdyby ludzie mieli pieniadze... Na pocieszenie powiem ci ze moja mama tez mowi mi ciągle że marcin powinien jej cos dac za bawienie dziecka, ze ona za darmo tyra to jakis prezent albo kaske powinnien dac. :O ale to ,ze ciągle mamie pomagam finansowo, że pozyczam jej pieniadze, często nie chvcąc zwrotu to nic :O teraz tez jej daje 1200 zl na pralke, ale to tez nic :O bo mi szkoda ze w rekach pierze od pol roku

Erotico a nie pomyslałaś czasem o sobie??? Oni wszyscy wiedzą ze jak oni o cos ciebie poproszą to ty to zrobisz...Może powinnas być bardziej stanowcza,bo to trochę nie fer...Wszyscy mogą na tobie polagać a nie niemożesz na nikim???? Kaczorynko,moja mama też czesto gada na mojego i to nie zawsze przyjemne rzeczy...Tylko jak cos ona od niego potrzebuje to wtedy on jest dobry i kochany...Kiedyś mu nawet powiedziałam co ona powiedziała na niego i tak mu przykro sie zrobiło ze jakis czas nie przychodził do mnie tylko ja do niego...I wiem ze źle zrobiłam bo go to bardzo bolało.Ja widzę jak on sie stara zeby moi rodzice go lubili i szanowali,tata go lubi ale moja mama jest uprzedzona i nie wiem czemu...I czesto nie mogę sie z nią dogadać i jak cos gada na niego to nie zwracam na to uwagi:) Pozdrawiam

Tylko ze moja mama nie ma nic do niego,ale do mnie...jej cos nonstop nie pasuje co do mnie a nie do niego... ...ale niedawno mnie przeprosila i powiedziala ze wcale tak nie myslala...tylko co z tego jak i tak juz to powiedziala :O

kaczorynko to jednak twoja mama i wiesz ze ona zle by nie chciala dla ciebie!!!!! moze byla zdenerwowana i tak w zlosci powiedziala atak naprawde nie mysli!! dowdoem jest na to to ze cie przesprosila

Dziewczyny, to takie smutne, że przed samymi świętami macie takie kłpoty. Erotica trzymaj się Kochana Zobaczysz, że słońce zaświeci też dla Ciebie. Na pewno następny rok będzie lepszy. Kaczorynka Ty najlepiej znasz swoją mamę i na pewno wiesz czy to był tylko taki pojedyńczy wyskok, czy może po prostu ma taki czepialski charakter. Ja od zawsze twierdzę, że najlepiej jest mieszkać bez rodziców. Wiadomo, że w kupce zawsze są jakieś problemy. Moja mama jest bardzo kochana i nigdy w życiu mi niczego nie wypomniała. Zawsze wolała coś mnie kupić niż sobie. Mimo to i tak trzymam się tego, że mieszkać z rodzicami nie będę - ani swoimi ani ewentualnego męża :P OK rozpisałam się, ale muszę lecieć do apteki. Na 17 mieli mi rozbrechać lek. Trzymajcie się wszyscy i do popisania Dzięki za buziaki ;) P.S. Ten szampan już mi się w nocy przyśnił :P

... ale przeskoczenia na następną stronkę to sobie nie odmówię, nawet wtedy gdy bardzo się spieszę :P :D

ja mam tego szampana cały czas przed oczami:P:P:P:P:P:P

wiecie co, krew mnie zalewa ze zlosci, wlasnie ja i moja mama zostalysmy oskarzone o kradziez pieniedzy pokoju tesciowej... przez marcina i jego rodzinke jebnietą... miala tam schowane jakies pieniadze, 250 zl gdzies w jakiejs portmonetce w szafkach... kazala marcinowi wziac te pieniadze, a on nie mogl ich znalezc. jego ciotki dolozyly swoje 5 groszy ze ja zamykam na gorny zamek mieszkanie jak jestem w domu. to pewnie szmajam jej po rzeczach... :O aha, bo one maja klucze i kazda sobie wchodzi kiedy chce bez pukania! dlatego zamykam mieszkanie na gore bo wtedy tak nie wleza, po co maja widziec co robie, czy jestem w kiblu, cxy chodze w majtkach...tylko dlatego sie zamykam, bo zachowują sie jak szpiegi... a jak marcin nie mogl znalezc kasy to połączyły sobie fakty i wyszlo ze ja albo moja mama ktora mi dzis pomagala w porzadkach musiala zabrac puieniadze!!! :O oczywiscie potem sie znalazla kaska, w innej przegrodce, ale zabroniono mi sie zamykac w domu! boze, jakie ja mam zycie! z nerwow az sie porzygalam...:O

Erotica nie daj im się tam. Weź krzyknij, tupnij nogą!!! Co będą po Tobie jeździć jak po suchej kobyle!!! :O Ja mykam spać

Heh, masz racje, Translate, niech ja je jutro dorwe! te ciotki popierdolone prostaczki prymitywne suki! nie rozumiem tylko mamy marcina, kobieta ktora umiera, ktorej zostalo co najwyzej kilka tygodni zycia, jeszcze mysli i kloci sie o pieniadze :O do Boga pieniedzy nie zabierze, tylko zwoje uczynki, swoje sumienie i duszę. marcin juz zaluje za to ze mnier tak oskarzyl, a pozaluje jeszcze bardziej, juz nikt nie bedzie mną pomiatal. dobra, tez zmykam spanko, jeszcze prysznic wezmę szybki. dobrej nocki i milych snow :* papa

zlosc mi jeszcze nie przeszla, grrrr :O a co tu tak pusto? hmmm? pobudkaaaa!!! :D a jak przygotowania swiateczne? mi skora z rąk złazi od cifu :O szorowalam wczoraj wszystko dokladne, kazdą kafelkę i płytkę z osobna :D ale jaki blysk za to :d mam nadzieje ze marcin sie posliznie i wybije przednie zęby :D albo ktoras z jego wscibskich ciotek :D haha :D

Erotico,kochana nie daj sie im pokaż że ty jestes twarda,ze masz swoje zdanie i nie nikt nie ma prawa tobą pomiatać!!! A twoj Marcin powinien ci zawsze ufać bez wzgledu na wszystko! A tym ciotkom to daj popalić i jak sobie chcesz to zamykaj drzwi na ten zamek i nie słuchaj sie jakis durnych bab!!!